Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Awatar użytkownika
Rafał SZCZECIN
Posty: 1625
Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
Specjalność: Ogólnie poznawczo
profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
Lokalizacja: Szczecin

Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Rafał SZCZECIN »

Czy Carabus clathratus i C. menetriesi często zajmują te same biotopy, współwystępują?
I jak to się ma do współkoegzystencji z C. granulatusem?
I czy w tym samym okresie?
Zastanawiam się, dlaczego np. na Kępie Karsiborskiej odłowiono tylko 1 ex C. clathratus, 38 ex Carabus menetriesi i 130 ex Carabus granulatus ( Zgrupowania biegaczowatych rezerwatu Karsiborska Kępa, Aleksandrowicz, Zawal, Śmietana, Acta Biologica 23/2016 ).

Rozumiem, że C. granulatus jest eyrytopowy i mogło być go tam dużo, bo jest go generalnie dużo tam gdzie jest mokro, wilgotno.
Sporo było też rzadkiego C. menetriesi, ale tylko 1 ex C. clathratus.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Rafał Celadyn »

...clathratusa nigdy ne spotkałem w naturze ale ,czytajac różne relacje z Czech czy Niemiec to kluczem do tego może być czas odłowów
W wyniku badań przeprowadzonych w czerwcu i lipcu 2005 roku, na trzech stanowiskach
o charakterze torfowiskowym w północno-wschodniej części rezerwatu Karsiborska Kępa
zebrano 1145 osobników należących do 35 gatunków.
...clathratus pojawia sie wczesną wiosną (kwiecień) ,w Turinie pisze o największej aktywności maj -czerwiec ,ale podejrzewam ze odnosi się to do całego zasięgu ,na południu u czechów w maju to juz końcówka "haju"występowania ,więc może to po prostu zły czas odłowu dla tego gatunku....
:papa:
Rafał
Awatar użytkownika
Rafał SZCZECIN
Posty: 1625
Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
Specjalność: Ogólnie poznawczo
profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
Lokalizacja: Szczecin

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Rafał SZCZECIN »

To może być właściwe wytłumaczenie. Clatratus czyżby lubił wcinać głównie kijanki?
W kraju osoby któr o nim piszą, widują je głównie jako zimujęce w pniakach, bądź wpadają w pułapki epigeiczne.
Kuszą mnie obserwacje tych pięknych chrząszczy. Wokół Szczecina tyle potencjalnych miejsc - i Międzyodrze, i koryto wraz z ujściem Iny, Krępy, czy wreszczie Karsibór.
jak to jednak zrobić, żeby wybrać właściwe miejsce, pojechać, trafić akurat na dobre miejsce w dobrym czasie i pofocić? To pytanie bez odpowiedzi :rotfl:
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Rafał Celadyn »

...będę na przełomie kwietnia i maja w Toskanii jest tam rezerwat Lago Massaciuccoli ,którego ostatnim razem nie zdążyłem odwiedzić ,ale przejeżdżałem niedaleko i mam nawet fotkę tej miejscówki...sprawdzę .Tam co prawda inny podgatunek i na granicy zasięgu ale podejrzewam, że zwyczaje maja podobne,larwy odżywiaja sie podobnie do dorosłych (kijanki ,pijawki itp.), więc wysyp nowego pokolenia żab jak najbardziej może być powiazany z aktywnością dorosłych osobników...
:papa:
Rafał
Załączniki
Lago Massaciuccoli.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (396.23 KiB)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Wujek Adam [†] »

Pewnie po raz kolejny się powtórzę, ale i w tym wątku rzeknę słów parę o moich obserwacjach dotyczących C. clathratus:
Zasadniczo-pobieżnie spotykam go od wielu lat na jednym (ale bardzo rozległym) stanowisku w Puszczy Kampinoskiej. W zeszłym roku wrzucałem na forum zdjęcia habitatu: jest to po prostu bagienny las, a dokładniej ols pełen brzozowych przestojów i innej liściastej grubizny. W owym lesie rzadko bywam w porze wiosennej i letniej, a to gównie za przyczyną komarów, jusznic i innego latającego (i upierdliwie gryzącego) badziewia uprzykrzającego spacery.
C. clathratus znajduję jedynie zimujące w pniakach/w kłodach. I właśnie tą metodę poszukiwań polecam jako 100% skuteczną w kwestii stwierdzenia obecności tego gatunku w terenie.
Nie mam pojęcia o jego aktywności poza porą zimowania, jednak kwiecień to chyba lekka przesada, znajdowałem bowiem osobniki zagrzebane w drewnie w połowie tego miesiąca, często sympatrycznie z C. granulatus i C. arvensis.

C. menetriesi nigdy nigdzie nie spotkałem. Ale z tego co wiem, jest o chyba gatunek o aktywności wiosennej i jesiennej, zapadający w letnią diapauzę, związany - w przeciwieństwie do C. clathratus - z podmokłymi terenami niekoniecznie o charakterze leśnym. Być może habitaty tych gatunków nieraz w jakimś stopniu się zazębiają, nie wydaje mi się jednak aby te biegacze zwyczajowo występowały razem w tym samym biotopie.
Awatar użytkownika
Marek Wanat
Posty: 547
Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
UTM: XS36
Specjalność: ryjkowce
Lokalizacja: Wrocław
Podziękowano: 1 time

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Marek Wanat »

Dyskusja o prawidłowości pisowni clathratus - clatratus została wydzielona https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=263762#p263762

To ja bym wrócił do tematu tego wątku. Pamiętam moje pierwsze spotkanie z C. clat(h)ratus, bo było trochę niezwyczajne. Idąc kilkaset m asfaltową szosą przecinającą bagna i trzcinowiska nad Bzurą koło wsi Ktery spotkałem co najmniej 20 zwłok tego biegacza rozjechanych przez pojazdy.
To było między 15 a 24 sierpnia 1982 (sprawdziłem w bazie danych o złowionych ryjkowcach), gdy towarzyszyłem niedawno poślubionej kobiecie na obozie ornitologicznym. Tak więc nie tylko wiosną...
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Wujek Adam [†] »

Zapewne nie tylko mnie wielce zaintrygowała owa "niedawno poślubiona kobieta na obozie ornitologicznym", ja jednak też chciałem zadać bardziej tematyczne pytanie:
O ile o C. clat(h)ratus wiemy już to o i owo, o tyle na temat C. menetriesi uzyskaliśmy niewiele informacji. Czy któraś z osób odwiedzających ten wątek miała osobiście do czynienia z tym gatunkiem w terenie i może coś napisać o swych przemyśleniach względem jego okresów pojawu i preferencji siedliskowych?
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Rafał Celadyn »

Marek Wanat pisze:To było między 15 a 24 sierpnia 1982
...w tym akurat nie ma nic dziwnego ,bo gatunki biegaczy o wiosennym typie rozwoju,maja drugi szczyt pojawu właśnie pod koniec lata,
jednak wiosna, zanim wegetacja ruszy na dobre wydaje się lepszym terminem na wypatrywanie aktywnych osobników-takie mam odczucie...

Co do pytania Rafała ,to na włoskim forum wyczytałem że berberówki ze względu na wodno -ladowy tryb życia clatrausa , nie sprawdzają się, co min.było argumentem za tym, że dane o zanikaniu we Włoszech nie koniecznie w 100 procentach pokrywaja sie z rzeczywistościa.

Co do menetriesi to dla mnie to gatunek prawie mityczny i nie widziałem nigdy nawet okazów w zbiorze, w literaturze można sobie poczytać, że to relikt polodowcowy i czasem występuje z clathratusem na torfowiskach przejściowych ,biologia jest zblizona do granulatusa i występuje na zarastających torfowiskach sfangowych, szczyt pojawu na Litwie nastepuje w maju a długość życia nie przekracza 10 tygodni po zimowaniu(Trautner)
Tyle literatura ;) .
:papa:
Rafał
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Konto_usuniete »

o widać, że znów usunięte posty które były niewygodne dla admina...i nawet wzmianki nie ma cicho sza...
admin
Administrator
Posty: 1595
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 5 times
Kontakt:

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: admin »

grzegorzb pisze:o widać, że znów usunięte posty które były niewygodne dla admina...i nawet wzmianki nie ma cicho sza...
Cztery posty wyżej. Dokładnie tam, gdzie było cięte.
I wypraszam sobie takie insynuacje. Chciałbyś....

PS. Podnosiłeś już wszelkie do rodzaju zarzuty przeciwko Administracji tego Forum: że nie czyta, że nie sprząta, że sprząta itd. Tym razem jest przypadek taki, że administracja posprzątała. Wątek jest https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=263762#p263762

I szkoda zaśmiecać kolejnego wątku swoimi uwagami. Znów będę miał robotę a jak posprzątam to się pewnie zirytujesz. A jak nie posprzątam to raczej tak samo. Reszta forumowiczów ma ubaw albo nie mogą tego czytać (są dwie opcje). Tych drugich przepraszam.
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Konto_usuniete »

Rafale
Rafał Celadyn pisze:na torfowiskach przejściowych
a komu chce się siedzieć w takim terenie...torfowisko wysokie, niskie to tak...ale te.....ble...i dlatego myślę nie tylko w zakresie biegaczy jest ten typ słabo rozpoznany...
i taki filmik
https://www.youtube.com/watch?v=muBwOxpI7T4
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Rafał Celadyn »

...znam tą serie jest tam parę gatunków fajnie sfilmowanych,co do torfowisk przejściowych,to u mnie w większości są pozostałosci takich biotopów i przeczesane mam trzy miejscówki w promieniu kilku kilometrów-nic ,Szukałbym go w okolicach Częstochowy ,(Węglowice),moze nawet podjadę tam niedługo....
:papa:
Rafał
Awatar użytkownika
Rafał SZCZECIN
Posty: 1625
Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
Specjalność: Ogólnie poznawczo
profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
Lokalizacja: Szczecin

Re: Carabus clathratus i C. menetriesi - pytanie o współwystępowanie

Post autor: Rafał SZCZECIN »

Dziękuję za powrót to meritum sprawy, choć wydzielony wątek dotyczący prawidłowości pisowni clathratus/clatratus uznaję za słuszny, i dobrze że został wydzielony.

Co do środowisk występowania tych biegaczy - Szczecin, bo głównie o moją lokalizację mi chodzi - leży w dolinie Odry, jak popatrzycie na widok z satelity to wydaje się, że jest tu pelno potencjalnych miejsc na ciekawe carabidy.
Jednak we wszystkich miejscach, które dotąd przez niespełna 30 lat mniej lub bardziej intensywnie penetrowałem, spotykałem z tych wilgociolubnych biegaczy tylko granulatusa, a penetrowałem i bagniste olsy i torfowe łąki, i brzegi jezior, i koryta rzek. Dominuje granulatus - i wpadał do żywołapnych barberówek, i przebywał w murszejących kłodach, pniakach, pod korami itp - częstokrość w dużych ilościach.
Zapewne pozostało mi jeszcze mnóstwo miejsc do sprawdzenia, ale te najbardziej bagniste są po prostu niebezpieczne - już raz wpadłem po pas , przechadzając się po byłym torfowisku w Reptowie. Myślałem, że grunt jest stabilny, a okazało się, że las po którym stąpałem, wyrósł na grubym korzuchu, a pod nim była woda. Prawie nie zszedłem....

Stąd moje pytanie, mające na celu jak najtrafnieszy wybór potencjalnego biotopu - gdzie pojadę i bezpiecznie poszukam, i gdzie znajdę. To oczywiście takie teoretyzowanie marzenia o stuprocentowym miejscu, ale liczę na to że się uda.
Zamierzam pojechać na Kępę Karsiborską, żeby zobaczyć to środowisko występowania tych 3 gatunków o których piszę. co prawda było to kilkanaście lat temu, ale myślę że stanowisko jest nadal zasiedlone, zarówno przez menetriesiego, jak i clatratusa.
A potem spróbuję znaleźć podobne do tego biotopy w innych rejonach województwa.
Wydaje mi się, że te dwa rzadkie biegacze powinny być do znalezienia w wielu miejscach mojego regionu, bo naprawdę wody wszelakiej i rozlewisk wszelkich jest tu multum, jak np na załączonych zrzutach z gugla.


Źródła mapek z google: https://www.google.pl/maps/place/Szczec ... 14.5528116
Załączniki
pod Szczecinem.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (129.44 KiB)
okolice Gryfina.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (131.91 KiB)
okolice Świętej i Modrzewia.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (106.25 KiB)
Kępa Karsiborska.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (84.23 KiB)
koryto Iny w okolicach Strumian.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (139.75 KiB)
mokre łąki nad Zalewem Szczecińskim przy Trzebieży.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (90.61 KiB)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Carabidae (Biegaczowate)”