Witam,
podczas weekendowej wyprawy terenowej udało nam się złapać gatunek z rodzaju Monochamus. Dzisiaj zająłem się jego oznaczaniem i dlatego nieco zagłębiłem się w ów rodzaj.
To co mnie zastanawia i jednocześnie jest sednem tego tematu, to to dlaczego jeśli chodzi o cechy determinacyjne w tym rodzaju, zawsze jest mowa głównie o tomentowaniu tarczki (Forum Entomo, Dominik & Starzyk 1983, informacje zasłyszane), a nigdzie nie spotkałem się z następującą cechą u M. galloprovincialis:
- żółtawe obrzeża przedplecza od nasady do wyrostków?
Analizując złapany okaz przeglądałem różne zdjęcia z - według mojej opinii - renomowanych stron entomologicznych (min.):
http://www.cerambyx.uochb.cz/:
https://entomo.pl/:
+ własne zdjęcie:
Nie wiem czy dobrze oznaczyłem, ale po mojemu jest to samiec M. galloprovincialis...
Tak, więc czy ta cecha nie jest wystarczająca do oznaczenia M. galloprovincialis?
Pozdrawiam,
Lech Karpiński
Oznaczanie Monochamus galloprovincialis
- Orish
- Posty: 308
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 20:15
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Oznaczanie Monochamus galloprovincialis
Hmm wyświetleń sporo, ale 0 odpowiedzi
Czy to spostrzeżenie jest aż tak infantylne, że nikt nie widzi potrzeby by mnie sprostować czy może na tyle ciekawe, że czekamy na wypowiedź specjalisty?
Może Pan Jacek Kurzawa?
Czy to spostrzeżenie jest aż tak infantylne, że nikt nie widzi potrzeby by mnie sprostować czy może na tyle ciekawe, że czekamy na wypowiedź specjalisty?
Może Pan Jacek Kurzawa?
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9613
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 5 times
- Podziękowano: 7 times
- Kontakt:
Re: Oznaczanie Monochamus galloprovincialis
Cecha ciekawa, (gratuluję wnikliwości), ale nie chciałbym sam jeden dyskutować o kózkach. W tej chwili czas mi nie pozwala odpisać szerzej.
Definiowanie nowych cech kluczowych jest pasjonujące, ale musimy pamietać o występowaniu wielu form, podgatunków w calym zasięgu gatunku i cechy muszą uwzględniać wszystkie zmienności osobnicze i to u dwóch gatunków (czy u jednego zawsze "jest" a u drugiego zawsze "brak". Analiza tego może być początkiem ciekawych studiów okazów.
Właściwie rzadko, a szczególnie rzadko w kozkach, przeprowadza się szczególową analizę wszystkich cech. Prosze np przeczytać opis w Cherepanovie i jednocześnie obejrzeć okazy pod binokularem. Można śmialo powiedzieć, że takich MONOCHAMUS nie znamy!!!! A powinniśmy. Ostatnio dużo studiuję (wyrywkowo) inne trudne grupy owadów m.in. Bagoinae (Curculionidae) i Usiinae, Phthirinae (Bombylidae) i tam okazy są opisywane niezwykle szczegółowo. Kózek praktycznie poza z góry opisanymi cechami kluczowymi nie ogląda się i nie analizuje.
Dlatego jeszcze raz zachęcam do przestudiowanie tego tematu i podzielenia się swoimi odczuciami na Forum.
Definiowanie nowych cech kluczowych jest pasjonujące, ale musimy pamietać o występowaniu wielu form, podgatunków w calym zasięgu gatunku i cechy muszą uwzględniać wszystkie zmienności osobnicze i to u dwóch gatunków (czy u jednego zawsze "jest" a u drugiego zawsze "brak". Analiza tego może być początkiem ciekawych studiów okazów.
Właściwie rzadko, a szczególnie rzadko w kozkach, przeprowadza się szczególową analizę wszystkich cech. Prosze np przeczytać opis w Cherepanovie i jednocześnie obejrzeć okazy pod binokularem. Można śmialo powiedzieć, że takich MONOCHAMUS nie znamy!!!! A powinniśmy. Ostatnio dużo studiuję (wyrywkowo) inne trudne grupy owadów m.in. Bagoinae (Curculionidae) i Usiinae, Phthirinae (Bombylidae) i tam okazy są opisywane niezwykle szczegółowo. Kózek praktycznie poza z góry opisanymi cechami kluczowymi nie ogląda się i nie analizuje.
Dlatego jeszcze raz zachęcam do przestudiowanie tego tematu i podzielenia się swoimi odczuciami na Forum.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9613
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 5 times
- Podziękowano: 7 times
- Kontakt:
Re: Oznaczanie Monochamus galloprovincialis
Zajrzałem do gabloty, by sprawdzić czy cecha występuje u M.sutor. Jak najbardziej tak, poniżej załączam fotkę.
Czy ma ktoś w zbiorze M.sutor o podobnie ubarwionym przedpleczu?
TU masz KLUCZ do MONOCHAMUS sp. viewtopic.php?f=65&t=7542
Twoj okaz wygląda na M.sutor.
Czy ma ktoś w zbiorze M.sutor o podobnie ubarwionym przedpleczu?
To nie jest cecha. Oznacz okaz przy pomocy cech kluczowych a będziesz miał odpowiedź, jaki to gatunek. Jesli masz wątpliwosci załącz fotkę okazu i tarczki.Orish pisze: Nie wiem czy dobrze oznaczyłem, ale po mojemu jest to samiec M. galloprovincialis...
Tak, więc czy ta cecha nie jest wystarczająca do oznaczenia M. galloprovincialis?
TU masz KLUCZ do MONOCHAMUS sp. viewtopic.php?f=65&t=7542
Twoj okaz wygląda na M.sutor.