Czy to osa?
Czy to osa?
Witam, czy owad ze zdjęcia to osa? Siedzą takie na malinach i kąsają. Ugryzione miejsce szczypie chwile i puchnie.
- Załączniki
- 111.JPG (124.69 KiB) Przejrzano 6442 razy
- Aneta
- Posty: 16323
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Czy to osa?
Nie, na zdjęciu jest motyl, przeziernik, wygląda na Pennisetia hylaeiformis:
https://lepidoptera.eu/species/296
http://www.lepiforum.de/lepiwiki.pl?Pen ... laeiformis
I na pewno nie on jest sprawcą ugryzień.
https://lepidoptera.eu/species/296
http://www.lepiforum.de/lepiwiki.pl?Pen ... laeiformis
I na pewno nie on jest sprawcą ugryzień.
Re: Czy to osa?
Hmm, to musze poszukać uważniej, co to mnie gryzie w malinach:) Dziękuje za odpowiedź
- Aneta
- Posty: 16323
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Czy to osa?
Podgryzać mogą ewentualnie jakieś pluskwiaki, one bardzo chętnie przesiadują w malinach - np. coś z Nabidae:
http://www.britishbugs.org.uk/gallery/h ... bidae.html
Po ich ukąszeniu są właśnie podobne objawy, szczypanie i mrowienie; na szczęście krótkotrwałe i summa summarum nieszkodliwe.
http://www.britishbugs.org.uk/gallery/h ... bidae.html
Po ich ukąszeniu są właśnie podobne objawy, szczypanie i mrowienie; na szczęście krótkotrwałe i summa summarum nieszkodliwe.
-
- Posty: 456
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 22:21
- UTM: XS79
- Lokalizacja: Twardogóra - XS79
Re: Czy to osa?
Ech, marzy mi się taka "osa"...
Jeszcze z parku nie wykazany...
Skądeście są, Katarzyno? Może ów motyl z polskiej nazwy bardziej kojarzon z rusznikarstwem i strzelectwem, aniżeli z łuskoskrzydłym lotnikiem (skądinąd zwinnym) zamrożon w migawce gdzieś pomiędzy Żmigrodem, Krośnicami, a Miliczem?
Jeszcze z parku nie wykazany...
Skądeście są, Katarzyno? Może ów motyl z polskiej nazwy bardziej kojarzon z rusznikarstwem i strzelectwem, aniżeli z łuskoskrzydłym lotnikiem (skądinąd zwinnym) zamrożon w migawce gdzieś pomiędzy Żmigrodem, Krośnicami, a Miliczem?
Za to maliny waniajet i wkus horoszoAneta pisze:Podgryzać mogą ewentualnie jakieś pluskwiaki, one bardzo chętnie przesiadują w malinach - np. coś z Nabidae:
http://www.britishbugs.org.uk/gallery/h ... bidae.html
Po ich ukąszeniu są właśnie podobne objawy, szczypanie i mrowienie; na szczęście krótkotrwałe i summa summarum nieszkodliwe.
- Aneta
- Posty: 16323
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Czy to osa?
Maliny waniają bardziej tarczówkowatymi, niż zażartkami, za to te pierwsze mniej skłonne do gryzienia
-
- Posty: 562
- Rejestracja: środa, 2 stycznia 2019, 17:49
- UTM: XS46
- Specjalność: Diptera
- profil zainteresowan: rymy pogodne i niewygodne
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Czy to osa?
Zgadza się
Przeokropnie smakuje taki mydlany (zakazany) owoc ...
https://www.youtube.com/watch?v=BPsOidDNIl0
(taki młody kiedyś byłem ale ... utyłem ).
Przeokropnie smakuje taki mydlany (zakazany) owoc ...
https://www.youtube.com/watch?v=BPsOidDNIl0
(taki młody kiedyś byłem ale ... utyłem ).
Re: Czy to osa?
bliskie okolice WrocławiaLeszek Matacz pisze:Ech, marzy mi się taka "osa"...
Jeszcze z parku nie wykazany...
Skądeście są, Katarzyno? Może ów motyl z polskiej nazwy bardziej kojarzon z rusznikarstwem i strzelectwem, aniżeli z łuskoskrzydłym lotnikiem (skądinąd zwinnym) zamrożon w migawce gdzieś pomiędzy Żmigrodem, Krośnicami, a Miliczem?