I jeszcze jeden kusaczek

Slavko
Posty: 561
Rejestracja: niedziela, 24 lipca 2016, 01:07

I jeszcze jeden kusaczek

Post autor: Slavko »

30.06.2020 r., Cieszyn. W gnijących resztkach po skoszonej trawie. Czy te maleństwa na nim to roztocza?
Załączniki
IMG_8512k.jpg
IMG_8512k.jpg (336.18 KiB) Przejrzano 2514 razy
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7251
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: I jeszcze jeden kusaczek

Post autor: Rafał Celadyn »

...wygląda ciekawie ,masz jakieś inne ujęcia (łeb z przodu)?Jeśli to nie Platydracus fulvipes a coś mi nie pasuje, to może się okazać ,że to nowe dla polski zwierzątko ,ale musiałby to ocenić Andrzej Melke albo Karol Komosiński ,łapałem Tasgius falcifer we włoszech i trochę mi go przypomina ale specem nie jestem....
:papa:
Rafał
rysiaty
Posty: 2020
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
UTM: WT35
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: I jeszcze jeden kusaczek

Post autor: rysiaty »

a tego brałeś pod uwagę?
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7251
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: I jeszcze jeden kusaczek

Post autor: Rafał Celadyn »

..brunnipes jest czarny
:papa:
Rafał
Awatar użytkownika
angellus
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 28 maja 2007, 14:44
UTM: CA66

Re: I jeszcze jeden kusaczek

Post autor: angellus »

Tasgius pedator
:tak:
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7251
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: I jeszcze jeden kusaczek

Post autor: Rafał Celadyn »

...no i pasi :ok:
:papa:
Rafał
:arrow: https://baza.biomap.pl/pl/taxon/species ... y/letter/T
trzeba opublikować, bo jest rzadszy niż rzadszy ;)
Slavko
Posty: 561
Rejestracja: niedziela, 24 lipca 2016, 01:07

Re: I jeszcze jeden kusaczek

Post autor: Slavko »

Dzięki za Wasz udział w dyskusji, która doprowadziła do zdiagnozowania ciekawego (przynajmniej dla mnie) gatunku :birra: . Nawet go zebrałem, więc jakby co jest okaz dowodowy. W sumie najbliższa mi okolica nie wyróżnia się niczym ultraszczególnym (poza tym, że mam 150 m do południowej granicy kraju i jest w miarę ciekawe podłoże geologiczne), ale od czasu do czasu w promieniu do 100 m od domu udaje się zaobserwować jakieś ciekawsze gatunki. Może zasada "zero chemii wokół domu", której się konsekwentnie trzymam pozwala niektórym z nich pobuszować dłużej i uchwycić je przy okazji w obiektywie, co wynagradza np. to, że żwirową drogę dojazdową... koszę kosiarką, bo roślinność już dawno ją bujnie przerosła warstwy żwiru. :hi:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Chrząszcze [FOTO-oznaczanie]”