...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...Cylindera germanica jeszcze nie gościła w temacie, więc krótka relacja z poszukiwań nad Wisłą ale jeszcze na Ponidziu .
Namiary na stanowisko dostałem od Łukasza(Klekela) już chyba rok temu ,wiec ruszyłem na poszukiwania, na przeprawę promową w Nowym Korczynie. Po drodze zahaczyłem o grodzisko w Stradowie ,Wiślice,a po przeprawieniu się do małopolski malowaną wioske Zalipie na koniec zachaczjąc o Busko -Zdrój które mnie zmiażdżyło , ale to opowieść na kiedy indziej....
Na miejscówce byłem koło 11-ej ,zacząłem szukać zanim przypłynął prom ,ale pogoda niezbyt dopisywała i nie zauważyłem żadnego okazu...
Po przepłynięciu Wisły spenetrowałem również piaszczystą łachę na drugim brzegu ale poza kilkoma Chlaenius nitidulus(cf.),Bembidionami i innymi typowo rzecznymi okazami również pudło...
W drodze powrotnej z Zalipia zatrzymałem się na chwilę żeby pstryknąć biotop i wtedy zobaczyłem pierwszy okaz .
Cylindery spacerują w takim miejscu , że złowienie ich bez berberówek wydawało się niemożliwe ,siatka i czerpak też sa zupełnie nieprzydatne pozostaje tylko rozgarnianie traw nogą i rzucanie się niczym głodny lew w trawy .
Tak szybkich owadów naprawde już dawno nie obserwowałem,można to porównać tylko do tych szybkobieżnych pajączków nad rzekami ... .
Koniec końców z około 30 -tu zaobserwowanych odłowiłem kilkanaście okazów i natknałem się na jednego martwego ,dzięki czemu będzie jakaś fota ..
No i chyba tyle ,wyjazd był bardziej turystyczny, ale Cylindery stanowiły jeden z głównych celów .
Trochę nadnidzińskich i małopolskich klimatów na fotach....
Rafał
music... https://www.youtube.com/watch?v=c9_DP3_4_BY
PS.Do Jurka
Nie znalazłem tej rośliny....nie pamiętam gdzie ją fociłem a tak zarosło na grodzisku, że wszystko wygląda inaczej...
Namiary na stanowisko dostałem od Łukasza(Klekela) już chyba rok temu ,wiec ruszyłem na poszukiwania, na przeprawę promową w Nowym Korczynie. Po drodze zahaczyłem o grodzisko w Stradowie ,Wiślice,a po przeprawieniu się do małopolski malowaną wioske Zalipie na koniec zachaczjąc o Busko -Zdrój które mnie zmiażdżyło , ale to opowieść na kiedy indziej....
Na miejscówce byłem koło 11-ej ,zacząłem szukać zanim przypłynął prom ,ale pogoda niezbyt dopisywała i nie zauważyłem żadnego okazu...
Po przepłynięciu Wisły spenetrowałem również piaszczystą łachę na drugim brzegu ale poza kilkoma Chlaenius nitidulus(cf.),Bembidionami i innymi typowo rzecznymi okazami również pudło...
W drodze powrotnej z Zalipia zatrzymałem się na chwilę żeby pstryknąć biotop i wtedy zobaczyłem pierwszy okaz .
Cylindery spacerują w takim miejscu , że złowienie ich bez berberówek wydawało się niemożliwe ,siatka i czerpak też sa zupełnie nieprzydatne pozostaje tylko rozgarnianie traw nogą i rzucanie się niczym głodny lew w trawy .
Tak szybkich owadów naprawde już dawno nie obserwowałem,można to porównać tylko do tych szybkobieżnych pajączków nad rzekami ... .
Koniec końców z około 30 -tu zaobserwowanych odłowiłem kilkanaście okazów i natknałem się na jednego martwego ,dzięki czemu będzie jakaś fota ..
No i chyba tyle ,wyjazd był bardziej turystyczny, ale Cylindery stanowiły jeden z głównych celów .
Trochę nadnidzińskich i małopolskich klimatów na fotach....
Rafał
music... https://www.youtube.com/watch?v=c9_DP3_4_BY
PS.Do Jurka
Nie znalazłem tej rośliny....nie pamiętam gdzie ją fociłem a tak zarosło na grodzisku, że wszystko wygląda inaczej...
- Załączniki
- 1.JPG (149.34 KiB) Przejrzano 24878 razy
- 2.JPG (105.12 KiB) Przejrzano 24878 razy
- 3.JPG (145.2 KiB) Przejrzano 24878 razy
- 4.JPG (362.23 KiB) Przejrzano 24878 razy
- 5.JPG (357.19 KiB) Przejrzano 24878 razy
- 6.JPG (221.4 KiB) Przejrzano 24878 razy
- 8.JPG (357.93 KiB) Przejrzano 24878 razy
- 9.JPG (209.93 KiB) Przejrzano 24878 razy
- 10.JPG (373.07 KiB) Przejrzano 24878 razy
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...to samo,zrobiłem dwie foty jakby trzeba było coś zobaczyć
Rafał
https://www.youtube.com/watch?v=K5cewjt5cic
Rafał
https://www.youtube.com/watch?v=K5cewjt5cic
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...dla porządku jeszcze jedna miejscówka:Rezerwat Owczary ,jedyny słonoroślowy na Ponidziu znany z mitycznego dla mnie gatunku Pogonus transfuga .Ciekawe, że właściwie poza info w KFP nie ma żadnych współczesnych doniesień o tym gatunku, w tym miejscu ,poza takimi, jak na tabliczce przy rezerwacie, że tam właśnie występuje....
Rezerwat zlokalizowany ,odwiedzę go parę razy, zobaczymy co faktycznie tam mozna znaleźć...Jest jeszcze Gadawa i Szczerbaków ale nie wiem, czy stanowiska sa do odnalezienia, gdyż to podobno niewielkie bajorka w wioskach, więc może byc z tym problem...
Ciekawy jest ten rekord w Borku Fałęckim http://baza.biomap.pl/pl/list/record/default ,widział ktoś te okazy?
Na miejscówce byłem 7-go kwietnia ,jeszcze nic nie kwitło , na wałach również pustki...łaziło troche Opatrum ,Brachinus crepitans ,Leistus terminatus ,Harpalusy distinguendus i rufipes....tyle.
Rafał
PS. tu mozna poogladać solnisko za czasów swietności... http://swietokrzyskie.fotopolska.eu/277 ... b67120&p=1
Rezerwat zlokalizowany ,odwiedzę go parę razy, zobaczymy co faktycznie tam mozna znaleźć...Jest jeszcze Gadawa i Szczerbaków ale nie wiem, czy stanowiska sa do odnalezienia, gdyż to podobno niewielkie bajorka w wioskach, więc może byc z tym problem...
Ciekawy jest ten rekord w Borku Fałęckim http://baza.biomap.pl/pl/list/record/default ,widział ktoś te okazy?
Na miejscówce byłem 7-go kwietnia ,jeszcze nic nie kwitło , na wałach również pustki...łaziło troche Opatrum ,Brachinus crepitans ,Leistus terminatus ,Harpalusy distinguendus i rufipes....tyle.
Rafał
PS. tu mozna poogladać solnisko za czasów swietności... http://swietokrzyskie.fotopolska.eu/277 ... b67120&p=1
- Załączniki
- 1.JPG (369.4 KiB) Przejrzano 24542 razy
- 2.JPG (237.21 KiB) Przejrzano 24542 razy
- 3 . dużo soli.JPG (269.69 KiB) Przejrzano 24542 razy
- 4.JPG (256.49 KiB) Przejrzano 24542 razy
- 5.JPG (383.38 KiB) Przejrzano 24542 razy
- 6.JPG (265.21 KiB) Przejrzano 24542 razy
- 7. nartnik.JPG (183.62 KiB) Przejrzano 24542 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...powtórzyłem wypad na Ponidzie w ten łykend ,tym razem spedziłem dwie godziny na grodzisku w Stradowie .
Z ciekawostek spotkałem pierwszego w tym roku dorkadiona [Dorcadion scopoli] ,razem z Pedinus femoralis i Opatrum wpadł bidulek do lisiej nory z której go wyciagnąłem razem z resztą zwierzaków.Poza tym lata juz trochę Cleonis pigra i jeden z pary Stephanocleonusów( hollbergii /nebulosus),ucieszyłem się bo w końcu na lessowej skarpie znalazłem 1 okaz Anostirus gracilicollis (oznaczenie sprawdzone pod binokularem ) one naprawde sa pomarańczowe jak na fotach .... C.lunaris jeszcze nie wylazł,O.semicornis nie znalazłem ,były tylko pospolite aphodiusy,O.ovatus i O. nauchicornis...no i tyle .
Rafał
Z ciekawostek spotkałem pierwszego w tym roku dorkadiona [Dorcadion scopoli] ,razem z Pedinus femoralis i Opatrum wpadł bidulek do lisiej nory z której go wyciagnąłem razem z resztą zwierzaków.Poza tym lata juz trochę Cleonis pigra i jeden z pary Stephanocleonusów( hollbergii /nebulosus),ucieszyłem się bo w końcu na lessowej skarpie znalazłem 1 okaz Anostirus gracilicollis (oznaczenie sprawdzone pod binokularem ) one naprawde sa pomarańczowe jak na fotach .... C.lunaris jeszcze nie wylazł,O.semicornis nie znalazłem ,były tylko pospolite aphodiusy,O.ovatus i O. nauchicornis...no i tyle .
Rafał
- Załączniki
- 1.JPG (225.74 KiB) Przejrzano 24400 razy
- 2.JPG (193.37 KiB) Przejrzano 24400 razy
- 3.JPG (176.3 KiB) Przejrzano 24400 razy
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
-
- Posty: 305
- Rejestracja: czwartek, 26 listopada 2009, 11:34
- UTM: DA24
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Wczoraj musiał być jakiś dobry dzień na Dorcadiony [Dorcadion scopoli] - ja spotkałem 3 i to każdego w innym miejscu.
rez. Krzyżanowice, Góra Byczowska i Góra Łopata w Woli Chroberskiej (sprawdziłem jeszcze Pełczyska, ale tam się nie poszczęściło).
rez. Krzyżanowice, Góra Byczowska i Góra Łopata w Woli Chroberskiej (sprawdziłem jeszcze Pełczyska, ale tam się nie poszczęściło).
-
- Posty: 489
- Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Cześć Rafał przypominam o tym dziwnym stachsie Jak na niego trafisz to proszę o porządne fotki Rozglądaj się również (oraz inni którzy zbłądzą do Stradowa) za Omanem wąskolistnym (Inula ensifolia)Rafał Celadyn pisze:...powtórzyłem wypad na Ponidzie w ten łykend ,tym razem spedziłem dwie godziny na grodzisku w Stradowie .
Rafał
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Hej Jureczku,spoko, pamietam ,kwitnie "to to" z początkiem czerwca ,wiec pewnie bede tamtedy przejeżdżał, bo to najkrótsza droga na wały , na solnisko ode mnie też w sumie po drodze...
Rafał
Rafał
- Delog
- Posty: 703
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Super zdjęcia dorkadionów, Rafał.
Jak to Twoje
W grudniu, po południu, robiliśmy na nie ustawkę.
Ale się nie sromaj się, bo i tak bym nie dał rady.
Bolid mi omdlał, a jeśli ożyje do poniedziałku, będzie to cud.
Ale czemu w takim momencie sezonu
Jak to Twoje
W grudniu, po południu, robiliśmy na nie ustawkę.
Ale się nie sromaj się, bo i tak bym nie dał rady.
Bolid mi omdlał, a jeśli ożyje do poniedziałku, będzie to cud.
Ale czemu w takim momencie sezonu
-
- Posty: 456
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 22:21
- UTM: XS79
- Lokalizacja: Twardogóra - XS79
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Ja także łączę się w bólu z Pawłem, bowiem dziś - na dwa dni przed wyjazdem do Przemkowskiego PK - dołączyłem do grona niezmotoryzowanych po wysiadce alter(ego)natora, co plany zwieńczyło z hukiem...
Macie może jakąś miejscówkę/noclegówkę, w której można zakotwiczyć na Ponidziu (Pińczów, Busko, etc.), w małym angielskim desancie (Wielu was? - Raz), w okolicach kolejnego długiego wekendu (31 maj - 3 czerwiec)? W planie mam odwiedzenie Skotników, Polichna, Grabowca, Krzyżanowic, słonaw, o których pisze Rafał oraz stawów w Górkach. W międzyczasie pasowałoby gdzieś skłonić głowę i dokonać ablucji. Gdyby ktoś, coś - miło przyjmę odzew.
Macie może jakąś miejscówkę/noclegówkę, w której można zakotwiczyć na Ponidziu (Pińczów, Busko, etc.), w małym angielskim desancie (Wielu was? - Raz), w okolicach kolejnego długiego wekendu (31 maj - 3 czerwiec)? W planie mam odwiedzenie Skotników, Polichna, Grabowca, Krzyżanowic, słonaw, o których pisze Rafał oraz stawów w Górkach. W międzyczasie pasowałoby gdzieś skłonić głowę i dokonać ablucji. Gdyby ktoś, coś - miło przyjmę odzew.
-
- Posty: 246
- Rejestracja: czwartek, 1 kwietnia 2010, 19:35
- Specjalność: Orthoptera
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
W Pińczowie są domki letniskowe nad zalewem przy Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji oraz Hotel Nad Starą Nidą.
W Krzyżanowicach można się zatrzymać w Ośrodku Szkoleniowo-Wypoczynkowym "Zacisze" albo w agroturystyce. W pobliskich Gackach znajduje się Camping Loch Ness.
W Skowronnie Górnym i Młodzawach Dużych są po 2-3 agroturystyki, a w Busku jest wiele pensjonatów oraz kilka hoteli - do wyszukania na eholiday.pl czy innych tego typu serwisach. W razie czego służę na priv namiarami na sprawdzone miejscówki.
W Krzyżanowicach można się zatrzymać w Ośrodku Szkoleniowo-Wypoczynkowym "Zacisze" albo w agroturystyce. W pobliskich Gackach znajduje się Camping Loch Ness.
W Skowronnie Górnym i Młodzawach Dużych są po 2-3 agroturystyki, a w Busku jest wiele pensjonatów oraz kilka hoteli - do wyszukania na eholiday.pl czy innych tego typu serwisach. W razie czego służę na priv namiarami na sprawdzone miejscówki.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...właściwie wszystkie mozliwości podał Salticus,ze swej strony mogę doradzić Krzyżanowice ,wszędzie blisko i po drodze ,Nocowałem na ponidziu w "Zaciszu" ,4 dychy za nocleg i szwedzki stół tylko wtedy było wiecej osób,ale spalismy w małym budyneczku przy hotelu, w łykendy raczej nie polecam bo sa wesela ,wiec ta agroturystyka wydaje sie dobrym rozwiązaniem.
Co do samochodów to po wjechaniu na przegląd musiałem uiścić dodatkowe opłaty , żeby wszystko w papierach było jak nalezy ,a hamulce to najmniejszy problem ,ale jeżdżę, na remont samochodu to trzeba mieć czas i pieniądze
Rafał
do super to brakuje "super" , ale widać zwierzaDelog pisze:Super zdjęcia dorkadionów
Co do samochodów to po wjechaniu na przegląd musiałem uiścić dodatkowe opłaty , żeby wszystko w papierach było jak nalezy ,a hamulce to najmniejszy problem ,ale jeżdżę, na remont samochodu to trzeba mieć czas i pieniądze
Rafał
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
W ubiegłym roku korzystałem z agroturystyki w Skowronnie Grn. , może być, chyba 35 PLN/os/dobę, w zasadzie można polecić.
- Delog
- Posty: 703
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Mój odciął sobie dopływ paliwaRafał Celadyn pisze:...ale jeżdżę... Rafał
Taki cwaniak.
Tymczasem więc pilnuję robali w sąsiedztwie
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
,relacja jutro bo cały dzień byłem w terenie ,ale frapuje mnieRafał Celadyn pisze:powtórzyłem wypad na Ponidzie w ten łykend
widziałem troche holbergi ale te ze Stradowa (w sumie znalazłem 4 sztuki) wszystkie maja taki rysunek jak ponizej i jakoś dziwnie mi wygladają ,pewnie jakaś "var" ,ale moze niech ktoś to oceni...Rafał Celadyn pisze:jeden z pary Stephanocleonusów( hollbergii /nebulosus)
Rafał
- Załączniki
- S..JPG (333.07 KiB) Przejrzano 23750 razy
- Dark
- Posty: 865
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
- UTM: EC07
- Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
- profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
"Zazdraszczam" Dorcadionów. Na razie nie miałem okazji się z nimi zetknąć na żywca. Zaczynają mnie coraz bardziej kusić te rejony. Choć na razie to napalam się na okolice Kostrzyna nad Odrą. Mam z tym rejonem związane wiele miłych wspomnień
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
....no, Ponidzie piękne,owad dopisuje ,storczyków mnóstwo a i innego kwiecia wielość ...
Z poślizgiem ale jednak kontynuując wątek;
Dorkadionów tylu na raz co w sobotę jeszcze nie widziałem ,w ciągu godziny od 9.30 do 10.30 około 20-tu okazów ! Niesamowite wrazenie .Samiczki bardzo statyczne, za to samce ganiały wokół jak oszalałe ,kopulacji jednak nie ujrzałem ,więc pewnie dziewiczy początek rójki.Jeden okaz znowu w lisiej norze.Zaliczyłem jeszcze piękną murawę w Woli Chroberskiej po której ganiały dziesiątki Boloria dia rez. Krzyżanowice i standardowo solnisko ,P.transfuga nie znalazłem...jeszcze łudzę się, że pojawią się jak wegetacja pójdzie do przodu bo niewiele się tam zmieniło od dwóch tygodni poza tym, że obiecująco spadł poziom wody , z ciekawostek znalazłem martwego zasolonego Harpalus caspius,a w sumie 8 gatunków biegaczy...no i tyle...
Rafał
Z poślizgiem ale jednak kontynuując wątek;
Dorkadionów tylu na raz co w sobotę jeszcze nie widziałem ,w ciągu godziny od 9.30 do 10.30 około 20-tu okazów ! Niesamowite wrazenie .Samiczki bardzo statyczne, za to samce ganiały wokół jak oszalałe ,kopulacji jednak nie ujrzałem ,więc pewnie dziewiczy początek rójki.Jeden okaz znowu w lisiej norze.Zaliczyłem jeszcze piękną murawę w Woli Chroberskiej po której ganiały dziesiątki Boloria dia rez. Krzyżanowice i standardowo solnisko ,P.transfuga nie znalazłem...jeszcze łudzę się, że pojawią się jak wegetacja pójdzie do przodu bo niewiele się tam zmieniło od dwóch tygodni poza tym, że obiecująco spadł poziom wody , z ciekawostek znalazłem martwego zasolonego Harpalus caspius,a w sumie 8 gatunków biegaczy...no i tyle...
Rafał
- Załączniki
- Stradów.JPG (284.88 KiB) Przejrzano 23580 razy
- Stradów I.JPG (278.41 KiB) Przejrzano 23580 razy
- Samiczka.JPG (348.23 KiB) Przejrzano 23580 razy
- Samczyk.JPG (314.27 KiB) Przejrzano 23580 razy
- Dorcadion w norze.JPG (368.21 KiB) Przejrzano 23580 razy
- Wola Chroberska.JPG (353.91 KiB) Przejrzano 23580 razy
- Krzyżanowice.JPG (184.47 KiB) Przejrzano 23580 razy
- Miłek.JPG (284.91 KiB) Przejrzano 23580 razy
- Owczary.JPG (316.16 KiB) Przejrzano 23580 razy
- Delog
- Posty: 703
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Twoje relacje z Ponidzia, Rafałku świetnie działają na wyobraźnię. Ta opowieść, obok tematu o oznaczeniach Carabidae, to jeden z najlepszych wątków na forum z ostatnich lat (edukacyjnie, dekoracyjnie > 100%). Więc, korzystając z Twoich wskazówek, się wybrałem. Po raz kolejny.
Dorkadiony dopisały. Obserwowałem same samce. Rankiem chrząszcze były bardzo aktywne. Wraz ze wzrostem temperatury łatwiej było je zatrzymać i fotografować. W samo południe fotografowany samiec był bardzo ustawny. Wtedy uciekliśmy z otwartej przestrzeni, bo po dwóch godzinach ekspozycji na 25-30 stopni zaczęliśmy się obawiać o życie.
Gdzie teraz? Do cienia, więc w las. Polichno. Na wstępie trafiliśmy na ciekawostkę behawioralną. Carabus Ulrichii w lesie, na dębie, metr nad ziemią, żywiący się wybebeszeniem pogąsienicowym. Było 10 sekund, Tadek Bziuk odbił światło gwiazdy blendą. Na Polichnie trwa gradacja miernikowców, pewnie pędzika przedzimka. Opad nawozu produkowanego przez gąsienice jest słyszalny. Drapieżników niewiele, spotkaliśmy tylko trzy osobniki Calosoma inquisitor. Sporo jest Rhagium sycophanta. Na każdym martwym, starym pniu po kilkanaście osobników. Mają gody. Jeśli chodzi o inne gatunki, tymczasem posucha, także na kwitnących głogach.
Spotkaliśmy bardzo miłą parę przyrodników z Pińczowa. Zadeklarowali pokazać nam obuwiki z Polichna. Po dotarciu na miejsce okazało się, że rośliny zostały wykopane. Pewnie zasilają miejscowe ogródki...
Dorkadiony dopisały. Obserwowałem same samce. Rankiem chrząszcze były bardzo aktywne. Wraz ze wzrostem temperatury łatwiej było je zatrzymać i fotografować. W samo południe fotografowany samiec był bardzo ustawny. Wtedy uciekliśmy z otwartej przestrzeni, bo po dwóch godzinach ekspozycji na 25-30 stopni zaczęliśmy się obawiać o życie.
Gdzie teraz? Do cienia, więc w las. Polichno. Na wstępie trafiliśmy na ciekawostkę behawioralną. Carabus Ulrichii w lesie, na dębie, metr nad ziemią, żywiący się wybebeszeniem pogąsienicowym. Było 10 sekund, Tadek Bziuk odbił światło gwiazdy blendą. Na Polichnie trwa gradacja miernikowców, pewnie pędzika przedzimka. Opad nawozu produkowanego przez gąsienice jest słyszalny. Drapieżników niewiele, spotkaliśmy tylko trzy osobniki Calosoma inquisitor. Sporo jest Rhagium sycophanta. Na każdym martwym, starym pniu po kilkanaście osobników. Mają gody. Jeśli chodzi o inne gatunki, tymczasem posucha, także na kwitnących głogach.
Spotkaliśmy bardzo miłą parę przyrodników z Pińczowa. Zadeklarowali pokazać nam obuwiki z Polichna. Po dotarciu na miejsce okazało się, że rośliny zostały wykopane. Pewnie zasilają miejscowe ogródki...
- Załączniki
- DSC_3068.jpg (296.44 KiB) Przejrzano 23494 razy
- DSC_3091.jpg (295.31 KiB) Przejrzano 23494 razy
- DSC_3105.jpg (306.21 KiB) Przejrzano 23494 razy
- DSC_3114.jpg (386.3 KiB) Przejrzano 23494 razy
- DSC_3124.jpg (323.83 KiB) Przejrzano 23494 razy
- DSC_3163.jpg (288.76 KiB) Przejrzano 23494 razy
- DSC_3191.jpg (278.78 KiB) Przejrzano 23494 razy
- DSC_3201.jpg (316.47 KiB) Przejrzano 23494 razy
- DSC_3222.jpg (340.99 KiB) Przejrzano 23494 razy
- DSC_3225.jpg (385.86 KiB) Przejrzano 23494 razy
- Delog
- Posty: 703
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Jako, że mieliśmy botaniczny niedosyt, na ostatnią miejscówkę wybraliśmy rezerwat Kalina-Lisiniec w okolicach Miechowa. I tak nam upłynął ten dzionek
- Załączniki
- DSC_3230.jpg (297.08 KiB) Przejrzano 23491 razy
- DSC_3264.jpg (209.35 KiB) Przejrzano 23491 razy
- DSC_3294.jpg (180.32 KiB) Przejrzano 23491 razy
- DSC_3328.jpg (297.92 KiB) Przejrzano 23491 razy
- DSC_3362.jpg (300.31 KiB) Przejrzano 23491 razy
- DSC_3396.jpg (341.75 KiB) Przejrzano 23491 razy
-
- Posty: 456
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 22:21
- UTM: XS79
- Lokalizacja: Twardogóra - XS79
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Ulala, obuwik i kukawka już w optimum! Ciekawe, co jeszcze nie zechce na mnie poczekać do przełomu miesięcy.
Pawle, Rafale: nie będę oryginalny, gdy napiszę, że zdjęcia są przedniej urody!
Złom odżył więc na dziś dzień - jadę "w srebrnoświtych łąk morze, w mrocze średniowiecza"...
W poprzednich wpisach Salticus, Przemek i Rafał wykonali za mnie kawał dobrej roboty, w sprawie poszukiwania lokum naprowadzając mnie na właściwą ścieżkę. Miło dobrych rad posłuchać. Dzięki serdeczne.
Pawle, Rafale: nie będę oryginalny, gdy napiszę, że zdjęcia są przedniej urody!
Złom odżył więc na dziś dzień - jadę "w srebrnoświtych łąk morze, w mrocze średniowiecza"...
W poprzednich wpisach Salticus, Przemek i Rafał wykonali za mnie kawał dobrej roboty, w sprawie poszukiwania lokum naprowadzając mnie na właściwą ścieżkę. Miło dobrych rad posłuchać. Dzięki serdeczne.
- Delog
- Posty: 703
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Będą kwitnąć inne storczyki. Przełom maja i czerwca to bardzo dobry czas na Ponidzie.Leszek Matacz pisze:Ulala, obuwik i kukawka już w optimum! Ciekawe, co jeszcze nie zechce na mnie poczekać do przełomu miesięcy...
-
- Posty: 456
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 22:21
- UTM: XS79
- Lokalizacja: Twardogóra - XS79
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Wiem, wiem. Niemniej przyspieszenie po rekordowo ciepłym kwietniu jest niesamowite. Dajcie spokój, żeby w pierwszej pentadzie maja obuwik, kukawka, czy nawet głogi, jarząb szwedzki + parę innych gat. było w pełni rozkwitu.
A na sesję z żółtymi bucikami i tak pojadę. I to znacznie bliżej, niż na Szkieletczyznę
Zdanie o wykopkach pozostawiam bez komentarza...
A na sesję z żółtymi bucikami i tak pojadę. I to znacznie bliżej, niż na Szkieletczyznę
Zdanie o wykopkach pozostawiam bez komentarza...
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...no pięęęęknie Pablo! Fajne to szkło od storczyków, ja mojego lumixa musiałbym chyba papierem śćiernym 80-ką potraktować żeby takie rozmycie zrobić .Cieszę się, że podróż była owocna .
Dobry będzie czas na ontophagusy lixusy i jelenie no i motylków troche pewnie będzie -to raczej pewne ,ale poza tym to dużo fajnych rzeczy ucieka do następnego roku ....
Tak czy inaczej Ponidzie zawsze warto odwiedzić
Ja tym moim rozsypańcem chyba jeszcze jutro skoczę na kalinę bo w poniedziałek odstawiam go do mecha ,on juz tylko jeżdzi
Rafał
PS Pablo zadzwonie wieczorem, bo wróciłem tyle co z roboty .
Delog pisze:na ostatnią miejscówkę wybraliśmy rezerwat Kalina-Lisiniec w okolicach Miechowa.
Ciekawe, obuwików dużo ? Nie widzę foty bladego a to on powinien dominować...już przekwitłyLeszek Matacz pisze:Ulala, obuwik i kukawka już w optimum!
Z tym szaleństwem wegetacyjnym to cholera wie ,pewny jest dwulistnik muszy ale też może być wymęczony,w lesie wiadomo gnieźniki buławniki etc.ale chyba trzeba sie spieszyć...Delog pisze:Będą kwitnąć inne storczyki. Przełom maja i czerwca to bardzo dobry czas na Ponidzie.
Dobry będzie czas na ontophagusy lixusy i jelenie no i motylków troche pewnie będzie -to raczej pewne ,ale poza tym to dużo fajnych rzeczy ucieka do następnego roku ....
Tak czy inaczej Ponidzie zawsze warto odwiedzić
Ja tym moim rozsypańcem chyba jeszcze jutro skoczę na kalinę bo w poniedziałek odstawiam go do mecha ,on juz tylko jeżdzi
Rafał
PS Pablo zadzwonie wieczorem, bo wróciłem tyle co z roboty .
-
- Posty: 456
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 22:21
- UTM: XS79
- Lokalizacja: Twardogóra - XS79
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Orchidki to swoista wisienka na torcie. Ostnice, dyptam, zarazy, może już sierpik. Generalnie wyznacznikiem celu wyprawy jest obejrzenie siedlisk, których u mnie brak, zaś tam snadnie spotkać można.
Jelenie mam w pracy pod nosem w ilościach takich, że hoho, ino wysoko, że hohoho i ciemno, że jeszcze większe hohohoho. Najlepiej spoglądać pod nogi wzdłuż wiejskiej drogi, ale tam niestety częste jest ich występowanie w łazarzowym stanie. Właściwie z robactwa wszelakiego kserotermofilnego będę rad.
Jelenie mam w pracy pod nosem w ilościach takich, że hoho, ino wysoko, że hohoho i ciemno, że jeszcze większe hohohoho. Najlepiej spoglądać pod nogi wzdłuż wiejskiej drogi, ale tam niestety częste jest ich występowanie w łazarzowym stanie. Właściwie z robactwa wszelakiego kserotermofilnego będę rad.
- Delog
- Posty: 703
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Rzeczywiście sezon mamy na bardzo dynamicznym etapie. Co więcej, w Katowicach las wygląda na "dojrzalszy" o tydzień, 10 dni, względem Ponidzia. Prawdę mówiąc nie pamiętam takiej wiosny. I tylko z fusów można powróżyć, co będzie w czerwcu. Z pewnością cykady, koliszki i inksza kserotermiczna drobnica.
Szkło roślinne Rafaello to 70-200mm sigmy (na 200mm i f2.. Bladego było w cholerę i może dlatego nie zrobiłem ani jednego zdjęcia, które przeszłoby wewnętrzną kontrolę jakości
Szkło roślinne Rafaello to 70-200mm sigmy (na 200mm i f2.. Bladego było w cholerę i może dlatego nie zrobiłem ani jednego zdjęcia, które przeszłoby wewnętrzną kontrolę jakości
-
- Posty: 305
- Rejestracja: czwartek, 26 listopada 2009, 11:34
- UTM: DA24
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
To własnie miejsce nazwałem "Góra Łopata".Rafał Celadyn pisze:Zaliczyłem jeszcze piękną murawę w Woli Chroberskiej po której ganiały dziesiątki Boloria dia
Okolice Miechowa dość "przeszukane", ale może jednak tam Dorcadion się znajdzie?Delog pisze:Jako, że mieliśmy botaniczny niedosyt, na ostatnią miejscówkę wybraliśmy rezerwat Kalina-Lisiniec w okolicach Miechowa. I tak nam upłynął ten dzionek
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...wszystko jest mozliwe ale chyba juz nie w tym sezonie,dodaje kilka obrazków "martyrologicznych" z wczoraj ze Stradowa ,znalazłem już tylko trzy trupki,natomiast krowi nawóz zaowocował spotkaniem paru fajnych gatunków ,z których najbardziej ucieszył mnie Euoniticellus fulvus ,no koles żywcem wygląda jakby z podróży Piotra do Afryki ale foty póóóóóóźniej .Było już trochę O illyricus,jeden samczyk C.lunaris i coś co wstępnie oznaczyłem jako Aphodius lugens ...kolagen pisze:Okolice Miechowa dość "przeszukane", ale może jednak tam Dorcadion się znajdzie?
Na kalinie blady już praktycznie nie do sfotografowania ,obuwiki pełnia ,kukawek sporo ale straszne karzełki w porównaniu do zeszłego roku...sucho...
Rafał
- Załączniki
- 1.JPG (295.29 KiB) Przejrzano 23168 razy
- 2.JPG (250.34 KiB) Przejrzano 23168 razy
- 3.JPG (231.75 KiB) Przejrzano 23168 razy
- Delog
- Posty: 703
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...i wieści z ostatniej chwili. Na Ponidziu może już grasować jelonek. Na feju pojawiły się pierwsze tegoroczne polskie obserwacje jego i kozioroga dębosza
- Tomek Klejdysz
- Posty: 403
- Rejestracja: niedziela, 27 lutego 2005, 19:10
- Lokalizacja: Bochnia/Poznań
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
To prawdopodobnie Asproparthenis punctiventris (Germ.), syn: Bothynoderes punctiventris (Germ.).Rafał Celadyn pisze:widziałem troche holbergi ale te ze Stradowa (w sumie znalazłem 4 sztuki) wszystkie maja taki rysunek jak ponizej i jakoś dziwnie mi wygladają ,pewnie jakaś "var" ,ale moze niech ktoś to oceni...
Rafał
Załączniki:
S..JPG
S..JPG [ 333.07 KiB | Przeglądane 705 razy ]
Od kilku lat sieje spustoszenie w uprawach buraka w pd-wsch części kraju. W tym roku jest go wyjątkowo dużo. Jak dramatyczna jest sytuacja plantatorów buraka można zobaczyć w telewizji regionalnej:
https://lublin.tvp.pl/36984095/chrzaszc ... -zagrozone
-
- Posty: 489
- Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
To chyba pierwsze doniesienie o przekroczeniu linii Wisły przez Asproparthenis punctiventrisRafał Celadyn pisze: widziałem troche holbergi ale te ze Stradowa (w sumie znalazłem 4 sztuki) wszystkie maja taki rysunek jak ponizej i jakoś dziwnie mi wygladają ,pewnie jakaś "var" ,ale moze niech ktoś to oceni...
Rafał
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Dzięki Tomek!Tomek Klejdysz pisze:To prawdopodobnie Asproparthenis punctiventris (Germ.), syn: Bothynoderes punctiventris (Germ.).
Od kilku lat sieje spustoszenie w uprawach buraka w pd-wsch części kraju. W tym roku jest go wyjątkowo dużo. Jak dramatyczna jest sytuacja plantatorów buraka można zobaczyć w telewizji regionalnej:
https://lublin.tvp.pl/36984095/chrzaszc ... -zagrozone
..no to fajnie , choć moze nie dla uprawiajacych buraki, bo dla nich szykuje sie niezły Burakogeddon .Jurek Szypuła pisze:To chyba pierwsze doniesienie o przekroczeniu linii Wisły przez Asproparthenis punctiventris
Pewnie połowa ludzi nie kuma co jest grane z tym gatunkiem ...
Na szybko :
W oficjalnej checkliście jest https://www.researchgate.net/publicatio ... _Revisited
z adnotacją:
Po znalezieniu publikacji :Asproparthenis punctiventris (Germar, 1823) [230]
[230] A serious pest of beet crops, which recently mi grated to south-east Poland from Ukraine(Pru szyński & Klejdysz 2017). Its listings fromPL in CPC8 (Meregalli & Fremuth 2013), CCPCC,Fauna Europaea (Talamelli et al. 2017), Mere-galli (2017), and the CABI databases such as Plantwise.org, were actually erroneous because allthe former records of this species came from thePo dolia area, which lies in Ukraine after WWII
http://www.nowoczesnauprawa.pl/index.php?content=2623 ,wszystko jest klarowne .Pruszyński, G. and T. Klejdysz. 2017. Zasmakował w bura-kach. Nowoczesna Uprawa, 7(129), lipiec 2017: 55–57
W KSiBie pewnie bedzie uaktualnione a do tego czasu mozna znaleźć 19-to i 20 to wieczne rekordy z terenów leżacych obecnie na Ukrainie http://baza.biomap.pl/pl/taxon/species- ... y/letter/B jeszcze pod starą nazwą...no ....dobrze, że zrobiłem fotę i zapytałem, bo może nawet nigdy nie dowiedziałbym sie, że istnieje taki ryj .
... ku porządkowi w temacie dodaję gównojadki i sprostowanie :nie lugens, tylko merdarius.... i jeszcze jeden portret "Tego który przyjdzie ...i pożre wszystkie buraki" ...to tylko żaaaaarty,też mi szkoda rolników...przynajmniej niektórych...
https://www.youtube.com/watch?v=003_ulzGw4I
Rafał
- Załączniki
- 1.JPG (218.3 KiB) Przejrzano 22952 razy
- 2.JPG (241.63 KiB) Przejrzano 22952 razy
- 3.JPG (177.44 KiB) Przejrzano 22952 razy
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1629
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
fajne tam macie robale na południu:)
W okolicach Szczecina nigdy nie spotkałem ani Coprisa ani Rhagiuma sycophanty, u nas tylko Rh. mordax i Rh.inquisitor..
Piękne romantyczne ujęcia kwiatów, fantastycznie się czyta ten wątek, jak powieść...
W okolicach Szczecina nigdy nie spotkałem ani Coprisa ani Rhagiuma sycophanty, u nas tylko Rh. mordax i Rh.inquisitor..
Piękne romantyczne ujęcia kwiatów, fantastycznie się czyta ten wątek, jak powieść...
- Marek Wanat
- Posty: 556
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 1 time
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Zawsze dobrze, że wrzucasz foty, bo ładne robiszRafał Celadyn pisze:...no ....dobrze, że zrobiłem fotę i zapytałem, bo może nawet nigdy nie dowiedziałbym sie, że istnieje taki ryj
Niezłe tempo narzucił ten komośnik, ale przecież pól buraczanych ci u nas dostatek. Ciekawe, czy rolnicy nad Nidą już wiedzą co do nich zawędrowało na pola? Rozejrzę się pod Wrocławiem...
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
,
wywaliło mi antenę od netu i nie miałem dostępu do forum.
Tak więc byłem na Ponidziu całą sobotę i powiem tak,o buraki na Stradowie chyba nie ma sie co martwić, bo widzę tam tylko rzepak, zboże, cebule i ziemniaki....no chyba, że dwa ogromne pola bez zadnej roślinności tu już efekt prac szarka... ,nie wiem.
Na Kalinie orgia obuwikowa,wyjątkowo kosmiczne ilości ,blady zniknął ,ale najciekawsze. że nieliczne dwulistniki musze już w fazie zagłady ,przełom maja i czerwca to chyba koniec storczyków łąkowych przynajmniej na Ponidziu.
Spotkaliśmy na Polichnie pewnego leśnika z aparatem i okazało sie, że juz nawet storczyk samiczy kwitnie a jak już byłem w chacie dostałem fotę z jelonkiem....cud.... szczyt rójki kozioroga ,pierwsze jelonki i kwitnące obuwiki...sycophanty faktycznie masa.
Owczary;
Tu klęska kompletna może poza masowym pojawem Acupalpus elegans ,co do Pogonusa to zaczynam watpić ,czy jeszcze sie tam gdzieś utrzymał, poza literaturą i tablicą informacyjną....Dalej kompletnie nic tam nie kwitnie...
kilka dokumentacyjnych
wywaliło mi antenę od netu i nie miałem dostępu do forum.
Tak więc byłem na Ponidziu całą sobotę i powiem tak,o buraki na Stradowie chyba nie ma sie co martwić, bo widzę tam tylko rzepak, zboże, cebule i ziemniaki....no chyba, że dwa ogromne pola bez zadnej roślinności tu już efekt prac szarka... ,nie wiem.
Na Kalinie orgia obuwikowa,wyjątkowo kosmiczne ilości ,blady zniknął ,ale najciekawsze. że nieliczne dwulistniki musze już w fazie zagłady ,przełom maja i czerwca to chyba koniec storczyków łąkowych przynajmniej na Ponidziu.
Spotkaliśmy na Polichnie pewnego leśnika z aparatem i okazało sie, że juz nawet storczyk samiczy kwitnie a jak już byłem w chacie dostałem fotę z jelonkiem....cud.... szczyt rójki kozioroga ,pierwsze jelonki i kwitnące obuwiki...sycophanty faktycznie masa.
Owczary;
Tu klęska kompletna może poza masowym pojawem Acupalpus elegans ,co do Pogonusa to zaczynam watpić ,czy jeszcze sie tam gdzieś utrzymał, poza literaturą i tablicą informacyjną....Dalej kompletnie nic tam nie kwitnie...
kilka dokumentacyjnych
- Załączniki
- ;).JPG (250.23 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 1.JPG (118.36 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 2.JPG (283.39 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 3.JPG (120.94 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 4.JPG (116.25 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 5.JPG (302.01 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 6.JPG (170.79 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 7.JPG (198.95 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 8.JPG (383.75 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 9.JPG (117.87 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 10.JPG (129.49 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 11.JPG (363.12 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 12.JPG (215.38 KiB) Przejrzano 22557 razy
- 13.JPG (202.59 KiB) Przejrzano 22557 razy
-
- Posty: 305
- Rejestracja: czwartek, 26 listopada 2009, 11:34
- UTM: DA24
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Wczoraj byłem chwilę na Byczowskiej górze i trafiłem na martwego Dorcadiona. Wydaje mi się ze mógł być bardzo "świeży", bo był nabity na kłujkę srogonia baldaszkowca (nie wiem czy był upolowany, ale chyba z wysuszonego trupka to by pluskwiak nie miał co spijać już...).Rafał Celadyn pisze:chyba juz nie w tym sezonie,dodaje kilka obrazków "martyrologicznych" z wczoraj ze Stradowa ,znalazłem już tylko trzy trupki
- Delog
- Posty: 703
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Świadczyłoby to o bardzo długim, przynajmniej miesięcznym okresie pojawu.kolagen pisze:Wczoraj byłem chwilę na Byczowskiej górze i trafiłem na martwego Dorcadiona. Wydaje mi się ze mógł być bardzo "świeży", bo był nabity na kłujkę srogonia baldaszkowca (nie wiem czy był upolowany, ale chyba z wysuszonego trupka to by pluskwiak nie miał co spijać już...).Rafał Celadyn pisze:chyba juz nie w tym sezonie,dodaje kilka obrazków "martyrologicznych" z wczoraj ze Stradowa ,znalazłem już tylko trzy trupki
A swoją drogą mogłeś sprawdzić ruchomość stawów
-
- Posty: 305
- Rejestracja: czwartek, 26 listopada 2009, 11:34
- UTM: DA24
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Sprawdziłem. Jeszcze były ruchome - nawet przez chwilę miałem (błędne) wrażenie że sam się rusza.Delog pisze:A swoją drogą mogłeś sprawdzić ruchomość stawów
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...a tymczasem na Ponidziu;
...Udało się spotkać załogę Łódzko -Lubuską w sile trzech chłopa ,zabawę próbowała zepsuć pogoda i ponoć był to najzimniejszy dzień lata tej wiosny , ale w dobrym towarzystwie to i pogoda- to ptak .
Pojeździlismy sobie wspólnie, pofociliśmy i tylko o to w tym wszystkim chodziło .
Parę fot, a jak było na Ponidziu, to pewnie wiecej maja do pokazania i powiedzenia chłopaki ,bo byli tam chwile dłuzej niz ja ...
Rafał
PS.
Spoko ,papcie odeślę pocztą .
...Udało się spotkać załogę Łódzko -Lubuską w sile trzech chłopa ,zabawę próbowała zepsuć pogoda i ponoć był to najzimniejszy dzień lata tej wiosny , ale w dobrym towarzystwie to i pogoda- to ptak .
Pojeździlismy sobie wspólnie, pofociliśmy i tylko o to w tym wszystkim chodziło .
Parę fot, a jak było na Ponidziu, to pewnie wiecej maja do pokazania i powiedzenia chłopaki ,bo byli tam chwile dłuzej niz ja ...
Rafał
PS.
Spoko ,papcie odeślę pocztą .
- Załączniki
- 1.JPG (235.05 KiB) Przejrzano 22044 razy
- 2.JPG (239.47 KiB) Przejrzano 22044 razy
- 3.JPG (145.38 KiB) Przejrzano 22044 razy
- 4.JPG (303.38 KiB) Przejrzano 22044 razy
- Cylindera germanica (Linnaeus, 1758).JPG (239.7 KiB) Przejrzano 22044 razy
- muchotrzew solniskowy.JPG (188.14 KiB) Przejrzano 22044 razy
- Ocydromus (Peryphus) femoratus femoratus (Sturm 1825).JPG (183.26 KiB) Przejrzano 22044 razy
- rysiek w grodzisku Stradów.JPG (156.71 KiB) Przejrzano 22044 razy
- Szczerbaków -słone źródło.JPG (314.89 KiB) Przejrzano 22044 razy
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Gwoli jasności - na ostatniej fotce Rafał foci Cylindera germanica ( dzięki za wskazanie stanowiska i za całą objazdówkę ). Są szalenie szybkie i płochliwe, więc w tym przypadku zimna aura wpłynęła zapewne na nasza korzyść i z trudem, ale jednak można było te trzyszcze fotografować.
Brak słońca nie przeszkodził w zrealizowaniu podstawowych założeń - wspólnymi siłami odnaleźliśmy większość gatunków z listy. Poniżej kilka ujęć z grup, które pozostałych uczestników interesowały nieco mniej, więc mnie głównie przypadła w udziale ich dokumentacja.
Oznaczenia moje i wstępne, więc nie na 100%.
Rafał - jednak nie O.cruciatus, tylko O. femoratus?
Brak słońca nie przeszkodził w zrealizowaniu podstawowych założeń - wspólnymi siłami odnaleźliśmy większość gatunków z listy. Poniżej kilka ujęć z grup, które pozostałych uczestników interesowały nieco mniej, więc mnie głównie przypadła w udziale ich dokumentacja.
Oznaczenia moje i wstępne, więc nie na 100%.
Rafał - jednak nie O.cruciatus, tylko O. femoratus?
- Załączniki
- Choerades femorata.JPG (106.17 KiB) Przejrzano 21933 razy
- Dioctria humeralis.JPG (98.71 KiB) Przejrzano 21933 razy
- Holopogon.JPG (89.18 KiB) Przejrzano 21933 razy
- Rondania fasciata.JPG (100.49 KiB) Przejrzano 21933 razy
- Zodion.JPG (84.64 KiB) Przejrzano 21933 razy
- Melitturga clavicornis - tym razem z Krzyżanowic.JPG (192.09 KiB) Przejrzano 21933 razy
- Megalodontes.JPG (120.91 KiB) Przejrzano 21933 razy
- Hylaeus variegatus male.JPG (91.94 KiB) Przejrzano 21933 razy
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
I kilka pluskwiaków oraz dwa cudaki.
- Załączniki
- Acetropis.JPG (81.73 KiB) Przejrzano 21931 razy
- C.impressus.JPG (184.27 KiB) Przejrzano 21931 razy
- Jalla dumosa.JPG (150.24 KiB) Przejrzano 21931 razy
- Lygaeidae - coś jakby Nysius.JPG (147.95 KiB) Przejrzano 21931 razy
- Lygaeus - wyrośnięta larwa na przekwitniętym miłku.JPG (117.24 KiB) Przejrzano 21931 razy
- Lepyronia coleoptrata.JPG (109.55 KiB) Przejrzano 21931 razy
- Aphrophoridae - być może także Lepyronia, co jest do sprawdzenia.JPG (121.28 KiB) Przejrzano 21931 razy
- Cicadetta wylinka, zapewne C.montana.JPG (114.04 KiB) Przejrzano 21931 razy
- Cudak 1 - nimfa.JPG (262.29 KiB) Przejrzano 21931 razy
- Cudak 2 - Arachnida.JPG (81.74 KiB) Przejrzano 21931 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...no pięknie, tyle fot co wrzucił rychu, to nikt mi nie zrobił przez cały ubiegły rok .
Tak to femoratum w mojej galerii ładnie widać róznicę
https://www.flickr.com/photos/109379666 ... 933580444/
https://www.flickr.com/photos/109379666 ... 933580444/
...ładować foty, moze jakiś sztuczny tłok w temacie sie zrobi
Co do solnisk, tu można sobie trochę o nich poczytać http://geoportal.pgi.gov.pl/pgi-os/wiedza/Gadawa
....mam powazne wątp[liwości czy P.transfuga vel persicus jeszcze spaceruje po polskiej ziemi....
Rafał
Tak to femoratum w mojej galerii ładnie widać róznicę
https://www.flickr.com/photos/109379666 ... 933580444/
https://www.flickr.com/photos/109379666 ... 933580444/
...ładować foty, moze jakiś sztuczny tłok w temacie sie zrobi
Co do solnisk, tu można sobie trochę o nich poczytać http://geoportal.pgi.gov.pl/pgi-os/wiedza/Gadawa
....mam powazne wątp[liwości czy P.transfuga vel persicus jeszcze spaceruje po polskiej ziemi....
Rafał
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Faktycznie ładnie widać różnice. No trochę szkoda, O.cruciatus wyglada na rzadziej obserwowany.
W Winiarach Zagojskich znalazłem ciekawego zadziorka. Póki co wygląda na nowy dla Polski. Może ktoś ma rozeznanie w tej rodzinie i mógłby potwierdzić?
W Winiarach Zagojskich znalazłem ciekawego zadziorka. Póki co wygląda na nowy dla Polski. Może ktoś ma rozeznanie w tej rodzinie i mógłby potwierdzić?
- GrzegorzGG
- Posty: 2636
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
- UTM: CA51
- Specjalność: Heteroptera
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Jakby Nysius to Ortholomus punctipennis, druga Lepyronia to wg mnie też Lepyronia coleoptrata
Acetropis raczej musi zostać tylko do rodzaju.
Jalla dumosa super fotka - mogę wrzucić na stronę?
Grzegorz
Acetropis raczej musi zostać tylko do rodzaju.
Jalla dumosa super fotka - mogę wrzucić na stronę?
Grzegorz
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Sprawdzę, może mam lepszą. Przyślę e-mailem.
Dzięki za id
Dzięki za id
- Aneta
- Posty: 16319
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Cudak 1 to będzie nimfa Deraeocoris lutescens, cudak 2 wygląda na coś z Erythraeidae.
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Dzięki, Aneta. Pluskwiak pospolity, ale dobrze mieć fotkę larwy. Salticus słusznie mi zwrócił uwagę, że podpis pod wylinka cykady sugeruje Cicadetta montana sensu stricto, a ten gatunek na Popnidziu nie występuje. Poprawnie należy podpisać C.montana sensu lato.
W Stradowie na ostrożeniu pojawił się ciekawy ryj, którego fotke załączam. I kilka innych, niezidentyfikowanych chrząszczy.
W Stradowie na ostrożeniu pojawił się ciekawy ryj, którego fotke załączam. I kilka innych, niezidentyfikowanych chrząszczy.
- Załączniki
- Hadroplontus trimaculatus.JPG (140.11 KiB) Przejrzano 21803 razy
- Coccinellidae.JPG (158.21 KiB) Przejrzano 21803 razy
- carabidae.JPG (92.62 KiB) Przejrzano 21803 razy
- Cx1.JPG (244.7 KiB) Przejrzano 21803 razy
- Cx2.JPG (103.4 KiB) Przejrzano 21803 razy
- Magdalis.JPG (123.58 KiB) Przejrzano 21803 razy
- Aneta
- Posty: 16319
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Ten Magdalis to Baris sp. (jeśli siedział na bylicy, to pewnie B. artemisiae). A biedronka wygląda na ciekawą formę Propylea quatuordecimpunctata.
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
No własnie nigdzie nie znalazłem biedrony z takim deseniem. Trochę mi podchodziła pod Tytthaspis. Dzięki raz jeszcze. Juz nie zaśmiecam pospoliciakami.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...carabidek to Ophonus azureus ,ten "dziwny Harpalus" z Szczerbakowa to też on.
Rafał
Rafał
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
No to wreszcie będę miał jakiegoś Ophonusa oznaczonego. Fajnie.
-
- Posty: 2028
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
- UTM: WT35
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękowano: 1 time
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Rafał Celadyn pisze:...ładować foty, moze jakiś sztuczny tłok w temacie sie zrobi
- Załączniki
- DSC_1781.jpg (75.47 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_1817.jpg (96.85 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_2182.jpg (82.07 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_2017.jpg (143.74 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_2033.jpg (135.65 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_2074.jpg (102.85 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_2300.jpg (91.28 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_2343.jpg (100.22 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_2457.jpg (123.16 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_2468.jpg (95.07 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_2507.jpg (88.44 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_2526.jpg (74.66 KiB) Przejrzano 21704 razy
- DSC_2872.jpg (91.99 KiB) Przejrzano 21704 razy
-
- no i chyba jak dla mnie hit wycieczki ... stepówka nadnidziańska Gampsocleis glabra z Krzyżanowic, chociaż tylko nimfa
- DSC_1731.jpg (92.45 KiB) Przejrzano 21704 razy
- Delog
- Posty: 703
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Wielka szkoda, że nie zaplanowaliście wypadu łikendowego.
Byłaby szansa na spotkanie/ poznanie
Byłaby szansa na spotkanie/ poznanie
-
- Posty: 970
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Cx2 to Melyridae, Charopus sp., chyba widzę żółtawe nogi to byłby Charopus flavipes (http://www.cassidae.uni.wroc.pl/Colpolo ... avipes.htm)
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Dziękuje uprzejmie, profesorze. Czegóż to ja nie wymyślałem; ostatnio Anthicidae. I przy okazji - stonka z fotki rafała (3.JPG ) to będzie Galeruca pomonae? Pytam min. dlatego,że też ją sfociłem.
-
- Posty: 970
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Galeruca z 3.JPG to może być G. pomonae, ale podejrzanie słabe ma żeberka na pokrywach, więc nie mam pewności. Ujęcie z góry może by pomogło w oznaczeniu.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...a tymczasem ...
… w piątek wstałem o 4 rano z misją Czerwone Wierchy w głowie,jednak prognoza pogody z 5 st. powyżej zera w najcieplejszym momencie dnia ostudziła mój zapał...około 9 ej ruszyłem zrobic kółeczko po Ponidziu.Wszystko szło dobrze; najpierw Kalina ,na której niewiele się działo tak owadzio jak i florystycznie (może poza nielicznie kwitnącymi obydwoma gatunkami lnu i łanowym kwitnieniem omanu).Potem Polana Polichno z nadzieją na sfotografowanie cykady. Co niestety o tej porze, raczej graniczy z cudem. Spotkałem jednego martwego jelonka pod drzewem i chyba ostatniego żywego pobratymca ,biedak nie miał przedniej nogi i w samotności siedział na pniu debu... I do tego momentu „wszystko” szło dobrze...
można pobawić sie w oznaczanie ,jelonka i szachownicę oznaczyłem
C.D.N.
… w piątek wstałem o 4 rano z misją Czerwone Wierchy w głowie,jednak prognoza pogody z 5 st. powyżej zera w najcieplejszym momencie dnia ostudziła mój zapał...około 9 ej ruszyłem zrobic kółeczko po Ponidziu.Wszystko szło dobrze; najpierw Kalina ,na której niewiele się działo tak owadzio jak i florystycznie (może poza nielicznie kwitnącymi obydwoma gatunkami lnu i łanowym kwitnieniem omanu).Potem Polana Polichno z nadzieją na sfotografowanie cykady. Co niestety o tej porze, raczej graniczy z cudem. Spotkałem jednego martwego jelonka pod drzewem i chyba ostatniego żywego pobratymca ,biedak nie miał przedniej nogi i w samotności siedział na pniu debu... I do tego momentu „wszystko” szło dobrze...
Kalina i Polana PolichnoCzasy równoległe.
Ptak.
...jadąc samochodem przez Kalinę nagle z traw zerwał się ptak ,parę sekund później ujrzałem go we wstecznym lusterku, leżał na drodze-śmierć o poranku...
nie zatrzymywałem się;
martwe ptaki- lecą gdzieś...
https://www.youtube.com/watch?v=OMyrPgZ2guY
można pobawić sie w oznaczanie ,jelonka i szachownicę oznaczyłem
C.D.N.
- Załączniki
- 1.JPG (246.46 KiB) Przejrzano 21339 razy
- 2.JPG (211.61 KiB) Przejrzano 21339 razy
- 3.JPG (119.89 KiB) Przejrzano 21339 razy
- 4.JPG (214.63 KiB) Przejrzano 21339 razy
- 5.JPG (191.33 KiB) Przejrzano 21339 razy
- 6.JPG (197.21 KiB) Przejrzano 21339 razy
- 7.JPG (176.3 KiB) Przejrzano 21339 razy
- 8.JPG (205.08 KiB) Przejrzano 21339 razy
- 9.JPG (163.61 KiB) Przejrzano 21339 razy
- 10.JPG (245.81 KiB) Przejrzano 21339 razy
- 11.JPG (174.54 KiB) Przejrzano 21339 razy
- 12.JPG (287.76 KiB) Przejrzano 21339 razy
- Aneta
- Posty: 16319
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Rafał Celadyn pisze:można pobawić sie w oznaczanie
5 - Palomena sp.
6 - Stenobothrus lineatus
7 - Euthystira brachyptera
8 - Metrioptera roeselii
9 - Cryptocephalus sp.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Następnymi etapami miały być rez Krzyżanowice,rez Owczary i powrót....
Niestety Krzyżanowice okazały się ostatnim przystankiem na dłużej...
Wszystko było ok ,pofociłem sobie to i owo i zamierzałem jechać dalej ,jednak w drodze powrotnej zauwazyłem, że zgubiłem klucz do samochodu...Od 14-do 22- giej przerobiłem cały rezerwat kilkakrotnie -klucza niet .Na szczęście, wiem jak dostać się do swojego samochodu, więc spędziłem noc pod cmentarzem z plecakiem pod głową, z płonącymi na dzień ojca zniczami...dwie godziny nie mogłem zasnąć więc umilałem sobie czas foceniem nieba....
:arrow:https://www.youtube.com/watch?v=ElqKKhImSUkCzasy równoległe
12 w nocy ,cmentarz Krzyżanowice.
Obok samochodu przebiegł lis, dużo zniczy monstrualnych rozmiarów oświetla cały cmentarz robiąc konkurencję księżycowi.Po drugiej stronie w agro impreza na całego ,włoskie przeboje i śpiewy biesiadników,jestem tak zmęczony 12 godzinnym chodzeniem po trawach , że już mi to nie przeszkadza ...przypomina mi się tekst kumpla jak łaziliśmy po połoninach...
Nie jest to jakiś super -piechur więc wycieczkę na Smerek i Wetlińską do Chatki Puchatka w pewnym momencie skwitował tak:
P..ę to,zaraz podpalę te trawy i niech dadzą mi mandat ,zamkną ,mogą przyjść goprowcy, policja byle by mnie stąd zabrali.... helikopterem!Jak trzeba to jeszcze dopłacę....
Zasypiam.
C.D.N.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
O 4 tej obudził mnie chłód więc „zwinąłem” plecak i ruszyłem szukać klucza ,kto był w rezerwacie ten wie jak wygląda to morze traw i jak ciężko jest tam znaleźć cokolwiek,niby klucz ma niebieską smycz ,niby powinienem go dojrzeć-nie znalazłem.
Trochę o owadach. Po przeczesaniu 14-godzinnym rezerwatu chyba zobaczyłem wszystko co możnaCzasy równoległe.
Mądre kobiety .
9 rano,cmentarz w Krzyżanowicach, Dzień Ojca.
Dwie matki z córkami idą odwiedzić umarłych.
Po nocy przespanej pod cmentarzem na tylnej kanapie w samochodzie wdałem się w rozmowę...
„-klucz?trzeba było sobie na szyi powiesić jak miał smycz.
- żona też mi tak mówiła
-madrą ma pan żonę...”
„- kiedyś każdego musi coś takiego spotkać w życiu
-tylko dlaczego to akurat mnie i dzisiaj
-widocznie komuś dzisiaj był pan tutaj potrzebny....ja bym się bała tu spać....”;
...zasypiajac wśród umarłych,napisałbym ,„czuję chłód” ale prawda jest bardziej prozaiczna i chłód nie jest najgorszy gdy śpi się w zamkniętym samochodzie. Zapach znoszonych skarpet jest gorszy...
tam spotkać o tej porze.Na objedzonych sparcetach ,których nie ma za dużo nie ma riparti za to widać jaką konkurencję robi im Z.carniolice .Z pszczółek spotkałem chyba coś ciekawego(fot.) ,motyle prawie nie latały był jakiś paź i sporo szachownicy...
https://www.youtube.com/watch?v=QPhGuzzej-4Czasy równoległe.
Mateusz z lawety i Jacek.
-Jacek? Nie mogłeś go spotkać pod sklepem Krzyżanowicach, bo umarł w tym roku.
...bezręki Jacek... jak jelonek na Polichnie...
vide "Opowieść Jacka"
C.D.N.
- Załączniki
- 13.JPG (138.29 KiB) Przejrzano 21285 razy
- 14.JPG (95.8 KiB) Przejrzano 21285 razy
- 15.JPG (179.48 KiB) Przejrzano 21285 razy
- 16.JPG (100.92 KiB) Przejrzano 21285 razy
- 17.JPG (223.31 KiB) Przejrzano 21285 razy
- 18.JPG (117.7 KiB) Przejrzano 21285 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...no ale przecież życie nie składa się z samych dramatów ,więc pozytywnym aspektem w tym całym bajzlu było spotkanie na sesji fotograficznej ze stepówką co obrazuja poniższe foty .Czasy równoległe
Z pamiętnika surwiwalisty.
„Zakładając obóz musimy pamiętać jak ważną rzeczą jest dostęp do bieżącej wody.
W dzikim i trudno dostępnym terenie może to być rzeka lub jakieś źródełko.
Inaczej ma się sprawa gdy z „jakichś” powodów nie możemy nocować w cywilizowanym miejscu.
Jeśli takim krajem będzie Polska warto znaleźć jakiś cmentarz...tam zawsze jest bieżąca woda.
Howgh!”
I tyle.
Rafał
https://www.youtube.com/watch?v=Pqaxe5o2Apo
Czasy równoległe
Epilog
Niektóre rzeczy zdarzają się tylko po to by je opowiedzieć.
Samochód stoi pod stodółką w Kostkach Dużych .Sylwek obiecał, że do wtorku zdekoduje immobilizer i dorobi dwie „rybki” .Tnie to koszty na pół.Do chaty wróciłem z Maćkiem.
- Załączniki
- 19.JPG (325.97 KiB) Przejrzano 21266 razy
- 20.JPG (217.63 KiB) Przejrzano 21266 razy
- 21.JPG (159.28 KiB) Przejrzano 21266 razy
- 22.JPG (210.27 KiB) Przejrzano 21266 razy
- 23.JPG (170.51 KiB) Przejrzano 21266 razy
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Z kluczykiem znam ten ból, krok po kroku z nosem przy ziemi na murawie kserotermicznej, nieźle zresztą zarośniętej (szczęśliwie znalazłem). Trzmiel to Bombus pascuorum. Jelonki powinny jeszcze się kręcić w lipcu. Świetne zdjęcia, jako i relacje. W kontakcie
-
- Posty: 2028
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
- UTM: WT35
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękowano: 1 time
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
w roli "stepówki" ... łatczyn brodawnik Decticus verrucivorus
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Ty to potrafisz człowieka podnieść na duchu ,przynajmniej foty ma takie jak by był stepówkąrysiaty pisze: w roli "stepówki" ... łatczyn brodawnik Decticus verrucivorus
- Delog
- Posty: 703
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
[/quote]Rafał Celadyn pisze: Niektóre rzeczy zdarzają się tylko po to by je opowiedzieć.
Bardzo ciekawie opowiedziane, pokazane też.
Czasy równoległe...
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
a gdzie tam jest trzmiel ?J. Tatur-Dytkowski pisze:Trzmiel to Bombus pascuorum.
te pszczoły (fot) to trzmiele ?
...dzięk pablo ,no mogło być lepiej ale nie byłoby o czym opowiadaćDelog pisze:Bardzo ciekawie opowiedziane, pokazane też.
Rafał
- Załączniki
- 24.JPG (120.14 KiB) Przejrzano 21224 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
-
- Posty: 489
- Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Bardzo przydatne urządzenie na takie lub podobne sytuacje:Rafał Celadyn pisze:
Następnymi etapami miały być rez Krzyżanowice,rez Owczary i powrót....
Niestety Krzyżanowice okazały się ostatnim przystankiem na dłużej...
Wszystko było ok ,pofociłem sobie to i owo i zamierzałem jechać dalej ,jednak w drodze powrotnej zauwazyłem, że zgubiłem klucz do samochodu...Od 14-do 22- giej przerobiłem cały rezerwat kilkakrotnie -klucza niet ...
http://allegro.pl/a09-brelok-itag-gps-l ... um_allegro&
-
- Posty: 1094
- Rejestracja: wtorek, 22 grudnia 2015, 14:48
- Poprzedni(e) login(y): Darecki
- Specjalność: Aculeata
- Lokalizacja: Świdnica
- Podziękowano: 1 time
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
3 Bombus pascuorum
4 Andrena flavipes
17 samce Dasypoda hirtipes
4 Andrena flavipes
17 samce Dasypoda hirtipes
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Dzięki Panowie!
No Jurku, bryloczek w racjonalnej sytuacji na pewno pomoże, ale tu podejrzewam, że padłem ofiarą modlitwy polaka...
https://www.youtube.com/watch?v=CzpgK-XMCS4
Rafał
No Jurku, bryloczek w racjonalnej sytuacji na pewno pomoże, ale tu podejrzewam, że padłem ofiarą modlitwy polaka...
https://www.youtube.com/watch?v=CzpgK-XMCS4
Rafał
-
- Posty: 1094
- Rejestracja: wtorek, 22 grudnia 2015, 14:48
- Poprzedni(e) login(y): Darecki
- Specjalność: Aculeata
- Lokalizacja: Świdnica
- Podziękowano: 1 time
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
"...ciekawa pszczółka..." sprzed roku wygląda na Halictus quadricinctus
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...jadę jutro po brykę z kumplem zajawionym ornitologicznie ,więc, żeby nie trzaskać bez sensu kilosów mam pytanie:
Gdzie najbliżej sfocimy żołny? Wiem, że gdzieś w Kunowie coś lata ale to trochę daleko a namiarów dokładnych nie mam...
Jakby ktoś, coś mógł(chciał!)pomóc to mozna pisać tutaj ,no chyba, że to jakieś tajemnice(w ptakach nie siedzę) to na pw.Ruszamy jutro 8-8.30 potem to juz nie ma sensu
THX!
Rafał
Gdzie najbliżej sfocimy żołny? Wiem, że gdzieś w Kunowie coś lata ale to trochę daleko a namiarów dokładnych nie mam...
Jakby ktoś, coś mógł(chciał!)pomóc to mozna pisać tutaj ,no chyba, że to jakieś tajemnice(w ptakach nie siedzę) to na pw.Ruszamy jutro 8-8.30 potem to juz nie ma sensu
THX!
Rafał
-
- Posty: 456
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 22:21
- UTM: XS79
- Lokalizacja: Twardogóra - XS79
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
I ja tam, byłem, miodu nie kupiłem, wina nie wypiłem, dużo zobaczyłem.
Nocne mary za oknem, sam w starym budynku, w klimacie podobnym do tego z opowieści o ostatnich dniach życia Ireny Brezy (ciekawych odsyłam tu: https://www.facebook.com/zbrodniezarchi ... 01399135:0).
W wietrze, w deszczu, w słońcu.
Meldowały się owady modlące, jak i te mające step w nazwie, czasem w dramatycznych interakcjach. (Rysiek tym razem nie będzie musiał podnosić na duchu )
Błękitniały modrością kwiaty, na których nie siadały modre motyle (te, czując biznes nosem - jak gospodarka - wolą małe i żółte).
Ptaki od B do Ż.
Konopie też były.
Znikające drogi na mapie.
W wodach Nidy zlecone poszukiwania tej jedynej małżonki.
Sekretarzyki, polichromie, klamki i szkielety.
Kuesty i ponory.
Jazda po Jędrzejowie prawdę o kierowcy powie, czyli rzecz o próbie uszczuplenia populacyji białogłowych o sztuk 2.
Najbardziej znanych forumowych kluczyków nie znalazłem.
Drogi powiatowe lepsze, niż dowolny odcinek wojewódzkiej w znanych mi rejonach Dolnego Śląska, a i niektóre krajowe mogłyby się schować.
3 dni minęły jak czas poświęcony na ten wpis.
Zdjęcia są i będą, jednak - jak wspomniałem spotkanej w Krzyżanowicach parze fotografów - obiekty westchnień co pojawiały się w kadrze, to znikały, zaś i fokus auto sromotnie przegrywał z suchowiejem. Moje organy póki co trwają, ale kto wie, czy jaka klebsiella się w nich nie czai.
Nocne mary za oknem, sam w starym budynku, w klimacie podobnym do tego z opowieści o ostatnich dniach życia Ireny Brezy (ciekawych odsyłam tu: https://www.facebook.com/zbrodniezarchi ... 01399135:0).
W wietrze, w deszczu, w słońcu.
Meldowały się owady modlące, jak i te mające step w nazwie, czasem w dramatycznych interakcjach. (Rysiek tym razem nie będzie musiał podnosić na duchu )
Błękitniały modrością kwiaty, na których nie siadały modre motyle (te, czując biznes nosem - jak gospodarka - wolą małe i żółte).
Ptaki od B do Ż.
Konopie też były.
Znikające drogi na mapie.
W wodach Nidy zlecone poszukiwania tej jedynej małżonki.
Sekretarzyki, polichromie, klamki i szkielety.
Kuesty i ponory.
Jazda po Jędrzejowie prawdę o kierowcy powie, czyli rzecz o próbie uszczuplenia populacyji białogłowych o sztuk 2.
Najbardziej znanych forumowych kluczyków nie znalazłem.
Drogi powiatowe lepsze, niż dowolny odcinek wojewódzkiej w znanych mi rejonach Dolnego Śląska, a i niektóre krajowe mogłyby się schować.
3 dni minęły jak czas poświęcony na ten wpis.
Zdjęcia są i będą, jednak - jak wspomniałem spotkanej w Krzyżanowicach parze fotografów - obiekty westchnień co pojawiały się w kadrze, to znikały, zaś i fokus auto sromotnie przegrywał z suchowiejem. Moje organy póki co trwają, ale kto wie, czy jaka klebsiella się w nich nie czai.
-
- Posty: 456
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 22:21
- UTM: XS79
- Lokalizacja: Twardogóra - XS79
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Miejscówki (poza Stradowem, którego multum wspaniałej jakości zdjęć we wpisach Rafała):
- Załączniki
- krz.jpg (381.94 KiB) Przejrzano 20129 razy
- krzyż.jpg (330.44 KiB) Przejrzano 20129 razy
- bycz.jpg (320.06 KiB) Przejrzano 20129 razy
- skor.jpg (392.99 KiB) Przejrzano 20129 razy
- ch.jpg (350.67 KiB) Przejrzano 20129 razy
- kuest.jpg (287.81 KiB) Przejrzano 20129 razy
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 1327 Odsłony
-
Ostatni post autor: Nenka