Polskie Forum Entomologiczne

Witam!
Prosze pomozcie. Kompletnie nie wiem co to moze byc. Ni to Oxythyrea ni Epicometis, ale raczej jakis Cetoniinae. Znaleziony 19.06.br. siedzial na mniszku. Slabo ubarwiony bialymi plamkami, lekko owlosiony, i co najwazniejsze golenie przednich nog bez zabkow, plaskie i przez lupe 5x nie widac cierni wierzcholkowych goleni przednich nog. Ja juz nie mam pojecia. Oto zdjecia:

Nie piszesz skąd okaz, nie podajesz jaki rozmiar i skupiasz się na odstępstwach od cech przydatnych, a nie na tych cechach, które mogą być pomocne przy oznaczaniu.

Jak dla mnie Oxythyrea funesta

Jak dla mnie też Oxythyrea funesta. Chyba, że to nowy dla Polski i/lub nauki gatunek

Złapany w Polsce na Ślasku nieopodal Bielska, a dokladnie w Górkach . Wymiary to okolo 15mm-znacznie wieksza od Oxythyrey ktore tez tu spotykam. Jednak z powodu tych goleni nie sadze, ze to Oxythyrea.

A no to trzeba poszukać, może tu przez porównanie http://www.galerie-insecte.org/galerie/ ... iidae.html
Mała sugestia ? http://www.galerie-insecte.org/galerie/ref-5944.htm

Wygląda to na zupełną sensację. Trzeba, żeby wypowiedzili się specjaliści w tej grupie. Sowa ma chyba nosa.

W mojej ocenie wyglada to tak: zeby na przednich goleniach posiadają i Tropinota i Oxythyrea. Moze to jakiś teratologiczny okaz (szkoda że jeden). Nawet pomijając te golenie okaz zblizony jest do innego przedstawiciela Tropinota np T.squalida squalida, który jest w pld Europie i moze jakims cudem pojawil się i u nas. To nie moja grupa - nie wypowiadam się, co do wyników, ale same cechy i okaz wygląda niezmiernie ciekawie.
Musi go ktoś zobaczyć. Porób lepsze fotki. poszukaj okazów na stanowisku - może jeszcze coś chwycisz.
Powodzenia!

100% Oxythyrea funesta wytarta z plamek.
Cecha kluczowa między Tropinota a Oxythyrea:
Przednie golenie dwuzębne - Oxythyrea
Przednie golenie trzyzębne - Tropinota
Jak widać nawet cecha kluczowa nie pomaga, ot okaz żył długo, przypuszczam iz to samica no i się mocno wytarł, mozna powiedzieć wymęczony zyciem

Marku, to te zęby na goleniach mogą się wycierać?
Z jednej strony to może i tak, bo te chrząszcze ciągle nimi pracują... rozpychając kwiatki, czasem ziemię, próchno i in. A to ciekawe!

U żyjących dłużej oczywiście iż się wycierają, widziałem już np takie wytarte okazy z rodzaju Protaetia

A wiec Oxythyrea :sad: . A juz sie rozmarzylem . Starte zeby widzialem raz u znalezionej niestety martwej samicy Lucanus cervus. Co prawda dalo sie je zauwarzyc, ale byla znaczna roznica pomiedzy zwyklymi, ktore widzialem na fotkach.
No to nic, mowi sie trudno i zbiera sie dalej .
Pozdr.

Wytarte czy wygladzone zeby na goleniach u starych osobnikow to nie jest nic niezwyklego. Rozmiar "okolo 15 mm" to troche niepowazne, jak ma sie okaz w reku to trzeba go po prostu zmierzyc, bez zadnych "okolo" (niedawno byl Philopedon plagiatus "w granicach 1 cm"; szacowanie rozmiarow bardzo czesto kuleje). Zaczyna mnie razic naduzywanie slowa "okaz" ("okaz żył długo") - jak cos zyje, to jest osobnikiem, okazem staje sie w zbiorze (bo przeciez nie zawsze chodzi o znaczenie "ale okaz!").
Pawel

Dokladny wymiar od czubka glowy do konca pigidium to 14mm Pawle.

Wojciech945 pisze:Dokladny wymiar od czubka glowy do konca pigidium to 14mm Pawle.

W morfologii Coleoptera nie funkcjonuje termin "czubek glowy"
Pawel