Prośba o oznaczenie i pomoc w przeżyciu

Motyle
migoti
Posty: 12
Rejestracja: piątek, 10 października 2014, 11:00
Gender: women

Prośba o oznaczenie i pomoc w przeżyciu

Post autor: migoti »

Cześć!

Jak w tytule proszę o oznaczenie co to za motyl.

Jak widać na zdjęciu motyl jest żywy w słoiku. Zdjęcie z dziś. Czy mógłby ktoś poradzić co z nim zrobić? Wypuścić, dokarmiać? Czy ma w ogóle szansę na przeżycie?

Z góry dziękuję ;)
Załączniki
IMG_0788.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (341.52 KiB)
Awatar użytkownika
MieśKa
Posty: 40
Rejestracja: sobota, 22 września 2018, 22:16
Gender: women
UTM: WA60
Lokalizacja: Pomorze środkowe

Re: Prośba o oznaczenie i pomoc w przeżyciu

Post autor: MieśKa »

To Phlogophora meticulosa, coś się chyba jej miesiące pomyliły, może ktoś doradzi co z nią zrobić dalej.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Prośba o oznaczenie i pomoc w przeżyciu

Post autor: Antek Kwiczala † »

Motyl ten jest dosyć "elastyczny". Może zimować jako gąsienica, poczwarka, a nawet jako imago. Gąsienica była zapewne trzymana w ciepłym pokoju, więc się przepoczwarczyła a następnie wylągł się motyl. Imago do wiosny w ciepłym pokoju nie przeżyje. Spróbuj go schłodzić do 1-2 stopni, może się uda, że dotrwa. Trzeba mu zapewnić wilgotne warunki, by nie wyschnął.
migoti
Posty: 12
Rejestracja: piątek, 10 października 2014, 11:00
Gender: women

Re: Prośba o oznaczenie i pomoc w przeżyciu

Post autor: migoti »

Dziękuję bardzo za odpowiedzi! Dobrze że jest dla niego nadzieja ;).

Motyl cały czas żyje w słoiku i dostaje np. jabłko... I teraz pytanie o jego przeniesienie na zewnątrz. Czy zrobić to drastycznie od razu na balkon? Czy np. najpierw gdzieś bliżej okna, gdzieś gdzie jest niższa temperatura? Czy wystawić go w tym słoiku i gdzieś schować między roślinami czy go po prostu wypuścić żeby sam zdecydował gdzie chce się schować? Jak to zrobić żeby było dobrze... I co to znaczy utrzymywać wilgoć? Czy balkon z roślinami, powietrze nie daje już odpowiedniej wilgoci? Czy jeśli ma być w jakimś pojemniku to dawać tam np. skórkę jabłka i wymieniać? Będę wdzięczna za wszelkie szczegóły :D
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Prośba o oznaczenie i pomoc w przeżyciu

Post autor: Antek Kwiczala † »

Jeśli chcesz, by dotrwał do wiosny, to nie wypuszczaj go na wolność. Jeśli nie zginie od mrozu, to na pewno zje go jakiś ptak, lub mysz. Zamknij do szczelnego pudełka i wsadź do lodówki, gdzie masz dodatnią (3-5 stopni) temperaturę. Możesz spróbować dać mu kawałki jabłka, ale wątpię czy z niego skorzysta. Jabłko będzie jednak utrzymywało wilgotność w pojemniku.
migoti
Posty: 12
Rejestracja: piątek, 10 października 2014, 11:00
Gender: women

Re: Prośba o oznaczenie i pomoc w przeżyciu

Post autor: migoti »

(Motylem opiekuje się moja siostra ja tylko jestem pośrednikiem)

Siostra dopiero dziś chciała wsadzić motyla do lodówki (6 stopni, w słoiku przykrytym gazą). I taki widok zastała. Podobno w nocy dość głośno się trzepotała, a to co jest na gazie to moim zdaniem jaja. I co teraz? Wsadzić to do lodówki? Jak to w ogóle możliwe?
Załączniki
signal-2021-01-12-112032.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (360.89 KiB)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Prośba o oznaczenie i pomoc w przeżyciu

Post autor: Aneta »

To są niezapłodnione jaja, gąsienic z nich nie będzie. I po ich zniesieniu samica też najpewniej nie pożyje długo.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „LEPIDOPTERA”