Sericomyia silentis?
Sericomyia silentis?
uprzejmnie proszę o potwierdzenie oznaczeń trzech okazów z lubuskiego
jako że znalazłem ten gatunek na czerwonej liście w kategorii DD, bardzo proszę o informację dotyczącą częstości występowania oraz rozmieszczenia tego gatunku w Polsce (z naciskiem na Polskę Zachodnią jesli ktoś z forumowiczów ma oczywiście taka wiedzę, że tak powiem "od ręki" - bez specjalnego szukania
pozdrawiam
jako że znalazłem ten gatunek na czerwonej liście w kategorii DD, bardzo proszę o informację dotyczącą częstości występowania oraz rozmieszczenia tego gatunku w Polsce (z naciskiem na Polskę Zachodnią jesli ktoś z forumowiczów ma oczywiście taka wiedzę, że tak powiem "od ręki" - bez specjalnego szukania
pozdrawiam
- Załączniki
- Sericomyia_silentis_DSC_0471.jpg (125.8 KiB) Przejrzano 3382 razy
- Sericomyia_silentis_DSC_2618.jpg (151.02 KiB) Przejrzano 3382 razy
- Sericomyia_silentis_DSC_9126.jpg (130.06 KiB) Przejrzano 3382 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: Sericomyia silentis?
...to ten gatunek, S.lappona ma brunatną tarczkę ,wg.klucza R.Bańkowskiej występuje w całej Polsce ,a wg. mnie tam gdzie występuje liczebność w różnych latach może ulegać zmianom,w tamtym roku u siebie widywałem je w sezonie dosyć często , w tym roku tylko kilka egzemplarzy...
Pozdrawiam
Rafał
Pozdrawiam
Rafał
Re: Sericomyia silentis?
dzięki Rafał, może ktoś jeszcze coś doda ... w kwestii swoich doświadczeń odnośnie częstości,
u mnie na Pojezierzu Łagowskim na jakieś 80 fotek Syrphidae w fotoarchiwum, znalazłem 3 z tym gatunkiem chociaż z uwagi na wielkość rzuca się w oczy i pewnie gdybym spotkał częściej to bym focił
u mnie na Pojezierzu Łagowskim na jakieś 80 fotek Syrphidae w fotoarchiwum, znalazłem 3 z tym gatunkiem chociaż z uwagi na wielkość rzuca się w oczy i pewnie gdybym spotkał częściej to bym focił
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: Sericomyia silentis?
...no widzisz ,to trzeba się zalogować na stronie Roberta i tam podzielić się swoimi obserwacjami ,a parę osób też od siebie coś doda i będziesz miał "klarę"rysiaty pisze:u mnie na Pojezierzu Łagowskim na jakieś 80 fotek Syrphidae w fotoarchiwum, znalazłem 3 z tym gatunkiem
Pozdrawiam
Rafał
- Robert Zoralski
- Posty: 775
- Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 23:29
- Specjalność: Syrphidae
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Re: Sericomyia silentis?
To jeden z moich ulubionych gatunków. Polska nazwa: "Szałaśnica". Na północy kraju jest to pospolity gatunek. Każdego roku spotykam kilkadziesiąt osobników, szczególnie jesienią na wrzosowiskach, często po kilka w jednym miejscu. O dziwo dużo częściej spotykam samce niż samice. Natomiast dostaję sygnały od kolegów z południa, że tam bywa różnie i to gatunek czasem rzadko spotykany. Lata nisko nad ziemią, przy deszczowej pogodzie i wcześnie rano można je spotkać kryjące się w kępach wrzosu. Larwy żyją w małych zbiornikach wodnych, mokradłach i kałużach wypełnionych roślinnością. Mają długie syfony oddechowe.
Dołączam zdjęcie ze zbioru, a i na forum o bzygach też zapraszam. Ruch tam niewielki, ale o fajnych muchach zawsze chętnie dyskutujemy...
Pozdrawiam
Robert
Dołączam zdjęcie ze zbioru, a i na forum o bzygach też zapraszam. Ruch tam niewielki, ale o fajnych muchach zawsze chętnie dyskutujemy...
Pozdrawiam
Robert
- Łukasz Mielczarek
- Posty: 915
- Rejestracja: środa, 31 maja 2006, 18:58
- Specjalność: Diptera
- Lokalizacja: Włoszczowa/Kraków/Olkusz
Re: Sericomyia silentis?
Sericomyia silentis znalazła się na Czerwonej Liście słusznie. Gatunek przez wiele lat przeżywał silny spadek liczebności(przynajmniej w centrum kraju), prawdopodobnie spowodowany zmianami klimatycznymi. W okresie od 2005 do 2010 roku S. silentis poławiałem sporadycznie. Dopiero w ostatnich kilku latach S. silentis pojawiła się liczniej(mocniej popadywało latem), lokalnie bardzo licznie np. w 2011 roku. W tym roku S. silentis obserwowałem znacznie rzadziej niż w ubiegłym roku, podobnie jak wiele innych saprofagów wodnych. Oczywiście w niektórych rejonach kraju np. na Pomorzu te zmiany liczebności mogą być mniej zauważalne i trudno też o osoby które by odławiały tam regularnie bzygowate przez ostatnie kilkanaście lat.
Zasadniczo muchówki bardzo szybko reagują na zmiany w środowisku. Podobne zwiększenie liczebności i ilości stanowisk można zaobserwować u gatunków saproksylicznych np. Temnostoma vespiforme czy rodzajów o południowym typie rozsiedlenia np. Xanthogramma spp. Te zagadnienia zmiany liczebności poszczególnych gatunków są bardzo ciekawe i mam nadzieje,że dorobimy się kiedyś takiego opracowania dla Polski. Podobnie jak zrobiono to w Holandii http://www.science.naturalis.nl/media/6 ... rflies.pdf
http://www.repository.naturalis.nl/document/46394
Pozdrawiam,
Łukasz
Zasadniczo muchówki bardzo szybko reagują na zmiany w środowisku. Podobne zwiększenie liczebności i ilości stanowisk można zaobserwować u gatunków saproksylicznych np. Temnostoma vespiforme czy rodzajów o południowym typie rozsiedlenia np. Xanthogramma spp. Te zagadnienia zmiany liczebności poszczególnych gatunków są bardzo ciekawe i mam nadzieje,że dorobimy się kiedyś takiego opracowania dla Polski. Podobnie jak zrobiono to w Holandii http://www.science.naturalis.nl/media/6 ... rflies.pdf
http://www.repository.naturalis.nl/document/46394
Pozdrawiam,
Łukasz