Masówka
Masówka
Można to traktować jako ciekawostkę, w każdym razie nigdy się z czymś takim nie spotkałem. A w tym miejscu przebywam od 12 lat, średnio 1,5 miesiąca w roku.
Beskid Makowski godz 10, pogoda pod psem, ok 6 rano polało, później słońce próbowało przebić się przez chmury. Zrobiło się ciepławo i parno. Co ciekawe, ta zbiorowa orgia odbywała się tylko na skarpie o południowej wystawie.
Chrząszczy były setki.
Beskid Makowski godz 10, pogoda pod psem, ok 6 rano polało, później słońce próbowało przebić się przez chmury. Zrobiło się ciepławo i parno. Co ciekawe, ta zbiorowa orgia odbywała się tylko na skarpie o południowej wystawie.
Chrząszczy były setki.
- Załączniki
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (126.91 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (138.4 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (128.48 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (143.53 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (141.07 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (102.72 KiB)
- Łukasz Buglowski
- Posty: 1201
- Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
- UTM: CA49
- Poprzedni(e) login(y): luczek95
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
- Jarosław Wenta
- Posty: 2186
- Rejestracja: środa, 9 lipca 2008, 14:21
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
Re: Masówka
To chyba Phyllopertha horticola (Ogrodnica niszczylistka). Podobne "masówki" obserwowałem kilka lata temu na łąkach w Pieninach Spiskich (okolice Niedzicy, Trybsza).
-
- Posty: 3275
- Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Masówka
Tak, to P. horticola. Ja podobne obrazki obserwowałem w kończący się właśnie weekend w okolicach Kuźnicy Białostockiej, w Białymstoku i w Tykocinie.
Re: Masówka
Przyłącze się do wątku.
w sobotę i niedzielę penetrowałem roztoczańskie lasy, masowy pojaw gatunków po deszczowej pogodzie, 23 gatunki kózek, 5 gatunków żuków - w ciągu 3 godzin odłowów! Masakra
dodatkowo miłym podsumowaniem połowów było stwierdzenie w piwnicy u teściów rójki P.testaceus (zasiedlał zmagazynowane drewno opałowe), niektóre fajne barwne odmiany, nałapałem chyba z 70 -80 exx, resztę tylko obserwowałem, a było ich drugie tyle. Przyroda wystartowała ostro nadrabiając zaległości i oby tak dalej.
w sobotę i niedzielę penetrowałem roztoczańskie lasy, masowy pojaw gatunków po deszczowej pogodzie, 23 gatunki kózek, 5 gatunków żuków - w ciągu 3 godzin odłowów! Masakra
dodatkowo miłym podsumowaniem połowów było stwierdzenie w piwnicy u teściów rójki P.testaceus (zasiedlał zmagazynowane drewno opałowe), niektóre fajne barwne odmiany, nałapałem chyba z 70 -80 exx, resztę tylko obserwowałem, a było ich drugie tyle. Przyroda wystartowała ostro nadrabiając zaległości i oby tak dalej.
Re: Masówka
Też się przyłączę - wczoraj w Grotnikach prawie masówka Ph. horticola; chrząszcze może nie na każdym krzaku, ale praktycznie co krok się je zauważało. No i też sporo kruszczyc, do tego jeszcze wiecej T. vernalis - co chwila jakiś zielony albo granatowy helikopter przelatywał z szumem koło głowy
-
- Posty: 131
- Rejestracja: czwartek, 21 maja 2009, 19:05
- Lokalizacja: Wolin
Re: Masówka
To i ja napiszę coś o swojej obserwacji.
Od kilku dni obserwuję "masówki" przedstawiciela Lucanidae - Dorcus parallelopipedus.
Dziesiątki tych chrząszczy wyciągam garściami spod spróchniałych pniaków w okolicach Wolina, zarówno samice, jak i samce.
Przed zimą obserwowałem na tychże samych pniakach setki larw Dorcusów, stąd też pewnie taka ilość imago.
Od kilku dni obserwuję "masówki" przedstawiciela Lucanidae - Dorcus parallelopipedus.
Dziesiątki tych chrząszczy wyciągam garściami spod spróchniałych pniaków w okolicach Wolina, zarówno samice, jak i samce.
Przed zimą obserwowałem na tychże samych pniakach setki larw Dorcusów, stąd też pewnie taka ilość imago.
Re: Masówka
CO do Dorcusa to tez widziałem z tydzień temu około 15 imagines ale w tamtym miejscu to normalne.