Agrius convolvuli or Arctornis l-nigrum DNA samples
-
- Posty: 59
- Rejestracja: poniedziałek, 21 września 2009, 13:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Agrius convolvuli or Arctornis l-nigrum DNA samples
Dostałem właśnie prośbę od kolegi z Czech o próbki w/w gatunków do badań DNA. Chodzi o nogi. jeśli ktoś z Was posiada świeże okazy tych gatunków i mógłby udostępnić (przesłać) mi po 2 nogi z okazu to będę wdzięczny. Wszelkie pytania proszę na lukasz@isez.pan.krakow.pl
- Orish
- Posty: 307
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 20:15
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Agrius convolvuli or Arctornis l-nigrum DNA samples
Świeże w sensie jeszcze żywe? Bo jeśli nie to czy świeże czy nie świeże, jeśli zostały zabite przy użyciu octanu etylu to raczej nic z tego nie będzie. Ktoś musiałby chyba mieć albo żywe okazy z hodowli, albo zabite przez zamrożenie lub zbierane od razu do alkoholu, ale jeśli ktoś nie planuje badań molekularnych to nie wiem czy stosuje takie metody uśmiercania.
Swoja drogą zastanawia mnie jak "humanitarnie" uśmiercić takiego owada pod badania molekularne w terenie? Żywego wrzucać do alkoholu to tak nie bardzo, wyrywać np. nogę na żywca i zabrać tylko ją to też nie do końca. Pozostaje zabrać żywy okaz do osobnej fiolki i później go zamrozić? A może jest inne oczywiste rozwiązanie, które nie przyszło mi na myśl?
Swoja drogą zastanawia mnie jak "humanitarnie" uśmiercić takiego owada pod badania molekularne w terenie? Żywego wrzucać do alkoholu to tak nie bardzo, wyrywać np. nogę na żywca i zabrać tylko ją to też nie do końca. Pozostaje zabrać żywy okaz do osobnej fiolki i później go zamrozić? A może jest inne oczywiste rozwiązanie, które nie przyszło mi na myśl?
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9515
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Agrius convolvuli or Arctornis l-nigrum DNA samples
Zastrzyk amoniaku w odwłok? Owad zabity w pół sekundy. Potem wyrwać nóżkę i do alkoholu. Owada wyrzucić (skoro śmierć nastąpiła na potrzby prowadzenia badań, to właśnie ta noga jest potrzebna ).Orish pisze:Swoja drogą zastanawia mnie jak "humanitarnie" uśmiercić takiego owada pod badania molekularne w terenie?
Ma ktoś może lepszy pomysł?
Jaki materiał jest akceptowalny?Łukasz Przybyłowicz pisze: świeże okazy tych gatunków i mógłby udostępnić (przesłać) mi po 2 nogi z okazu
-
- Posty: 59
- Rejestracja: poniedziałek, 21 września 2009, 13:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Agrius convolvuli or Arctornis l-nigrum DNA samples
Ja do badań DNA motyle usypiam normalnie octanem a potem odrywam nogi (2-3) i do fiolki z 99,9% alkoholem. Fiolki do zamrażarki.
Jak jadę w tropiki to albo biorę fiolki z alkoholem i wrzucam do niego nogi na miejscu albo po prostu suszę materiał. To nie przeszkadza. Potem z niemal każdego okazu nogi się nadają.
Ważne jest aby okazy nie były po wyschnięciu ponownie rozwilżane i suszone - to niszczy DNA i z takich okazów wiele próbek jest do niczego, choć i takie warto sprawdzić jak się nie ma dość świeżego materiału (robiłem tak wielokrotnie).
Reasumując. Jak ktoś ma motyle do 5 lat, najlepiej nierozpinane (naszpilone, w pudełku w zamrażarce) to będę wdzięczny za kontakt. Jeśli są preparowane to również, poza takimi które były kilkukrotnie przepreparowywane.
Jak jadę w tropiki to albo biorę fiolki z alkoholem i wrzucam do niego nogi na miejscu albo po prostu suszę materiał. To nie przeszkadza. Potem z niemal każdego okazu nogi się nadają.
Ważne jest aby okazy nie były po wyschnięciu ponownie rozwilżane i suszone - to niszczy DNA i z takich okazów wiele próbek jest do niczego, choć i takie warto sprawdzić jak się nie ma dość świeżego materiału (robiłem tak wielokrotnie).
Reasumując. Jak ktoś ma motyle do 5 lat, najlepiej nierozpinane (naszpilone, w pudełku w zamrażarce) to będę wdzięczny za kontakt. Jeśli są preparowane to również, poza takimi które były kilkukrotnie przepreparowywane.