Zapoczwarczenie, a przepoczwarczenie
Zapoczwarczenie, a przepoczwarczenie
Witam, zakładam ten temat, ponieważ zastanawia mnie fakt naprzemiennego używania określeń "zapoczwarczenie" oraz "przepoczwarczenie". Kiedyś wydawało mi się, ze zapoczwarczenie = larwa do poczwarki, natomiast przepoczwarczenie = poczwarka do imago. Ostatnio czytałem, że żadno zapoczwarczenie jednak nie występuje. Jest to więc błędne, powielane określenie metamorfozy poczwarkowej? Proszę o wyjaśnienie i rozwianie moich wątpliwości.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Zapoczwarczenie, a przepoczwarczenie
Przepoczwarczenie to przeobrażenie się gąsienicy w poczwarkę. "Zapoczwarczenie" brzmi mi nieco archaicznie - nie wiem, jak jest z jego poprawnością we współczesnej polszczyźnie, niemniej jednak znaczeniowo jest synonimem przepoczwarczenia.
Re: Zapoczwarczenie, a przepoczwarczenie
Rozumiem, ale równie często widzę przepoczwarczenie jako termin określający metamorfozę imaginalną. Wydaje mi się że używanie tego samego określenia dla dwóch przemian stwarza pewien bałagan. Może wynika to jednak z kontekstu.... Napisałem wcześniej "metamorfoza imaginalna" - również zastanawia mnie czy zwrot ten jest poprawny zarówno merytorycznie jak i gramatycznie, ponieważ teoretycznie "metamorfozą" określa się cały cykl przemian w rozwoju owadów. Poza tym "imaginalna" podkreślana jest jako błąd. Przepraszam, jeżeli motam, ale temat mnie zaciekawił.
Re: Zapoczwarczenie, a przepoczwarczenie
"Imaginalny" bardziej kojarzy się z wyobraźnią niż z imago, więc zrezygnowałabym z tej konstrukcji słownej w kontekście owadów
Możesz dać przykład takiego zastosowania pojęcia "przepoczwarczenie"? Chociaz tak czy owak, jest ono błędne.równie często widzę przepoczwarczenie jako termin określający metamorfozę imaginalną
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Zapoczwarczenie, a przepoczwarczenie
Aneta ma rację. Według "Słownika języka polskiego":
i nie ma innego znaczenia! Użycie tego terminu do procesu wylęgu imago jest niepoprawne.przepoczwarczać się: przeobrażać się w poczwarkę
Re: Zapoczwarczenie, a przepoczwarczenie
Bardzo Wam dziękuję. Zaczyna się rozjaśniać Czy mogę jednak użyć innych określeń, których nie podałem, a są synonimami przepoczwarczenia oraz wylęgu imago? Mam na myśli terminologię specjalistyczną, a nie "wylęg postaci dorosłych" itp.
Jeżeli chodzi o przykład Aneta to oczywiście mogę podać: Wieczorem pokażę Ci motyle, które przepoczwarczyły mi się dzisiaj rano, a teraz zachwycają barwnymi skrzydłami. Założyłem temat, ponieważ często spotykałem się z podobnymi przykładami na różnych forach i coś mi właśnie nie pasowało w tym naprzemiennym stosowaniu. Jeszcze raz bardzo dziękuję i proszę o ewentualne synonimy
Jeżeli chodzi o przykład Aneta to oczywiście mogę podać: Wieczorem pokażę Ci motyle, które przepoczwarczyły mi się dzisiaj rano, a teraz zachwycają barwnymi skrzydłami. Założyłem temat, ponieważ często spotykałem się z podobnymi przykładami na różnych forach i coś mi właśnie nie pasowało w tym naprzemiennym stosowaniu. Jeszcze raz bardzo dziękuję i proszę o ewentualne synonimy
Re: Zapoczwarczenie, a przepoczwarczenie
Chodziło mi bardziej o linknięcie do oryginalnego użycia tegoż, ale niech tamlowca pisze:Jeżeli chodzi o przykład Aneta to oczywiście mogę podać: Wieczorem pokażę Ci motyle, które przepoczwarczyły mi się dzisiaj rano, a teraz zachwycają barwnymi skrzydłami.
To może najpierw je podaj, a my powiemy czy możeszCzy mogę jednak użyć innych określeń, których nie podałem, a są synonimami przepoczwarczenia oraz wylęgu imago?
Acz bardziej specjalistycznego zwrotu od wylęgu/wylęgnięcia imago nie znam.
Re: Zapoczwarczenie, a przepoczwarczenie
Heh, chodziło mi po prostu o określenia, które już pojawiły się w tym wątku Szkoda, że nie należy używać tej "metamorfozy imaginalnej", bo szczerze mówiąc bardzo podoba mi się ten zwrot Jeszcze raz dziękuję za wyjaśnienia i pozdrawiam!
Re: Zapoczwarczenie, a przepoczwarczenie
Spotkałem się kilka razy z terminem wypoczwarczenie (ew. wypoczwarzenie). Ostatnio w książce Midasa Dekkersa "Poczwarka". Być moze to tylko inwencja tlumacza. Mnie ta terminologia przypadła do gustu.Acz bardziej specjalistycznego zwrotu od wylęgu/wylęgnięcia imago nie znam.
-
- Posty: 92
- Rejestracja: niedziela, 5 lipca 2009, 11:45
- Gender: women
- UTM: DA50
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Re: Zapoczwarczenie, a przepoczwarczenie
przeobrażenie końcowe?
przemiana? (chyba bardziej do motyli)
końcowy etap(?) przemiany?
kombinowałabym wokół takich wyrażeń jeśli synonimów potrzeba...
przemiana? (chyba bardziej do motyli)
końcowy etap(?) przemiany?
kombinowałabym wokół takich wyrażeń jeśli synonimów potrzeba...