Strona 1 z 1

Trichoferus griseus z Polski

: środa, 20 kwietnia 2016, 14:06
autor: Wujek Adam [†]
Wydzielone z wątku o AES: viewtopic.php?p=224825#p224825 [admin]

Acta... trzymają poziom i fason!
Gratulacje dla Redakcji i dla Autorów! :okok:

Mnie osobiście bardzo cieszy pojawianie się na łamach AES artykułów utrzymanych w tonacji krytycznej i dyskusyjnej, jak choćby praca Panów Przewoźnego i Konefała o Trichoferus campestris.
Raz jeszcze: Wielkie Brawa! :brawo:

Re: Najnowsze ACTA ENTOMOLOGICA SILESIANA

: środa, 20 kwietnia 2016, 17:52
autor: Orish
Wujek Adam pisze: Mnie osobiście bardzo cieszy pojawianie się na łamach AES artykułów utrzymanych w tonacji krytycznej i dyskusyjnej, jak choćby praca Panów Przewoźnego i Konefała o Trichoferus campestris.
Nie wiem czy to pomyłka w pisowni czy tylko przejrzałeś pracę na szybko, ale dotyczy ona oczywiście Trichoferus griseus.

Gratulacje dla autorów, w szczególności dla Marka Przewoźnego, który swoiście zdominował tę seryjkę Acta :brawo:

Re: Najnowsze ACTA ENTOMOLOGICA SILESIANA

: środa, 20 kwietnia 2016, 18:31
autor: Marek Przewoźny
dzięki :oops:

Re: Najnowsze ACTA ENTOMOLOGICA SILESIANA

: środa, 20 kwietnia 2016, 18:59
autor: Wujek Adam [†]
Orish pisze: Nie wiem czy to pomyłka w pisowni czy tylko przejrzałeś pracę na szybko, ale dotyczy ona oczywiście Trichoferus griseus

(...)
Bystra i słuszna uwaga Lechu! :tak: :okok: :brawo:
Oczywiście chodzi o T. griseus - o trzeci gatunek z tego rodzaju odnotowany w naszym kraju - na razie stwierdzony tylko jako zawleczony.

Re: Najnowsze ACTA ENTOMOLOGICA SILESIANA

: środa, 20 kwietnia 2016, 21:54
autor: Jacek Kurzawa
Korzystając z dobrodziejstw techniki - czy mógłbyś Marku pokazać zdjęcia tych okazów Trichoferus griseus na Forum? Nie zostały zamieszczone w artykule (a szkoda! :no: ) a dobrze byłoby je gdzieś pokazać. O pomyłkę tutaj bardzo łatwo, a jaką mamy pewność że do niej nie doszło? Ten gatunek był wielokrotnie omyłkowo podawany z Europy np. z Ukrainy, z Rumunii (!). Słowo pisane to zbyt mało. Czy oznaczenie było konsultowane z kimś dobrze znającym rodzaj Trichoferus? To jest jeden z najtrudniejszych rodzajów w Europie do oznaczania w rodzinie Cerambycidae 8) Czy recencent to sprawdzał? :mysl:

Adam
Wujek Adam pisze:- na razie stwierdzony tylko jako zawleczony.
Raczej nie "na razie", to śródziemnomorski gatunek. W Twoim zdaniu kryje się domysł, że gatunek może u nas występować w naturze (że jest taka możliwość).

Re: Najnowsze ACTA ENTOMOLOGICA SILESIANA

: czwartek, 21 kwietnia 2016, 04:08
autor: Jacek Kurzawa
Najdalej na północ wykazywany z Rumunii i Ukrainy (Löbl I. & Smetana A. 2010).
Sorry, Panowie, ale stamtąd są błędne wykazania, które zostały później sprostowane. Krym odpadł całkiem a z Rumunii znane są jakieś stare okazy, część danych odnosiła się do T.campestris, ale znając nieznajomość kózek u Rumunów (no niestety) tak naprawdę nawet nie wiadomo, co to za okazy mają w swoich kolekcjach, je też należałoby sprawdzić. Całe to pólnocne rozmieszczenie T.griseus jest niepewne, a ilość pomyłek w jego oznaczaniu wręcz jest regułą. Nie twierdzę, że został on źle oznaczony, tylko pytam, czy aby na pewno został oznaczony poprawnie, bo mam naprawdę wątpliwości co do tego (a już trochę różnych rzeczy widziałem).

Re: Najnowsze ACTA ENTOMOLOGICA SILESIANA

: czwartek, 21 kwietnia 2016, 07:34
autor: Przemek Zięba
Wujek Adam pisze:- na razie stwierdzony tylko jako zawleczony.
:mrgreen: ale wyczuwam w tej wypowiedzi nadzieję, że nasza fauna wzbogaci się o nowy gatunek, wkrótce... :D

Trichoferus griseus z Polski

: wtorek, 13 grudnia 2016, 02:14
autor: Jacek Kurzawa
W kwietniowym numerze AES ukazał się artykuł o przypadku zawleczenia nowego gatunku kózki stwierdzonego w Polsce - Trichoferus griseus (Fabricius, 1792)
viewtopic.php?p=224825#p224825
Tu jest artykuł: http://mgb.nazwa.pl/stronaste/wp-conten ... ine012.pdf

Dzięki uprzejmości jednego z autorów tej pracy Tomasza Konefała otrzymałem (już po ukazaniu się artykułu) dwa okazy tego gatunku do obejrzenia. Ponieważ jak wiadomo oznaczanie Trichoferusów sprawia bardzo duże problemy największym fachowcom a w doniesieniu brak było zarówno fotki jak i informacji, że okaz został oznaczony przez innego specjalistę pozostała jakaś drobna wątpliwość, która musiała być. Okazu nie widziałem, nikt z obeznanych specjalistów od Cerambycidae nie miał kontaktu z okazem... A pomyłki w oznaczaniu w tym rodzaju ostatnimi czasy zdarzyły się i po prostu są wysoce prawdopodobne.

Poniżej dwa zdjęcia okazów (2 z 5), które są bohaterami tego artykułu.

Re: Trichoferus griseus z Polski

: wtorek, 13 grudnia 2016, 16:38
autor: Wujek Adam [†]
A więc już po wątpliwościach.
Na obu fotkach są typowe okazy gatunku Trichoferus griseus (FABRICIUS, 1787), z czego samiec jest aż tak typowy, że już chyba bardziej się nie da. ;-)

Re: Trichoferus griseus z Polski

: środa, 14 grudnia 2016, 11:10
autor: Jacek Kurzawa
Na wszelki wypadek przyjrzałem się mu dokładniej....
Trichoferus to wredny rodzaj, nie doczekał się jeszcze rewizjii, a jakie tam mogą wyjść "kwiatki", to rozmawialiśmy o tym ostatnio w podróży do Częstochowy. A poza tym nie ma najmniejszego powodu nie zajrzeć do środka w takiej (!) sytuacji. To wręcz obowiązek, o czym niniejszym informuję i udostępniam wyniki.

Re: Trichoferus griseus z Polski

: środa, 14 grudnia 2016, 14:45
autor: Jacek Kurzawa
Ponieważ rysunek może zastąpić tysiąc słów zamieszczam porównanie detali aparatów kopulacyjnych samców dwóch gatunków: T.griseus i T.campestris. jak widać różnica jest wyraźna. Porównałem z T.campestris, bo akurat miałem już kopulator T.campestris pod ręką. A żeby dalej grzebać w Trichoferusach (T.fasciculatus, T.spartii i in.) to musi być jakiś poważny temat. Tu porównanie tylko jako ciekawostka.

Re: Trichoferus griseus z Polski

: środa, 14 grudnia 2016, 18:11
autor: Wujek Adam [†]
Brawo Jacku! :brawo:
Koniecznie trzeba uzupełniać te luki w wiedzy o Cerambycidae!
Jacek Kurzawa pisze:(...) A żeby dalej grzebać w Trichoferusach (T.fasciculatus, T.spartii i in.) to musi być jakiś poważny temat. (...)
Temat i powód już się znalazł. :tak:
Najpierw jednak ogarnijmy to, co ogarnąć postanowiliśmy, a dopiero potem rzućmy się na Trichoferusy.