Przemijanie
- p_sławek
- Posty: 268
- Rejestracja: wtorek, 29 listopada 2016, 21:42
- UTM: DC99, DE52
- Lokalizacja: Puszcza Kampinoska. Maróz
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Przemijanie
Drobne ubytki skrzydeł u motyla nie są może tak istotne dla jego funkcji motorycznych, ale bardzo istotne są ubytki niektórych łusek. Motyl widzi bowiem kolory ultrafioletu i ubytek łusek znacząco wpływa na postrzeganie wzoru na skrzydłach. Artykuł, który to opisywał, dotyczył wprawdzie północnoamerykańskich szlaczkoni ale u modraszków też pewnie ma znaczenie (wzór na skrzydłach ma wpływ na atrakcyjność seksualną płci przeciwnej u motyli dziennych).
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przemijanie
sprawa jest bardziej skomplikowana, bo czesto spotyka się parki, zwłaszcza u modraszków, gdzie samiec jest mocno zlatany, a samica świeżutka. I jakoś to nie obniżyło jego atrakcyjności..... Chodzi o to że przy protandrii czyli wcześniejszym pojawie samców, do czasu pojawu samic i "zalotów" przeżywają najlepiej przystosowani, ostrożni, itp.
- p_sławek
- Posty: 268
- Rejestracja: wtorek, 29 listopada 2016, 21:42
- UTM: DC99, DE52
- Lokalizacja: Puszcza Kampinoska. Maróz
Re: Przemijanie
PawełB pisze:sprawa jest bardziej skomplikowana, bo czesto spotyka się parki, zwłaszcza u modraszków, gdzie samiec jest mocno zlatany, a samica świeżutka.
- Załączniki
- Lycaena tityrus para.JPG (348.33 KiB) Przejrzano 3006 razy
- Plebejus idas para.JPG (364.69 KiB) Przejrzano 3006 razy
- Polyommatus icarus para.JPG (353.89 KiB) Przejrzano 3006 razy
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Przemijanie
Tak, to prawda. U motyli właśnie samiec jest stroną bardziej aktywną w poszukiwaniu samicy, trzeba więc przyjąć, że to samiczka powinna "ładniej" wyglądać i nie może "grymasić" przy doborze partnera .zwłaszcza u modraszków, gdzie samiec jest mocno zlatany, a samica świeżutka. I jakoś to nie obniżyło jego atrakcyjności