W Państwie Środka [Chiny]
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
W Państwie Środka [Chiny]
Zapewne wszyscy się domyślili, że chodzi o Chiny. Miałem okazję zwiedzić (raczej turystycznie) północno-wschodni region tego olbrzymiego kraju, wielkiego prawie jak Europa. Na pierwszej fotce pokazuję trasę, jaką przebyłem. Liczy ponad 2000 km, a to zaledwie mały fragment Chin. Obejmuje trójkąt z wierzchołkami w Pekinie, Xi’an i Szanghaju. Będąc w Chinach, nie sposób nie zobaczyć Wielkiego Muru (foto2). Sporo jednak czasu poświęciłem na obserwację motyli. We wrześniu lata tam jeszcze sporo gatunków (to mniej więcej szerokość geograficzna północnej Afryki. Zacznę od motyli dziennych, bo te najłatwiej było fotografować. Mieniak na trzeciej fotce to zapewne A.ilia, ale może też tam latać A.metis, a okazu nie łapałem. Niektóre okazy nie fotografowałem w naturze, bo się bałem, że mi uciekną...
- Załączniki
- Vanessa indica.jpg (84.85 KiB) Przejrzano 4933 razy
- Pseudozizeeria maha spód.jpg (88.6 KiB) Przejrzano 4930 razy
- Polygonia c-aureum para.jpg (102.28 KiB) Przejrzano 4930 razy
- Polygonia c-aureum motyl.jpg (129.74 KiB) Przejrzano 4929 razy
- Libythea lepita chinensis.jpg (109.27 KiB) Przejrzano 4931 razy
- Crebeta deidamia samiec.jpg (85.29 KiB) Przejrzano 4929 razy
- Crebeta deidamia samica.jpg (113.28 KiB) Przejrzano 4935 razy
- Apatura sp.jpg (102.36 KiB) Przejrzano 4950 razy
- foto2.jpg (100.13 KiB) Przejrzano 5011 razy
- foto1.jpg (110.47 KiB) Przejrzano 4940 razy
Ostatnio zmieniony niedziela, 25 października 2009, 07:12 przez Antek Kwiczala †, łącznie zmieniany 1 raz.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Pokażę teraz trochę gatunków nocnych. Część udało mi się oznaczyć, niektóre nie - będę wdzięczny na sugestie. Sówki na ogół zbierałem na ścianach budynków podczas wieczornych spacerów po miastach. Imponująca jest wielkość A.major (dla porównania zrobiłem zdjęcie z naszą A.psi) - w pierwszym momencie pomyślałem, że to jakaś wstęgówka. Zawisaki znalazłem na pniach drzew wokół klasztoru w Shaolin.
- Załączniki
- mikrus2.jpg (38.29 KiB) Przejrzano 4932 razy
- mikrus1.jpg (96 KiB) Przejrzano 4931 razy
- sówka 2.jpg (55.54 KiB) Przejrzano 4929 razy
- sówka 1.jpg (57.81 KiB) Przejrzano 4930 razy
- Protoschinia scutosa.jpg (53.83 KiB) Przejrzano 4928 razy
- Helicoverpa armigera.jpg (50.77 KiB) Przejrzano 4929 razy
- Ctenoplusia albostriata.jpg (59.74 KiB) Przejrzano 4929 razy
- Autographa eriosoma.jpg (50.88 KiB) Przejrzano 4931 razy
- Acronicta major & psi.jpg (59.51 KiB) Przejrzano 4931 razy
- Psilogramma increta para.jpg (66.96 KiB) Przejrzano 4317 razy
Mikrus2 wygląda mi na Maruca vitrata (albo przynajmniej coś z tego rodzaju). Co do sówki nr 2, najbliżej mi z nią do Spodoptera litura, acz płn. Chiny nie są chyba rodzime dla tego gatunku...
A chińska Acronicta naprawdę robi wrażenie
A chińska Acronicta naprawdę robi wrażenie
Ostatnio zmieniony środa, 21 października 2009, 14:10 przez Aneta, łącznie zmieniany 1 raz.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Oba gatunki są jak widać szeroko rozprzestrzenionymi szkodnikami. M.vitrata występuje nawet sporadycznie w Europie, a informacje o występowaniu S.litura w Chinach, w dolinie rzeki Jangcy (gdzie była złapana), znalazłem tu: http://www.ingentaconnect.com/content/e ... 4/art00025
To będą te gatunki. Dzięki Aneta.
To będą te gatunki. Dzięki Aneta.
Ostatnio zmieniony środa, 21 października 2009, 15:15 przez Antek Kwiczala †, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Masz rację, też szkodnik. Był tam dosyć pospolity. Dzięki za namiary.Micrus1 wygląda na Spoladea recurvalis
Tak, np. Pieris rapae (pokazuję go w załączniku), oraz jakieś wschodnie szlaczkonie, ale nie mam ani zdjęć, ani okazów.A latało coś z Pieridae.
Masz Jarku rację. Przejrzałem japońską stronę o tym gatunku, i pokazują tam zdjęcia takich ściemnionych okazów. Dzięki.Sówka ze zdj. Sówka 1. to wg. mnie również Ctenoplusia albostriata
Teinopalpusów nie było . (to raczej górski gatunek ). Problem z porozumieniem się jest duży. Mandaryńskiego nie znam , a przeciętny Chińczyk innym językiem nie mówi. W hotelach oczywiście znają angielski, w restauracjach już jest problem. Ale jest nadzieja na przyszłość, młodzież chętnie uczy się angielskiego - sympatyczne było, gdy 8-10 letnie dzieci podchodziły do nas na ulicy z zeszycikami w ręku, i próbowały do nas mówić po angielsku. Ceny takiego wyjazdu są bardzo zróżnicowane (zależą od czasu trwania, terminu, rejonu, który mamy zamiar odwiedzić, standardu pobytu i t.p.) Więcej szczegółów znajdziesz Januszu na stronie Ecco Travel, które to biuro takie wyjazdy organizuje.
Ostatnio zmieniony środa, 21 października 2009, 23:11 przez Antek Kwiczala †, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marcin Kutera
- Posty: 1151
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Antku ten motyl z rodzaju Apatura sp. to będzie jednak Apatura ilia forma clytie. Zastanawiałęm się nad A. metis, ale ten gatunek w tej części Azji jest poza granicą zasięgu.
znalazłem jeszcze taką stronę:
http://asian-insect.com/wholesale.html
znalazłem jeszcze taką stronę:
http://asian-insect.com/wholesale.html
Ostatnio zmieniony sobota, 24 października 2009, 14:31 przez Marcin Kutera, łącznie zmieniany 2 razy.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Niestety, Marcinie, nie. Dołączam skan z książki "The Butterflies of Russia". Wyraźnie tam zaznaczono, że A.metis swym zasięgiem osiąga wschodnie wybrzeże Azji. W tekście nt zasięgu, napisano: występuje w płn- wsch i wsch. Chinach.ten gatunek w tej części Azji jest poza granicą zasięgu.
I dodatkowa informacja - europejskiej formie A.ilia f.clytie we wsch Azji odpowiada forma A.ilia f.praeclara Moltrecht, 1927.
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Wszystkie trzy "europejskie" mieniaki występują również w Chinach.
Do tego co powyżej napisał Antek można jedynie dodać, że w północnych Chinach występuje zapewne ten sam podgatunek, który zasiedla Koreę, region Amuru i Ussuri, a więc Apatura metis ssp. heijona Matsumura, 1928 (= gracilis O. Bang-Hass, 1936, = asiatica Le Moult, 1947, = mirei Le Moult, 1947).
Do tego co powyżej napisał Antek można jedynie dodać, że w północnych Chinach występuje zapewne ten sam podgatunek, który zasiedla Koreę, region Amuru i Ussuri, a więc Apatura metis ssp. heijona Matsumura, 1928 (= gracilis O. Bang-Hass, 1936, = asiatica Le Moult, 1947, = mirei Le Moult, 1947).
- Marcin Kutera
- Posty: 1151
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Antku tej książki nie znam. Wiedziałem, że występuje Apatura metis w Chinach, tylko nie byłem pewny czy swoim zasięgiem obejmuje też tą część Chin.
Antku i Jarku dzięki Wam za informacje, przy okazji się czegoś nowego dowiedziałem.
Antku i Jarku dzięki Wam za informacje, przy okazji się czegoś nowego dowiedziałem.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Marcin Kutera, łącznie zmieniany 1 raz.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Pokażę jeszcze zdjęcia gatunku, formalnie uznawanego za wymarły. Chodzi oczywiście o jedwabnika morwowego. Nie można go znaleźć w naturze, ale w hodowlach trzyma się jeszcze nieźle. Fakt - zatracił zdolność lotu. Zwiedziłem w Chinach ośrodek hodowli tego jedwabnika.
- Załączniki
- Bombyx mori para.jpg (82.44 KiB) Przejrzano 4941 razy
- Bombyx mori gąsienice.jpg (108.49 KiB) Przejrzano 4934 razy
- Damian Bruder
- Posty: 791
- Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
- UTM: WT43
- Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań
W Poznaniu również jest prowadzona hodowla tego gatunku, a dokładnie w instytucie włókien naturalnych:
http://www.inf.poznan.pl/polish.php?item=000000
http://www.inf.poznan.pl/polish.php?item=000000
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Wracam do ubiegłorocznego tematu, gdyż zostały mi zdjęcia pewnych gatunków, które wtedy (we wrześniu ub. roku) nie umiałem oznaczyć. Dzisiaj wylągł mi się motyl. więc wiem co to...
Na początek zdjęcie gąsienicy, znalezionej na ścianie hotelu w Szanghaju, gdzie mieszkałem. Może ktoś pokusi się o oznaczenie
Na początek zdjęcie gąsienicy, znalezionej na ścianie hotelu w Szanghaju, gdzie mieszkałem. Może ktoś pokusi się o oznaczenie
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
W systematyce pazi trochę się ostatnio pozmieniało, i aristolochiae należy do innego rodzaju - Pachliopta:
http://www.insects-online.de/frames/papilio.htm#head
Ale co do gatunku masz rację - to właśnie ten. Dla zainteresowanych pokazuję pozostałe stadia: poczwarkę i motyla.
http://www.insects-online.de/frames/papilio.htm#head
Ale co do gatunku masz rację - to właśnie ten. Dla zainteresowanych pokazuję pozostałe stadia: poczwarkę i motyla.
- Załączniki
- motyl.jpg (101.82 KiB) Przejrzano 4919 razy
- poczwarka.jpg (90.71 KiB) Przejrzano 4913 razy
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Znalazłem w swoim komputerze zdjęcie, które być może pamiętają starsi stażem forumowicze. Nie ma metryczki, ale data jego modyfikacji to 29 września 2005 roku – wtedy zapewne zapisano je w pamięci serwera forum. Część postów z tego okresu forum niestety zniknęła – za sprawą ataku hakerów, i to zdjęcie też. Pokazuje poczwarkę, bardzo podobną do tej z mojego zdjęcia. Zapewne więc to też paź z rodzaju Pachliopta. Zdjęcie pokazał Paweł Jałoszyński w jednym ze swoich postów o Japonii (ten post niestety też zniknął z forum) - może sobie przypomni gdzie i kiedy było zrobione...
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
To zdjęcie zrobiłem w grudniu 2003, mniej więcej w połowie drogi pomiędzy miastem Tsukuba, a górą o tej samej nazwie; czyli prefektura Ibaraki sąsiadująca z Tokyo. Otwarty teren, a dokładniej szeroka droga rowerowa biegnąca kilometrami wśród rozmaitych pól, obsadzona na niektórych odcinkach wiśniami. Te pazie były tam masowe, na jesieni gąsienice dziesiątkami łaziły po ziemi, potem przez całą zimę można było znaleźć nawet setkę poczwarek w ciągu godziny, właśnie na tych przydrożnych wiśniach i wszelkich płotach. Najwyraźniej koncentrowały się na tych drzewach gąsienice z całej okolicy. Zresztą w samym mieście też było ich dużo. Takie wielkie, czarne pazie z czerwonymi plamkami są tam bardzo pospolite, jest ich zresztą parę gatunków.
Paweł
Paweł
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Wyjaśniła się kolejna niewiadoma. Gąsienicę, jaką pokazuję na dołączonym zdjęciu, znalazłem 5 września na północnych peryferiach Pekinu. Łaziła po chodniku, zapewne szukając miejsca na przepoczwarczenie. Zdjęcie zrobiłem pół metra dalej, więc trawą proszę się nie sugerować. Była wielkości naszego nastrosza lipowca. Dzisiejszej nocy wylągł się motyl. Spróbujcie odgadnąć, jaki to gatunek?
PS. Dzięki Pawle za informacje o poczwarce.
PS. Dzięki Pawle za informacje o poczwarce.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Mimo, że wielu forumowiczów deklaruje zainteresowanie zawisakami, to jednak oznaczenie gatunku po wyglądzie gąsienicy nie jest takie proste, jeśli gatunek nie pochodzi z Polski . Tym bardziej muszę pochwalić Anetę, bo motyla rozpoznała . Oznaczenie gatunku faktycznie może być trudne - trzeba jednak widzieć motyla. [hide]Pokazana przeze mnie gąsienica należy do Dolbina tancrei.[/hide] Motylek w załączniku
- Załączniki
- motyl.jpg (73.91 KiB) Przejrzano 4915 razy
motyl.jpg nie mam najmniejszego pojęcia co to za gatunek. Wygląda jak namalowany przez autora o dużej wyobrażni albo jak wyjęty z bajkowej kreskówki. Taki jest nie realistyczny . Szczena mi opadła, a póżniej zawołałem żonę, która zareagowała podobnie...
Ostatnio zmieniony wtorek, 27 kwietnia 2010, 21:17 przez eutanatos, łącznie zmieniany 1 raz.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Ja przecież nie pytałem, co to, bo wiedziałem, i nawet to napisałem w swoim poście (ale rozumiem, że dowiedziałeś się jaki to gatunek dopiero, gdy napisałeś swój post, bo wiadomość była ukryta )motyl.jpg nie mam najmniejszego pojęcia co to za gatunek
Musisz mi uwierzyć, eutanatos, że to nie fotomontaż, zdjęcie jest jak najbardziej prawdziwe, motyl też. Fakt, że ładny, i poetycko to ująłeś...Taki jest nie realistyczny
Re: W Państwie Środka [Chiny]
Ja obecnie hoduję jedwabniki morwowe . Masz może więcej zdjęć z ośrodka hodowli jedwabnika?
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Niestety, nie. To nie była wizyta dla entomologów, ale dla typowych turystów. Pokazano nam jeden pojemnik z gąsienicami, stanowisko sortowania oprzędów i pomieszczenie gdzie odzyskiwano nitkę jedwabną z oprzędów. Po prostu wrzucano oprzędy do gorącej wody, by zabić poczwarki, sprawnie odszukiwano początek nitki na oprzędzie i mocowano go w specjalnym uchwycie odwijającym nitkę. Taki masowy proces mnie zbytnio nie interesował, więc go nie fotografowałem. A potem była czysta komercja - sklep prowadzący sprzedaż wyrobów z jedwabiu. Dołączam dwie fotki, jakie jeszcze znalazłem.
- Załączniki
- kokony jedwabnika.jpg (140.64 KiB) Przejrzano 4808 razy
- rozciąganie oprzędu.jpg (86 KiB) Przejrzano 4808 razy
Re: W Państwie Środka [Chiny]
Dzięki piękne, chodziło mi m.in: o to jaki rodzaj oprzędników tam stosują, bo co kraj to inne oprzędniki. Ja teraz zastanawiam się jakie sam stosować, ale polecano mi właśnie takie jak Ty pokazałeś, albo zwykłe gałązki Jak myślicie- co będzie lepsze?