Strona 1 z 1

Paski pergaminowe czy coś innego

: czwartek, 12 października 2017, 23:12
autor: Przestrojnik
Chciałbym zapytać co jest według was najlepsze do preparacji motyli?
Osobiście używam pasków pergaminowych, ale przy małych motylach mają te wadę, że czasem nie do końca widać jak się układa skrzydła (np. przy sówkach mniejszych).

Przeglądając filmy na yutubie zlazłem

https://www.youtube.com/watch?v=dYpuL9wzsZU

Ktoś może wie co to za przezroczysta plexi ? Z tego co widać na filmiku nie widać aby łuski ze skrzydeł motyla otrzepywały się na tym, wszystko jest widoczne i można rozłożyć skrzydła co do 1mm.

Ewentualnie gdzie takie coś można kupić, bo mam ochotę przetestować.

Re: Paski pergaminowe czy coś innego

: czwartek, 12 października 2017, 23:38
autor: TomekK
Kup w papierniczym zwykle teczki na dokumenty z przezroczystej folii, potnij na paski i gotowe. Teczki są różnej sztywności również takie jak na filmie. Przed preparacją przetrzyj wilgotną scierka żeby się nie elektryzowaly i gotowe.

Re: Paski pergaminowe czy coś innego

: piątek, 13 października 2017, 14:05
autor: Grzegorz Banasiak
ento pisze:Kup w papierniczym zwykle teczki na dokumenty z przezroczystej folii, potnij na paski i gotowe. Teczki są różnej sztywności również takie jak na filmie. Przed preparacją przetrzyj wilgotną scierka żeby się nie elektryzowaly i gotowe.
Folia z teczek dość silnie się elektryzuje i do preparowania się nie nadaje, folie do bindowania też się elektryzują. Zwykła grubsza kalka techniczna (cieńsza do mniejszych motyli) dobrze się sprawdza.

Re: Paski pergaminowe czy coś innego

: piątek, 13 października 2017, 14:44
autor: Antek Kwiczala †
Kiedyś dostałem taką folię od czeskiego entomologa. Normalny celofan (taki do pakowania kwiatów ma grubość 0,03 -0,04 mm, tymczasem ta folia ma 0,1 mm, jest więc 3 razy grubsza i dosyć wytrzymała mechanicznie. Był to arkusz o szerokości 65 cm. Nie wiem gdzie ją kupił, może na giełdach entomologicznych w Czechach taką folię można kupić, a może jest taka u nich w sklepach papierniczych?
Mnie sprawdza się też folia do osłony znaczków w klaserach (tzw. hawidy na znaczki). Ta ma 0,07 mm.

Re: Paski pergaminowe czy czy coś innego

: piątek, 13 października 2017, 14:58
autor: adam k.
Przestrojnik pisze:Osobiście używam pasków pergaminowych, ale przy małych motylach mają te wadę, że czasem nie do końca widać jak się układa skrzydła (np. przy sówkach mniejszych).
Właśnie ... ,przy preparowaniu mniejszych motyli widać tylko zarysy skrzydeł. Układanie czułków i ewentualna korekta ustawienia jest trudna, a nawet niemożliwa.
Dawniej uważałem, że paski pergaminowe to wszystko i nic innego nie da się wymyślić w tej dziedzinie. Następna była kalka techniczna, która ma też swoje wady.
Obecnie stosuję tylko folię termokurczliwą o grubości 0,05 mm . Jest : delikatna, przeźroczysta i nie ulega rozciąganiu przy tej grubości. Można ją nabyć ''na rolki'',
w sklepach z opakowaniami jednorazowymi. A następnie pociąć na odpowiednie arkusze np. A4 . Warunkiem są ,b. ostre nożyczki . Sprawdza się idealnie.