ryjkowiec z długim ryjkiem

Curculionidae, Apionidae, Anthribidae, Rhynchitidae, Attelabidae, Nemonychidae i Nanophyidae.
Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

ryjkowiec z długim ryjkiem

Post autor: Andrzej Kurzawa »

A co to za ryjkowiec?
Załączniki
1
1
100_1807c.JPG (15 KiB) Przejrzano 6516 razy
Awatar użytkownika
Mattitjah
Posty: 131
Rejestracja: poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 19:46
Lokalizacja: Płock

Post autor: Mattitjah »

Jak dla mnie to samczyk Curculio elephas (Gyllenhal, 1836), ale niech się fachury wypowiedzą ja jeszcze za mało doświadczony jestem :wink:! A i do tego kaleka (ten ryjek oczywiście) :cry:
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 lipca 2007, 23:06 przez Mattitjah, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

odp

Post autor: Andrzej Kurzawa »

Na Curculio elephas, to ten ryjek jest tu za krótki (chyba jest cały), ale zaraz przejżę jego braciszków. No tak, chyba jakiś Curculio. Stawiam na Curculio nucum L. Co na to fachowcy? Dzięki za podpowiedź co do rodzinki, bo i z tym miałbym jeszcze problem.
Awatar użytkownika
Mattitjah
Posty: 131
Rejestracja: poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 19:46
Lokalizacja: Płock

Post autor: Mattitjah »

No przejżałem zdjęcia i Curculio nucum L. teraz bardziej do mnie przemawia, ale nie z powodu ryjka tylko tarczki! Ale może wspomoże nas fachowiec jakiś :mrgreen:
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

C. nucum :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Curculio pisze:C. nucum :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Pewien jestes?
Pawel
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Powiem tak, bez okazu w dłoni zawsze jest 1% niepewności ale to by sie jak dla mnie zgadzało , choć przyznam sie ze w życiu złapałem go tylko raz. Niestety na zdjęciu nie widać dokładnie czułków ani ostatniego sternitu ale:
- widać grzebień w tyle szwu z odstających włosków
- ząbek na udzie moim zdaniem jest
- ryjek dość ostro zakrzywiony za linia czułków i zwęża sie
- plamki na pokrywach są dość wyraźne (u C. glandium raczej rozmyte)
- tarczka duża i okrągła (u C. glandium proporcjonalnie mniejsza)

C. nucum jest na pierwszy rzut oka też nieco masywniejszy i niej smukły od podobnego C. glandium (w kluczu one chyba nawet w parze są).

Kiedy jednak Kolega Jałoszyński poddaje coś w wątpliwość to nawet ja się waham :wink:

Jeśli sie myle to prosze skarcic poczatkujacego naukowca :mrgreen:

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

odp

Post autor: Andrzej Kurzawa »

Jestem pod wrażeniem. Dziękuję za naukę.
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

W Poznaniu i okolicach mozna wiadrami lapac C. glandium i w nieco moze mniejszych ilosciach, ale tez dosc pospolicie, C. venosus. A orzechowiec jest lapany wsciekle rzadko. Zawsze cos rzadszego i bardzo podobnego do pospolitych krewniakow powinno byc dokladniej obadane. Moze zreszta z nim jest podobnie jak z C. elephas, trzeba wiedziec kiedy i jak go lapac, jak bylem ostatnio we Wroclawiu to Jarek Kania opowiadal o masowych lowach tego ostatniego, tylko wlasnie byla kwestia trafienia w dosc nietypowy czas pojawu.

W przypadku tego slonia na zdjeciu pewnie Jurek Szypula by musial wpasc i okiem rzucic, ja sie nie podejmuje rozstrzygnac, szczegolnie majac swoj zbior ladnych pare tysiecy kilometrow za daleko, zeby do niego spojrzec.
Pawel
Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

odp

Post autor: Andrzej Kurzawa »

Przepraszam, że tak późno reaguję. Dodaję dwa dodatkowe zdjęcia, może coś pomogą w tej rozmowie.
Załączniki
3
3
100_1815b.JPG (15.21 KiB) Przejrzano 6470 razy
2
2
100_1813b.JPG (13.62 KiB) Przejrzano 6465 razy
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Podstawowe pytanie to kiedy to łapałeś i na czym (dab czy leszczyna). Zwróć uwage na czułki (powiększenie ok 20-30 x) czy sa na członach czułka długie odstajace szczeciny i krótkie tez odstajace włoski (C. nucum), u C. glandium będą one krótkie i w wiekszosci całkowicie przylegające.
Jednak ten grzebień na koncu szwu jest dla mnie nie do pomylenia, tylko nucum ma taki
Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

odp

Post autor: Andrzej Kurzawa »

Złapany 01 czerwca 2007, w pobliżu leszczyny (na stole biesiadnym), w centralnej Polsce.
Załączniki
czułki
czułki
100_1806a.JPG (22.18 KiB) Przejrzano 6472 razy
szczecinki
szczecinki
100_1807d.JPG (35.76 KiB) Przejrzano 6466 razy
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Bez wątpienia C. nucum. Szczecinki wyraźnie odstają i buławka dużo większa niż u C. glandium. Termin by sie jeszcze zgadzał (młode orzeszki leszczyny). Gratuluje bo to rzadkie znalezisko

:mrgreen:
Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

odp

Post autor: Andrzej Kurzawa »

Dzięki wielkie, fart amatora, czysty przypadek, bo nawet nie szukałem tylko sam wpadł na obrus. Niech tedy widnieje w sieci ku nauce następnych szukających http://www.efotogaleria.pl/index.php?m=543&ktore=1418
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Może kolega zajmie sie tymi ryjami bo juz kilka fajnych rzeczy 'przypadkiem' ci wpadło ;)
Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

odp

Post autor: Andrzej Kurzawa »

Chętnie. Z taką pomocą wejdę w temat odważniej. Mam jeszcze kilka nieoznaczonych, ale czasu brak na oznaczanie bieżących i nadrabiam w dni niepogody. Teraz będę uwazniej notował kiedy i na czym znajdowałem. Chociaż niektóre one przyprawiają mnie o palpitacje serca, tak szybko chodzą.
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

I w dodatku nieźle latają, jak problem to podeślij okazy to oznaczę i odeślę :)
Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

odp

Post autor: Andrzej Kurzawa »

Ok, dzięki, pamiętam. A Mecinus pascuorum, to zlądował mi na parapecie jak robiłem zdjęcia innym mikruskom, (tak nawiasem) :) . A jak okazy podeślę (bo mi padną), to już nie chcę zwrotu, bo mi nie potrzebne. Ja fotografuję tylko.
Ostatnio zmieniony czwartek, 2 sierpnia 2007, 09:49 przez Andrzej Kurzawa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

Bez przesady :!: Patrzę w KFP :idea: i po stanowiskach i komentarzu "W Polsce słonik orzechowiec jest pospolity w całym kraju ..." widzę, że to NIE jest rzadki chrząszcz. Też go połapuję, mimo że specjalnie się na niego nie nastawiam.
C.elephas według KFP jest rzadki i na ten moment to jest obiektywna informacja (ilość stanowisk), a że C.nucum ktoś nie łapał, to też jest obiektywna informacja, ale dotyczy tylko efektów osiąganych przez łapiącego, a nie występowania w Polsce :mrgreen:
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Zgodzę sie w pełni z Kolega co do obiektywizmu tych informacji i przyznam ze ocena moja jest dość subiektywna gdyż na terenie który eksploruje (właściwie cała Polska południowo-zachodnia) spotkałem go tylko raz a leszczyny w jego poszukiwaniu otrząsam zawsze. Może mam pecha po prostu ;)
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

Szczęście i pech to pojęcia więcej niż subiektywne :mrgreen:
Może łapie się go rzadziej niż inne słoniki, ale czy np. on zanika bądź zmniejsza liczebność, albo staje się mniej liczny w miejscach występowania, to trzeba by więcej głosów od ryjarzy :wink: Kolego :wink:
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Cos z tym gatunkiem dziwnego jest, ja kiedys (jak jeszcze nie mialem go w zbiorze) dosc intensywnie trzepalem wszystkie leszczyny na wielu stanowiskach w Wielkopolsce i na Kujawach (przez ladnych pare lat) i nic, wszedzie tylko C. venosus. Nieszczegolnie tez slyszalem, zeby ktos z poznanskich chrzaszczarzy chwalil sie wiekszymi zbiorami C. nucum.
Pawel
baiwo
Posty: 182
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 18:39

Post autor: baiwo »

No a one sie roją i to nieźle sie roją ... :D
Załączniki
Obraz 047.jpg
Obraz 047.jpg (140.07 KiB) Przejrzano 6479 razy
Obraz 035.jpg
Obraz 035.jpg (140.33 KiB) Przejrzano 6471 razy
Obraz 012.jpg
Obraz 012.jpg (132.75 KiB) Przejrzano 6491 razy
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

baiwo pisze:No a one sie roją i to nieźle sie roją ... :D
Ale to juz nie C. nucum. Szkoda, ze nie zlapales slonia z traba w zoledziu, dziura jest ale juz po akcji.
Pawel
baiwo
Posty: 182
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 18:39

Post autor: baiwo »

Prawdapodobnie wszystkie to C.glandium, jednak nie można wykluczać że nie ma wśród nich nie ma C.nucum. Ponoć tam gdzie występują obok siebie rośliny żywicielskie obu gatunków słoników bywa tak że nucum zasiedla także żołędzie. W tym roku obserwuje wzmożoną ilość obu gatunków co wynika z urodzaju nasion dębów i leszczyny. Populacja jest dość stabilna i duża, wynika to prawdopodobnie z tego że od kilku lat nie zdażają się tzw lata "głuche" gdzie wogóle brak żołędzi czy orzechów.

Co do zdjęć: gdy zbierałem sie do wykonania tej fotki miał calutki ryjek w żołędziu, ale sie przestraszył i zapozował w taki sposób.
Jurek Szypuła
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jurek Szypuła »

Wywołany przez Pawła do tablicy potwierdzam: jest to C. nucum
Nigdy nie zastanawiałem się nad "częstością" występowania tego gatunku. Pewnie dlatego że na Dolnym Śląsku nie ma problemu z jego złowieniem. Oczywiście nie jest tak liczny jak C.glandium ale na pewno nie należy do żadkości...
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

a mnie to nie ufaliście.... :wink:
baiwo
Posty: 182
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 18:39

Post autor: baiwo »

Zdjęcie z specjalną dedykacją dla Pawła Jaloszynskiego :wink: , może troche sie nie udało ale one szybko te ryjki wyciągają z żołędzia na widok człowieka.
Załączniki
Curculio ssp..jpg
Curculio ssp..jpg (137.05 KiB) Przejrzano 6479 razy
H.S.
Posty: 63
Rejestracja: poniedziałek, 16 stycznia 2006, 19:39
Lokalizacja: Brynek

Post autor: H.S. »

Otrząsanie roślin żywicielskich w przypadku słoników jest mało efektywne.
Najlepsze efekty daje czerpakowanie runa w maju lub wykładanie wylęgarek pod leszczyną (ramka z siatką). Poza tym lecą do światła,C. venosus i C. nucum w lipcu, a C. glandium w sierpniu (zwłaszcza w parne, ciepłe noce przed burzą).

Heniek
Awatar użytkownika
Kordianos
Posty: 220
Rejestracja: sobota, 1 września 2007, 21:09
Lokalizacja: Góry Kamienne

Post autor: Kordianos »

Podrzuci ktoś jakieś informacje o znaleziskach Curculio villosus lub Curculio pyrrhoceras na Dolnym Śląsku? Interesują mnie pewne stanowiska, gdzie były łapane regularnie.
Awatar użytkownika
Kristof
Posty: 34
Rejestracja: niedziela, 10 czerwca 2007, 11:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Kristof »

Witam.

Jeśli chodzi o Curculio pyrrhoceras (Marsh.),to znalazłem jeden okaz na Quercus sp. 27.06.2005r. w lesie na Wojnowie pod Wrocławiem.Na temat drugiego gatunku niestety nie mam żadnych danych.
Przy okazji pragnąłbym nadmienić,iż tereny na Wojnowie są jednymi z ciekawszych w okolicy pod względem entomologicznym.Będąc tam po raz pierwszy,na dobry początek trafił mi się Sphenophorus striatopunctaus (Goeze) , którego ponownie spotkałem pózniej w centrum Wrocławia. Jak wiadomo jest to dość rzadki ryjek a ostatnia wzmianka na którą trafiłem mówi o stwierdzeniu tego gatunku we Wrocławiu
(15.IV.1948 , 1ex.,leg.J.Złotorzycki ).Jeżeli ktokolwiek dysponuje jakimiś aktualnymi informacjami na temat występowania tego gatunku na Dolnym Sląsku jak rownież w kraju to proszę o informację.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Kordianos
Posty: 220
Rejestracja: sobota, 1 września 2007, 21:09
Lokalizacja: Góry Kamienne

Post autor: Kordianos »

Dziękuję. Wybieram się na drugi rok pobuszować w lasku wojnowskim w przerwach od Sudetów. Na pewno coś wpadnie. O Sphenophorusiku w okolicach Wrocławia słyszałem już wiele. Doszły mnie też słuchy, że pojawiło się wiele nowych stanowisk. Osobiście jeszcze nie łowiłem. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za informacje.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CURCULIONOIDEA”