kilka różnych z dziś
kilka różnych z dziś
Witam,
rozochocony wczorajszym Gomphus flaviceps wybrałem się nad wodę. Niby popatrzyć na kolonię śmieszki w Bojanie k. Gdyni, ale ważki tez miały znaczenie.
jedyną szansą dla mnie, żeby być na bieżąco z wiedzą, jest przysyłanie na bieżąco co tam złapię
szablak to wg mnie sanguineum (łapy całe czarne), libelulla depressa, Lestes nie wiem (całe masy teneralnych wyłaziły po skrzypie...), anax - o ile to on, to tez nie wiem i ta płaska też nie wiem.
sfotografowałem jeszcze oczbarwnicę większą, ze dwa coenagriony i Enallagmę, ale te spróbuję sam pooznaczać. Latały i inne ważki, ale za daleko od siatki (np. Aeschny - spora, ale nie największa, mocno błekitna..?).
Ktoś mi oznaczy te kilka?
Pozdrawiam i z góry dzięki
Szymon
rozochocony wczorajszym Gomphus flaviceps wybrałem się nad wodę. Niby popatrzyć na kolonię śmieszki w Bojanie k. Gdyni, ale ważki tez miały znaczenie.
jedyną szansą dla mnie, żeby być na bieżąco z wiedzą, jest przysyłanie na bieżąco co tam złapię
szablak to wg mnie sanguineum (łapy całe czarne), libelulla depressa, Lestes nie wiem (całe masy teneralnych wyłaziły po skrzypie...), anax - o ile to on, to tez nie wiem i ta płaska też nie wiem.
sfotografowałem jeszcze oczbarwnicę większą, ze dwa coenagriony i Enallagmę, ale te spróbuję sam pooznaczać. Latały i inne ważki, ale za daleko od siatki (np. Aeschny - spora, ale nie największa, mocno błekitna..?).
Ktoś mi oznaczy te kilka?
Pozdrawiam i z góry dzięki
Szymon
- Załączniki
- Resize of P1200610.JPG (56.89 KiB) Przejrzano 3637 razy
- Resize of P1200588.JPG (47.54 KiB) Przejrzano 3636 razy
- P1200660b.jpg (139.9 KiB) Przejrzano 3630 razy
- P1200649b.jpg (98.27 KiB) Przejrzano 3633 razy
- P1200574b.jpg (46.92 KiB) Przejrzano 3641 razy
-
- Posty: 17
- Rejestracja: wtorek, 16 maja 2006, 08:32
- Lokalizacja: Gdynia
-
- Posty: 17
- Rejestracja: wtorek, 16 maja 2006, 08:32
- Lokalizacja: Gdynia
W dniu wczorajszym byłem w Bojanie przy kolonii śmieszki. Niestety pogoda nie sprzyjała lotom ważek, niczego konkretnego nie widziałem. Starałem się zbyt długo nie niepokoić ptaków, dlatego nad wodą byłem krótko. Zrobiłem trzy zdjęcia i opuściłem kolonię. A skąd zainteresowanie ważkami?... Będąc nad wodą, jak nie zwrócić uwagi na te owady... Pozdrawiam. Darek
-
- Posty: 17
- Rejestracja: wtorek, 16 maja 2006, 08:32
- Lokalizacja: Gdynia
Tak... nie zaprzeczysz, że są piękne?
Główne tereny moich łowów to Kępa Redłowska, użytki ekologoczne na Dąbrowie i okolice Źródła Marii. W sumie mam z Gdyni 23 gatunki plus kilka podejrzewam... ale ani gadziogłówki ani husarza
A Waści obserwacje?
Może by założyć jakieś Koło Ważkolubów Gdyńskich? Trzech już mamy...
pozdrawiam
Główne tereny moich łowów to Kępa Redłowska, użytki ekologoczne na Dąbrowie i okolice Źródła Marii. W sumie mam z Gdyni 23 gatunki plus kilka podejrzewam... ale ani gadziogłówki ani husarza
A Waści obserwacje?
Może by założyć jakieś Koło Ważkolubów Gdyńskich? Trzech już mamy...
pozdrawiam
-
- Posty: 17
- Rejestracja: wtorek, 16 maja 2006, 08:32
- Lokalizacja: Gdynia
Nie zaprzeczam, są fascynujące...
Widzę, że niektóre tereny "łowieckie" mamy zbliżone (źródło Marii). Częściej jednak penetruję Trójmiejski Park Krajobrazowy (kompleks północno-zachodni z jeziorami). Do tej pory udało mi się stwierdzić występowanie 33 gatunków. Podejrzewam, że jeszcze 10 możliwych jest do złowienia. Husarza władcę widywałem, ale tak jak Ty żadnej gadziogłówki. Mam informację o występowaniu Trzepli, ale jak dotąd nie udało nam się spotkać z nią oko w oko...
Pozdrawiam. Darek
Widzę, że niektóre tereny "łowieckie" mamy zbliżone (źródło Marii). Częściej jednak penetruję Trójmiejski Park Krajobrazowy (kompleks północno-zachodni z jeziorami). Do tej pory udało mi się stwierdzić występowanie 33 gatunków. Podejrzewam, że jeszcze 10 możliwych jest do złowienia. Husarza władcę widywałem, ale tak jak Ty żadnej gadziogłówki. Mam informację o występowaniu Trzepli, ale jak dotąd nie udało nam się spotkać z nią oko w oko...
Pozdrawiam. Darek
33? hoho...
Nic tylko lepiej się rozglądać. Husarza WYDAJE MI SIĘ, że widziałem... ale Gomphusów żadnych na pewno. Podobnie jak trzepli. Nie dysponuję niestety kajakiem ani nawet porządnymi woderami, więc z jeziorek pozostaje mi jedynie strefa ściśle przybrzeżna.
Kępa Redłowska jest ciekawa, bo tam ważek dość sporo, a zbiorników wodnych żadnych - nie licząc kałuż, do najbliższego mają parę kilometrów.
pozdrawiam,
Satyr
Nic tylko lepiej się rozglądać. Husarza WYDAJE MI SIĘ, że widziałem... ale Gomphusów żadnych na pewno. Podobnie jak trzepli. Nie dysponuję niestety kajakiem ani nawet porządnymi woderami, więc z jeziorek pozostaje mi jedynie strefa ściśle przybrzeżna.
Kępa Redłowska jest ciekawa, bo tam ważek dość sporo, a zbiorników wodnych żadnych - nie licząc kałuż, do najbliższego mają parę kilometrów.
pozdrawiam,
Satyr