Kompetencje ministra Kowalczyka

Ciekawostki, różności, inne sprawy.
AJW
Posty: 562
Rejestracja: środa, 2 stycznia 2019, 17:49
UTM: XS46
Specjalność: Diptera
profil zainteresowan: rymy pogodne i niewygodne
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra

Post autor: AJW »

Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Jacek Kurzawa »

Na temat tej wypowiedzi zostałem poproszony o wypowiedź przez współpracownika portalu tvn24.pl
Artykuł ukazał się 1 maja
https://konkret24.tvn24.pl/nauka,111/mi ... 32143.html
o czym nie zostałem poinformowany jak również nie został mi przesłany tekst do autoryzacji pomimo umowy. Niemniej jednak cieszę się, że na temat kornika mogłem zabrać głos i może w jakimś stopniu przyczynić się do lepszego zrozumienia problemu.
Uwagę chciałbym zwrócić na dwie ostatnie odpowiedzi, które pogrubiłem.

Poniżej zamieszczam pełen tekst przesłany do jednego z redaktorów tvn24.pl

1. Czy na którymś z etapów rozwoju kornik drukarz "przepoczwarza się z larwy na motyla"?

Kornik drukarz jest chrząszczem. Chrząszcze, motyle, muchówki, błonkówki to są różne rzędy owadów. Ten brak elementarnej wiedzy u Ministra Leśnictwa wydaje się być nieprawdopodobny.!!! Jest mi bardzo przykro gdy pomyślę że los jedynego, ostatniego lasu naturalnego w Europie, zależy od decyzji człowieka o zupełnym braku wiedzy na temat przyrody.

2. Czy korniki drukarze fruwają?

Tak postać dorosła fruwa natomiast jego Larwa żyje pod korą to są bardzo oczywiste sprawy.

3. Jak wygląda cykl życia kornika drukarza?

Cykl rozwojowy kornika składa się z 4 etapów: jajo, larwa, poczwarka i postać dorosła. Szkody w uprawach lasów wyrządza masowy żer korników przyczyniający się do osłabiania i zabijania świerków.

​4. "Nikt nie wynalazł innej metody zwalczania kornika drukarza, jak tylko wycięcie zaatakowanych drzew i wywiezienie" - czy to zdanie jest prawdziwe?

To jest bardzo źle postawiona teza. Gdy mówimy o uprawie drzew w formie lasu gospodarczego mamy analogię do rolnictwa gdzie ze szkodnikami walczy się najprzeróżniejsze mi metodami. Nikt nie wycina plantacji uprawy z powodu żerów szkodników. Kornik związany jest z lasem w sposób naturalny jak wszystkie inne organizmy i takie zjawiska jak pożary czy huragany. Lasy przez tysiące lat doskonale radzą sobie z takimi zjawiskami jak pożary, huragany czy gradacje owadów które są procesami naturalnymi i potrzebnymi. Na wyeliminowanie nadmiernej ilości kornika jest znanych wiele metod (nieznanych ministrowi). Poza tym musimy pamiętać że Kornik jest skutkiem choroby, a leczyć należy przyczynę a nie objawy. Przyczyn sytuacji należy dopatrywać sięchoćby w nadmiernym udziale świerka (nasadzeniach) w Puszczy, które teraz kornik wyrównuje. Przyroda się sama reguluje, nie trzeba tego postrzegać zaraz jako tragedii. W problemie kornika chodzi jednak nie o kornika lecz o pieniądze, więc raczej niech mnie Pan spyta „o co chodzi z tym kornikiem?”, to ja odpowiem, że chodzi oczywiście o pieniądze, które są potrzebne na obietnice rządowe.

5. Jak Pan ocenia nowe plany ministerstwa dot. aneksów do planu urządzania lasu w nadleśnictwach Białowieża, Browsk i Hajnówka i prowadzeni tam wycinki w obronie przed drukarzem? (to ostatnie pytanie to opcja, jeśli woli pan zostać tylko przy 1-4 to nie ma problemu)

Należy z naciskiem podkreślić, że rozmawiamy o Puszczy Białowieskiej czyli o jedynym Naturalnym lesie w Europie a nie rozmawiamy o uprawie leśnej LP (Lasów Państwowych), którą sobie LP posadziły! W ostatnich latach na terenie całej Polski nasiliło się zwiększone pozyskiwanie drewna, które przyjęło rozmiary dewastacji środowiska naturalnego w którym żyjemy, to chyba wszyscy widzą. Przeniesienie tego procesu dewastacji do Puszczy Białowieskiej jest historycznym niewyobrażalnym błędem. Pytanie „Czyją własnością jest ten las naturalny „Puszcza Białowieska” - czy Ministerstwa czy nas wszystkich Polaków i kto ma prawo go zniszczyć?! – pozostawię bez odpowiedzi.
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Delog »

Jacek Kurzawa pisze:Na temat tej wypowiedzi zostałem poproszony o wypowiedź przez współpracownika portalu tvn24.pl
Artykuł ukazał się 1 maja, o czym nie zostałem poinformowany jak również nie został mi przesłany tekst do autoryzacji pomimo umowy. Niemniej jednak cieszę się, że na temat kornika mogłem zabrać głos i może w jakimś stopniu przyczynić się do lepszego zrozumienia problemu... [/color]
Nic dodać, nic ująć Jacku.
Dwa dni temu miałem nieprzyjemność odwiedzić miejsca nie odwiedzane przeze mnie od trzydziestu lat, mianowicie okolice Istebnej i Koniakowa.
To, co zastałem wprawiło mnie w osłupienie.
Nie ma ani jednego z lasów, w których łowiłem owady jako nastolatek.
W ich miejscu domy, pola, pustynie z resztkami pniaków.
Jedyny las, do którego wszedłem był plantacją świerkową, bez podszytu, bez owadów.
I tak jest pewnie w wielu miejscach naszego kraju.
Okolice Katowic to jednak wciąż oaza zieleni i bioróżnorodności...
AJW
Posty: 562
Rejestracja: środa, 2 stycznia 2019, 17:49
UTM: XS46
Specjalność: Diptera
profil zainteresowan: rymy pogodne i niewygodne
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: AJW »

Jacek Kurzawa pisze:Artykuł ukazał się 1 maja https://konkret24.tvn24.pl/nauka,111/mi ... 32143.html
o czym nie zostałem poinformowany jak również nie został mi przesłany tekst do autoryzacji pomimo umow
:okok: :okok: :okok:
Delog pisze:Okolice Katowic to jednak wciąż oaza zieleni i bioróżnorodności...
a jak jo żech bół bajtlem to ino czorno bóło i dopiero "brzóski" sadzili :laugh: .
Ale co to chrobok a skond sie wzion szmaterlok, to mi w budzie pedzieli...
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Wujek Adam [†] »

Widzę, że nie pogniewałeś się Jacku za przekierowanie tej sprawy do Ciebie.
To i dobrze, bo ja (oraz kilku innych chrząszczarzy) tvn-owskim tematem wzgardziłem.
Dlaczego?
Bo współcześnie kornik to tematyka polityczna, a nie entomologiczna.
A - jak powszechnie wiadomo - w polityce nie liczy się merytoryka czy fakty, lecz właściwa narracja, w której wiedza i nauka służą szczytniejszym (czyli politycznym) celom.

Niewątpliwie osiągałeś jedno: swoją wypowiedzią podpisałeś się (a dokładniej: zostałeś zaklasyfikowany) do odpowiedniej opcji politycznej.
A kornik?
A kogo obchodzi kornik? :mrgreen:
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Jacek Kurzawa »

Adam, dziękuję! W pierwszej chwili odmówiłem wypowiedzi na ten temat uważając, że do polityki się nie będę mieszał a z mediami współpracować nie będę, dla ich zysku. Ale po namyśle doszedłem do wniosku, że biernością i brakiem zaangażowania w jakiś sposób przyczyniam się do tej sytuacji (przynajmniej nie walczę z tym). Dlatego zdecydowałem się wypowiedzieć, aby dostarczyć jakichś tam argumentów w sprawie, które mogą zostać podchwycone lub wykorzystane w kolejnych dyskusjach. Społeczeństwo trzeba edukować, może właśnie tym bardziej wtedy, kiedy wydaje się, że sytuacja jest tragiczna. Bo jeśli nie teraz - to kiedy? Jeśli nie my, to kto? Jeśli nie będziemy próbować przeciwdziałać niekorzystnym zjawiskom i zachowaniom, to one zrobią to za nas, przeciw nam. Nie miałem wyboru, musiałem zająć stanowisko w tej sprawie.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Wujek Adam [†] »

Chylę czoła przed Twoim podejściem.
Poważnie! :szacun:
TVN był w kropce - temat był ciekawy i palący, lecz chcących i potrafiących się wypowiedzieć jakoś brakło. ;-)
Tak sobie pomyślałem, że właśnie Ty mógłbyś.
I że Twoich słów nie skazi żadna hm, narracja.
Pozostaje nam nadzieja, że zostaniesz właściwie zrozumiany. :birra:
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: PawełB »

no to ja wsadzę kij w mrowisko :-) Bo jednak twoja wypowiedź wydaje mi się jednostronna (no i bardzo po myśli tego medium). Oczywiście można pośmiać się z kornika motyla.............

AD4
Wymień prosze metody nieznane ministrowi zwalczania GRADACJI kornika, a wiec w sytuacji gdy populacja zupełnie wymknęła się spod kontroli wrogów naturalnych i rozprzestrzenia się po całym lesie? Do tego wydaje mi sie ze twoja analogia do upraw rolniczych, których się nie wycina dla ratowania, jest zupełnie chybiona conajmniej z uwagi conajmniej na: 1) wielkośc roślin - a wiec dostęp ze sprzetem do ochrony 2) czas uprawy (kilkadziesiąt lat)

AD4 vs AD5
Najpierw mówisz o Jedynym naturalnym lesie w Europie, a potem o nadmiernych nasadzeniach świerka. Czyli jednak nie naturalny las?? Z tego co wiem PB była bardzo mocno eksploatrowana od czasów I wojny (można spotkac sie z oceną że 1/3 puszczy została wycięta). Czy mozna rzeczywiście okreslić jak czesć jest naprawdę "Naturalna" Poza rezerwatami?. Wg Mapki z wiki wiekszośc polskiej czesci to las gospodarczy.

szukałem tych metod alternatywnych, adekwatnych do sytuacji w PB i chyba ich nie widze. A zaglądałem do metodyki integrowanej ochrony lasów opracowanej przez IBL. To jest polityka czy fakty?

http://www.zolszczecinek.lasy.gov.pl/do ... ff785449b3

I tak na koniec, czy wy sobie wogóle zdajecie sprawe z zagrożenia pożarowego PB w aktualnym stanie? W obecne lata o małej ilości opadów i z wysokimi temperaturami?? Zrobimy drugie Yellowstone i dzieki temu przez najbliższe 100 lat będzie mozna obserwować naturalne odradzanie się lasu. Z pogorzeliska
Załączniki
Naturalna puszcza białowieska, dziedzictwo ludzkości
Naturalna puszcza białowieska, dziedzictwo ludzkości
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (177.12 KiB)
Jedyny naturalny las w Europie obecjnie samoregulujący się
Jedyny naturalny las w Europie obecjnie samoregulujący się
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (210.21 KiB)
Regulacja lasu przez kornika.
Regulacja lasu przez kornika.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (211.59 KiB)
samotna sosna rosnaca w lesie liściastym dopadnieta przez korniki (zasadniczo "świerkowe")
samotna sosna rosnaca w lesie liściastym dopadnieta przez korniki (zasadniczo "świerkowe")
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (217.67 KiB)
Puszcza_Białowieska_-_ochrona_lasów.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (98.56 KiB)
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Jacek Kurzawa »

Moja odpowiedź nie jest po mysli medium tylko jest to moja prywatna opinia. Fajnie, że podałeś kontrargumenty.
Wymień prosze metody nieznane ministrowi zwalczania GRADACJI kornika, a wiec w sytuacji gdy populacja zupełnie wymknęła się spod kontroli wrogów naturalnych

PROFILAKTYKA: odpowiednia pielęgnacja lasu, drzewa pułapkowe, pułapki feromonowe i in. Podręczniki do gospodarki leśnej pełne są rożnych metod, więc nie będę ich wypisywał. Wycięcie drzewostanu to taka metoda bardzo ostateczna. To już nie jest walka z kornikiem, tylko sprzymierzenie się z nim w walce z lasem.
Do tego wydaje mi sie ze twoja analogia do upraw rolniczych, których się nie wycina dla ratowania, jest zupełnie chybiona co najmniej z uwagi co najmniej na: 1) wielkośc roślin - a wiec dostęp ze sprzetem do ochrony 2) czas uprawy (kilkadziesiąt lat)
Analogia miała pokazać, że rolnik nie wycina swojej uprawy lecz ją chroni. Porównanie może nie najlepsze, ale rolnictwo ze wspólczesnym leśnictwem ma dużą analogię - celem wydaje się produkcja i wyniki finansowe.
Najpierw mówisz o Jedynym naturalnym lesie w Europie, a potem o nadmiernych nasadzeniach świerka. Czyli jednak nie naturalny las??
Wiemy czym jest Puszcza Białowieska. Naturalnych połaci lasu tam już nie ma, ale połaci lasów z tak niewielkim stopniem degradacji (przekształcenia) nie ma w całej Europie. P.Białowieska jest najlepsza i jedyna w swoim rodzaju. Ostatnia.
Wg Mapki z wiki wiekszośc polskiej czesci to las gospodarczy.
To bardzo smutna mapka obrazująca stopień degradacji tego unikalnego lasu. Oczywiscie do grabieży lasów przyczyniła się historia i rabunkowe trzebierze przez naszych zagranicznych sąsiadów, którzy swoje lasy wycięli w pień znacznie wcześniej u siebie.
A zaglądałem do metodyki integrowanej ochrony lasów opracowanej przez IBL. To jest polityka czy fakty?
Wybacz - polityka. Zajrzyj do wątku o badaniach Puszczy zainicjowanych przez poprzedniego Ministra, sławnego na całą Europę - Jana Szyszko: https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=896&t=37479
I tak na koniec, czy wy sobie wogóle zdajecie sprawe z zagrożenia pożarowego PB w aktualnym stanie? W obecne lata o małej ilości opadów i z wysokimi temperaturami?? Zrobimy drugie Yellowstone i dzięki temu przez najbliższe 100 lat będzie mozna obserwować naturalne odradzanie się lasu. Z pogorzeliska
Słusznie. Mleko się wylało. A gdyby tak wszystko spłonęło....? To mielibyśmy naturalne pożarzysko, jakie spotyka się w Kanadzie, Skandynawii i jakich ten las przeżył wiele. Pożary i huragany to zjawiska naturalne. Lasy mają wkalkulowane w swój życiorys występowanie pożarów. Są zjawiska które zależą od wystąpienia pożaru i w pewnym zakresie pożar czy huragan są dla lasu korzystne. Pisałem już dzisiaj - obecna sytuacja jest skutkiem choroby. Leczyć należy przyczyny. A jakie są przyczyny? Trzeba się cofnąć i odtworzyć, co poszło źle.... Wody gruntowe? Nasadzenia? Niewłaściwie prowadzona polityka zarządzania lasami? itd....
L. Borowiec
Posty: 970
Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: L. Borowiec »

Kolego PawleB za każdym razem próbujesz upolityczniać problem Puszczy i nie chcesz zrozumieć argumentów drugiej strony. Jest trochę niezręczności w wypowiedzi Jacka, ale przy niekompetencji ministra to i tak "mały Pikuś".

Oczywiście Puszcza składa się z znacznych fragmentów naturalnych i również sporych fragmentów bardziej "gospodarczych". Nikt ze strony naukowej nigdy nie twierdził, że jest to las pierwotny. Ważne jest to, że nawet po tych rozległych ingerencjach w przeszłości spora część się odnowiła sama (to jest ta naturalna część).

Naukowcy przyrodnicy (w odróżnieniu od wielu leśników i drzewiarzy, często też ze stopniami i tytułami naukowymi) mają odmienny pogląd na sam fakt podejścia do "opieki" nad Puszczą. Chcemy chronić całość Puszczy (a więc i tę część gospodarczą) jako naturalne laboratorium procesów przyrodniczych. My nie chcemy walki z gradacją, chcemy się przyglądać jak przyroda sama sobie daje radę z tym zjawiskiem i jakie będą jego następstwa (typ sukcesji, dynamika ekologiczna itd.). Wiemy, że oznacza to konkretne straty ekonomiczne w utracie drewna, które leśnicy chcą zagospodarować. Ale jest tyle podobnych terenów leśnych w innych częściach ulegających degradacji w rozumieniu gospodarki leśnej (np. te po klęskach typu huragany) i niech tam idą główne siły służb leśnych.

Zagrożenie pożarowe to jest problem gospodarczy, a nie przyrodniczy. Obserwowanie naturalnych procesów odnowy lasów po pożarach to fascynujący problem naukowy. W USA powstało wiele fundamentalnych prac na temat sukcesji na terenach po pożarowych, ale w Europie jest to słabo zbadany temat, bo lasy są chronione przed takimi zjawiskami z powodów ekonomicznych, a nie przyrodniczych.

Wątpię czy strona rządowa realnie chce walczyć z gradacją kornika. Ich doradcy ze strony naukowej wygląda na to, że z cynizmu politycznego wspierają niedouczonych ministrów bo sami zdają sobie sprawę, że ta gradacja to problem nieodwracalny i "nieuleczalny" (znam część tych doradców osobiście i wiem, że ich wiedza na ten temat nie jest tak jednostronna jak prezentują w mediach). Jest to problem wynikający i ze zmian klimatycznych i trochę tez z błędów przeszłości w ingerencji w odnowę lasów gospodarczych (preferowanie niewłaściwych ekotypów).

No i najważniejsze. Unikalność Puszczy polega właśnie na tym, że w jednym miejscu mamy fragmenty naturalne i gospodarcze wzajemnie wpływające na siebie. Nigdzie w Europie nie ma takiego miejsca (traktuję Puszczę jako całość, również z częścią białoruską). Fauna i flora bytuje obok siebie i możemy obserwować te interakcje na bieżąco i np. oceniać migracje i zasiedlanie kompleksów fauny i flory naturalnej i antropogenicznej w obu typach siedlisk, ich dynamikę, zmiany w liczebności itd.

Odnoszę wrażenie, że strona rządowa okopała się na swoim stanowisku z powodów ideologicznych i nawet nie ma zamiaru słuchać argumentów naukowych. Traktują ekologów, zarówno tych naukowych jak i z ruchów emocjonalno-duchowych jako przejaw lewactwa. A jak rozum śpi budzą się upiory.

p.s. mój tekst był pisany w trakcie jak załadowała się odpowiedź Jacka, więc nie mogłem odnieść się do jego nieścisłości (Jacku, są w Puszczy fragmenty całkowicie naturalne).
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: PawełB »

Jacku,
takie metody
"PROFILAKTYKA: odpowiednia pielęgnacja lasu, drzewa pułapkowe, pułapki feromonowe i in. Podręczniki do gospodarki leśnej pełne są rożnych metod, więc nie będę ich wypisywał. Wycięcie drzewostanu to taka metoda bardzo ostateczna. To już nie jest walka z kornikiem, tylko sprzymierzenie się z nim w walce z lasem."

możesz stosowac tylko we wstepnej fazie, generalnie - monitorowania wielkości populacji, ewentualnie wczesne zapobieganie. Później sa nieskuteczne wobec wielkości populacji rosnacej krzywą wykładniczą. Jak masz pożar, to nie wysyłasz ludzi na szkolenie i nie instalujesz ujęcia wody tylko gasisz wszystkimi dostepnymi metodami !!!!! Oczywiście, można sie zastanawiać czy przy takiej skali zniszczeń, wycinka jest w stanie zapobiec ekspansji, do tego mającej źródło w osłabieniu drzewostanu - ale pamietajmy że to był problem narastający od kilku lat.

I tu wracamy do poczatku - gdzieś mieliśmy wątek o kornikach PB i tam były moje linki do publikacji, która relacjonowała boje ekologów z ówczesną wycinką drzew porazonych przez kornikia w PB. I zdaje się chodziło na poczatku o kilkaset drzew, których wycinka została zablokowana na kilka lat. To wystarczyło. Natura nie czekała na rozstrzygnięcie odwołań.

Autentycznie obawiam sie wielkiego pożaru, rozczulił mnie Wajrak na filmie w linkowanym tekście, który biadolił nad suchymi gałęziami pozostałymi po wycince, które to są zagrożeniem pożarowym. Ale o stojacych świerkach z suchymi gałęziami, po których ogień może pójsć górą jak burza, nie wspomniał :-)

Fakt jest rzeczywiście taki, że puszczy jaką znaliśmy, już nie będzie. No ale łowcy kózek i innych ksylofagów będa mieli używanie na kilkadziesiąt lat :-)
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: PawełB »

Do kolegi L.Borowca

To nie ja upolityczniam sprawę puszczy. Sprawa puszczy jest upolityczniona od samego poczatku i wpisana w walkę z rządem na kazdym szczeblu, no nie powiesz mi że TVN czy GW są bezstronne, a TSUE zna sie tez na leśnictwie i tworza go bezstronni prawnicy. Rozpętano w pewnym czasie absurdalną kampanię, do tego łaczacą przy okazji Szyszkę z nowymi regulacjami dot. wycinki drzew na działkach (nazwana zresztą "LEX Szyszko", mimo że nie miał z nią nic wspólnego - tez dyskutowaliśmy na ten temat). To wszystko wyrafinowane metody propagandowe. Podobnie było w przeszłości z Rospuda, a w najbliższym czasie - będze z przekopem mierzei Wiślanej (gdzie dodatkowo beda mieszać ruskie trole i lobbyści z BRUKSELI). Już pewnie "ekolodzy" z białowieży szukują sie do przypinania łańcuchami do koparek na mierzei.

I rzeczywiscie, w takiej atmosferze obie strony okopuja sie na swoich stanowiskach i dobierają ekspertów "pod kolor". Zawiłości sprawy nikną w taniej propagandzie i proponuję popytajmy sie ludzi na ulicy czy nawet dziennikarzy, co zrozumieli z tego, czy puszcza jest lasem naturalnym, czy cała PB jest rezerwatem, czy też częsciowo lasem gospodarczym, jakie działania na lesnikach wymusza aktualne prawo itp itd.

A teraz o samej PB - to miejsce gdzie jeżdże od prawie trzydziestu lat rekreacyjnie i "amatorsko entomologicznie". Uwielbiam to miejsce, mimo że sam jestem w stanie zaobserwować postępujace na przestrzeni lat negatywne zmiany. Ale trudno mi się pogodzić z faktem praktycznego stanu zniszczenia puszczy, które w pewnym stopniu wynikło ze sporu naukowego i róznego podejścia do ochrony ze strony - upraszczając - "leśników" i "ekologów". No i dominujaca jest teraz szkoła "ekologii", która wygrała, bo ma wsparcie UE no i jest ich wszędzie więcej. A profesorowie od urzadzania lasu to głąby i zajmują sie głównie wycinką.

Ja własnie mam niedparte wrażenie, że istnieje spory światek naukowy który ma ochote dorobić się habilitacji i profesur na badaniu badaniu "naturalnej sukcesji puszczy białowieskiej" bo to modny kierunek, pewnie łatwo będzie o granty unijne. Tylko co nam, zwykłym ludziom z tego przyjdzie?

Przyznam że ten cytat mnie przereża:
"Zagrożenie pożarowe to jest problem gospodarczy, a nie przyrodniczy. Obserwowanie naturalnych procesów odnowy lasów po pożarach to fascynujący problem naukowy. W USA powstało wiele fundamentalnych prac na temat sukcesji na terenach po pożarowych, ale w Europie jest to słabo zbadany temat, bo lasy są chronione przed takimi zjawiskami z powodów ekonomicznych, a nie przyrodniczych. "

No generalnie spalenie puszczy było by dla ciebie ciekawe z naukowego punktu widzenia. Bardzo by poszerzyło wiedze naukową. Tylko po co? wiedza dla wiedzy, sztuka dla sztuki. To jest właśnie klasyczny EKOTERRORYM. Naukowcy musza zrozumieć, że nie wszyscy mają taki punkt widzenia, nauka to nie swietość, zresztą nie raz rózne koncepcje się zmieniały, a wiele poglądów okazało się błędnych, tylko dojście do tego - bardzo bolesne. A wszystkie błędne teorie miały wielu obrońców i apologetów. Dlaczego Państwo (a wiec społeczeństwo) ma finansować takie gigantyczne eksperymenty? A może jako widzowie i użytkownicy wolimy zachować status quo? Może wolimy oglądać puszczę "ochroniona" (i jeszcze raz wracam do watku ekoterrorystów którzy zablokowali wycinkę drzew - teksty Adama Hempla).
https://www.gosc.pl/doc/3997666.Lesnik- ... ialowieska

Odnoszę wrażenie, że strona rządowa okopała się na swoim stanowisku z powodów ideologicznych i nawet nie ma zamiaru słuchać argumentów naukowych. Traktują ekologów, zarówno tych naukowych jak i z ruchów emocjonalno-duchowych jako przejaw lewactwa. A jak rozum śpi budzą się upiory.

Ja też mogę napisac naukowcy tez okopali się ideologicznie w obozie "ekologii" i nie zamierzają słuchac innych argumentów, bo oni wiedzą wszystko lepiej i "dla dobra nauki" ich idea jest lepsza. Z tego punktu widzenia wszyscy, którzyt chcieli by uniknąc eksperymentów na naturze, o niewiadomym rezultacie ("naturalna"odnowa puszczy w ciągu 50-100 lat - jakie procesy zachodza teraz rzeczywiście "naturalnie" skoro tak już zmienilismy ziemię?) sa pewnie prawakami (???).

A upiory w Polsce wypuszczono już dosyć dawno, zresztą - gdzie ich niema dzisiaj w dobie fekenewsa który w 15 minut rozejdzie się we wszystkich mediach?
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Jacek Kurzawa »

PawełB pisze: No generalnie spalenie puszczy było by dla ciebie ciekawe z naukowego punktu widzenia. Bardzo by poszerzyło wiedzę naukową. Tylko po co? wiedza dla wiedzy, sztuka dla sztuki. To jest właśnie klasyczny EKOTERRORYZM.
Natura to tysiące skomplikowanych zależności między setkami organizmów. Większości z nich tak naprawdę znamy i raczej nigdy nie poznamy. Poznanie tych zależności powinno być naszym priorytetem zanim zaczniemy podejmować jakiekolwiek działania i operacje na Naturze. Mamy unikalny skarb, który dzięki istnieniu tych setek procesów (niepoznanych) może się samoistnie odnowić po kęskach typu pożary czy huragany, czego las gospodarczy nie potrafi, bo nie jest w stanie bronić się przed zjawiskami, mając w swoich zasobach ułamek organizmów i procesów w stosunku do lasu naturalnego. Nie boję się o Naturę, jeśli ona może sama o siebie zadbać - boję się o nią, gdy "dbają" o nią ludzie, nie mający bladego pojęcia o tym, czym się tak naprawdę zajmują. I powiedziałbym, że to jest właśnie EKOTERRORYZM, bo jest to terror Matki Natury.
pozdrawiam mimo wszystko ciepło wszystkich!
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: PawełB »

No i macie co chcieliście:

Inicjator akcji blokowania wycinki sanitarnej - Adam Bohdan (dla NaTemat):
Jestem z tego dumny, że zablokowaliśmy wówczas wycinkę należało naturze pozwolić by sama zadziałała. W puszczy jest za duża populacja świerków. Dzięki działalności kornika ubędzie ich. W to miejsce pojawią się bardziej urozmaicone gatunki, na których kornik nie żeruje.

Działalnosc doceniona miedzynarodowo 2011:

Główną nagrodę w dziesiątej jubileuszowej edycji międzynarodowego konkursu „Czyn roku na rzecz ochrony lasów” zdobył Adam Bohdan ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Zwycięzca zdobył nagrodę za wkład w ochronę lasów naturalnych w Polsce Północno-Wschodniej.

O wyborze laureatów zadecydowało ośmioosobowe międzynarodowe jury. Wzorem lat ubiegłych wygrały działania dotyczące ochrony lasów naturalnych lub do nich zbliżonych. Zwycięzca Adam Bohdan zdobył nagrodę za wkład w ochronę lasów naturalnych w Polsce Północno-Wschodniej. Rezultatem jego działań podjętych w roku 2008 było m.in. ujawnienie skali wycinki drzew prowadzonej w rezerwatach Puszczy Knyszyńskiej i Puszczy Białowieskiej. Leśnicy wycinali w nich tysiące dębów i świerków pod pretekstem walki z, ich zdaniem, szkodliwymi owadami. W efekcie działań podjętych przez Pracownię na rzecz Wszystkich Istot wstrzymano pozyskanie drewna z leśnych rezerwatów przyrody i dokonano zmian w przepisach, które dotychczas to umożliwiały.

https://puszcza.pracownia.org.pl/aktual ... rony-lasow

moim zdaniem ten zadowolony z siebie bałwan powinie odpowiadac za obecne szkody
https://www.eoborniki.pl/eco-e-oborniki ... trofy.html

pozdrawiam wszystkich miłośników puszcz, może przetrwają ekologów i naukowców
https://www.youtube.com/watch?v=2gwYjqYk3Fo
ricosz
Posty: 429
Rejestracja: czwartek, 20 lutego 2014, 16:47
UTM: EC95
Lokalizacja: Łuków

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: ricosz »

Od kilkudziesięciu lat odwiedzam okoliczne lasy i wyrobiłem sobie pewne zdanie na temat ich stanu wynikającego z działań człowieka i podejścia przeciętnego Kowalskiego do tego tematu:
1. Las jest tyle wart, ile można na nim zarobić - tak myśli przeciętny Kowalski.
2. Największym zagrożeniem dla lasu i generalnie wszystkich żywych stworzeń jest człowiek. Żaden pożar, kornik, tornado itd.
3. Przeciętny Kowalski (rozmawiałem na ten temat z kilkoma takowymi) zgadza się z tym, co mówią w TVP - "kornik żre drzewa, trzeba wyciąć drzewa, żeby nie miał co żreć i tyle w temacie", a jeden użył nawet argumentu, że skoro w Piśmie Św. jest napisane "czyńcie sobie Ziemię poddaną" to można ciąć ile trzeba. Większa część z rozmówców w ogóle nie zna tego tematu, bo ich to nie interesuje. Generalnie świadomość ekologiczna w narodzie jest żadna.
Nie jestem biologiem, zwyczajnie lubię odpoczynek w lesie i obserwację owadów, ale dzisiejszy las w mojej okolicy to obraz nędzy i rozpaczy - wszechobecne śmieci, niekontrolowana wycinka (czytaj: kradzież) drzew, głównie liściastych, do palenia, równiutkie szpalery sosen pod którymi nic nie rośnie i prawie w ogóle nie ma owadów nie licząc Aradusów.
Wiem jedno: "nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las", a jak słyszę hasła typu "las bez leśnika sobie nie poradzi", to parskam śmiechem i przełączam kanał.
Nie jestem żadnym naukowcem-biologiem, ale dyskusja w tym wątku wydaje mi się pustą, bo dla mnie jest oczywiste, że jeśli coś jest pierwotne, dziewicze, to powinno pozostać nietknięte i nie wolno w tym "gmerać" wedle własnego, szemranego zazwyczaj, interesu. Tu nie ma o czym dyskutować. Jeśli człowiek prowadzi w niej jakąkolwiek działalność to przestaje ona być pierwotną.
PS. A jak to jest z puszczą po stronie białoruskiej? Kornik masowo atakuje, a Łukaszenka tnie drzewa? Może prawdziwie pierwotna puszcza jest dopiero po stronie białoruskiej?
krzysztof12
Posty: 91
Rejestracja: wtorek, 9 lutego 2016, 21:58

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: krzysztof12 »

PawełB pisze:No i macie co chcieliście:

pozdrawiam wszystkich miłośników puszcz, może przetrwają ekologów i naukowców
https://www.youtube.com/watch?v=2gwYjqYk3Fo
Fajny filmik, szczególnie fragment od 1:45. To zdaje się właśnie "puszczańskość" , która jak widać świetnie sobie radzi sama :D
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Jacek Kurzawa »

Te fragmenty z wymarłym świerkiem na filmie to była Puszcza? Czy może las, któremu dawno temu zabrano już to co najcenniejsze? Mnie to przypominało bardziej jakaś uprawę świerkową, nasadzenia (kiedy i dlaczego). A wody gruntowe? Co tam było w tych oddziałach 150 lat temu? Sprawdzał ktoś? A mapy są. Tu jest potrzebna głębsza analiza problemu, tylko za taką analizę Ministerstwo nie zapłaci, bo to jakby strzelić sobie w łeb. Gdy ktoś jest przeciw programowi to jest ekoterrorystą. A naukowcy niestety, siedzą na posadach państwowych i wielu też ma związane ręce, więc temat jest po prostu ciężko strawny. Jedni robią to co robią dla pieniędzy inni zaś nie robią nic w obawie przed utratą źródła utrzymania. W dzisiejszej atmosferze politycznej odbiegliśmy dość daleko od demokracji, niestety (moim skromnym zdaniem).

Film i narracja były stronnicze. Równie dobrze z kamerą pokazałbym to od strony naturalnych procesów, gdzie śmierć i narodziny idą w parze. Tam gdzie jest śmierć pojawia się nisza na nowe życie. Pod warunkiem, że to stare życie zostanie w lesie i posłuży jako podkład organiczny pod nowe. Ekologia? No tak....
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: PawełB »

No i sam widzisz Jacku jakie to lasy naturalne w PB :-) A Ekoterroryści, uniewiniani z działań przez sądy rozzuchwalili się i spalili ostatnio harvester za kilkaset tys. Tak rodzi się anarchia

a ja tak sobie siedze i czytam jakież to ciekawe teorie o korniku snuto na stronach WWF w 2001

https://dzikiezycie.pl/archiwum/2001/pa ... lowieskiej

Dr Andrzej Bobiec, Towarzystwo Ochrony Puszczy Białowieskiej: Od tysięcy lat świerk jest komponentem Puszczy Białowieskiej i zawsze występował tu kornik drukarz, którego biologia charakteryzuje się okresowymi pojawami. Nigdzie nie zaobserwowano, by nadmiar kornika doprowadził do zaniku formacji leśnej. Kornik jest elementem naturalnej dynamiki lasu. Walkę z nim rozpoczęto dopiero w XX wieku. Podstawowym celem walki z kornikiem jest pozyskanie drewna, kornik jest tu tylko pretekstem do wycinania najstarszych drzew. Katastrofą nie jest pozostawienie naturalnie obumierających drzew, ale to, co dzisiaj obserwujemy: masowe usuwanie świerków zaatakowanych przez kornika. Faktycznie mamy do czynienia z katastrofą, ale powodowaną przez człowieka.

no i gie prawda wyszła po kilkunastu latach jak widac plecenie eko-bzdur jest bezkarne

PS - do Ricosza - z czego masz meble, dach, z czego są zrobione ksiązki które czytasz zapewne? Ano z pracy tych co zarabiają na lesie
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Jacek Kurzawa »

PawełB pisze:No i sam widzisz Jacku jakie to lasy naturalne w PB :-)
Dzięki, pomagasz to podgarnąć. Reasumując - na filmie pokazane są płaty nienaturalnego lasu, gdzie świerk wypada masowo i jest dramatyczna sytuacja. Ekolodzy biją na alarm, aby odwrócić trend przekształcania tego lasu a rząd uważa, że trzeba to wyreperować i zrobić porządek w lesie. Jaki będzie efekt już widać, nie trzeba być jasnowidzem, wystarczy pojechać do Puszczy tam, gdzie porządki już były robione. Zniszczenia lasu można ocenić gołym okiem (mam na myśli zręby zupełne). Puszcza się w tamtych miejscach prędko nie odnowi, nie ma mowy. Będzie za to las gospodarczy, owszem. Tylko po co zastępować Puszczę lasem gospodarczym? Mamy teren całego kraju do dyspozycji.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Wujek Adam [†] »

PawełB pisze:(...)
I rzeczywiscie, w takiej atmosferze obie strony okopuja sie na swoich stanowiskach i dobierają ekspertów "pod kolor".  (...)
Coś w tym jest.
I dlatego w swym poprzednim poscie w tym wątku wyraziłem nadzieję, że Jacek zostanie dobrze zrozumiany.
(Czytaj: nie zostanie bezmyślnie i automatycznie zaliczony do grona ekspertów mających udowadniać określone racje polityczne).
Awatar użytkownika
Tomasz Grzegorczyk
Posty: 59
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2012, 16:47
profil zainteresowan: autostop survival discgolf
Lokalizacja: Poznań

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Tomasz Grzegorczyk »

PawełB pisze:
Przyznam że ten cytat mnie przereża:
"Zagrożenie pożarowe to jest problem gospodarczy, a nie przyrodniczy. Obserwowanie naturalnych procesów odnowy lasów po pożarach to fascynujący problem naukowy. W USA powstało wiele fundamentalnych prac na temat sukcesji na terenach po pożarowych, ale w Europie jest to słabo zbadany temat, bo lasy są chronione przed takimi zjawiskami z powodów ekonomicznych, a nie przyrodniczych. "

No generalnie spalenie puszczy było by dla ciebie ciekawe z naukowego punktu widzenia. Bardzo by poszerzyło wiedze naukową. Tylko po co? wiedza dla wiedzy, sztuka dla sztuki. To jest właśnie klasyczny EKOTERRORYM. Naukowcy musza zrozumieć, że nie wszyscy mają taki punkt widzenia, nauka to nie swietość, zresztą nie raz rózne koncepcje się zmieniały, a wiele poglądów okazało się błędnych, tylko dojście do tego - bardzo bolesne. A wszystkie błędne teorie miały wielu obrońców i apologetów. Dlaczego Państwo (a wiec społeczeństwo) ma finansować takie gigantyczne eksperymenty? A może jako widzowie i użytkownicy wolimy zachować status quo? Może wolimy oglądać puszczę "ochroniona" (i jeszcze raz wracam do watku ekoterrorystów którzy zablokowali wycinkę drzew - teksty Adama Hempla).
https://www.gosc.pl/doc/3997666.Lesnik- ... ialowieska
Eksperymentem jest prędzej interwencja leśników niż pozostawienie Puszczy samej sobie. Próbować zachować status quo wbrew naturalnym procesom można w każdym innym gospodarczym lesie, po co szkodzić w takim cennym jak PB? Wyróżnia się wśród innych lasów bo człowiek wyjątkowo mocno w nią ingerował czy przeciwnie?
Dlaczego cytat Cię przeraża? Boisz się, że nagle cała spłonie? Nie została cała zjedzona przez kornika i też cała nie spłonie.
Lasom nie szkodzą huragany, pożary i gradacje, szkodzą im interwencje leśników po nich.
Ja też mogę napisac naukowcy tez okopali się ideologicznie w obozie "ekologii" i nie zamierzają słuchac innych argumentów, bo oni wiedzą wszystko lepiej i "dla dobra nauki" ich idea jest lepsza. Z tego punktu widzenia wszyscy, którzyt chcieli by uniknąc eksperymentów na naturze, o niewiadomym rezultacie ("naturalna"odnowa puszczy w ciągu 50-100 lat - jakie procesy zachodza teraz rzeczywiście "naturalnie" skoro tak już zmienilismy ziemię?) sa pewnie prawakami (???).
Ja myślę, że w sporze eksperci (naukowcy) vs organizacja czerpiąca zyski z pozyskania drewna, kiedy dotyczy on ochrony najcenniejszego naszego lasu warto posłuchać ekspertów, bo rzeczywiście, w kwestii jego ochrony wiedzą lepiej.
A Ekoterroryści, uniewiniani z działań przez sądy
Co właściwie oznacza słowo "ekoterroryści", skoro określa się nim ludzi, którzy zgodnie z prawem blokowali nielegalne działania mające negatywny wpływ na przyrodę?
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: PawełB »

Ekoterrorystów zdefiniowałem dosyć dokładnie.
Typowy przykład- Pracownia na rzecz wszystkich istot za wyjątkiem ludzi i pan Bohdan, dumny ze swoich osiągnieć w ochronie lasu. Działał zgodnie z prawem i doprowadził do gradacji kornika.
Znam tez działania tych ludzi wobec budowy wyciągów narciarskich w górach.

A do czego prowadzi pobłazliwosć i sympatia mediów?

https://www.tvn24.pl/wroclaw,44/dolny-s ... 26165.html
AJW
Posty: 562
Rejestracja: środa, 2 stycznia 2019, 17:49
UTM: XS46
Specjalność: Diptera
profil zainteresowan: rymy pogodne i niewygodne
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: AJW »

Stara maksyma brzmi:
"Morbum evitare quam curare facilius est" - lepiej zapobiegać niż leczyć...

I z tym chyba wszyscy się zgadzamy! (à propos tych 29 drzew z kornikiem z 2007 - a co tam niech by ich była nawet i setka!).
Awatar użytkownika
Tomasz Grzegorczyk
Posty: 59
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2012, 16:47
profil zainteresowan: autostop survival discgolf
Lokalizacja: Poznań

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Tomasz Grzegorczyk »

Maksyma świetna. Ale, że gradacja kornika to nie choroba to ani zapobiegać ani tym bardziej leczyć nie trzeba.
Jeśli komuś żal, że świerk zmniejszy swój udział w Puszczy niech obwinia zmiany klimatyczne i melioracje.

https://przekroj.pl/nauka/dom-drukarza- ... cnHqovhjs4
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Jacek Kurzawa »

Bardzo fajny artykuł T.Mokrzyckiego z 28.04.2019
przemek laskowski
Posty: 211
Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 18:26
Lokalizacja: mazowsze

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: przemek laskowski »

PawełB pisze:
moim zdaniem ten zadowolony z siebie bałwan powinie odpowiadac za obecne szkody
https://www.eoborniki.pl/eco-e-oborniki ... trofy.html

pozdrawiam wszystkich miłośników puszcz, może przetrwają ekologów i naukowców
https://www.youtube.com/watch?v=2gwYjqYk3Fo
Oj dużo nienawiści można odczytać w Twoich postach, a doczytując to co jest między wierszami można przyjąć, że: odstrzelić, zakopać i pietruszkę zasiać na grobach ekologów i naukowców(czyli myślących inaczej). No, a na grobach leśników, ministra Szyszki, Kowalczyka, to tylko pomniki i kwiaty- i chwała na wieki
Moim zdaniem(zwykłego Kowalskiego)- niekoniecznie

Odpowiedź dla ricosza jakby żywcem wyjęta z poradnika dla LP jak dyskredytować ekologów- nie pamiętam już numeru punktu(bo sporo ich tam było)- zarzucić im używanie przedmiotów z drewna, mieszkania w domach do budowy których użyto drewna, itp. Kurczę- naprawdę tylko takie argumenty są ważne?

Dyskusja o kompetencjach ministra Kowalczyka (wg mnie pseudo-ministra) zeszła na spór o wyższości płatów lasu o cechach naturalnych Puszczy Białowieskiej nad płatami nasadzeniowymi. To chore!!!- bo sprowadza dyskusję na politykę, a tego nie wygra nikt.

Czy możesz wyrazić swoją opinię dotyczącą kompetencji Kowalczyka bez politycznych kontekstów- tak zwyczajnie- nadaje się na stanowisko czy nie.
I czy znasz wywiad Pana Mokrzyckiego z SGGW(profesora) o puszczy, kornikach i wycince- opinię wykładowcy zajmującego się lasem i kornikami?
Wklejam link jakby co : http://przekroj.pl/nauka/dom-drukarza-t ... al-ksiazek

(o Jacek Kurzawa uprzedził mnie z linkiem o kilka minut)
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: PawełB »

fajne, zarzucasz innym nienawiść, a sam składasz oponentów do grobu :-)

co do kompetencji ministra, napisałem przecież wcześniej ze to śmieszna wpadka, ale z drugiej strony nie zawsze minister musi być specjalistą ze swojej dziedziny, że tak przypomne psychiatrę który był ministrem obrony narodowej czy nawet aktora który został prezydentem USA. Teraz mamy matematyka z wykształcenia i byłego ministra skarbu, może to nie najlepiej, ale tej jednej wypowiedzi nie okreslał bym jego kompetencji, ministerstwo to nie placówka naukowa tylko centrum zarządzania i realizacji dużych budżetów.

tak na marginesie zdaje się że poprzedni minister bezbłędnie znał cykl rozwojowy kornika:-)
To jesli to jest najwazniejszy element bycia ministrem ochrony środowiska, miał kompetencje czy nie ???
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Jacek Kurzawa »

Szyszko? miaaaauuuuł.... oczywiście. Logiczne. Był członkiem PTE. Niestety poza tym, że był entomologiem jest politykiem. A jak się jest politykiem to zmienia wszystko.
A. Kwaśniewski - też "miał kwalifikacje" do bycia Prezydentem, był wg swojego zeznania magistrem. Gorzej, że kłamał, co jako Prezydentowi kraju wybaczyć nie przystoi. Taki mamy chory system w którym logicznie patrząc to może nawet nasze władze mają..... kompetencje. Trudno dyskutować. Lepiej byłoby jednak o Puszczy.
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: PawełB »

Jacku, chciałem tylko niesmiało zauwazyć że rządy niemal wyłącznie składają się z polityków :-)
I mysle że jak naukowiec zostaje szefem instytutu, wydziału, uczelni itp, to też po trochu zostaje politykiem.
Taka jest natura władzy
AJW
Posty: 562
Rejestracja: środa, 2 stycznia 2019, 17:49
UTM: XS46
Specjalność: Diptera
profil zainteresowan: rymy pogodne i niewygodne
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: AJW »

PawełB pisze:co do kompetencji ministra, napisałem przecież wcześniej ze to śmieszna wpadka, ale z drugiej strony nie zawsze minister musi być specjalistą ze swojej dziedziny, że tak przypomne psychiatrę który był ministrem obrony narodowej czy nawet aktora który został prezydentem USA.

hmm,

skromność Koledzy i pokora wobec wiedzy nauczyła mnie, aby się nie wypowiadać w sprawach o których nie mam pojęcia!
To co zrobił ten Pan publicznie to głupota albo buta. Obie przywary należy tępić w zarodku! No i od czego ma się doradców?
Amen!
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: Jacek Kurzawa »

PawełB pisze:Jacku, chciałem tylko niesmiało zauwazyć że rządy niemal wyłącznie składają się z polityków :-)
I mysle że jak naukowiec zostaje szefem instytutu, wydziału, uczelni itp, to też po trochu zostaje politykiem.
Taka jest natura władzy
No i właśnie doszliśmy do wspólnego wniosku, że z powodu natury władzy jest ona niekompetentna. Chodzi tylko o to, by tego nie apropobwać bez względu na opcję polityczną.

Tu cały czas chodzi o nasze wspólne dobro - Naturę. Ona nie jest ani moja ani Twoja, ani polityków. To nie znaczy że jest niczyja. Jest Nasza a zatem mamy wszyscy do niej prawa. Z tych praw wynikają obowiązki, żeby o nią dbać i pilnować tych, których wybraliśmy do tego zadania, aby m.in. o nią dbali.
ricosz
Posty: 429
Rejestracja: czwartek, 20 lutego 2014, 16:47
UTM: EC95
Lokalizacja: Łuków

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: ricosz »

PawełB pisze:...nie zawsze minister musi być specjalistą ze swojej dziedziny, że tak przypomnę psychiatrę który był ministrem obrony narodowej czy nawet aktora który został prezydentem USA.
Niby nie musi, ale pewną wiedzę powinien posiadać, żeby jego doradcy nie wciskali mu kitu chociażby dla jaj. Powinien się orientować w temacie. Jeśli chodzi o ten wywiad z wpadką, to pan minister nie został wciągnięty do studia prosto z ulicy, raczej na pewno znał wcześniej pytania i miał przygotowane odpowiedzi. Może fragment z przeobrażeniem dodał w trakcie rozmowy z własnej inicjatywy, a może jakiś wesoły doradca dla żartów wymyślił tę przemianę w motyla, a minister bezkrytycznie ją powtórzył. Przypominam, że prezydent ma prawo veta i jeśli widzi, że doradcy mogą się mylić, to ich blokuje, a nie zgadza się z każdą ich decyzją. Ani prezydent, ani minister nie powinni być marionetkami i dlatego odpowiedni poziom wiedzy powinni posiadać. Co to za generał, który wypowiada bitwę przeciwnikowi, którego nie zna. Przecież to ani nie sierżant sztabowy, ani nawet pułkownik nie kierują ruchem armii (analogia). Minister ma decydujący głos i powinien wiedzieć, co robi, a nie liczyć tylko na doradców. Wiedza o korniku nie jest żadną wiedzą specjalistyczną. Pamiętam, że uczyłem się o nim na lekcjach przyrody w podstawówce i raczej trudno pomylić go z motylem.
Ostatnio zmieniony wtorek, 7 maja 2019, 20:49 przez ricosz, łącznie zmieniany 2 razy.
AJW
Posty: 562
Rejestracja: środa, 2 stycznia 2019, 17:49
UTM: XS46
Specjalność: Diptera
profil zainteresowan: rymy pogodne i niewygodne
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: AJW »

:okok: :okok: :okok:
przemek laskowski
Posty: 211
Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 18:26
Lokalizacja: mazowsze

Re: Kompetencje ministra Kowalczyka

Post autor: przemek laskowski »

PawełB pisze:fajne, zarzucasz innym nienawiść, a sam składasz oponentów do grobu :-)
a czy ja gdzieś wspomniałem, że leśników trzeba odstrzelić- nie widzę. Widzę tylko wzmiankę o pomnikach na grobach i wieczystej chwale, ale to już natura tak sprawiła, że kiedyś każdy umrze


gdyby to jedna wpadka- można by przymknąć oko dla świętego spokoju, ale jak powtarzają się co i róż...
Alfą i omegą jeszcze nikt się nie urodził, ale elementarna wiedza o tym nad czym się sprawuje pieczę (nadzoruje), o czym się wypowiada, już powinna być wymagana, bo inaczej Monty... to pikuś( i wieczna sromota jakby powiedział bohater z Nad Niemnem)
Wykształcenie też nie zawsze idzie w parze z mądrym mówieniem- przykład Szyszki i jego sposób ochrony lerki...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprawy entomologiczne”