Żukowate??
żukowate??
Dostałam od znajomych larwy (z mojego skromnego doswiadczenia) żukowatych.Zostały znalezione w starej czereśni,było ich tam bardzo dużo .Wielkość larw jest w granicy od 3 do 5 cm. Jedna jest w ziemnym kokonie.Nie chciałabym aby zdechły a nie wiem czym je karmić. Prosze więc o pomoc jeśli ktoś sie z czymś takim spotkał.:)
Ostatnio zmieniony piątek, 20 lutego 2004, 19:45 przez Agata, łącznie zmieniany 1 raz.
- Konto_usuniete
- Posty: 1117
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Może jakaś Netocia
Witaj Agata!
Gratulacje!, musiała to być stara czereśnia.... to ciekawe znalezisko.
Skoro larwy mają 3-5 cm i żyją w drzewie to nie ma żartów. Domyślam się że znalezisko to jest z okolic Bieszczadów a więc z Polski płd. W grę wchodzą jakieś największe żukowate z z kruszczyc (Cetoninae): N.lugubris, N.aeruginosa lub N.affinis, ostatecznie N.mettalica. Ale jest to tylko zgadywanie. Masz kokolit - to już coś. Napisz kilka rzeczy:
1. Czy larwy są wygięte w "C" jak larwy rohatyńca czy chrabąszcza (również jelonek) czy są raczej proste, z lekkim wygięciem, dość krępe.
2. Kokolit jest jajowaty czy ma równoległoboczne ścianki (w zarysie jak boisko)?
Jajowaty ma Osmoderma eremita a Netocie raczej takie o regularnym kształcie, no i mniejsze.
Oznaczać można na podstawie odchodów tych larw (Pawłowski) lub na podstawie samych larw.
Hodowla powinna przebiegnąć Ci łatwo. Umieść każą larwę w osobnym słoiczku, nasyp próchna tego z tej czereśni. Jak nie masz to z dębu, zadbaj żeby było czyste (bez pająków, pleśni, robali..). Wieczko powinno mieć dziurki, żeby się nie podusiły. Czasami trzeba podlewać wodą, ale tylko tyle, żeby zrównoważyć ubytek wilgoci z próchna.
Uda Ci się - życzę Ci udanej hodowli!
Gratulacje!, musiała to być stara czereśnia.... to ciekawe znalezisko.
Skoro larwy mają 3-5 cm i żyją w drzewie to nie ma żartów. Domyślam się że znalezisko to jest z okolic Bieszczadów a więc z Polski płd. W grę wchodzą jakieś największe żukowate z z kruszczyc (Cetoninae): N.lugubris, N.aeruginosa lub N.affinis, ostatecznie N.mettalica. Ale jest to tylko zgadywanie. Masz kokolit - to już coś. Napisz kilka rzeczy:
1. Czy larwy są wygięte w "C" jak larwy rohatyńca czy chrabąszcza (również jelonek) czy są raczej proste, z lekkim wygięciem, dość krępe.
2. Kokolit jest jajowaty czy ma równoległoboczne ścianki (w zarysie jak boisko)?
Jajowaty ma Osmoderma eremita a Netocie raczej takie o regularnym kształcie, no i mniejsze.
Oznaczać można na podstawie odchodów tych larw (Pawłowski) lub na podstawie samych larw.
Hodowla powinna przebiegnąć Ci łatwo. Umieść każą larwę w osobnym słoiczku, nasyp próchna tego z tej czereśni. Jak nie masz to z dębu, zadbaj żeby było czyste (bez pająków, pleśni, robali..). Wieczko powinno mieć dziurki, żeby się nie podusiły. Czasami trzeba podlewać wodą, ale tylko tyle, żeby zrównoważyć ubytek wilgoci z próchna.
Uda Ci się - życzę Ci udanej hodowli!