Pasikonik zielony rozmnazanie???

Prostoskrzydłe: świerszcze, pasikoniki i inne.
DOminika1250
Posty: 87
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2010, 21:55
Gender: women
Lokalizacja: Niemcy

Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: DOminika1250 »

Mam pytanko- mam w srednim terrarium ( lub malym.. 25L- trawa zasadzona, rosnie bujnie. patyki aby mogly chodzic, i troche kwiatow ktore jedza) parke- pasikonikow zielonych. Maja tam trawe, miske z piciem, jedzeniem ( swiezym) i dostaja regularnie miesko oraz rosliny.
Pan od 1 tygodnia zaczyna ''grac'' gdy tylko pani w poblizu. ( dzisiaj je wyjelam, siedzialy na szybie obok siebie, dotykaly sie czulkami i pan zaczal grac, a pani sie nagle odwrocila... poczekala troche i skoczyla do terrarium.. a pan biedny zostal :< ) . Jak je rozmnozyc? Da sie w ogole? Czy jakos im pomoc? (zmiana wygladu terrarium itd)
Jacek Alderski
Posty: 187
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2011, 21:58
Lokalizacja: Jura Krakowsko-Wieluńska

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: Jacek Alderski »

Na temat hodowli owadów, w tym oczywiście także - pasikonika zielonego (Tettigonia viridissima) można znaleźć przydatne informacje na stronach internetowych: terrarystyka.pl i terrarium.com.pl. Ponadto przydatna może okazać się książka - J. Bielecka, A. Budziszewski "Owady w terrarium".
Oczywiście w omawianej kwestii wiele interesujących informacji można znaleźć także na Forum Entomologicznym w dziale - Hodowla...
Pozdrawiam - Jacek.
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: tempelik »

Pasikoniki swego czasu się hodowało :D
DOminika1250 pisze:Maja tam trawe, miske z piciem, jedzeniem ( swiezym) i dostaja regularnie miesko oraz rosliny.
Myślę że "poić" specjalnie ich nie trzeba, będą miały wodę z pożywienia ;)
Nigdy nie próbowałem ich rozmnażać. Poprostu wypuszczałem w sierpniu żeby pograły sobie w naturze (chyba lepiej w naturalnym domu niż w akwarium). Ciekawe było to że obserwowało się linienie i było to bardzo duże przeżycie :)
Do rozmnożenia będzie potrzebna kora- samica w szczelinach składa jaja. Jeśli mają świeży pokarm to rozmnożą się, bez obaw ;)
To nie ludzie, nastroju do rozrodu nie potrzeba :mrgreen: Wystarczy im wrodzona chęć przedłużenia gatunku :roll:
Pozdro i udanej hodowli.
DOminika1250
Posty: 87
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2010, 21:55
Gender: women
Lokalizacja: Niemcy

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: DOminika1250 »

1. czy mam poprostu zebrac kory troche i wsypac?
2. moze byc kora z jablonki?
3. czy to normalne ze pan i pani boja sie do siebie czasem zblizyc?


pozatym dziekuje za info x2 :>
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: tempelik »

Pan i pani mogą mieć skłonności kanibalistyczne jeśli któreś choruje... Czy boją się - wątpie. Kora jabłoni może być. Generalnie samica wtyka pokładełko w szczeliny więc najlepiej kora spękana- choć najlepiej eksperymentować samemu. W tedy się uczymy i zdobywamy powoli cierpliwość,a ona jest chyba najważniejszą przy hodowlach i obserwacjach ;)
DOminika1250
Posty: 87
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2010, 21:55
Gender: women
Lokalizacja: Niemcy

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: DOminika1250 »

one sie raczej nie zjedza- mam je od larwy... 1.5 cm :) takie pycionstwa. mialy u mnie kilka wylinek i razem zawsze mieszkaly wiec sie raczej nie zjedza. no przyniose kore.. i zobaczymy czy cos bedzie :D
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: Aneta »

DOminika1250 pisze:mialy u mnie kilka wylinek i razem zawsze mieszkaly wiec sie raczej nie zjedza.
A co to ma do rzeczy? Myślisz, że owady się ze sobą zaprzyjaźniają? :D
patasko
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 20 czerwca 2008, 09:46
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: patasko »

Jeśli w ogóle uda Ci się je rozmnożyć to pierwsze larwy będziesz miała za półtora roku o ile nie zapomnisz o optymalnej wilgotności, jeśli będą miały za sucho to larw doczekasz się do 5 lat, lub wcale. Jeśli chodzi o korę, dostatecznie gruby duży płat, nie jakieś wiórki/wióry.
Poza tym po co miska z piciem? Wodę mają z pożywienia, w niej mogą się utopić. Najlepiej spryskaj raz dziennie szybkę i po sprawie.
Pozdro
Awatar użytkownika
red45
Posty: 788
Rejestracja: wtorek, 14 sierpnia 2007, 10:49
UTM: CC83
profil zainteresowan: Fotografia przyrody astronomia samoloty
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: red45 »

Aneta pisze:
DOminika1250 pisze:mialy u mnie kilka wylinek i razem zawsze mieszkaly wiec sie raczej nie zjedza.
A co to ma do rzeczy? Myślisz, że owady się ze sobą zaprzyjaźniają? :D
No jak to nie? A Maja i Gucio?

Z tym mieszkaniem razem to bym był ostrożny - nieraz jest tak, że jak się z kimś długo mieszka to [...] :-)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: Aneta »

red45 pisze:A Maja i Gucio?
:mrgreen: Tak, tak, jeszcze nie zapominajmy o pająkach grajacych na skrzypkach, jak Tekla 8)
DOminika1250
Posty: 87
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2010, 21:55
Gender: women
Lokalizacja: Niemcy

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: DOminika1250 »

ale jak moga sie w tej misce utopic.. jak ona jak zakreta od butelki malutka....:P
i owady moga sie zaprzyjaznic.... inaczej by sie zjadly..... nie myslcie ze robaczki tego nie potrafia :|
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: Aneta »

DOminika1250 pisze:i owady moga sie zaprzyjaznic.... inaczej by sie zjadly.....  nie myslcie ze robaczki tego nie potrafia  :|
Yasssne 8)
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: tempelik »

Moje w gablocie jakoś nie narzekają na swoje towarzystwo :D
Woda w tej "misce" miałaby sens w utrzymaniu wilgotności. Tylko ja bym dał wieczko od litrowego słoika. Myślę że nie ma co podchodzić bardzo krytycznie do Dominiki :wink: ...Z wiadomych przyczyn :mrgreen:
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: Aneta »

tempelik pisze:Myślę że nie ma co podchodzić bardzo krytycznie do Dominiki  :wink:
Oj, uwierz, Dominika i tak jest tu traktowana z wielką wyrozumiałością, zwłaszcza w porównaniu z paroma wcześniejszymi przypadkami :mrgreen:
DOminika1250
Posty: 87
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2010, 21:55
Gender: women
Lokalizacja: Niemcy

Re: Pasikonik zielony rozmnazanie???

Post autor: DOminika1250 »

8) oj przestancie juz troche nie do tematu :P maja do picia wieczko od plastikowego pudelka 3 cm x 3cm.. to sie nie utopia i nie zaduze :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORTHOPTERA”