Osmoderma eremita

Lucanidae, Trogidae, Glaresidae, Bolboceratidae, Scarabaeidae, Geotrupidae i Ochodaeidae.
Awatar użytkownika
CezaryN
Posty: 215
Rejestracja: wtorek, 3 lipca 2007, 20:10
UTM: DB23
Lokalizacja: Włoszczowa

Pachnica - Osmoderma eremita

Post autor: CezaryN »

Wytrwałość ma kolosalną przyszłość! Od kilku lat penetrowałem (w odpowiednim terminie rzecz jasna) pewne skupisko starych dębów w okolicy - książkowe wręcz stanowisko pachnicy. I nic!
Aż do tego roku, gdy trafiłem na rójkę i na trzech z sześciu możliwych do zasiedlenia drzew znalazłem imago. Pewno dla wielu tutejszych bywalców to bułka z masłem, nie mogłem się jednak powstrzymać! Piękny chrząszcz.
Załączniki
osmoderma eremita 1.JPG
osmoderma eremita 1.JPG (73.55 KiB) Przejrzano 7937 razy
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

A i na bukach w twojej okolicy też już się pojawiła :wink:
Załączniki
Pachnica DSCN3136.jpg
Pachnica DSCN3136.jpg (95.13 KiB) Przejrzano 7898 razy
Awatar użytkownika
CezaryN
Posty: 215
Rejestracja: wtorek, 3 lipca 2007, 20:10
UTM: DB23
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: CezaryN »

Słyszałem od znajomego leśnika bywającego w tych bukach, ale osobiście nie widziałem :D
Awatar użytkownika
Robert Rosa
Posty: 411
Rejestracja: sobota, 26 lutego 2005, 16:46
Lokalizacja: Piła

Post autor: Robert Rosa »

CezaryN , nie dziw się, że dopiero tego roku ją znalazłeś.... wreszcie spokojnie mogła wysiąść z pociągu :wink: :mrgreen:
Awatar użytkownika
Robert M.
Posty: 377
Rejestracja: poniedziałek, 26 września 2005, 17:07
Lokalizacja: Opole / Branice
Kontakt:

Post autor: Robert M. »

Umnie jedyne znane mi stanowisko to stare czereśnie przy polnej drodze. Co roku widuję tam po kilkanaście imago, a w prawie każdym pniu żerują larwy.
Awatar użytkownika
CezaryN
Posty: 215
Rejestracja: wtorek, 3 lipca 2007, 20:10
UTM: DB23
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: CezaryN »

Robert Rosa pisze:CezaryN , nie dziw się, że dopiero tego roku ją znalazłeś.... wreszcie spokojnie mogła wysiąść z pociągu :wink: :mrgreen:
Wsiadała pewnie w Pile :mrgreen:
A tak poważnie: myślę, że owady trzymają sie z dala od polityki, czego i nam entomologom życzę.
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Robert Rosa pisze:CezaryN , nie dziw się, że dopiero tego roku ją znalazłeś.... wreszcie spokojnie mogła wysiąść z pociągu :wink: :mrgreen:
Zgadza się. Stacja Włoszczowa, woj. gosiewskie :mrgreen:
Maciek Matraj
Posty: 95
Rejestracja: piątek, 15 października 2004, 16:04
Lokalizacja: Wołów

Post autor: Maciek Matraj »

robertryba_2005 pisze:Umnie jedyne znane mi stanowisko to stare czereśnie przy polnej drodze. Co roku widuję tam po kilkanaście imago, a w prawie każdym pniu żerują larwy.
Jak w takim razie jest z tą pachnicą? Czy moglibyście wymienić drzewa, na których żeruje? Ostatnio od chrząszczarza słyszałem, żebym czereśnie i topole sobie podarował bo tam na pewno jej nie znajdę.
Awatar użytkownika
Robert M.
Posty: 377
Rejestracja: poniedziałek, 26 września 2005, 17:07
Lokalizacja: Opole / Branice
Kontakt:

Post autor: Robert M. »

Umnie w dębach i w lipach brak :wink:
Awatar użytkownika
Roman Królik
Posty: 311
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 14:19
Lokalizacja: Kluczbork

Post autor: Roman Królik »

CezaryN pisze:Słyszałem od znajomego leśnika bywającego w tych bukach, ale osobiście nie widziałem :D
A nie masz jakiś "świeżych" znalezisk trochę bardziej na pd.-zach., z terenów N-ctwa Koniecpol, bo przeprowadzam im właśnie inwentaryzację pod tytułem "Natura2k"?
Chętnie powezmę taką informację
Awatar użytkownika
CezaryN
Posty: 215
Rejestracja: wtorek, 3 lipca 2007, 20:10
UTM: DB23
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: CezaryN »

Stanowisko na dębach jest właśnie w tych okolicach, nie wiem jednak czy to jeszcze N-ctwo Koniecpol czy już Gidle. Podaj mi tylko na priva granicę m. nadleśnictwami na wysokości Pilicy.
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

U mnie występuje w całej gamie drzew liściastych: dęby, buki, jesiony, olchy, czereśnie, topole, wiązy, lipy itp.
Warunkiem jest występowanie w dziupli odpowiedniej konsystencji drobnego próchna
Awatar użytkownika
M. Dworakowski
Posty: 539
Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
UTM: FD94
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: M. Dworakowski »

I co do tej gamy gsatunków, czy była znajdowana w robinii akacjowej?
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

Warunkiem jest występowanie w dziupli odpowiedniej konsystencji drobnego próchna
to nie jest warunek występowania pachnicy :!:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Pachnica

Post autor: Wujek Adam [†] »

Ciekawe, czemu pachnica jest jednym z gatunków "naturowych", w sąsiedztwie ponurka, konarka czy pogrzybnicy?... Pewnie w bardziej cywilizowanych krajach Europy jest ona rzadkością. Za to u nas z pewnością na szczęście jeszcze nie.
Prowadząc entomologiczną waloryzacje do programu Narura 2000 na zlecenie RDLP Warszawa z dotychczas wizytowanych 7-miu nadleśnictw znalazłem jej stanowiska w 5-ciu i to wcale nie po jednym stanowisku na nadlesnictwo. Na Mazowszu rozwija się ona najchętniej w dębach, ale także w wierzbach, niekiedy w olchach i różnych innych drzewach liściastch (ponoć potrafi i w iglastych, lecz osobiście tego nie stwierdziłem).
I tu porośba podobna do tej Romana Królika:
Jeśli ktoś posiada współczesne dane o rozsiedleniu tego gatunku na Mazowszu, to poproszę o kontakt na priv'a. Krótki czas przeznaczony na waloryzacje i rozłegłość terenu mogą spowodować, że niektóre stanowiska pachnicy zostaną przeze mnie przeoczone...
Poproszę też o wiarygodne i aktualne dane o innych "naturowych" gatunkach owadów dotyczące terenu moich badań.
Z góry dziekuje i pozdrawiam!
"Wujek" Adam Woźniak
Awatar użytkownika
Roman Królik
Posty: 311
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 14:19
Lokalizacja: Kluczbork

Post autor: Roman Królik »

Dziś spotkałem jedno imago Osmodermy na terenie N-ctwa Kłobuck, piękny zwierzaczek, dawno go nie widziałem w naturze :)
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

robie inwentaryzacje do Natury 2000 w 7 n-ctwach na Opolszczyźnie jak na razie nic nie znalazłem choć w wielu przypadkach miejsca wydawały sie idealne :/
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Jacek Kalisiak pisze: to nie jest warunek występowania pachnicy :!:
A jaki jest warunek występowania pachnicy w dziuplach ? Może w mieście Łodzi pachnice jedzą cegły :D :D :D - Nie bierz tego do Siebie :) 8) Tak się składa, że akurat tego pospolitego na moim terenie gatunku trochę widziałem 8) Znajdowałem go na swoim terenie na 27 stanowiskach. Miałem, i to bez przesady kilka tysięcy w rękach ( imago, larwy, kokolity ).
Swoistym rekordem było, jak po burzy odłamała się jedna część dęba ( była to tzw dwójka ) gdzie odłamał sie jeden pień na wysokośći ok. 1.6m. Wraz z bardzo dużą ilością brązowego, drobnego próchna ( ok. 1,5m3 ).
W tej olbrzymiej ilości próchna, jak naliczyłem było conajmniej 220 imago i 370 larw oraz 55 kokolitów.
Całość została pomyślnie załadowana na powrót do skróconej dziupli. Przykłady mnogości występowania pachnicy na moim terenie mógłbym mnożyć, bo znajdywałem co roku ( poza wspomnianym ) po kilkadziesiąt osobników ( imago, larwy, kokolity ). Zawsze, gdzie ją znajdywałem nieodłącznym elementem w dziuplach było drobne lub silnie rozdrobnione próchno najczęściej koloru brązowego. Należy dodać, że ten miły chrząszcz woli siedliska lasowe, niż borowe. U mnie np. bardzo chętnie zasiedla dziuple w bukach wykute przez D. martius, a zasiedlone w latach następnych przez C. oenas.
Dalej. Pewnym kryterium występowania pachnicy są też znajdywane w próchnie odchody larw - o ile, ktoś wcześniej je widział i rozpozna. Pozdrawiam 8) ptica

Ad. Pytanka o robinię - tu akurat ja jej nie znalazłem
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

Popełniasz prosty błąd logiczny. Fakt, że w przypadkach, z którymi się zetknąłeś, w dziupli jednocześnie występowały pachnica w różnych stadiach rozwoju i "drobne próchno" wcale nie oznacza, że jest ono niezbędne do czegoś pachnicy. Pachnica odżywia się drewnem rozkładanym przez pewną grupę gatunków grzybów. Naturalnym sposobem żerowania (z mojego doświadczenia) jest żerowanie larw na powierzchni twardego drewna, często w różnych zakamarkach i korytarzach dziupli, a nie w "drobnym próchnie". To próchno, o którym wspominasz powstaje w dziuplach (również w tych, w których żeruje pachnica) w różnych procesach. Być może larwy mogą się w pewnych przypadkach nim odżywiać (np. w hodowli), ale pisanie, że jego obecność jest warunkiem występowania pachnicy, moim zdaniem, nie jest prawdą.
Po drugie pachnice nie koniecznie muszą żerować w dziuplach, to drugi pochopny wniosek jaki wyciągnąłeś z własnych doświadczeń. W lasach dzisiejszej Polski środowisko życia pachnicy na skutek działalności człowieka (głównie gospodarki leśnej) zostało bardzo mocno ograniczone. Sam obserwowałem pachnice żerujące w dużych ilościach na powierzchni starych dębów pod płatami kory (a więc nie w dziupli), gdzie drewno było również rozkładane przez grzyby w odpowiedni sposób.

W Łodzi pachnice nie żywią się cegłami i nie bierz tego do siebie, ale nie musiałem tego sprawdzać doświadczalnie. Wystarcza mi umiejętność logicznego myślenia :wink:

1) Pachnica nie musi rozwijać się w dziupli.
2) Występowanie "odpowiedniej konsystencji drobnego próchna " nie jest warunkiem niezbędnym rozwoju pachnicy.
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Nie jestem żadnym specem od pachnic. Natomiast bynajmniej na swoim rozległym terenie nigdy nie widziałem i nie stwierdziłem żadnych osobników pod płatami kory.Nie były to chyba larwy?. Czy to był odosobniony przypadek czy wiele przypadków?
Jako leśnik z 30-letnim stażem zdaję sobie sprawę, że dziuple najpierw są twarde, a potem miękkie i, że posiadają korytarze i rozgałęzienia, a także, że larwy tną drewno w dziupli, a nie gwoździe i dochodząc do tego nie musiałem nawet logicznie myśleć. 8)
Pisząc o próchnie w dziuplach miałem na myśli dziuple czynne z dużą ilością larw, gdzie drewno już jest częściowo spałaszowane i przerobione- miało to być wskazówką dla tych osób, które tego nie wiedziały.a chciały odkryć stanowiska pachnicy np. do N2.
Mój teren leży w 78% na siedliskach lasowych, przy dużym udziale gat. liściastych. W powiecie leśistość przekracza 40% więc pachnice nie muszą kombinować bo dziupli jest full wypas i dzięki temu jest u mnie jej dużo - i to jest mój nie pochopny wniosek :wink:
Pójdźmy na kompromis niech każdy pozostanie przy swoim zdaniu :mrgreen: Dalsza dyskusja i dywagacje dziupla czy kora nie ma sensu, to jak słynne dzielenie włosa na cztery czy poszukiwanie - nie zaginionej arki tylko kwadratowych jaj :)
Pozdrawiam entomofanów.ptica
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Pachnicowe przygody

Post autor: Wujek Adam [†] »

Dlaczego zamykać tak ciekawą dyskusję?
Myślę, że Panowie nie do końca nadajecie na tych samych falach. Ptica posługuje się pewnymi ogólnikami, a w jego mniemaniu Jacek Kalisiak dzieli włos na czworo...
Otóż nie jest tak do końca, bo... po prostu Jacek ma w pełni racje! Jego mini-wykładzik na temat preferencji środowiskowych i zapotrzebowań pokarmowych larw pachnicy jest profesjonalny i w pełni poprawny. Dołożę do niego moje skromne zdanie potwierdzające wszystkie jego obserwacje - również tą z żerowaniem larw Osmodermy pod korą drzew. Taką sytuację spotkałem dwukrotnie - raz (świadkiem jest znany tu GrzegorzBP) chyba w 2001 roku w warszawskim rezerwacie Las Natoliński i drugi raz: w miniony piątek w nadlesnictwie Pułtusk. I drobnie uzupełnienie tematu: zauważyłem także, że pachnica wycofuje się z kompletnie zamarłych pni, oraz nie przepada za próchnowiskami otwartymi od góry.
A co do prac przy NATURA 2000: odnoszę wrażenie, że udzielanie takich wskazówek osobom prowadzącym waloryzacje entomologiczną dla RDLP jest nieco śmieszne. Czy podejrzewasz, ze osoby do tego powołane naprawdę trzeba uświadamiać, jak żyje pachnica i jak jej szukać?
Nie ma więc co upierać się przy swych nie do końca miarodajnych doświadczeniach i zostawać przy swiom zdaniu, lecz przyjąć i zaakceptować prawdę słów wypowiedzianych przez doświadczonego profesjonalistę.
Pozdrawiam i idę szukać m.in. pachnicy w nadleśnictwie Jabłonna.
Wujek Adam
Krzysztof Sućko
Posty: 54
Rejestracja: środa, 6 października 2004, 11:31
Lokalizacja: Białowieża
Kontakt:

Post autor: Krzysztof Sućko »

M. Dworakowski pisze:I co do tej gamy gsatunków, czy była znajdowana w robinii akacjowej?
była ;P
Awatar użytkownika
M. Dworakowski
Posty: 539
Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
UTM: FD94
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: M. Dworakowski »

To fajnie, kumple znaleźli podczas wyjazdu larwy w robinni właśnie i nie byłem pewien, czy rzeczywiscie to mogła byc Osmoderma. Dziękuję
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Re: Pachnicowe przygody

Post autor: ptica »

Wujek Adam pisze:Dlaczego zamykać tak ciekawą dyskusję?

Nie w tym znaczeniu, źle kumasz :wink:
A co do prac przy NATURA 2000: odnoszę wrażenie, że udzielanie takich wskazówek osobom prowadzącym waloryzacje entomologiczną dla RDLP jest nieco śmieszne. Czy podejrzewasz, ze osoby do tego powołane naprawdę trzeba uświadamiać, jak żyje pachnica i jak jej szukać?
Tak niekiedy trzeba uświadamiać. Okazuje się, że nawet ludzi z tzw. nazwiskami. Przykład z ręki. Przyjeżdża do nadleśnictwa profesor, który ma pojęcie o pachnicy, ale do N2 trzeba go prowadzić do stanowisk i pokazywać, że to jest to, a nie inne, a potem on firmuje nazwiskiem znaleziska - nie jest to kretyńskie? Poza tym mógłby się w lesie zgubić, a jeżeli nawet nie, to by w ciągu roku nie był w stanie wybadać stanowisk do N2. I to jest właśnie śmieszne :oops: 8) :evil:
Nie ma więc co upierać się przy swych nie do końca miarodajnych doświadczeniach i zostawać przy swiom zdaniu, lecz przyjąć i zaakceptować prawdę słów wypowiedzianych przez doświadczonego profesjonalistę.
Wuju.....z Kaczygrodu takie rady możesz dawać ciemnej masie w Korei Północnej - jak sam piszesz co ślina na język przyniosła - to pisz, ale nie broń także innym mieć swoje zdanie, nawet jeżeli jest inne.
A do porządnych entomologów mam zawsze szacunek- Jacka za takiego uważam :)

Pozdrawiam. ptica
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Pachnicowy c.d.

Post autor: Wujek Adam [†] »

Cóż,
najpierw pod powyższym postem chciałem napisać: no coments.
Ale dobra, napiszę jednak parę słów więcej.
Wydaje mi sie, że mój Szanowny Przedmówca cierpi na spory przerost ambicji niezdrowo podszyty lekceważącym stosunkiem do innych.
Najpierw uświadamia nam jak to z pachnicą jest, a potem dyskutuje ze zdaniem mądrzejszych (wcale nie z moim, lecz z Jacka K.) jednocześnie pisząc, ze specem od pachnicy nie jest... Potem podśmiewa się z jakiegoś anonimowego - i pewnie zmyślonego - profesora starając się podnieść swe morale i niską sammocenę bajeczką, jak to musiał oprowadzać nieporadnego biedaka po lesie. Daruj Stary, ale takich jak Ty - szorujacych na wysokości lamperii jak przyjedzie ktoś mądrzejszy, a potem za jego plecami mądrzących się i podkpiwajacych jest pełno, lecz oni nic dobrego nie wnoszą. Jakoś nie zauważyłem, by ktoś powierzył Ci np. wspominaną tu inwentaryzacje entomologiczną dla RDLP - teraz spróbuj pomyśleć dlaczego?...
Czy naprawdę uważasz, że Twe Wielkie Doświadczenia z tym gatunkiem mozolnie, acz nieco bezmyślnie gromadzone na jakimś zadupiu powinny promieniować na całą Polskę, a pewnie i Europę, czy świat cały? I nadal chcesz trwać przy swym zdaniu, choć Jacek (nie ja!!!) udowodnił Ci, że pleciesz bzdury? Trudno się z Tobą dogadać, tym bardziej, że wciąż dokonujesz nierzetelnych lub dawno nieaktualnych obserwacji: nie jestem wcale z Kaczogrodu, lecz z Warszawy - czyli, jeśli już to z Gronkiewiczo-Walcogrodu...
Tak więc życzę i proszę o trochę pokory i zastanowienia. Lecz by uznać rację innych (po raz 3-ci piszę: nie moją, lecz Jacka K!) trzeba mieć w głowie coś wiecej, niż drobne próchno koloru brazowego...
Weź to do siebie, lecz nie jako kpinę, czy podpuchę, a jako koleżeńskie, męskie, więc przez to może nieco szorstkie zwrócenie uwagi.
Serdecznie pozdrawiam!
Adam Woźniak
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Panowie bez klotni, mysle ze osobiste wynurzenia, zale i pretensje nalezy przelac na priva, chociaz nasz pieniacki narod uwielbia awantury to...... :P :P nieladnie szarpac sie na forum publicum.
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

Proszę nie wykorzystywać mojego nazwiska do tej niepotrzebnie zaostrzającej się dyskusji. Nie było moim zamiarem udowadnianie komuś czegokolwiek. Chciałem jedynie zwrócić uwagę na różnicę między wskazówkami gdzie może bytować pachnica, a twardym stwierdzeniem, że coś jest warunkiem jej występowania.
Przy okazji przypomnę, że jeżeli jest dostęp do dziupli, to warto sprawdzić czy nie ma w niej odchodów pachnicy. Są wystarczająco charakterystyczne, żeby być przesłanką do podjęcia próby zaobserwowania samej pachnicy.
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Post autor: Konto_usuniete »

Trochę rozsądzając ten spór - jest takie przysłowie co kraj to obyczaj - transponując je na "płaszczyznę pachnicową" powiem tak - w okolicach WALCOGRODU nie spotkałem się z pachnicą występującą w jakichkolwiek odmianach dziupli - zawsze wysypwywały się kokolity z próchna po odgięciu płatów kory czy to wierzby czy dębu czy innego kszoka. Za to - jak z Adasiem byliśmy w Lubuskim - gówienka znależliśmy i wysypujące się z pod kora i w dziuplach. Więc może w lubelskim - które klimatycznie inne od mazowieckiego pachnica woli to a w okolicach Walcogrodu to. PASI?????? :mrgreen:
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Jacek Kalisiak pisze:Są wystarczająco charakterystyczne,
przyznam sie ze nie wiem jak wyglądają.....
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Wydaje mi sie, że mój Szanowny Przedmówca cierpi na spory przerost ambicji niezdrowo podszyty lekceważącym stosunkiem do innych.
Nie cierpię na przerost ambicji, ani na lekoważący stosunek do innych - to jest Twoje zdanie, którego mam nadzieję nikt nie będzie brał serio. Natomiast na Twój temat słyszałem b.dużo niepochlebych wypowiedzi właśnie od kolegów entomologów
Potem podśmiewa się z jakiegoś anonimowego - i pewnie zmyślonego - profesora starając się podnieść swe morale i niską sammocenę bajeczką, jak to musiał oprowadzać nieporadnego biedaka po lesie
To jest prawda. Kolegom poopowiadam np. w Białowieży, gdzie niedługo będę. Podam też nazwiska. Mam nadzieję, że o tym napiszą na forum. Poza tym posądzanie o kłamstwo - toz to chamstwo :evil:
Daruj Stary, ale takich jak Ty - szorujacych na wysokości lamperii jak przyjedzie ktoś mądrzejszy, a potem za jego plecami mądrzących się i podkpiwajacych jest pełno, lecz oni nic dobrego nie wnoszą.
Wojskowe terminologie lamperia i szorowanie. Zaplułeś się we własnym jadzie, niczym Jarosław. Zapewne głowę Ci przegrzało.
Jakoś nie zauważyłem, by ktoś powierzył Ci np. wspominaną tu inwentaryzacje entomologiczną dla RDLP - teraz spróbuj pomyśleć dlaczego?...
Właśnie. I tu wpadłeś. To ty pomyśl. Wystarczy, że robiłem ptasią N2. Do entomologicznej RDLP wytypowało ludzi, którzy mają skróty przed nazwiskiem, aby oni firmowali N2. Musiałem pokazywać moje stanowiska ( jw. opisałem ) facetowi ze skrótem przed nazwiskiem :evil:
acz nieco bezmyślnie gromadzone na jakimś zadupiu powinny promieniować na całą Polskę, a pewnie i Europę, czy świat cały?
Tu się mylisz. Te zadupie w którym mieszkam jest znane kózkarzom w całej Polsce.
Od lat jeździli tu Śliwiński i Lessaer podając z zadupia kozie rzadkości.
Sam tu jeździsz na P. augusta i albo nie wiesz, gdzi jeździsz, albo jesteś dwulicowcem.
Trochę pokory i zastanowienia. No i wstyd dla kózkarza, że nie zna KFP.
męskie
Akurat Ty mi o męskości nie gadaj. Sam chodzisz w skórzanych spodniach przy 35 stopniowym upale :mrgreen:
Chcesz męskości to stań na ring w Białowieży, gdzie niedługo bedę :twisted: :wink:
Sekundantami będa miejscowi :wink: 8)
. Chciałem jedynie zwrócić uwagę na różnicę między wskazówkami gdzie może bytować pachnica, a twardym stwierdzeniem, że coś jest warunkiem jej występowania.
Bardzo mądra wypowiedź. W całym tym zamieszaniu pewnie brakło mi słowa - jednym z warunków... i pewnie było by po kłopocie.

Jeszcze raz powtórzę, że na moim terenie nie stwierdziłem jej pod korą i wszystko.
Nie neguję tego, że występuje w innych rejonach kraju pod korą.

Ponadto przepraszam szanowne koleżanki i kolegów, jeżeli kogoś obraziłem.
Natomiast nie mogłem się powstrzymać i nie odpowiedzieć wszystkowiedzącemu w trzech osobach wujowi... co najwyżej damy sobie .. po mesku, po razie :mrgreen:

pozdrawiam serdecznie entomofanów :D

ptica

[ Dodano: Sro 11 Lip, 2007 ]
przyznam sie ze nie wiem jak wyglądają.....
Przywiozę Ci garść do Białowieży :D
Ostatnio zmieniony środa, 11 lipca 2007, 13:12 przez ptica, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Post autor: Konto_usuniete »

Chyba Ptica nie zauważułeś mojego postu a szkoda...
Do entomologicznej RDLP wytypowało ludzi, którzy mają skróty przed nazwiskiem,
a Adaś? skrótu nie ma a robi :mrgreen: :mrgreen:
ech...
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

a Adaś? skrótu nie ma a robi
ech...
Jak rzecznik RDLP Warszawa powinieneś dobrze wiedzieć, że każde nadleśnictwo w RP to inny kraj. U nas tak postanowiono, a ja nic na to nie poradzę.

Poza tym ja to robię, ale firmuje od strony naukowej ( asekuracja zielonych ) gość ze skrótem. Ma przydział na kilka n-ctw . Czyli potwierdza te stanowiska 8) 8) 8) jak się mu wskaże.
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Post autor: Konto_usuniete »

Czyli potwierdza te stanowiska jak się mu wskaże.
Dziwne - u nas mają szukać nowych a nie tylko potwierdzać stare - no ale fakt u was Marek rules 8)
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Dziwne - u nas mają szukać nowych a nie tylko potwierdzać stare - no ale fakt u was Marek rules
Grzegorz. Nie pisałem , że u nas potwierdza stare, tylko te znalezione i co ważne - czynne w ostatnich latach tj. 2000-2007. przy okazji jak się znajdzie nowe - tyż :)
O którym Marku mowa- znam ich kilku ?
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Pachnicowe przygody - c.d.

Post autor: Wujek Adam [†] »

Cześć wszystkim!
Co to się porobiło... to już i mięśniaki rwący się do bitki, gdy brak im merytorycznych argumentów uważają się za entomologów? Ale racja - dyskujsję trzeba nieco wyhamować, bo niektórzy nie raczący wystąpić tu z imienia i nazwiska potwornie zaniżają poziom czepiając się moich spodni i powołując się na jakichś kolegów, którzy podobno, kiedyś, gdzieś komuś coś niepochlebnego o kimś mówili... Pasjami lubię takie małolackie ploteczki, intrygi i sensacyjki, lecz odłożę je na bok powracając do tematu pachnicy.
Mniej zorientowanym (w tym być może i profesorom - bidakom, których obiecane nazwiska chętnie poznam :wink: ) podsyłam kilka fotek. Mam nadzieję, że dowodnie pokażą one to i owo.
Pozdrawiam!
"Wujek" Adam Woźniak
ps. Mimo całodziennych poszukiwań nie udało mi się znaleźć wczoraj pachnicy w nadleśnictwie Starachowice. Ma może ktoś stamtąd jakieś dane?
Załączniki
Nie tyko dziuple są ważne! (przy okazji proszę zwrócić uwagę na moje spodnie...).
Nie tyko dziuple są ważne! (przy okazji proszę zwrócić uwagę na moje spodnie...).
Szukanie pachnicy - pod korą!.JPG (74.8 KiB) Przejrzano 8063 razy
Wygrzebane z próchna szczątki i charakterystyczne odchody świadczą o obecności pachnicy.
Wygrzebane z próchna szczątki i charakterystyczne odchody świadczą o obecności pachnicy.
Szczątki imagines i odchody larw pachnic.JPG (83.74 KiB) Przejrzano 7983 razy
W tych wierzbach w nadleśnictwie Płońsk pachnica występuje masowo.
W tych wierzbach w nadleśnictwie Płońsk pachnica występuje masowo.
Pachnicowa wierzbowa aleja.JPG (103.78 KiB) Przejrzano 7948 razy
Awatar użytkownika
M. Dworakowski
Posty: 539
Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
UTM: FD94
Lokalizacja: Białowieża

prerwa w obrzazaniu sie

Post autor: M. Dworakowski »

Dykusja robi się ciekawa, jednak zaczynają się docinki personalne, łapanie za słówka, niedomówienia.Człowiekz tytułem podany, Ptica w Białowieży, chyba chwila przery na zebranie inwektyw ;) Prem zaznajomiony przez Zbyszka w odchodach i resztkach osmodermy....
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Zaznajomiony a jakże :D
Zbyszek - Ptica to gość z klasą podobnie jak Mateusz - Variicornis !!!!!!!!!!!!!!!1
jeszcze raz dziękuję za gościnę i wycieczki po Puszczy !!!!
Było tak super, że myślałem wracając , czy nie zawrócić :D
pozdrówka i udanych łowów
petrel
Posty: 490
Rejestracja: piątek, 11 czerwca 2004, 14:50
UTM: EC19/ED10
Lokalizacja: Kobyłka

Post autor: petrel »

Witam!!
Były już fotki imago, odchodów larw pachnicy, a ja mam pytanko odnośnie samych larw: czy istnieją jakieś cechy charakterystyczne, odróżniające je od innych larw dużych żukowatych?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

W tej, jakże interesującej i gorącej dyskusji, zaciekawił mnie wątek gatunków drzew które zasiedla ten chszaszcz... Czy ktoś opracował pełną listę gatunków drzew w których kiedykolwiek w Polsce znaleziono ten gatunek? I w końcu gdzie ją można zobaczyć? Nie osmodermę - tę listę!
Piszę dlatego, że w naturze widziałem Osmodermę tylko w jednym gatunku drzewa i co ciekawe nie wymienionym przez moich przedmówców... a mianowicie w gruszy... dziupla kilkudziesięcioletniego dzrzewa była tak duża, że zmieściłem się w niej cały... Larwy faktycznie żerowały w zakamarkach, przy twardym drewnie !!!
Pozdrawiam serdecznie, Jarek.
PS. Stanowisko nieistniejące - gruszy już nie ma w starym sadzie na Podkarpaciu.
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Dark »

W samej Warszawie (Kaczogrodzie) znam przynajmniej 3 stanowiska tego owada. W zeszłym roku moja żona stwierdziła jedną sztukę w okolicy Agrykoli (jest już notka w "Kulonie").
Z robinii była już poławiana, ale bardzo rzadko (przynajmniej wg. ostatniej monografii Oleksy i współpracowników).

PS. Jak chcecie, możecie mnie zacytować ;) :D
Kucharski D., Żmihorski M. 2006. Pachnica dębowa Osmoderma eremita (Scopoli, 1763) (Coleoptera: Cetoniidae) w próchnie robinii akacjowej Robinia pseudoacacia w Cedyńskim Parku Krajobrazowym. Przegląd Zoologiczny 50: 151-154.

PS2. Aha... podobno była nawet stwierdzana w drzewach iglastych. Pełną listę gatunków zasiedlanych drzew znajdziecie tu:

Ranius T, Aguado L O, Antonsson K, Audisio P, Ballerio A, Carpaneto G M, Chobot K, Gjurašin B, Hanssen O, Huijbregts H, Lakatos F, Martin O, Neculiseanu Z, Nikitsky N B, Paill W, Pirnat A, Rizun V, Ruicãnescu A, Stegner J, Süda I, Szwalko P, Tamutis V, Telnov D, Tsinkevich V, Versteirt V, Vignon V, Vögeli M & Zach P. 2005. Osmoderma eremita (Coleoptera, Scarabaeidae, Cetoniinae) in Europe. – Animal Biodiversity and Conservation, 28(1), 1-44.
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

A czy ktos mnie może oświeci jak bez pudła poznać larwę pachnicy :?:
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Dark »

Curculio pisze:A czy ktos mnie może oświeci jak bez pudła poznać larwę pachnicy :?:
Dawałem tu kiedyś zdjęcia larw w porównaniu z P. lugubris i C. aurata, niestety przeglądarka nie działa poprawnie i nie mogę na nie trafić.
Jeśli masz pędraka przekraczającego 4 cm i nie ma on "wzoru" na komorze fermentacyjnej, to z dużym prawdopodobieństwem masz pachnicę. Warto przeszukać żerowisko pod kątem szczątków imagines. Niestety nie wiem jak wyglądają larwy P. aeruginosa, gdyż zasiedlają podobne siedliska (choć ta ostatnia preferuje raczej wyższe stanowiska na drzewie). Jej pędraki mają podobny rozmiar (tylko P. lugubris ma równie duże larwy, ale pędraki mają ten charakterystyczny wzorek).

Faktycznie pachnicę najczęściej znajdywałem w dziuplach, jednak widywałem też żerowiska pod obluźnioną, murszejącą korą dużych konarów dębowych i pni głównych. Jak widać konieczność występowania dziupli nie jest w 100% konieczna. Dziwię się jednak jak znoszą niskie temperatury. O. eremita to jednak raczej ciepłolubny gatunek.
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

Dziękuję bardzo za podanie tytułu pracy - odnalazłem ją w sieci - a w niej długą listę gatunków drzew jakie zasiedla Osmoderma eremita.
Jest w niej podana min. grusza oraz kilka innych gatunków drzew owocowych...
8)
PS. W moim przypadku identyfikacja nie nastręczała problemów - odnalazłem kilkadziesiąt kokolitów, kilka imago oraz kilkanaście larw.
Awatar użytkownika
Mattitjah
Posty: 131
Rejestracja: poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 19:46
Lokalizacja: Płock

Post autor: Mattitjah »

Drogi Jacku, a mógłbyś dać namiar na jakieś publikacje, w którcyh są zawarte informacje o tym jakie to gatunki grzybów są warunkiem koniecznym by przyciągnąć Pachnicę, prócz tych nieszczęsnych dziupli :wink: ? I tu można nawiązać współprace z mikologami :D !
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Jackiem nie jestem, ale podaję: Laetiporus sulphureus (zazwyczaj db.) czy w Phellinus conchatus ( zazwyczaj wb.)
Awatar użytkownika
Mattitjah
Posty: 131
Rejestracja: poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 19:46
Lokalizacja: Płock

Post autor: Mattitjah »

Odrazu dyskusja robi się bardziej klarowna! Bo jak znajdziemy odpowedniego grzybka, który na pewno bardziej przyciągnie naszą uwagę niż co kolwiek innego, do tego odpowiedni biotop, gatunek drzewa (choć z tej listy to wnioskuję że pachnicy to wszystko jedno) no i ta dziupla, to sukces murowany :P !

Jacku jeszcze raz zwracam się do Ciebie, czy mógłbyś podać jakąś publikację (jeżeli tak istnieje) dotyczącą gatunków, które są konieczne i jak wnioskuję wystarczające do tego, aby pachnicę można było znaleść.
Chyba że Ty Ptica taką pozycje znasz, bo przecież z jakiegoś zródła musiałeś zaczerpnąć informację co do tych dwuch wymienionych przez Ciebie gatunków, no chyba że to jest twój wniosek z obserwacji stanowisk.

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

Widzę, że wywoływany musze się zgłosić.
Moje wcześniej zgłoszona tu uwaga miała całkiem ogólny charakter. Wiązała się raczej z faktem występowania chrząszczy "pruchnojadów" w odpowiednim dla nich środowisku i że wśród wielu innych przytaczanych w tej dyskusji warunków, ważny lub może i bardzo ważny jest skład flory organizmów biorących udział w rozkładzie drewna, a w tym odgrywających ważną rolę grzybów.
Nie przyszło mi natomiast do głowy, aby typować występowanie pachnicy po obserwacji na pniu owocników grzybów wielkoowocnikowych. Była to raczej sugestia oparta na wyobrażeniu, że do stworzenia odpowiedniego środowiska przyczynia się wiele organizmów, w tym flora grzybów, w skali mikro.
Awatar użytkownika
M. Dworakowski
Posty: 539
Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
UTM: FD94
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: M. Dworakowski »

Nie przyszło mi natomiast do głowy, aby typować występowanie pachnicy po obserwacji na pniu owocników grzybów wielkoowocnikowych.
ja bym to podciagnął pod gatunki grzybów które powodują akurat taki typ próchnicy (brunatna)
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Nie zajmuję się mykologią, a gatunki grzybów przytoczyłem z Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt, ale nie tej świeżej ,tylko z wydania z 1992 roku.
A praca Raniusa i inn. jest super.( moja wiocha w każdym bądź razie jest tam wymieniona- dane dawałem wcześniej Przemkowi Szwałko). Pozdrawiam.ptica
ODPOWIEDZ

Wróć do „SCARABAEOIDEA”