Strona 1 z 1

Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: wtorek, 31 stycznia 2017, 15:56
autor: L. Borowiec
Wydzielone z viewtopic.php?p=235073#p235073 [admin]

Już o tym pisałem. Sprzęt jaki używam to stereomikroskopy Nikon SMZ 1500 i Nikon SMZ 18. Na nich mam zamontowane aparaty fotograficzne Nikon D5200 (nie kamery). Zdjęcia robię ręcznie (te mikroskopy nie mają automatyki). Liczbę warstw na oko, ten aparat fotograficzny ma duży ekran i dobrze widać na nim szczegóły (pomagam sobie dobrą Kopflupą). Ten aparat ma ekran z możliwością obracania, więc patrzę na wprost siedząc. Za dyfuzory robią styropianowe kubki do kawy. Światło halogenowe lub lampowe, dwa światłowody na mikroskop. Przy tych zestawach obraz na aparacie i obraz w mikroskopie się rozmijają, więc cały podgląd jest na aparacie. Warstwy składam Heliconem (mam prywatną legalna wersję z dożywotnią licencją). Retusz robię na legalnym Adobe Photoshop (wersja dla nauczycieli, licencja kupiona przez Uniwersytet). Na końcową jakość w 80% wpływa praca na Photoshopie, 25 lat praktyki w tym programie robią swoje.
Poniżej fotki naszego sprzętu.

Re: Skanowanie owadów

: wtorek, 31 stycznia 2017, 16:27
autor: M. Stachowiak
Widzę, że przybył SMZ18 :-). Ten stereomikroskop można doposażyć w automatykę osi Z i wówczas będzie łatwiej robić stosy ;-).

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: wtorek, 31 stycznia 2017, 17:02
autor: Jacek Kurzawa
L. Borowiec pisze: ten aparat fotograficzny ma duży ekran i dobrze widać na nim szczegóły (pomagam sobie dobrą Kopflupą). Ten aparat ma ekran z możliwością obracania, więc patrzę na wprost siedząc. Za dyfuzory robią styropianowe kubki do kawy. Światło halogenowe lub lampowe, dwa światłowody na mikroskop. Przy tych zestawach obraz na aparacie i obraz w mikroskopie się rozmijają, więc cały podgląd jest na aparacie.
Dwie sprawy. Do Helicon Focus jest program Helicon Remote, który daje mozliwość podglądu na ekranie komputera bezpośrednio tego, co dzieje się z obiektem http://www.heliconsoft.com/heliconsoft- ... on-remote/
Nie trzeba więc zerkać na ekran aparatu. Czy uzywasz tego programu? Sprawdziłem, że HRemote obsługuje Nikona D5200
http://www.heliconsoft.com/supported-cameras/ (aparaty z trybem LiveView).

Załączam fotki z mojego zestawu - Wild Leica M8 + Nikon D7200 podłączony do Helicon Remote, który ma jeszcze jedną różnicę.
Ten aparat ma ekran z możliwością obracania, więc patrzę na wprost siedząc
Trzeci tor Leica jest obrotowy, co pozwala na obrót 180 stopni wzgl osi umocowanego aparatu. Niby drobiazg, ale w dłuższej perspektywie używania można to docenić. Tyle, że w połączeniu z Helicon Remote nie ma nawet takiej potrzeby, bo obraz oglądam bezpośrednio na moniotrze. Jest tam kontrola obszarów ostrych jak również sterowanie ustawieniami aparatu - czas, ISO, wybór JPG, RAW etc.. Tak samo ukos (też jest w zestawie, na zdjęciu czarny, 15 stopni), który jest niby drobiazgiem, ale swoje robi (ergonomia, kręgosłup).

Te tasiemki na okularach to samo życie - zabezpieczają przed przesuwaniem i rozsuwaniem się torów okularów. Prowizorka, pokazuję jak jest.

Bardzo ciekawe są te halogeny, co to jest a model?

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: wtorek, 31 stycznia 2017, 17:16
autor: M. Stachowiak
To nie halogeny, lecz oświetlacze LED KL300 firmy Schott :-).

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: środa, 1 lutego 2017, 21:50
autor: Miłosz Mazur
Czy ten Remote to jest freeware?

Mam Nikona D80 i robi on fajne zdjęcia, ale właśnie nie ma obrotowego ekranu, co praktycznie uniemożliwia jego wykorzystanie.

Jakby się dało go obsługiwać zdalnie to było by marzenie...

A co do obsługi Photo Shopa to wiem, że potrafi on zdziałać cuda w tym zakresie. Niestety aż tyle praktyki nie mam ;)

I jeszcze pytanie. Jak body tego nikona podłączone jest do trzeciego toru binokularu?
Czy to jakieś dedykowane przejściówki czy standardowe?

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: środa, 1 lutego 2017, 22:41
autor: M. Stachowiak
Niestety, HR nie jest już darmowy (a pierwsze jego wersje były…). Dla użytkowników Helicon Focus Pro cena wynosi 40$.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: czwartek, 2 lutego 2017, 18:17
autor: L. Borowiec
Jak body tego nikona podłączone jest do trzeciego toru binokularu?
Niestety, w systemach Nikon przejściówki są dedykowane i kupowane osobno kosztują majątek. Jak kupujesz całość z systemem fotograficznym to wychodzi znacznie taniej. Generalnie, Nikon nie jest obecnie zainteresowany sprzedażą stereomikroskopów z aparatami i forsuje modele z kamerami. Jak mi powiedziano w firmie Precoptic niektórzy dilerzy otrzymują jeszcze prawo do sprzedaży korpusów przystosowanych do aparatów, głównie dla celów naukowych. Sprzęt do badań stanowi mały procent w sprzedaży tych stereomikroskopów, znacznie więcej sprzedaje się do przemysłów precyzyjnych np. montowania elektroniki i tam kamery są praktyczniejsze, Nikon ma swoje dedykowane modele i oprogramowanie.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: piątek, 3 lutego 2017, 04:57
autor: Jacek Kurzawa
Ja z mocowaniem body Nikona do trzeciego toru w systemie Leica też mialem klopot. Problem oczywiscie dotyczy samych przejściówek - od Nikona jest jedna a od trzeciego toru druga. Połączone są gwintem. Znalezienie adaptera zajęło mi ponad miesiąc no i nie było tanie. Ale to nic przy cenie samego trzeciego toru :-? Same przejsciówki, trzeci tor i ukos razem kosztowały niecałe 4tys. I można się zastanowić, czy wogóle warto w tą stronę iść. Póki co jestem jednak zadowolony z tego rozwiązania, bo zalet jest znacznie więcej niż wad. Najważniejsze to wygoda i dobre podejście do obiektu podczas pracy z nim. Jakość jest powiedzmy przyzwoita, do badań wystarczy, do zdjęć artystycznych już nie :P Ale akurat nie zamierzam robić takich zdjęć więc żadna strata.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: piątek, 3 lutego 2017, 09:15
autor: Grzegorz Banasiak
Potwierdza się zatem mój wybór Canona, do którego łatwo i tanio można kupić akcesoria, no w każdym razie są to setki złotych a nie tysiące. Nikon uchodzi za lepszą markę chociaż widuje się reporterów również z Canonami. Ja używam Canona D600, ma on opcję podnoszenia lustra co przy mikrofotografii jest koniecznością. Sterowanie parametrami i migawką odbywa się z poziomu komputera, pozostaje tylko ręczne przesuwanie ostrości i click myszką w celu zrobienia zdjęcia. Idzie to dość sprawnie, natomiast jednolity "posuw" ostrości to kwestia wprawy i nie zawsze udaje się to idealnie. Przy makrofotografii ta głębia jest większa więc tolerancja na błędy również.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: piątek, 3 lutego 2017, 09:40
autor: Dark
Grzegorz Banasiak pisze:Potwierdza się zatem mój wybór Canona, do którego łatwo i tanio można kupić akcesoria, no w każdym razie są to setki złotych a nie tysiące. Nikon uchodzi za lepszą markę chociaż widuje się reporterów również z Canonami.


Jeśli mówimy o fotografii, to nie jest to do końca prawda. Żadna z firm nie uchodzi za lepszą lub gorszą. W świecie reporterów to można by rzec, że nawet C jest bardziej popularny. To co N ma obecnie lepsze, to świetne matryce w najnowszych lustrzankach, które charakteryzują się lepszą dynamiką i niższym poziomem szumów na wysokich czułościach względem konkurencji (choć zdaje się że najnowsze Canony, Pentaxy i Sony równają już do szeregu).
Grzegorz Banasiak pisze:Ja używam Canona D600, ma on opcję podnoszenia lustra co przy mikrofotografii jest koniecznością. Sterowanie parametrami i migawką odbywa się z poziomu komputera, pozostaje tylko ręczne przesuwanie ostrości i click myszką w celu zrobienia zdjęcia. Idzie to dość sprawnie, natomiast jednolity "posuw" ostrości to kwestia wprawy i nie zawsze udaje się to idealnie. Przy makrofotografii ta głębia jest większa więc tolerancja na błędy również.
W Nikonie chyba wszystkie modele z serii trzycyfrowej i seria D7000 mają wstępne podnoszenie lustra. W każdym modelu z LV jest możliwość pracy i sterowaniem po podłączeniu aparatu do komputera przez USB (np. darmowym DSLrDashboard lub płatnym Camera Control Pro, Helicon Remote itp.). Tak więc dowolnie co się wybierze, można pracować w podobny sposób.

PS. Ten Canon to raczej 600D, D600 to Nikon :D

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: piątek, 3 lutego 2017, 10:04
autor: Jacek Kurzawa
Grzegorz Banasiak pisze:Potwierdza się zatem mój wybór Canona, do którego łatwo i tanio można kupić akcesoria, no w każdym razie są to setki złotych a nie tysiące.
Ceny trzecich torów i przejściówek są po prostu wysokie a Nikon dostał się do przykładu z racji jego używania. Wysokie ceny nie wynikają z wyboru "Nikon", lecz z samych cen niektórych przejściówek.
Dla przykładu: http://allegro.pl/akcesoria-fotograficz ... 18&order=p

A najgorsze w przejściówce było jej znalezienie :|

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: piątek, 3 lutego 2017, 11:25
autor: Grzegorz Banasiak
No tak D600 ... 600D - można się pomylić :-)

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: piątek, 3 lutego 2017, 18:40
autor: adam k.
Jacek Kurzawa pisze:Ja z mocowaniem body Nikona do trzeciego toru w systemie Leica też mialem klopot. Problem oczywiscie dotyczy samych przejściówek - od Nikona jest jedna a od trzeciego toru druga. Połączone są gwintem. Znalezienie adaptera zajęło mi ponad miesiąc no i nie było tanie. Ale to nic przy cenie samego trzeciego toru :-? Same przejsciówki, trzeci tor i ukos razem kosztowały niecałe 4tys. I można się zastanowić, czy wogóle warto w tą stronę iść. Póki co jestem jednak zadowolony z tego rozwiązania, bo zalet jest znacznie więcej niż wad. Najważniejsze to wygoda i dobre podejście do obiektu podczas pracy z nim. Jakość jest powiedzmy przyzwoita, do badań wystarczy, do zdjęć artystycznych już nie :P Ale akurat nie zamierzam robić takich zdjęć więc żadna strata.
Witam!
W moim przypadku było podobnie. Postanowiłem sparować stereoskop Wild M-8 i body Nikona. Oczywiście spliter (na foto. część biała) sprowadziłem, resztę skonstruowałem i wykonałem samodzielnie. Wszystkie wydatki zamknęły się kwotą ok. 800 zł. Drobiazgi takie jak: surowe aluminium,pryzmat, soczewki dupleks, obróbka mechaniczna, emalia piecowa. Jakość fotografii jest zadowalająca. Zadbałem o możliwość dopasowania adapterów zwiększających zakres powiększeń. Ponadto obraz w okularach mikroskopu odpowiada temu z wyświetlacza aparatu, brak winiety. Droga od projektu do zakończenia prac była dość długa, ale nie przekroczyła czterech miesięcy. Wyzwanie ambitne, efekty cieszące.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: piątek, 3 lutego 2017, 18:42
autor: Jacek Kurzawa
Brawo! jestem pod wrażeniem. Jakie soczewki zastosowałeś do zmiany powiekszeń? Poszedłbym w tą stronę, potrzebuję czegoś około x0,6, bo pole widzenia czasem jest troszkę za małe.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: piątek, 3 lutego 2017, 19:51
autor: adam k.
Jacku!
Napisałem, że zadbałem o możliwość dopasowania, (zastosowania) adapterów: x1,5 ; x0,6 ;x0,5 ;x0,3 przykładowo. W mojej konstrukcji gniazdo trzeciego toru jest stolerowane pod takie adaptery o średnicy
walcowej np. http://www.ebay.pl/itm/Leica-Mikroskop- ... Swx2dYDkUh
Nadmienione przeze mnie poprzednio, soczewki znajdują się wewnątrz korpusu i służą do ogniskowania. Dobór dodatkowego osprzętu zależy od stawianych sobie zadań i głębokości kieszeni.
Jeżeli potrafimy zrobić coś sami, zaoszczędzone środki możemy zainwestować np. w oprogramowanie, którego już sami nie stworzymy.
Tak dla 'wiarygodności" fotki z trzeciego toru bez starannej obróbki.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: piątek, 3 lutego 2017, 19:55
autor: M. Stachowiak
No, no, Wildowo Leicowe towarzystwo się tu zebrało… ;-). Akurat do Wilda i Leici jest dosyć duży wybór różnego typu spliterów i adapterów umożliwiających podłączenie kamery lub aparatu fotograficznego, ale oryginalny osprzęt jest drogi. Na rynku dostępnych jest sporo różnych tańszych zamienników (niestety, nie zawsze dobrej jakości). Ponadto należy zwrócić uwagę na standard (starszy 38 mm lub nowy 37 mm).

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: piątek, 3 lutego 2017, 22:05
autor: Jacek Kurzawa
Rozumiem. Niesamowite jest to, że przerobiłeś Wilda i wygląda mi na to, że jakość się poprawiła w stosunku do oryginału. Zrobiłem wstępne fotografie P.alni i porównywałem rozdzielczość obrazu. W Twoim M8 jest większa głębia i jakby wieksza rozdzielczość optyczna. Jestem ciekaw tych przeróbek, (soczewek w korpusie) ale to już raczej na telefon, sygnalizuję tylko, że te zmiany wyglądają bardzo dobrze. Dodatkowo widzę też dobre światło. Ile to ma Watt (LED?)

PS. Usiadłem do tych porównań. Zeszło mi z 2 godziny na zabawę i ustawienia. Udało mi się wystrugać coś takiego jak poniżej, ale nie jestem zadowolony, jeszcze dużo trzeba poprawić: światło przede wszystkim. Obraz przez okulary jest lepszy i zaczynam miec podejrzenia, że ten trzeci tor wymaga po prostu doczyszczenia (bo to widać).
Obiekt- Poecilium alni ma długość 5mm I jeszcze stopka Aegomorphus clavipes, tak dla treningu. Wszystko to pojedyncze shoty.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: sobota, 4 lutego 2017, 16:13
autor: adam k.
Z tymi przeróbkami, to może delikatna przesada, ale czy głębia jest lepsza ?
Można ją poprawić doregulowując przysłonę irysową.
Dołączone dwa zdjęcia bez stosu (pow. x50, oświetlenie halogeny) , to jest efekt tej manipulacji.
Czekam na kontakt.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: sobota, 4 lutego 2017, 17:45
autor: M. Stachowiak
Coś z temperaturą barwową jest nie tak — zdjęcie jest zażółcone :-). Z kolei na wcześniejszych zdjęciach zdecydowanie dominuje barwa niebieska… Piszesz, że oświetlałeś halogenami. Ustaw w aparacie korekcję balansu bieli na odpowiedni typ światła, a powinno być lepiej.
Zainteresował mnie oświetlacz, który masz zainstalowany na mikroskopie. Czy to oryginalny 10 W oświetlacz halogenowy Wilda? Napisz o nim więcej.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: sobota, 4 lutego 2017, 18:47
autor: adam k.
Wiem, nawet nie zmieniałem nastawów, taka była to szybka robota dla Jacka. Miałem na celu pokazanie foto z zastosowaniem przesłony w dwóch położeniach.
Oba oświetlacze zostały wykonane przeze mnie i zgodnie z moimi potrzebami tzn. dobierałem odpowiednie diody 3mm (siła, temperatura barwowa, wielkość obudowy, cztery sekcje).
Oświetlacz na wysięgniku, jak widać wzorowany na firmowym, ale obudowa większej średnicy, aluminiowa cienkościenna. Zastosowałem halogen 10W OSRAM Dichroic 35mm

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: sobota, 4 lutego 2017, 19:06
autor: adam k.
Zmieniłem temperaturę barwową.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: niedziela, 5 lutego 2017, 08:33
autor: M. Stachowiak
Teraz jest znacznie lepiej :-)

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: wtorek, 7 lutego 2017, 17:57
autor: Jacek Kurzawa
Usiadłem do eksperymentów z adapterem między matrycą a trzecim torem. Użyłem jednej z soczewek powiekszających z okularu od polskiego mikroskopu PZO. Soczewkę w drodze eksperymentów układałem w obudowie, niżej-wyżej aż znalazłem pożadane działanie - powiększyła kadr i zrobiła CROP. Widać to na załaczonych zdjęciach - tam gdzie jest czarne pole to jest obraz 1:1 z matrycy (bez obróbki, bez zmiany powierzchni). Po umieszczeniu soczewki efekt jest taki, że na matrycę rzucony jest tylko środek obrazu co wpływa na powiekszenie szczegółów i podniesienie szczegółowości. Pojawiają się przy tym aberacje, bo próby robię prowizorycznie. Jak widać, obraz po bokoach kadru rozjechał się strasznie, jest nieostry i nie nadaje się do wykorzystania. Ale już w przypadku mikroskopijnego elementu jest korzyść. Na porównaniu widać, jak niewiele można mając nominalny mikroskop (jak by nie patrzec WILD M8 a brakło powiekszenia). Tymczasem umieszczając soczewkę jest duży zysk, zdjęcie jest znaczenie wyraźniejsze. i dałoby się jeszcze poprawić.
Potrzebne są dalsze próby z soczewkami, trzeba znaleźć dobre soczewki i będzie lepsze podejście do małych obiektów.
Na zdjęciu paramery Deilus fugax.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: wtorek, 7 lutego 2017, 18:52
autor: M. Stachowiak
Na opisanej przez Ciebie zasadzie działają okulary projekcyjne. Do Wilda produkowany był ich zestaw, o różnej sile powiększającej, a nawet układ zoom, ale ten był przeznaczony do współpracy z kamerą. Działanie tego układu można porównać do działania okularów w mikroskopie — okular projekcyjny powiększa obraz rzekomy i rzutuje go na matrycę. Szczegółów na obrazie wynikowym nie przybędzie, bo możliwość ich ujawnienia zależy od rozdzielczości obiektywu (ściślej, od apertury numerycznej obiektywu).

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: wtorek, 7 lutego 2017, 19:21
autor: Jacek Kurzawa
Tak, rzeczywiście - okular projekcyjny - o tym pisalismy przy okazji przejściówek do kamer, gdzie chodziło o wykadrowanie obrazu. Tłumaczyłeś to w tym wątku :okok:
viewtopic.php?p=219163#p219163

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: wtorek, 7 lutego 2017, 21:39
autor: adam k.
Widzę, że przypilił Cię ten temat i w tak krótkim czasie zdążyłeś poradzić sobie z nakrętkami. Jest to do zrobienia, ale soczewki x3 to chyba podstawa. Para (dupleks) i pojedyncza .
W moim trzecim torze jest takie rozwiązanie. Wszystko na dobrej drodze.

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: środa, 8 lutego 2017, 01:13
autor: Jacek Kurzawa
Z jednej strony wolałbym się wyręczyć gotowymi rozwiązaniami, z drugiej jestem ciekaw, jak to jest, że mozna zaoszczędzić kilkaset złotych.....
Soczewka (okularowa) się nie sprawdziła. Soczewka główna w mikroskopie nie jest powiekszająca (moze to kwestia optyki danego modelu). Ciekaw jestem bardzo porównania torów naszych mikroskopów. Tym bardziej, że takie porównanie w skali kraju spoczywa na naszych barkach.
Umówimy się zatem na wysyłkę, ale to już na priva :-)

Re: Ikonografia Col.Pol.- warsztat

: środa, 8 lutego 2017, 09:45
autor: adam k.
Postawiony przed decyzją zakupu kompletnego używanego trzeciego toru i adapteru, w cenie jak za Wild-a M8, wolałem poeksperymentować i zaoszczędzić. Gdzie można, jest to wskazane.
Myślę, że w Twoim przypadku wyszukanie i kupno w rozsądnej cenie okularu projekcyjnego lub odpowiedniego adapteru będzie lepszym rozwiązaniem. Tym bardziej, że pisałeś o rozszerzeniu zakresu powiększeń dla stereoskopu. Zrobiłem jeszcze dwie fotografie skali milimetrowej w minimalnym i maksymalnym powiększeniu (6x; 50x), tzn. 0,6x i 5x dla matrycy aparatu. Zwróć uwagę na rogi obrazu... Zaciemnione partie należy przyciąć, tego teraz nie zrobiłem. Mam nadzieję, że czegoś nie przeoczyłem?