żegnam się
żegnam się
Inni się przedstawiają, ja się pożegnam w tym wątku, pozdrawiam wszystkich, opuszczam forum z powodów obiektywnych. Wszystkich żegnam, życząc sukcesów w razie chęci kontaktu proszę o mail na adresy
przemekzieba@gmail.com
lub
prem2@wp.pl
pozdrawiam i dziękuje za kilka fajnych lat spędzonych z Wami
przemekzieba@gmail.com
lub
prem2@wp.pl
pozdrawiam i dziękuje za kilka fajnych lat spędzonych z Wami
- CARABUS12
- Posty: 1300
- Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
- profil zainteresowan: WOT
- Lokalizacja: Warszawa
Re: żegnam się
Tylko rodzi się pytanko dlaczego Przemek.
Ja też za często nie biorę tu udziału bo wydaje mi się że to forum dla motylarzy.
Ale to takie moje.
Szanuje Twoją dezyzję.
Pzdr.
Ja też za często nie biorę tu udziału bo wydaje mi się że to forum dla motylarzy.
Ale to takie moje.
Szanuje Twoją dezyzję.
Pzdr.
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: żegnam się
Eeee czy to aby przemyślana i trzeźwa decyzja? Sam jestem zalogowany na kilku forach, na których raz się dzieje, innym razem padaka. Sezon się rozpoczyna, ba - już się rozpoczął. Będzie się dziać, a im więcej nas chitynolubów, tym ciekawiej i raźniej! Zrobisz jak zechcesz, jednak decyzja mam nadzieję jeszcze nie zapadła.
Re: żegnam się
już od baaardzo dawna noszę się z taką samą decyzją. Przemka rozumiem i Jego (dawno już przemyślane) postanowienie utwierdza mnie w mojej wykluwającej się myśli. Na razie tyle.
Mazep
Mazep
Re: żegnam się
Zastanawiam czy czasami niektórzy uczestnicy tego forum, podchodzą do bywania tutaj zbyt emocjonalnie? Sam chyba jestem znany być może ze zbyt emocjonalnego podejścia do wielu spraw, ale generalnie jednak zawsze miałem i mam do wszystkiego duży dystans. Wydaje mi się że tak należy do wszystkiego podchodzić. Sądzę, że taki dystans ma również Jarek Bury, który nagle po angielsku zniknął. Nie ukrywam - brakuje mi jego postów. Czasami sam miałem ochotę odejść z wyraźnym zaznaczeniem tego faktu. Ale po co? Nie mam nic do powiedzenia - znikam. Jak kiedyś poczuję ochotę napisania czegoś - wracam, piszę i tyle. Czy spotka się to z entuzjazmem czy nie. Czasami czuję potrzebę zaznaczenia swojej obserwacji, opisania czegoś. Tym bardziej, że publikowanie na papierze niesie ze sobą często wielkie problemy i długi czas oczekiwania. Ja już nawet założyłem, że jeśli ktoś zrobi z mojego pisania tutaj użytek dla siebie, być może nie do końca zgodny z zasadami etyki - niech mu będzie na zdrowie.Przemek Zięba pisze:Inni się przedstawiają, ja się pożegnam w tym wątku, pozdrawiam wszystkich, opuszczam forum z powodów obiektywnych. Wszystkich żegnam, życząc sukcesów w razie chęci kontaktu proszę o mail na adresy
przemekzieba@gmail.com
lub
prem2@wp.pl
pozdrawiam i dziękuje za kilka fajnych lat spędzonych z Wami
Miałem w życiu tysiące zakrętów, które rzucały poważny cień na moje plany zajmowania się entomologią, sprzedawałem zbiory, pozbywałem się ich oddając za darmo. sprzedawałem i oddawałem literaturę (podobnie jak Przemek). Dziś nawet się tego nie wstydzę, tylko czasem żałuję. Generalnie po tych wszystkich zawirowaniach życiowych, zawsze potem dochodziłem do wniosku, że ja bez entomologii to nie ja. Każdy z nas w pewnym sensie ciągle ewoluuje w swoich potrzebach. Nie wiem co mi odbije za pół roku? Może również nie będę widział sensu pisania tutaj? Może stanie się to za tydzień? Nie jesteśmy tu wbrew swojej woli. Przemek, nie musisz wiązać zajmowania się entomologią z bywaniem tutaj, tak jak robi to bardzo wielu. Twoja decyzja. Tak czy inaczej, mimo odrębności w zainteresowaniach moich i Twoich, dzięki za towarzystwo.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: żegnam się
Warto byłoby poznać powody odejść czy dużych przerw w uczestnictwie w forum. Znając je łatwiej zrozumieć i próbować poprawić to co wymaga poprawy.
Dajcie jakieś propozycje, Jacek na pewno się do nich odniesie.
Dajcie jakieś propozycje, Jacek na pewno się do nich odniesie.
- Łukasz Buglowski
- Posty: 1201
- Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
- UTM: CA49
- Poprzedni(e) login(y): luczek95
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: żegnam się
Szkoda, mam nadzieję, że Przemek kiedyś jednak zmieni zdanie, powróci tutaj i dalej będzie pomagał oraz dzielił się swoją wiedzą.
- Jarosław Wenta
- Posty: 2186
- Rejestracja: środa, 9 lipca 2008, 14:21
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
Re: żegnam się
Trochę to złośliwe i nieludzkie ;-| W każdym razie, bywaj.
Mazep - w wypadku Twego odejścia pozostaje mi żywić głęboką nadzieję, że gdzieś w sieci będzie się można natknąć na Twoje żywe wypowiedzi, których i celność i niekłamany urok nieraz mnie zachwyciły. Ale lepiej zostań...
Też uważam, że dobrze by było znać powody takich odejść, o ile nie są one zbyt osobiste.
Mazep - w wypadku Twego odejścia pozostaje mi żywić głęboką nadzieję, że gdzieś w sieci będzie się można natknąć na Twoje żywe wypowiedzi, których i celność i niekłamany urok nieraz mnie zachwyciły. Ale lepiej zostań...
Też uważam, że dobrze by było znać powody takich odejść, o ile nie są one zbyt osobiste.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: żegnam się
Znam powody i (drugi to już raz viewtopic.php?p=94480#p94480 ) nie bedę Przemka zatrzymywał, przekonywał.
Nie mają one zupełnie związku z działaniem Forum i są spowodowane personalnym nieporozumieniem... ze mną.
Ustalilismy z Przemkiem, że sprawa zostaje tylko miedzy nami, nie ma winnych, wygranych ani przegranych, to sprawa prywatna i taka pozostanie. Róznica zdań nie może być źródłem niczego poza tym.
Bycie na forum jak również nie odwiedzanie go nie jest niczym nadzwyczajnym - jest zupełnie dobrowolne. Wiele osób nie odwiedza, tylko czyta, przestaje tu zaglądać i nie robi przy tym pożegnań.
Swoją drogą, z innej strony, uważam, że forum potrzebna jest gruntowna reorganizacja, bo zajmowanie się nim przestaje być dla mnie przyjemnoscią a wiele bardzo "ważnych" osób (jak dla mnie) przestało tu pisać, ze szkodą dla wszystkich.
Ten aspekt proszę jednak kontynuować w wątku:
POMYSŁY na zmianę Forum
viewtopic.php?f=15&t=17316
Nie mają one zupełnie związku z działaniem Forum i są spowodowane personalnym nieporozumieniem... ze mną.
Ustalilismy z Przemkiem, że sprawa zostaje tylko miedzy nami, nie ma winnych, wygranych ani przegranych, to sprawa prywatna i taka pozostanie. Róznica zdań nie może być źródłem niczego poza tym.
Bycie na forum jak również nie odwiedzanie go nie jest niczym nadzwyczajnym - jest zupełnie dobrowolne. Wiele osób nie odwiedza, tylko czyta, przestaje tu zaglądać i nie robi przy tym pożegnań.
Swoją drogą, z innej strony, uważam, że forum potrzebna jest gruntowna reorganizacja, bo zajmowanie się nim przestaje być dla mnie przyjemnoscią a wiele bardzo "ważnych" osób (jak dla mnie) przestało tu pisać, ze szkodą dla wszystkich.
Ten aspekt proszę jednak kontynuować w wątku:
POMYSŁY na zmianę Forum
viewtopic.php?f=15&t=17316
-
- Posty: 404
- Rejestracja: poniedziałek, 29 marca 2004, 20:30
- Lokalizacja: Chocianów
- Kontakt:
Re: żegnam się
Przemku zawsze z uwagą czytałem Twoje posty mimo, że ostatnio sam zbytnio nie udzielałem się na forum. Jesteś członkiem tego forum od początku jego istnienia, uważam że nadal powinieneś w nim uczestniczyć. Nie widzę aby ktoś Ciebie z forum wyrzucał, zatargi z ludźmi były są i będą, a życie toczy się dalej.
Krzysiek.
Krzysiek.
Re: żegnam się
Przemku ja chciałem Ci podziękować za Twoją obecność tutaj i posty wiele się dzięki nim nauczyłem w razie pytań będę pisał e-maile:) Pozdrawiam !!
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: żegnam się
Przemek - tylko nie zapomnij, że jak do P.B to przez Łosice i trzeba do mnie na kawe wpaść po drodze
-
- Posty: 54
- Rejestracja: środa, 6 października 2004, 11:31
- Lokalizacja: Białowieża
- Kontakt:
Re: żegnam się
Wiele osób zagląda tutaj sporadycznie z powodu braku czasu. Doktoraty, habilitacje, nowe prace ..
poczekajcie, aż minie ten mniej więcej martwy sezon ..
uaktywnią się
poczekajcie, aż minie ten mniej więcej martwy sezon ..
uaktywnią się
Re: żegnam się
Myślę że Przemek nie będzie miał nic przeciwko że się podłączę .
Nie ma sensu kogoś i przy okazji siebie denerwować, szkoda czasu i zdrowia na złośliwe, niemerytoryczne przekomarzania. Dziękuję za okazaną pomoc.
pozdrawiam, Andrzej
Nie ma sensu kogoś i przy okazji siebie denerwować, szkoda czasu i zdrowia na złośliwe, niemerytoryczne przekomarzania. Dziękuję za okazaną pomoc.
pozdrawiam, Andrzej
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2011, 21:58
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Wieluńska
Re: żegnam się
Chwile rozstania z reguły napawają nas smutkiem i tak też wtedy się czuję...
Wielka szkoda, że dochodzi do sytuacji w wyniku których podejmowane są takie, niełatwe przecież decyzje. Powody pożegnań z Forum są oczywiście osobiste i nie należy w tym miejscu zastanawiać się nad ich zasadnością. Można jednak zastanowić się, co możemy zrobić, żeby nie dochodziło do nich w przyszłości. Może także warto byłoby również postarać się, aby rozstania nie były nieodwołalne, a tylko chwilowe...
Może jednak udałoby się jeszcze wrócić do merytorycznych, pozbawionych niepotrzebnych emocji dyskusji...
Serdecznie pozdrawiam - Jacek.
Wielka szkoda, że dochodzi do sytuacji w wyniku których podejmowane są takie, niełatwe przecież decyzje. Powody pożegnań z Forum są oczywiście osobiste i nie należy w tym miejscu zastanawiać się nad ich zasadnością. Można jednak zastanowić się, co możemy zrobić, żeby nie dochodziło do nich w przyszłości. Może także warto byłoby również postarać się, aby rozstania nie były nieodwołalne, a tylko chwilowe...
Może jednak udałoby się jeszcze wrócić do merytorycznych, pozbawionych niepotrzebnych emocji dyskusji...
Serdecznie pozdrawiam - Jacek.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: żegnam się
Ludzie mają różne charaktery, różne są też poziomy emocji i jakość dyskusji. Dlatego warto brać na nie poprawkę i ignorować te, których poziom zejdzie poniżej akceptowalnego minimum. Nie dajmy się zwariować. Pasja jest ważniejsza.
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: żegnam się
trochę nie rozumiem osób które "muszą się wypisać", zwłaszcza po przeczytaniu tego wątku o handlu, ale cóż people are people......
Ja wszelkie fora traktuję jako pewnego rodzaju abonament pozwalający wpisać się gdy będę miał ochotę, bo przecież do czytania i zaglądania nie potrzeba specjalnych uprawnień.
Zawsze jest tak, ze forum napędza parę osób mających więcej ochoty na pisanie i dzielenie się wiedza. Jeśli idzie o motyle (no bo tu głównie zaglądam) - wiadomo komu to zawdzięczamy , rzeczywiście brakuje Jarka B, ale trochę zastępuje go Jarek W który mocno się rozkręcił i podsyła mnóstwo fajnych fotek i informacji terenowych. Nadal można znaleźć ciekawe informacje, wiele osób naprawdę imponuje wiedza lub rozległością zainteresowań (nasi dyżurni "oznaczacze wszystkiego") Szkoda, ze tak mało na forum udzielają się "zawodowi motylarze" że tak pozwolę sobie nazwać osoby na etatach naukowych, ale poniekąd to rozumiem, bo prowadzą różną działalność, rozwijają się no i ktoś ich tam z wyników rozlicza, a nie z pisania na forum dla amatorów. Mam jednak wrażenie że np. w chrząszczach takich osób jest więcej.
Z kolei często też nadchodzi po paru latach okres zniechęcenia i wyjałowienia forum (to obserwuję na pewnym forum fotograficznym, które śledzę od dawna). Wszyscy już wszystko wiedza i nie mają ochoty dyskutować, a nowi nie bardzo mogą takie lokomotywy zastąpić. No i może to ten etap??? Jakos mało się dzieje, myślę ze rok, dwa temu było chyba ciekawiej, ale przecież nikogo za to nie chce winić, sam też za wiele nie wnoszę rzeczy nowych, z braku czasu głównie.
Ja wszelkie fora traktuję jako pewnego rodzaju abonament pozwalający wpisać się gdy będę miał ochotę, bo przecież do czytania i zaglądania nie potrzeba specjalnych uprawnień.
Zawsze jest tak, ze forum napędza parę osób mających więcej ochoty na pisanie i dzielenie się wiedza. Jeśli idzie o motyle (no bo tu głównie zaglądam) - wiadomo komu to zawdzięczamy , rzeczywiście brakuje Jarka B, ale trochę zastępuje go Jarek W który mocno się rozkręcił i podsyła mnóstwo fajnych fotek i informacji terenowych. Nadal można znaleźć ciekawe informacje, wiele osób naprawdę imponuje wiedza lub rozległością zainteresowań (nasi dyżurni "oznaczacze wszystkiego") Szkoda, ze tak mało na forum udzielają się "zawodowi motylarze" że tak pozwolę sobie nazwać osoby na etatach naukowych, ale poniekąd to rozumiem, bo prowadzą różną działalność, rozwijają się no i ktoś ich tam z wyników rozlicza, a nie z pisania na forum dla amatorów. Mam jednak wrażenie że np. w chrząszczach takich osób jest więcej.
Z kolei często też nadchodzi po paru latach okres zniechęcenia i wyjałowienia forum (to obserwuję na pewnym forum fotograficznym, które śledzę od dawna). Wszyscy już wszystko wiedza i nie mają ochoty dyskutować, a nowi nie bardzo mogą takie lokomotywy zastąpić. No i może to ten etap??? Jakos mało się dzieje, myślę ze rok, dwa temu było chyba ciekawiej, ale przecież nikogo za to nie chce winić, sam też za wiele nie wnoszę rzeczy nowych, z braku czasu głównie.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: żegnam się
Wiesz Pawel, 'wypisywanie' sie z forum to takie spektakularne, mozna nadac temu jakis rozglos w stylu 'placzcie bo odchodze'. Odchodzisz to odchodzisz - Twoja wola i finito.
Dla mnie to taka groteska sie troche robi... ale wolno przeciez kazdemu robic co chce, tzn. kazdy moze sie wypisac jak chce i w jaki sposob chce.
(sorry za moja pisownie ale mam teraz niemiecka klawire i nie chce mi sie szukac na niej polskich znakow)
Dla mnie to taka groteska sie troche robi... ale wolno przeciez kazdemu robic co chce, tzn. kazdy moze sie wypisac jak chce i w jaki sposob chce.
(sorry za moja pisownie ale mam teraz niemiecka klawire i nie chce mi sie szukac na niej polskich znakow)
- Almandyn
- Posty: 1383
- Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
- Gender: women
- Lokalizacja: Białystok
Re: żegnam się
Dziękuję za wszystko, wiele się od Was nauczyłam. Mam jeszcze nadzieję, że to nie 'ostatnie pożegnanie'
Bądźcie zdrowi.
Alina Kołodko 'Almandyn"
Bądźcie zdrowi.
Alina Kołodko 'Almandyn"
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: żegnam się
Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie założyć dział "odeszli od nas" albo "klepsydry"....