Dziwne bardzo żywotne larwy
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Dziwne bardzo żywotne larwy
witam szanownych forumowiczów:)
To mój pierwszy post.
Mieszkam pod miastem w domu typ kanadyjczyk:),wykończony karton gk.Z uwagi na otoczenie co roku latem przeżywam najazd różnego rodzaju zwierzątek uprzykrzających życie domowe.
Szczególnie podczas wieczornych wietrzeń poddasza:).
Wiadomo gdy bardzo gorąco to najpierw nalot czarnych podłóżnych chrabąszczy, później koniki polne, komary ćmy etc.Oczywiście cały ciepły sezon bez względu na porę dnia pająki w ilościach w tym roku ogromnych.
Niestety od trzech dni mam pewnym miejscu w domu wieczorno-nocno-wczesno poranny najazd malutkich bardzo żywotnych larw w pomieszczeniu na poddaszu(pomieszczenie jest duże 45m2,ale robaczki przynajmniej tak mi się wydaje upodobały sobie jeden kwadrat głównie).Na moje nie szczęście zaatakowane pomieszczenie to moja główna pieczara elektronicznej rozrywki:(
Robaczki zamieszczam na zdjęciu chyba będzie je widać w powiększeniu, w trybie snu i obronnym są wielkości połowy łepka od szpilki, ruszające się mniej niż 10mm.
Robaczki poruszają się pełzając są bardzo szybkie jak na swoja wielkość reagują na ruch światło są bardzo sprytne, umieją się rozglądać podnoszą do góry połowę swojego ciała jak peryskop i się rozglądają.
Niestety nie mogę zlokalizować skąd się biorą(wychodzą, że sprzętów?wtedy nie było by ich na podłodze,a może z uwagi na losowość w jednym momencie nic nie ma w drugim już sobie chodzi, może spadają z sufitu), niestety chodzą po moich sprzętach av/komputerach etc., chociaż na panelach też są ale trudno je dostrzec z uwagi na wielkość.Na zdjęciu mają ciemny kolor po kontakcie ze śliną , jak sobie chodzą są bardzo jasne,białe?bioło-żółte?
Pierwszy raz się z takim potworkiem spotkałem kilka lat temu siedział sobie w klawiaturze laptopa, teraz to wiosną w konsoli, ale ona stała na podłodze , chociaż została przeniesiona z innego pomieszczenia.
Poza tym incydentem wizualnie ich nie spotkałem aż do 3dni wstecz.Jestem tego pewny gdyż przy sprzętach by wieczorem nie palić światła korzystam z mocnej czołowej latarki, wiec wszystko widać, samo pomieszczenie jest całą dobę zaciemnione,brak naturalnego światła.
To mój pierwszy post.
Mieszkam pod miastem w domu typ kanadyjczyk:),wykończony karton gk.Z uwagi na otoczenie co roku latem przeżywam najazd różnego rodzaju zwierzątek uprzykrzających życie domowe.
Szczególnie podczas wieczornych wietrzeń poddasza:).
Wiadomo gdy bardzo gorąco to najpierw nalot czarnych podłóżnych chrabąszczy, później koniki polne, komary ćmy etc.Oczywiście cały ciepły sezon bez względu na porę dnia pająki w ilościach w tym roku ogromnych.
Niestety od trzech dni mam pewnym miejscu w domu wieczorno-nocno-wczesno poranny najazd malutkich bardzo żywotnych larw w pomieszczeniu na poddaszu(pomieszczenie jest duże 45m2,ale robaczki przynajmniej tak mi się wydaje upodobały sobie jeden kwadrat głównie).Na moje nie szczęście zaatakowane pomieszczenie to moja główna pieczara elektronicznej rozrywki:(
Robaczki zamieszczam na zdjęciu chyba będzie je widać w powiększeniu, w trybie snu i obronnym są wielkości połowy łepka od szpilki, ruszające się mniej niż 10mm.
Robaczki poruszają się pełzając są bardzo szybkie jak na swoja wielkość reagują na ruch światło są bardzo sprytne, umieją się rozglądać podnoszą do góry połowę swojego ciała jak peryskop i się rozglądają.
Niestety nie mogę zlokalizować skąd się biorą(wychodzą, że sprzętów?wtedy nie było by ich na podłodze,a może z uwagi na losowość w jednym momencie nic nie ma w drugim już sobie chodzi, może spadają z sufitu), niestety chodzą po moich sprzętach av/komputerach etc., chociaż na panelach też są ale trudno je dostrzec z uwagi na wielkość.Na zdjęciu mają ciemny kolor po kontakcie ze śliną , jak sobie chodzą są bardzo jasne,białe?bioło-żółte?
Pierwszy raz się z takim potworkiem spotkałem kilka lat temu siedział sobie w klawiaturze laptopa, teraz to wiosną w konsoli, ale ona stała na podłodze , chociaż została przeniesiona z innego pomieszczenia.
Poza tym incydentem wizualnie ich nie spotkałem aż do 3dni wstecz.Jestem tego pewny gdyż przy sprzętach by wieczorem nie palić światła korzystam z mocnej czołowej latarki, wiec wszystko widać, samo pomieszczenie jest całą dobę zaciemnione,brak naturalnego światła.
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
jeszcze chciałem dodać, że akcja dzieje się pod oknem dachowym z moskitierą, ale ono cały czas jest zamknięte , wychodzi na północ , a jedynym przylegającym do domu drzewem wyższym niż dom jest świerk.Co do okna to nie mogę otworzyć bo bym musiał zdjąć cały sprzęt bo z okna co nieco by się wysypało,poza kurzem od sadzy z pieca:)to zaschnięte kwiaty lipy lub brzoży, poza tym otworzyłem nawietrznik okna i poza pajęczyną nic tam nie ma .
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
Świeżo wylęgnięta gąsienica, pewnie jakaś ćma złożyła przypadkowo jaja w pokoju.
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
no ćmy się zdarzają..niestety paskudy nie wszystkie dają się w porę złapać odkurzaczem:),niestety nie wiem gdzie mogła złożyć jaja, jeśli to faktycznie larwy ćmy,ale martwię się że będą chciały się prze poczwarzyc w ciepłych zakamarkach moich sprzętów elektronicznych i coś zepsują, też dużo lata tych małych muszek już myślałem, że one roznoszą te larwy.
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
Zanim się przepoczwarczą, muszą jeść i urosnąć, a jak domniemywam w pokoju raczej nie znajdą roślin żywicielskich, więc bez obaw.
A dlaczego usuwasz ćmy brutalnie odkurzaczem? Przecież są całkowicie niegroźne, można je złapać ręką i wypuścić, ostatecznie wypędzić przez otwarte okno.
A dlaczego usuwasz ćmy brutalnie odkurzaczem? Przecież są całkowicie niegroźne, można je złapać ręką i wypuścić, ostatecznie wypędzić przez otwarte okno.
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
no poszedłem sobie teraz do pieczary poświeciłem latarka na poszczególne sprzęty i zaraz kolejny maluszek się na jednym z nich pojawił:(
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
w pokoju w ogóle nie ma kwiatków, są w innym pomieszczeniu,myślałem że będą się żywić moim sprzętem elektronicznym i się przepoczwarzać w środku jego zakamarków dokonując mikro zwarć:( i go psując,bo przecież są owady insekty , które kochają elektronikę......i potem jest niewesoło...
Co do ćmy szkoda mi ich jak obserwuje pajęczyny które są na zewnątrz okna i biedaczki się łapią..z drugiej strony przy oświetleniu dworowym lata ich pełno i na oknach parapetach jest pełno ich odchodów..więc nie lubie...poza tym nawet jak się je lekko zgniecenie to wypuszczają z siebie pył i to wszystko brudzi.
Reasumując pojawiły się...trudno..chodzi o to , żeby nie zrobiły spustoszenia...w sprzęcie skoro zdejmuje je z laptopów konsol monitora klawiatury:)
Co do ćmy szkoda mi ich jak obserwuje pajęczyny które są na zewnątrz okna i biedaczki się łapią..z drugiej strony przy oświetleniu dworowym lata ich pełno i na oknach parapetach jest pełno ich odchodów..więc nie lubie...poza tym nawet jak się je lekko zgniecenie to wypuszczają z siebie pył i to wszystko brudzi.
Reasumując pojawiły się...trudno..chodzi o to , żeby nie zrobiły spustoszenia...w sprzęcie skoro zdejmuje je z laptopów konsol monitora klawiatury:)
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
Nie ma w Polsce gatunku motyla, który żywiłby się sprzętem elektronicznym, bądź izolacją !!!! Skąd masz takie informacje?myślałem że będą się żywić moim sprzętem elektronicznym i się przepoczwarzać w środku
Odchody imagines motyli na parapetach okien?przy oświetleniu dworowym lata ich pełno i na oknach parapetach jest pełno ich odchodów
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
poruszamy dwa tematy:)
Larwy chodzące po sprzęcie elektronicznym widoczne na foto>>forumowicz twierdzi , że zabłąkane larwy ćmy..i stąd wyszliśmy za okno.Mam rozalit i tam trzy dwa okna i jedne drzwi, jak również dwie lampy na budynku, to połączenie sprawia , że jest dużo pajęczyn a wieczorem lata pełno robactwa przy tym i tylko latem parapety są upaćkane zimą nie..więc domniemuję, że to te owady latające tak brudzą:)tym bardziej jak się złapią na pajęczynę.
Co do larw idąc do ciepła wydobywającego się z urządzenia wchodząc przez otwory wentylacyjne , może je uszkodzić swoim ciałem:(stąd moje zdenerwowanie...
Larwy chodzące po sprzęcie elektronicznym widoczne na foto>>forumowicz twierdzi , że zabłąkane larwy ćmy..i stąd wyszliśmy za okno.Mam rozalit i tam trzy dwa okna i jedne drzwi, jak również dwie lampy na budynku, to połączenie sprawia , że jest dużo pajęczyn a wieczorem lata pełno robactwa przy tym i tylko latem parapety są upaćkane zimą nie..więc domniemuję, że to te owady latające tak brudzą:)tym bardziej jak się złapią na pajęczynę.
Co do larw idąc do ciepła wydobywającego się z urządzenia wchodząc przez otwory wentylacyjne , może je uszkodzić swoim ciałem:(stąd moje zdenerwowanie...
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
Jest raczej na odwrót. Gąsienice motyli nie szukają ciepłych i suchych miejsc. W takim środowisku szybko giną. Szukają pokarmu roślinnego, a więc bardziej wilgotnych miejsc.Co do larw idąc do ciepła wydobywającego się z urządzenia wchodząc przez otwory wentylacyjne
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
to dlaczego chodzą mi po sprzętach?jednak spadają z sufitu?, a może to jednak jakieś inne potworki niż larwy ćmy
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
Jak wyżej napisała Aneta, to przypadkowi goście w pokoju. W poszukiwaniu roślin, które mogłyby konsumować, zwiedzają każde miejsce. W przyrodzie też chodzą po kamieniach, ziemi, pniach drzew, czasem słupach energetycznych, co nie znaczy że wszystko to mogą zjeść. Gdy nie znajdą pokarmu, zginą z głodu, ale sprzętu elektronicznego, czy izolacji nie tkną. Jesteś wyraźnie przewrażliwiony na obecność owadów w mieszkaniu.
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
wczoraj całe popołudnie w tym sektorze paliło się światło...wieczorem w nocy był spokój nie było nowych osobników.....dzisiaj teraz po południu zajrzałem rozejrzałem się:)
i na jednym sprzęcie 5sztuka łącznie przez te wszystkie dni łaziła...i kolejną znalazłem też w tym samym w obrębie ale na kolejnym ehhh.
Tak rozumiem Panią, że mają inny target....ale jak będą zwiedzać wnętrza urządzeń i tam się gdzieś przysmarzą lub zdechną mogą spowodować ich uszkodzenie....i stąd cały czas moje ola boga...jak długo to jeszcze będzie trwało??
i na jednym sprzęcie 5sztuka łącznie przez te wszystkie dni łaziła...i kolejną znalazłem też w tym samym w obrębie ale na kolejnym ehhh.
Tak rozumiem Panią, że mają inny target....ale jak będą zwiedzać wnętrza urządzeń i tam się gdzieś przysmarzą lub zdechną mogą spowodować ich uszkodzenie....i stąd cały czas moje ola boga...jak długo to jeszcze będzie trwało??
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
Niestety kolejna noc kolejne sztuki dalej "Zwiedzają" i obszar się powiększa, bardzo mnie to denerwuje już..szczególnie, że jeden wylęg może mieć od 170 do 400sztuk , może można na nie zbudować jakąś pułapkę zapachową i sprecyzować ich kurs zwiedzania.....co by je wyłapać i wynieść z domu....
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
Gdyby można było rozpoznać gatunek, wystarczy gąsienicom dostarczyć roślinę pokarmową. Wszystkie gąsienice zapewne by się na niej spotkały.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Dziwne bardzo żywotne larwy
Widać, że entomologia nie jest Twoją mocną stroną, więc wyjaśnię:
W Polsce występuje około 3250 gatunków motyli, z czego około 160 to motyle dzienne, a reszta to motyle pospolicie zwane ćmami (latają zwykle nocą, ale nie tylko - np. kraśniki). Spora część z tych ponad 3000 gatunków ciem to tzw. mikrolepidoptera, ale wiele z tych mikro to motyle sporej wielkości. Określenie Anety, że to gąsienice jakiejś ćmy, to około1000-1500 gatunków.
W Polsce występuje około 3250 gatunków motyli, z czego około 160 to motyle dzienne, a reszta to motyle pospolicie zwane ćmami (latają zwykle nocą, ale nie tylko - np. kraśniki). Spora część z tych ponad 3000 gatunków ciem to tzw. mikrolepidoptera, ale wiele z tych mikro to motyle sporej wielkości. Określenie Anety, że to gąsienice jakiejś ćmy, to około1000-1500 gatunków.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
- 2 Odpowiedzi
- 1176 Odsłony
-
Ostatni post autor: Jacek Kurzawa
-