Ostrinia nubilalis (Hübner, 1796)
-
- Posty: 204
- Rejestracja: środa, 2 czerwca 2010, 18:07
- Lokalizacja: Siedlce
Ostrinia nubilalis (Hübner, 1796)
Witam
Wiem, że motyl jest powszechnie znany wszystkim, pozwolę sobie jednak na mały wywód na jego temat. Zazwyczaj zwraca się uwagę na pospolicie spotykane stadium imaginalne tego motyla (i na forum te pojawiają się chyba najczęściej na fotografiach), ja jednak chciałem położyć nacisk na jego stadia larwalne żerujące na bylicy pospolitej (Artemisia vulgaris).
Gąsienice motyla są jednymi z najczęściej atakujących uprawy rolne szkodników. Pojęcie szkodnika jest względne, jednak w tym wypadku liczebność, a co za tym idzie skutki żerowania larw, przekraczają próg szkodliwości. Gatunek jest notorycznym polifagiem, obserwowanym głównie w uprawach kukurydzy. Żeruje także na chmielu, prosie, bawełnie, (grochu, jabłoni, pomidorze, słoneczniku, soji i innych)*. Podaje się, że atakowane są byliny o długich pędach, dostatecznie grubych, by mogła w nich żerować larwa. Rośliną taką jest bylica. Będąc w terenie obserwowałem liczne rośliny o porażonych liściach. Przy bliższej obserwacji okazało się, że praktycznie wszystkie padły ofiarą tego motyla.
Odnalezienie chorych roślin, a co za tym idzie - objawów żerowania - jest bardzo proste. Na odcinku ok 100 metrów można było naliczyć kilkadziesiąt porażonych roślin. W jednym pędzie żeruje od jednej do kilku larw (obserwowałem max. 3 miejsca żeru na pędzie). W miejscu żeru powstaje zgrubienie z małym otworkiem (średnica 1-3 mm), z którego wysypują się jasne trociny, zazwyczaj tuż przy nasadzie pędów bocznych. Larwy zazwyczaj znajdowały się powyżej otworu, jednak chodnik wydrążony jest zarówno w górę jaki i dół od zgrubienia. Sam sposób żerowania jest dość podobny do żeru przezierników (prezentowanych przez Marka Hołowińskiego w poświęconej im części forum). Co ciekawe podczas trzymania w jednym pojemniku kilku pędów z larwami, jedna z gąsienic wypadła ze zbyt głębokiego wycięcia pędu i szukając nowej kryjówki "wtargnęła" przez otwór do chodnika w innym pędzie. Przyznaję, nie sprawdzałem późniejszego stanu obu gąsienic, ale wnioskowałbym częściowy kanibalizm (nie taki rzadki u larw motyli) ujawniający się w podobnych sytuacjach, choć to akurat trzeba by sprawdzić w dłuższej obserwacji.
Chcąc pozyskać larwy (o ile kogoś kręci hodowla tego gatunku) należy uważać przy ścinaniu pędu i robić to z zapasem min 5-7 cm od zgrubienia, aby nie zmiażdżyć larwy.
Gatunek pospolity, warto jednak zwrócić uwagę to, jak wiele jego gąsienic znajduje się w naszym otoczeniu (a łatwiej jest znaleźć zaatakowaną bylicę niż imago, stosując jedynie czynne wyszukiwanie motyla w terenie, nie odłów na światło). Zamieszczam kilka zdjęć poniżej, oraz linki dla zainteresowanych krótkim opisem biologii motyla.
* http://www.klinikaroslin.com/index.php? ... &Itemid=19
http://www.kukurydza.org.pl/szkodniki.php
http://www.kukurydza.org.pl/omacnica.php
Wiem, że motyl jest powszechnie znany wszystkim, pozwolę sobie jednak na mały wywód na jego temat. Zazwyczaj zwraca się uwagę na pospolicie spotykane stadium imaginalne tego motyla (i na forum te pojawiają się chyba najczęściej na fotografiach), ja jednak chciałem położyć nacisk na jego stadia larwalne żerujące na bylicy pospolitej (Artemisia vulgaris).
Gąsienice motyla są jednymi z najczęściej atakujących uprawy rolne szkodników. Pojęcie szkodnika jest względne, jednak w tym wypadku liczebność, a co za tym idzie skutki żerowania larw, przekraczają próg szkodliwości. Gatunek jest notorycznym polifagiem, obserwowanym głównie w uprawach kukurydzy. Żeruje także na chmielu, prosie, bawełnie, (grochu, jabłoni, pomidorze, słoneczniku, soji i innych)*. Podaje się, że atakowane są byliny o długich pędach, dostatecznie grubych, by mogła w nich żerować larwa. Rośliną taką jest bylica. Będąc w terenie obserwowałem liczne rośliny o porażonych liściach. Przy bliższej obserwacji okazało się, że praktycznie wszystkie padły ofiarą tego motyla.
Odnalezienie chorych roślin, a co za tym idzie - objawów żerowania - jest bardzo proste. Na odcinku ok 100 metrów można było naliczyć kilkadziesiąt porażonych roślin. W jednym pędzie żeruje od jednej do kilku larw (obserwowałem max. 3 miejsca żeru na pędzie). W miejscu żeru powstaje zgrubienie z małym otworkiem (średnica 1-3 mm), z którego wysypują się jasne trociny, zazwyczaj tuż przy nasadzie pędów bocznych. Larwy zazwyczaj znajdowały się powyżej otworu, jednak chodnik wydrążony jest zarówno w górę jaki i dół od zgrubienia. Sam sposób żerowania jest dość podobny do żeru przezierników (prezentowanych przez Marka Hołowińskiego w poświęconej im części forum). Co ciekawe podczas trzymania w jednym pojemniku kilku pędów z larwami, jedna z gąsienic wypadła ze zbyt głębokiego wycięcia pędu i szukając nowej kryjówki "wtargnęła" przez otwór do chodnika w innym pędzie. Przyznaję, nie sprawdzałem późniejszego stanu obu gąsienic, ale wnioskowałbym częściowy kanibalizm (nie taki rzadki u larw motyli) ujawniający się w podobnych sytuacjach, choć to akurat trzeba by sprawdzić w dłuższej obserwacji.
Chcąc pozyskać larwy (o ile kogoś kręci hodowla tego gatunku) należy uważać przy ścinaniu pędu i robić to z zapasem min 5-7 cm od zgrubienia, aby nie zmiażdżyć larwy.
Gatunek pospolity, warto jednak zwrócić uwagę to, jak wiele jego gąsienic znajduje się w naszym otoczeniu (a łatwiej jest znaleźć zaatakowaną bylicę niż imago, stosując jedynie czynne wyszukiwanie motyla w terenie, nie odłów na światło). Zamieszczam kilka zdjęć poniżej, oraz linki dla zainteresowanych krótkim opisem biologii motyla.
* http://www.klinikaroslin.com/index.php? ... &Itemid=19
http://www.kukurydza.org.pl/szkodniki.php
http://www.kukurydza.org.pl/omacnica.php
- Załączniki
- 1.jpg (147.19 KiB) Przejrzano 2306 razy
- 2.jpg (145.23 KiB) Przejrzano 2306 razy
- 3.jpg (140.42 KiB) Przejrzano 2306 razy
- 4.jpg (144.54 KiB) Przejrzano 2306 razy
- 5.jpg (140.54 KiB) Przejrzano 2306 razy
- 6.jpg (148.18 KiB) Przejrzano 2306 razy
- 7.jpg (148.33 KiB) Przejrzano 2306 razy
- 8.JPG (142.21 KiB) Przejrzano 2306 razy
- 9.JPG (142.48 KiB) Przejrzano 2306 razy
Re: Ostrinia nubilalis (Hübner, 1796)
Osobiście radzę na wiosnę zebrać gąsienice z żerowiskiem,mniej kłopotu i większa szansa na sukces.
- Łukasz Buglowski
- Posty: 1201
- Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
- UTM: CA49
- Poprzedni(e) login(y): luczek95
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: Ostrinia nubilalis (Hübner, 1796)
A ja się zawsze zastanawiałem co to te zgrubienie na łodygach z otworami