Polskie Forum Entomologiczne

Ostatnio podczas pobytu w lesie spotkałam kilka pięknych chrząszczy, próbowałam je oznaczyć, proszę o sprawdzenie

przedostatnie zdjęcie to Lilioceris merdigera

dziękuję pozostałe ok.?

reszta ok - chociaż tego pierwszego jeszcze nie widziałem w terenie, ale to charakterystyczne gat z mało licznych rodzin
pozdro

Dziękuję
Akurat w tym miejscu gdzie je obserwowałam były dość liczne, osobniki różniły się znacznie wielkością a także kolorem od pomarańczowego do ciemno czerwonego.
Na dodatek w tym samym miejscu wygrzewały się na słońcu jaszczurki ale chrząszczami wcale nie były zainteresowane.

Jeszcze parka sprężyków, czy to Denticollis linearis?

Wygląda na to że tak, ale niestety z tego ujęcia 100 % pewności nie będzie

No niestety innego ujęcia nie mam, to zresztą też było dość przypadkowe

No i oczywiście dziękuję Pawle
Co to za Melanotus?

Raczej nie Melanotus, szczerze to niezła zagwostka
zobaczę może coś mi jutro do głowy wpadnie jak się wyśpię

Popatrzałem i jedyne co mogę z pewną nieśmiałością stwierdzić to, że mógłby być to Ampedus aethiops (Lacordaire, 1835),
a to by było coś, niestety bez okazu w łapkach nie da rady pójśc dalej,
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/am ... thiops.htm
http://www.elateridae.com/zobrbruk.php?id=2914
http://coleoptera.ksib.pl/search.php?ta ... pl&dds=par
Paweł

Nie jestem do końca przekonany, że jest to Ampedus aethiops. To górski gatunek, bardziej wydłużony, którego licznie (w pułapkach feromonowych) obserwowałem w Karkonoszach. Widzę też delikatny metaliczny połysk, który nie występuje u A. aethiops. Chyba, że to taka perspektywa na zdjęciu....

Ctenicera nie taki kształt przedplecza i tylnych kątów
Selatosomus mają większy połysk i nie mają tak grubego punktowania przedplecza, głowa też jest inna, a Opolszczyzna chyba mieści się w zasięgu występowania
No ale to są tylko nasze dywagacje, co bez okazu w łapkach pozostanie tylko dywagacjami do bezalkoholowego , ujęcie może rzeczywiście zaburzać ocenę proporcji ciała, i to każdemu

Pawle

Poprawiłem mego posta i raczej wykluczyłem te rodzaje. Ale masz rację, to są tylko nasze dywagacje Może Lechu się odezwie...

..parę dni temu też złowiłem takiego dziwaka,nie miałem czasu preparować ,ani mu się przyglądać(mam nowe hobby->wypompowywanie wody z piwnicy ) i roboczo wylądował w zamrazarce z etykietką : "dziwny czarny Selatosomus"...jak znajdę i spreparuję ,to może coś uda się powiedzieć...

Pozdrawiam
Rafał

modraszka pisze: Co to za Melanotus?

Witam.
Melanotus punctolineatus (=niger).
Druga opcja (bardzo mało prawdopodobne) -- tenebrosus, ale on ma wyglądać szczuplejsze. Nie wiem, czy ten ostatni gatunek żyje w Polsce.
Viktor.

Dziękuję Viktor

Tego bogatka oznaczyłam jako Chrysobothris afinis, nie jestem jednak pewna czy dobrze.
Proszę o weryfikację.

modraszka pisze:Tego bogatka oznaczyłam jako Chrysobothris afinis, nie jestem jednak pewna czy dobrze.
Proszę o weryfikację.

To rzeczywiście Chrysobothris affinis

Dziękuję

Dzisiejszy biegacz, myślę że to C.granulatus, proszę o weryfikację.
Jeszcze jeden dzisiejszy osobnik nie mam pojęcia co to, spotkałam go po raz pierwszy dł. ok.12-15 mm, proszę o oznaczenie albo jakąś podpowiedź

Carabus
Silpha thoracica

jaho pisze:Silpha thoracica

A dokładniej Oiceoptoma thoracicum.

Dzięki wielkie

Dzisiaj na tarasie pojawił się taki oto osobnik musiałam szybko interweniować bo z pewnością został by rozdeptany (te białe plamki to skutek przeprowadzanych prac ).
Czy to Spondylis buprestoides?

Zgadza się.

Ostatnio spotkałam takie maleństwo w mojej "prywatnej" puszczy, czy to jest możliwe że to Dermestoides sanguinicollis?

W rzeczy samej.

Dziękuję
Znowu mi się poszczęściło w tym samym miejscu spotkałam Thanasimus formicarius i Rhagium oraz Leiopus nebulosus(?) tak myślę.
Szkoda tylko że tyle przez ostatnie lata w tym miejscu się wycina

modraszka pisze:w tym samym miejscu spotkałam Thanasimus formicarius i Rhagium oraz Leiopus nebulosus(?) tak myślę.

Leiopus sp. - nieodróżnialny ze zdjęcia od L. linnei.

Rhagiumu ok

Pozazdrościć - koło Szczecina tylko Rh. mordax na liściastych i Rh. inquisitor na iglastych, nigdy nie widziałem sycophanty

U mnie R.sycophanta do rzadkości nie należy, raczej muszę uważać aby któraś nie zaplątała mi się we włosy. To jest rębacz którego widzę często.
Cieszy mnie bardzo tegoroczna obserwacja Dermestoides sanguinicollis
Pozdrawiam i życzę ciekawych obserwacji
Monika