Czy to karaluch?
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Czy to karaluch?
Dzień Dobry,
Wczoraj w nocy w moim mieszkaniu, przy butach na podłodze zauważyłem insekta jak na fotografii. Był żywy, ale bardzo nieruchliwy. Nie uciekał przede mną ani przed światłem.
Czy to karaczan wschodni czy jakaś inna odmiana karalucha? Czy powinienem zacząć się martwić?
Mieszanie jest bardzo czyste więc nie wiem czego on mógłby u mnie szukać. Czy jest możliwe, że po prostu wleciał przez okno/balkon i się zgubił?
Dziękuję,
Wojtek
Wczoraj w nocy w moim mieszkaniu, przy butach na podłodze zauważyłem insekta jak na fotografii. Był żywy, ale bardzo nieruchliwy. Nie uciekał przede mną ani przed światłem.
Czy to karaczan wschodni czy jakaś inna odmiana karalucha? Czy powinienem zacząć się martwić?
Mieszanie jest bardzo czyste więc nie wiem czego on mógłby u mnie szukać. Czy jest możliwe, że po prostu wleciał przez okno/balkon i się zgubił?
Dziękuję,
Wojtek
- Załączniki
- Screenshot 2023-06-04 at 10.45.27.jpg (310.45 KiB) Przejrzano 447 razy
- Screenshot 2023-06-04 at 10.45.32.jpg (303.95 KiB) Przejrzano 447 razy
- Screenshot 2023-06-04 at 10.45.38.jpg (300.63 KiB) Przejrzano 447 razy
Re: Czy to karaluch?
Tak, to karaczan, rzeczywiście wygląda na B. orientalis. Wlecieć przez okno nie mógł, bo jak widzisz, nie posiada skrzydeł. Mógł za to przewędrować od sąsiadów, opcjonalnie zostać skądś przywieziony (nie podróżowałeś ostatnio albo nie miałeś gości?).
Re: Czy to karaluch?
Dzięki wielkie! Tego się obawiałem.
Dopiero się przeprowadziłem (w czwartek przywiozłem rzeczy z Berlina do Warszawy). W poprzednim mieszkaniu nie miałem takich "współlokatorów". Ale może przybrał się na gapę w vanie firmy transportowej? Zostaje też opcja, że przylazł od sąsiadów - to tłumaczyłoby, dlaczego był niedaleko drzwi (niedaleko butów).
Rozumiem, że skoro znalazłem jednego, to już tylko kwestia czasu zanim pojawi się ich mnóstwo, tak? Co powinienem teraz zrobić aby zapobiec inwazji?
Dopiero się przeprowadziłem (w czwartek przywiozłem rzeczy z Berlina do Warszawy). W poprzednim mieszkaniu nie miałem takich "współlokatorów". Ale może przybrał się na gapę w vanie firmy transportowej? Zostaje też opcja, że przylazł od sąsiadów - to tłumaczyłoby, dlaczego był niedaleko drzwi (niedaleko butów).
Rozumiem, że skoro znalazłem jednego, to już tylko kwestia czasu zanim pojawi się ich mnóstwo, tak? Co powinienem teraz zrobić aby zapobiec inwazji?
Re: Czy to karaluch?
Jeśli to od sąsiadów, to prawdopodobne jest, że karaluchów będzie więcej. Jeżeli to pasażer na gapę z przeprowadzki, to niekoniecznie - problemem byłaby dorosła samica, zdolna do składania jaj, a ten osobnik wygląda na nimfę (niedojrzałe płciowo stadium). Na razie obserwuj sytuację; w przypadku faktycznej inwazji pomóc może tylko dezynsekcja.
Re: Czy to karaluch?
Będę obserwować. Pogadam też z sąsiadami. Dam znać jak sytuacja się rozwinie.
Dziękuję bardzo za poradę i przyjemnej niedzieli życzę!
Wojtek
Dziękuję bardzo za poradę i przyjemnej niedzieli życzę!
Wojtek
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post