Argynnis paphia
Argynnis paphia
Argynnis paphia zweryfikujcie proszę oznaczenie.
- Załączniki
- 1.jpg (89.53 KiB) Przejrzano 2366 razy
- 2.jpg (63.62 KiB) Przejrzano 2366 razy
- 3.jpg (61.79 KiB) Przejrzano 2366 razy
Re: Argynnis paphia
tak, paphia. A co, pandora nam się marzy ? Wiele już o tym było - podawaj lokalizacje złapania okazów, bo to nie raz pomaga !!! Przy okazji.....nerwowy jesteś......zostaw Swoje skórki wokół paznokci w spokoju (to taka nauczycielska śrubka, którą wkręcam uczniom jak widzę taką masakrę na Ich palcach)
Mazep
Mazep
Re: Argynnis paphia
Dzięki Mazep !!
Hahahahahaha Dobre z tymi skórkami Mi się takie jakieś zadziory robią wkurza mnie to strasznie i urywam:) a piecze to jak cholera lokalizacja to Tarnów - Góra Św. Marcina
Hahahahahaha Dobre z tymi skórkami Mi się takie jakieś zadziory robią wkurza mnie to strasznie i urywam:) a piecze to jak cholera lokalizacja to Tarnów - Góra Św. Marcina
Re: Argynnis paphia
To błędne koło. Takie skubanie powoduje ciągłe powstawanie zadziorków które wkurzają i dawaj od nowa. Primo natłuszczać intensywnie (preparaty Diprobaza, Nanobaza, Clobaza i cała kupa innych), secundo nie skubać, panować nad tym. Jak chcesz sobie skubnąć to sobie skubnij......no dobra, bo mnie zawieszą, czy jak to się tam mądrze nazywa. Ważne aby przerwać błędne koło skubania bo to ono jest głównym motorem powstawania tych zadziorów. No to koniec "nienatematu" czy jak to się tam mądrze (a nie po polsku) znowu nazywa. Wrócę do wątku i przy okazji do innych otwartych przez Ciebie równolegle w obecnej czasoprzestrzeni. Dawidzie, zaprawdę powiadam Ci - zamiast skubać skórki odłóż troszkę pieniędzy (54 złotych) i kup sobie atlas motyli dziennych, który to ostatnio popełnili Prof. Buszko i Janusz Masłowski (http://www.paradox.co.pl/lepidoptera.php). To naprawdę dobry atlas i dzienne będziesz trzaskał bez naszej pomocy. Warto.
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Argynnis paphia
Jacek książki mam najważniejsze to klucze PTE i oba atlasy dziennych J.Masłowskiego i prof.Buszki mam Belina, Lafrantisa,Tolmana,Heinzego i wiele innych ale dla upewnienia się pytam:)
Ciekawy jest ten krąg skubania coś w tym jest
Ciekawy jest ten krąg skubania coś w tym jest
Re: Argynnis paphia
Taka bateria książek a takie błędy popełniasz. Co prawda to z innego wątku ale popatrz na zdjęcia Swojego modraszka (viewtopic.php?f=133&t=15280) którego oznaczyłeś jako G. alexis. Pomijając całą stertę innych cech wystarczy rzucić okiem na przebieg przepaski (rząd plamek) na spodzie przedniego skrzydła. alexis ma wyraźny łuk grubych oczek a semiargus tworzy zygzaczek plamek (dwie malutkie przy tylnym brzegu skrzydła są słabo widoczne) takich "bylejakich" (popatrz u Buszko-Masłowski nr 65 i 78). U modraszków trzeba spokojnie i wnikliwie śledzić przebieg wszelkich przepasek, a nie hop-siup i mamy alexisa.....chciałby .
Re: Argynnis paphia
Racja Mazep dzięki za rady! Z tym alexisem totalna porażka Ale wpadki się zdarzają. Niestety czasami widzi się to co się chce zobaczyć dlatego zawsze dobrze jest poprosić kogoś innego o pomoc
Re: Argynnis paphia
Oj to fakt. Szczególnie jak się ma smak na coś rzadkiego to człek potrafi cuda wyrabiać z kluczem i tak naginać cechy, że łeb urywa. Dlatego zimna krew przy oznaczaniu to podstawa, bo błędy tworzą się pęczkami. Cecha po cesze, obrazki, zdjęcia, opisy, siedliska, występowanie i pomoc koledztwa. Zero pośpiechu i fantazji o rzadkościach.Dawid_Masło pisze:czasami widzi się to co się chce zobaczyć