Polskie Forum Entomologiczne

A te moje na zdjęciach poniżej to będzie V. inanis? Data w nazwie pliku, każde zdjęcie to inny osobnik (tego ostatniego mam tylko to jedno ujęcie). Zdjęcia zrobiłem w okolicach Ochotnicy Górnej (DV48).

Tak, to V.inanis. Gatunek do niedawna bardzo rzadko spotykany, ale to już jest przeszłość..... Gratulacje.

No proszę - w momencie robienia zdjęć byłem przekonany, że to V. zonaria. Po powrocie do domu miałem to sprawdzić, ale zapomniałem i tak te zdjęcia przeleżały sobie na dysku ponad 2 miesiące. Wczoraj sobie o nich przypomniałem, przyjrzałem się obydwu gatunkom i wyszło mi, że na zonarię to to nie pasuje...Dzięki Jacku za potwierdzenie

Jacek Kurzawa pisze:Gatunek do niedawna bardzo rzadko spotykany, ale to już jest przeszłość.....

a to mnie zainteresowało Rozumiem, że info zawarte w notce we WE 31, 1/2012 jest nieaktualne?

W Polsce wykazany ze Śląska, Tatr, Pienin i Podkarpacia.
...
Gatunek nowy dla Wyżyny Lubelskiej.

Nowe dane nie dezaktualizują starych, nie bardzo rozumiem, co masz na mysli. W Twoim cytacie wszystko jest aktualne.

Znaczy się, czy jest szerzej rozmieszczony niż w podane w publikacji sprzed 2 lat tych pięć krain?
I czy ma to odzwierciedlenie w publikacjach

Nie wiem, nie będę teraz szukał po literaturze. Do początku lat 80-tych była znana tylko z doniesień historycznych, obecnie jest notowana z całej Polski, chyba corocznie, więc można odnieść wrażenie że historyczne dane o V.inanis dotyczą jakiegoś innego cholernie rzadkiego gatunku, bo ten jest wszędzie.....

Przede wszystkim ilość stwierdzeń jest wprost proporcjonalna do ilości badaczy, a forum znacznie przyspiesza ten proces.
Poza tym gatunek najprawdopodobniej jest w ekspansji ku północy dzięki nieco cieplejszemu i bardziej wilgotnemu klimatowi ostatniej dekady.
Ten gatunek, podobnie jak V. zonaria ma się szczególnie dobrze w "enklawach" miejskich - czyli wszędzie tam gdzie duże osy mają się dobrze..

Pozdrawiam
Robert