Dlaczego motyl zjada muchę....

Literatura traktująca o motylach (Lepidoptera)
Awatar użytkownika
krzem
Posty: 1196
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 07:42
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time

Dlaczego motyl zjada muchę....

Post autor: krzem »

Oglądał/czytał ktoś?
Warto ???

https://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiaz ... powiesci-o

Dlaczego motyl zjada muchę Ewolucyjne opowieści o motylach i ćmach
Krzysztof Pabis
Przestrojnik
Posty: 252
Rejestracja: wtorek, 18 lutego 2014, 18:02

Re: Dlaczego motyl zjada muchę....

Post autor: Przestrojnik »

aż z ciekawości kupiłem, droga nie jest, kilka opinii wysokich na lubimyczytać, zobaczę jak przyjdzie i napiszę :)
Awatar użytkownika
krzem
Posty: 1196
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 07:42
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time

Re: Dlaczego motyl zjada muchę....

Post autor: krzem »

Melduję, że nabyłem, przejrzałem dość pobieżnie :) Podoba mi się :)
Przestrojnik
Posty: 252
Rejestracja: wtorek, 18 lutego 2014, 18:02

Re: Dlaczego motyl zjada muchę....

Post autor: Przestrojnik »

przyszła w piątek, jestem dopiero w połowie, jestem mile zaskoczony, książka napisana fajnie, lekko się ją czyta, mimo poruszania też rzeczy rzecz można "trudniejszych"
dla amatora rewelacyjnie wprowadza w świat motyli w sposób łatwy i przystępny, aby później przejść w bardziej skomplikowane fragmenty, dla profesjonalisty miła lektura, w której znajdzie wiele ciekawostek.


oceniłbym na takie mocne 8+/10

wg mnie ma też 2 minusy:
-słaba jakość papieru użytego do druku stron, książka z ceną katalogową 49 zł, powinna być zrobiona na lepszej jakości papieru
- wymienianie i opisywanie dużej ilości motyli na przykładach (co jest olbrzymim plusem), jednak odnośników do fotografii (by móc zobaczyć jak wygląda dany motyl/rodzina), o której autor pisze obejmuje raptem tylko 130 małych fotografii, a wujek google nie zawsze pomoże, w przypadku jakieś małej rodziny, rzadziej fotografowanej

czy warto kupić?
według mnie w tej cenie z linka Twojego jak najbardziej, fajny prezent dla osoby zbzikowanej na punkcie motyli :)
Awatar użytkownika
krzem
Posty: 1196
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 07:42
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time

Re: Dlaczego motyl zjada muchę....

Post autor: krzem »

pst ... szukajcie książek przez http://lubimyczytac.pl/

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4849264/ ... ch-i-cmach

recenzje są tam tendencyjne, ale odnośniki do tanich sklepów pomagają w ekonomicznych zakupach ;)
Awatar użytkownika
red45
Posty: 788
Rejestracja: wtorek, 14 sierpnia 2007, 10:49
UTM: CC83
profil zainteresowan: Fotografia przyrody astronomia samoloty
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Dlaczego motyl zjada muchę....

Post autor: red45 »

Ja przeczytałem i bardzo mi się podobała. Jest napisana lekko i przyjemnie, ale jednocześnie zawiera potężną dawkę dobrze udokumentowanej wiedzy. W linku poniżej moje odczucia na temat książki i spotkania z szanownym Autorem :-)

http://botaniklodz.pl/dlaczegomotyl/
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Re: Dlaczego motyl zjada muchę....

Post autor: Malko »

Niby wszystko okej ale czy dowiedziałeś się dlaczego motyl zjada muchę? :jo:
Awatar użytkownika
JanFoto7
Posty: 199
Rejestracja: środa, 22 marca 2017, 18:45
profil zainteresowan: Amator fotografii przyrodniczej i entomologii
Lokalizacja: Poznań

Re: Dlaczego motyl zjada muchę....

Post autor: JanFoto7 »

Przeczytałem i potwierdzam - książka rewelacyjna. Napisana bardzo przystępnym językiem, lekka i wręcz ociekająca ciekawostkami, nie tylko na temat motyli :) Sądzę, że pozycja obowiązkowa dla każdego, kto choć trochę interesuje się motylami lub innymi owadami - zarówno dla laików jak i profesjonalistów. Jedyny minus z mojej strony to zbyt małe fotografie i ich błędna numeracja (!!!), przynajmniej w moim egzemplarzu...
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Dlaczego motyl zjada muchę....

Post autor: Aneta »

JanFoto7 pisze:Jedyny minus z mojej strony to zbyt małe fotografie i ich błędna numeracja (!!!), przynajmniej w moim egzemplarzu...
Nie tylko w Twoim. W ogóle korekta tej książki leży i kwiczy - obok całego stada literówek również takie błędy jak "brudnicowate (Lasiocampidae)" (str. 25), powtarzające się Orygia zamiast Orgyia (np. str. 131), "Diachrysia chrysalis" (str. 248), nieaktualne nazewnictwo (niedźwiedziówki i brudnice w randze rodzin, pawik nadal w rodzaju Inachis - a przecież to wydawnictwo tegoroczne).
Natomiast merytorycznie książka świetna, podoba mi się zwłaszcza nacisk na ewolucyjne podejście do tematu.
Awatar użytkownika
krzem
Posty: 1196
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 07:42
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time

Re: Dlaczego motyl zjada muchę....

Post autor: krzem »

Aneta pisze:
JanFoto7 pisze:Jedyny minus z mojej strony to zbyt małe fotografie i ich błędna numeracja (!!!), przynajmniej w moim egzemplarzu...
Nie tylko w Twoim. W ogóle korekta tej książki leży i kwiczy - obok całego stada literówek również takie błędy jak "brudnicowate (Lasiocampidae)" (str. 25), powtarzające się Orygia zamiast Orgyia (np. str. 131), "Diachrysia chrysalis" (str. 248), nieaktualne nazewnictwo (niedźwiedziówki i brudnice w randze rodzin, pawik nadal w rodzaju Inachis - a przecież to wydawnictwo tegoroczne).
Natomiast merytorycznie książka świetna, podoba mi się zwłaszcza nacisk na ewolucyjne podejście do tematu.


Pisz maila do wydawcy!!!
:no:

Tak mnie wkurzają takie wpadki...
cataclysta
Posty: 10
Rejestracja: piątek, 12 kwietnia 2019, 12:35
UTM: CC93

Re: Dlaczego motyl zjada muchę....

Post autor: cataclysta »

Stara ta dyskusja ale się wypowiem bo trochę się czuję wywołany do tablicy jako autor książki Dlaczego motyl zjada muchę. Faktycznie wdarło się kilka drobnych wpadek (dwia czy tzry zamienione podpisy do zdjęć) i literówek w nazwach łacińskich. Jeśli natomiast chodzi o podział rodzinowy to decyzja była w pełni świadoma. Chodziło o pewne uproszczenie, nie chciałem czytelnikowi mącić w głowie terminami takimi jak np. podrodziny itp. Poza tym ten tradycyjny układ gdzie nie ma jeszcze Erebidae jest nadal w wielu atlasach, także tych nowszych. Dlatego na potrzeby książki popularnonaukowej zdecydowałem się na takie podejście.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Literatura - motyle”