ryjkowiec z długim ryjkiem
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
ryjkowiec z długim ryjkiem
A co to za ryjkowiec?
- Załączniki
- 100_1807c.JPG (15 KiB) Przejrzano 6516 razy
Jak dla mnie to samczyk Curculio elephas (Gyllenhal, 1836), ale niech się fachury wypowiedzą ja jeszcze za mało doświadczony jestem ! A i do tego kaleka (ten ryjek oczywiście)
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 lipca 2007, 23:06 przez Mattitjah, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
odp
Na Curculio elephas, to ten ryjek jest tu za krótki (chyba jest cały), ale zaraz przejżę jego braciszków. No tak, chyba jakiś Curculio. Stawiam na Curculio nucum L. Co na to fachowcy? Dzięki za podpowiedź co do rodzinki, bo i z tym miałbym jeszcze problem.
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Powiem tak, bez okazu w dłoni zawsze jest 1% niepewności ale to by sie jak dla mnie zgadzało , choć przyznam sie ze w życiu złapałem go tylko raz. Niestety na zdjęciu nie widać dokładnie czułków ani ostatniego sternitu ale:
- widać grzebień w tyle szwu z odstających włosków
- ząbek na udzie moim zdaniem jest
- ryjek dość ostro zakrzywiony za linia czułków i zwęża sie
- plamki na pokrywach są dość wyraźne (u C. glandium raczej rozmyte)
- tarczka duża i okrągła (u C. glandium proporcjonalnie mniejsza)
C. nucum jest na pierwszy rzut oka też nieco masywniejszy i niej smukły od podobnego C. glandium (w kluczu one chyba nawet w parze są).
Kiedy jednak Kolega Jałoszyński poddaje coś w wątpliwość to nawet ja się waham
Jeśli sie myle to prosze skarcic poczatkujacego naukowca
Pozdrawiam serdecznie
- widać grzebień w tyle szwu z odstających włosków
- ząbek na udzie moim zdaniem jest
- ryjek dość ostro zakrzywiony za linia czułków i zwęża sie
- plamki na pokrywach są dość wyraźne (u C. glandium raczej rozmyte)
- tarczka duża i okrągła (u C. glandium proporcjonalnie mniejsza)
C. nucum jest na pierwszy rzut oka też nieco masywniejszy i niej smukły od podobnego C. glandium (w kluczu one chyba nawet w parze są).
Kiedy jednak Kolega Jałoszyński poddaje coś w wątpliwość to nawet ja się waham
Jeśli sie myle to prosze skarcic poczatkujacego naukowca
Pozdrawiam serdecznie
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
W Poznaniu i okolicach mozna wiadrami lapac C. glandium i w nieco moze mniejszych ilosciach, ale tez dosc pospolicie, C. venosus. A orzechowiec jest lapany wsciekle rzadko. Zawsze cos rzadszego i bardzo podobnego do pospolitych krewniakow powinno byc dokladniej obadane. Moze zreszta z nim jest podobnie jak z C. elephas, trzeba wiedziec kiedy i jak go lapac, jak bylem ostatnio we Wroclawiu to Jarek Kania opowiadal o masowych lowach tego ostatniego, tylko wlasnie byla kwestia trafienia w dosc nietypowy czas pojawu.
W przypadku tego slonia na zdjeciu pewnie Jurek Szypula by musial wpasc i okiem rzucic, ja sie nie podejmuje rozstrzygnac, szczegolnie majac swoj zbior ladnych pare tysiecy kilometrow za daleko, zeby do niego spojrzec.
Pawel
W przypadku tego slonia na zdjeciu pewnie Jurek Szypula by musial wpasc i okiem rzucic, ja sie nie podejmuje rozstrzygnac, szczegolnie majac swoj zbior ladnych pare tysiecy kilometrow za daleko, zeby do niego spojrzec.
Pawel
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
odp
Przepraszam, że tak późno reaguję. Dodaję dwa dodatkowe zdjęcia, może coś pomogą w tej rozmowie.
- Załączniki
- 100_1815b.JPG (15.21 KiB) Przejrzano 6470 razy
- 100_1813b.JPG (13.62 KiB) Przejrzano 6465 razy
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Podstawowe pytanie to kiedy to łapałeś i na czym (dab czy leszczyna). Zwróć uwage na czułki (powiększenie ok 20-30 x) czy sa na członach czułka długie odstajace szczeciny i krótkie tez odstajace włoski (C. nucum), u C. glandium będą one krótkie i w wiekszosci całkowicie przylegające.
Jednak ten grzebień na koncu szwu jest dla mnie nie do pomylenia, tylko nucum ma taki
Jednak ten grzebień na koncu szwu jest dla mnie nie do pomylenia, tylko nucum ma taki
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
odp
Złapany 01 czerwca 2007, w pobliżu leszczyny (na stole biesiadnym), w centralnej Polsce.
- Załączniki
- 100_1806a.JPG (22.18 KiB) Przejrzano 6472 razy
- 100_1807d.JPG (35.76 KiB) Przejrzano 6466 razy
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
odp
Dzięki wielkie, fart amatora, czysty przypadek, bo nawet nie szukałem tylko sam wpadł na obrus. Niech tedy widnieje w sieci ku nauce następnych szukających http://www.efotogaleria.pl/index.php?m=543&ktore=1418
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
odp
Chętnie. Z taką pomocą wejdę w temat odważniej. Mam jeszcze kilka nieoznaczonych, ale czasu brak na oznaczanie bieżących i nadrabiam w dni niepogody. Teraz będę uwazniej notował kiedy i na czym znajdowałem. Chociaż niektóre one przyprawiają mnie o palpitacje serca, tak szybko chodzą.
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
odp
Ok, dzięki, pamiętam. A Mecinus pascuorum, to zlądował mi na parapecie jak robiłem zdjęcia innym mikruskom, (tak nawiasem) . A jak okazy podeślę (bo mi padną), to już nie chcę zwrotu, bo mi nie potrzebne. Ja fotografuję tylko.
Ostatnio zmieniony czwartek, 2 sierpnia 2007, 09:49 przez Andrzej Kurzawa, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Bez przesady Patrzę w KFP i po stanowiskach i komentarzu "W Polsce słonik orzechowiec jest pospolity w całym kraju ..." widzę, że to NIE jest rzadki chrząszcz. Też go połapuję, mimo że specjalnie się na niego nie nastawiam.
C.elephas według KFP jest rzadki i na ten moment to jest obiektywna informacja (ilość stanowisk), a że C.nucum ktoś nie łapał, to też jest obiektywna informacja, ale dotyczy tylko efektów osiąganych przez łapiącego, a nie występowania w Polsce
C.elephas według KFP jest rzadki i na ten moment to jest obiektywna informacja (ilość stanowisk), a że C.nucum ktoś nie łapał, to też jest obiektywna informacja, ale dotyczy tylko efektów osiąganych przez łapiącego, a nie występowania w Polsce
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
Cos z tym gatunkiem dziwnego jest, ja kiedys (jak jeszcze nie mialem go w zbiorze) dosc intensywnie trzepalem wszystkie leszczyny na wielu stanowiskach w Wielkopolsce i na Kujawach (przez ladnych pare lat) i nic, wszedzie tylko C. venosus. Nieszczegolnie tez slyszalem, zeby ktos z poznanskich chrzaszczarzy chwalil sie wiekszymi zbiorami C. nucum.
Pawel
Pawel
No a one sie roją i to nieźle sie roją ...
- Załączniki
- Obraz 047.jpg (140.07 KiB) Przejrzano 6479 razy
- Obraz 035.jpg (140.33 KiB) Przejrzano 6471 razy
- Obraz 012.jpg (132.75 KiB) Przejrzano 6491 razy
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
Prawdapodobnie wszystkie to C.glandium, jednak nie można wykluczać że nie ma wśród nich nie ma C.nucum. Ponoć tam gdzie występują obok siebie rośliny żywicielskie obu gatunków słoników bywa tak że nucum zasiedla także żołędzie. W tym roku obserwuje wzmożoną ilość obu gatunków co wynika z urodzaju nasion dębów i leszczyny. Populacja jest dość stabilna i duża, wynika to prawdopodobnie z tego że od kilku lat nie zdażają się tzw lata "głuche" gdzie wogóle brak żołędzi czy orzechów.
Co do zdjęć: gdy zbierałem sie do wykonania tej fotki miał calutki ryjek w żołędziu, ale sie przestraszył i zapozował w taki sposób.
Co do zdjęć: gdy zbierałem sie do wykonania tej fotki miał calutki ryjek w żołędziu, ale sie przestraszył i zapozował w taki sposób.
-
- Posty: 489
- Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
- Lokalizacja: Wrocław
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Otrząsanie roślin żywicielskich w przypadku słoników jest mało efektywne.
Najlepsze efekty daje czerpakowanie runa w maju lub wykładanie wylęgarek pod leszczyną (ramka z siatką). Poza tym lecą do światła,C. venosus i C. nucum w lipcu, a C. glandium w sierpniu (zwłaszcza w parne, ciepłe noce przed burzą).
Heniek
Najlepsze efekty daje czerpakowanie runa w maju lub wykładanie wylęgarek pod leszczyną (ramka z siatką). Poza tym lecą do światła,C. venosus i C. nucum w lipcu, a C. glandium w sierpniu (zwłaszcza w parne, ciepłe noce przed burzą).
Heniek
Witam.
Jeśli chodzi o Curculio pyrrhoceras (Marsh.),to znalazłem jeden okaz na Quercus sp. 27.06.2005r. w lesie na Wojnowie pod Wrocławiem.Na temat drugiego gatunku niestety nie mam żadnych danych.
Przy okazji pragnąłbym nadmienić,iż tereny na Wojnowie są jednymi z ciekawszych w okolicy pod względem entomologicznym.Będąc tam po raz pierwszy,na dobry początek trafił mi się Sphenophorus striatopunctaus (Goeze) , którego ponownie spotkałem pózniej w centrum Wrocławia. Jak wiadomo jest to dość rzadki ryjek a ostatnia wzmianka na którą trafiłem mówi o stwierdzeniu tego gatunku we Wrocławiu
(15.IV.1948 , 1ex.,leg.J.Złotorzycki ).Jeżeli ktokolwiek dysponuje jakimiś aktualnymi informacjami na temat występowania tego gatunku na Dolnym Sląsku jak rownież w kraju to proszę o informację.
Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o Curculio pyrrhoceras (Marsh.),to znalazłem jeden okaz na Quercus sp. 27.06.2005r. w lesie na Wojnowie pod Wrocławiem.Na temat drugiego gatunku niestety nie mam żadnych danych.
Przy okazji pragnąłbym nadmienić,iż tereny na Wojnowie są jednymi z ciekawszych w okolicy pod względem entomologicznym.Będąc tam po raz pierwszy,na dobry początek trafił mi się Sphenophorus striatopunctaus (Goeze) , którego ponownie spotkałem pózniej w centrum Wrocławia. Jak wiadomo jest to dość rzadki ryjek a ostatnia wzmianka na którą trafiłem mówi o stwierdzeniu tego gatunku we Wrocławiu
(15.IV.1948 , 1ex.,leg.J.Złotorzycki ).Jeżeli ktokolwiek dysponuje jakimiś aktualnymi informacjami na temat występowania tego gatunku na Dolnym Sląsku jak rownież w kraju to proszę o informację.
Pozdrawiam.
Dziękuję. Wybieram się na drugi rok pobuszować w lasku wojnowskim w przerwach od Sudetów. Na pewno coś wpadnie. O Sphenophorusiku w okolicach Wrocławia słyszałem już wiele. Doszły mnie też słuchy, że pojawiło się wiele nowych stanowisk. Osobiście jeszcze nie łowiłem. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za informacje.