Curculionidae

[trepik30]

04.06.22 Kunice.Na polu.

[trepik30]

My$le ze to Asproparthenis punctiventris.

[trepik30]

Przy okazji na kwiecie obok Pseudovadonia livida jest jakis mały ryjek.Moze jego tez uda sie oznaczyc.

[wojtas]

A pewny jesteś że to Pseudovadonia livida?

[trepik30]

Myślałem tez o Alosterna tabacikolor.A jak jest naprawde?

[wojtas]

W naszych stronach niezbyt częsta Stictoleptura maculicornis.

[trepik30]

Dzieki Wojtek.A gdzie indziej pospolita...
Bede musial zwracac wieksza uwage na ten rodzaj i na Anastranglia tez.
Bog wie ile razy zakładałem ze ten czy podobne gatunki to
Psdeudovaonia.
Warto jednak ciagle wrzucać podobne gatunki.Heh

[Aneta]

My$le ze to Asproparthenis punctiventris.

Potwierdzone z przysłanego okazu

[Jurek Szypuła]

My$le ze to Asproparthenis punctiventris.

A ja myślę że coś znacznie ciekawszego Chociaż Asproparthenis punctiventris spod Słubic to też było by ciekawe...

[petrel]

A ja myślę że coś znacznie ciekawszego Chociaż Asproparthenis punctiventris spod Słubic to też było by ciekawe...

Czy ja dobrze widzę, że na zdjęciu jest suchy liść żmijowca? Czy na tym polu rosły żmijowce?

[Aneta]

Myślicie o Pachycerus madidus?

[trepik30]

Witam.Nie pamietam czy rosły tam żmmijowce.Owad był odłowiony na ziemi na obumarłych szczatkach roślin.

[petrel]

Myślicie o Pachycerus madidus?

tak mi się wydaje, nie wiem co ma na myśli Jurek

[trepik30]

Coz to za gatunek ten Pachycerus?

[Jurek Szypuła]

Na peno Pachycerus, ale który to ciężki temat ze zdjęcia...

[trepik30]

https://www.fokus-natur.de/Aktuelles/20 ... egnis.html
Opis biotopu i okolice bliskie.Niemcy tez czytuja prace prof Wanata.
Moze Aneta zrobi dodatkowe zdjecia okazu zeby rozwiac watpliwosci.

[Aneta]

Podajcie jakieś cechy kluczowe, to się przyjrzę okazowi (chyba że trzeba będzie preparować kopulatory, to już gorzej).

[Marek Wanat]

Z głowy cech diagnostycznych nie podam, ale na zdjęciach trepika30 jest Pachycerus. Myślę, że kluczem Smreczyńskiego dojdzie się bez większych problemów do właściwego rodzaju, różnicę w budowie czułków od A. punctiventris widać choćby tu https://www.entomo.pl/forum/viewtopic.p ... ctiventris. Który to na pewno Pachycerus to pytanie na razie bez jednoznacznej odpowiedzi, nawet z okazem w ręku. Dotychczasowe okazy z Polski Massimo Meregalli oznaczył jako madidus, więc póki co tak musi zostać, bo kto się zna na Cleonini lepiej niż on. Gatunek jest bardzo zmienny, podobnie jak inne w tym rodzaju, który wymaga rewizji taksonomicznej.

[Marek Wanat]

Aha, a ten mały ryjkowiec na kwiatku obok kózki to Cleopomiarus graminis.

[trepik30]

Dziekuje za korekte oznaczenia i czujnosc obu panom.
To gatunek stepowy,zwiekszajacy swoja liczebnosc ?Czy on jest lotny ?Odra to duza przeszkoda wodna a chyba przemieszcza sie z Brandenburgi.

[Marek Wanat]

Raczej kserotermiczny, określenie stepowy budzi skojarzenia dość odległe od żmijowców rosnących na piachu, a w tego rodzaju mikrośrodowiskach zwykle jest znajdywany. Czy lata na 100% nie wiem, ale przypuszczam, że zdarza mu się. Ale ten nie musiał pokonywać w ten sposób Odry, bo w zachodniej Polsce gatunek jest już od dość dawna, przynajmniej od 2004 r., a jeśli przywołać dawne doniesienia Gerhardta to nawet od przeszło 100 lat. Ja znajdowałem go w Lesznie Górnym między Bolesławcem a Przemkowem, ale Szymon Konwerski ma okaz z Owczar, a to już przysłowiowy rzut kamieniem od Kunic w gminie Słubice, bo o te chodzi prawda?

[trepik30]

Dziekuje za odpowiedz.Zgadza sie Owczary sa rzut beretem i to prawie blizniacze miejsce fla Kunic.Praktycznie ten sam ciag wzniesien -pagórków-na krawedzi Doliny Odry.
Jurek Szypuła juz w temacie lotnosci odpowiedzial .Ten gatunek lata więc Brandenburgia nie jest centrum dyspersji tego gatunku i nie zasila pobocznych populacji jak myślałem.Moze w tym miesiacu sie tam wybiore i uda mi sie go trafic,odłowic.Obserwacje chcialem dodac do bio map zeby wszyscy mogli latwiej wcrazie czego znakezc lecz nie ma mozliwosci dodania akurat tego gatunku.
Jeszcze raz dziekuje za wszystko.
.

[Marek Wanat]

Okaz na twoim zdjęciu wygląda świeżo, jakby na już tegoroczne pokolenie, ale wydaje się to jednak mało prawdopodobne biorąc pod uwagę datę stwierdzenia. Początek czerwca to jednak za wcześnie na dopełnienie jednorocznego rozwoju sporej przecież larwy, choć niewiele wiadomo jak on funkcjonuje w tej szyjce korzeniowej albo wręcz w korzeniach Echium. Nie jest mi znana żadna publikacja o biologii tego gatunku czy rodzaju. Dotychczasowe polskie znaleziska, zwłaszcza te z Torunia, wskazują, że sierpień byłby lepszym miesiącem na poszukiwania przy żmijowcach, więc nie musisz się z tym spieszyć.