Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
i wlasnie moje pytanie do szanownych expertow preparatorów CHRZASZCZY !! -może watek powinien być na innym dziale ....ale na którym ? Chrzaszcze czy preparacja ?Pytam expertow o preparowanie chrząszczy z rodzin takich jak Meloeidae - jak spreparować i jakimi sposobami te duże "mięsiste" odwłoki
chrząszczy aby nie wygladaly jak dziś te moje tzn zapadnięte i wysuszone . Widziałem kiedyś zbior Meloidae z naturalnie wygladajacymi ..."brzuchami" no i jeszcze jakiś gatunek chrząszcza -zapomniałem ,któremu zawsze po preparacji /po wyschnieciu wyginają się na wszystkie strony gorne pokrywy -czy można temu jakos zaradzić i czy ktoś ma na to sposoby? -to jakiś rodzaj Cantharidae
Jest ktoś ? kto zdradzi jak to się robi ? Zreszta ...widziałem w pewnym muzeum pięknie wypreparowane nawet gole gasienice motyli - i wiele innych z miękkim odwłokiem owadow i nie były spłaszczone,wyschniete i zapadnięte
proszę o oświecenie i instrukcje i możliwości i doświadczenia w tej sprawie .
chrząszczy aby nie wygladaly jak dziś te moje tzn zapadnięte i wysuszone . Widziałem kiedyś zbior Meloidae z naturalnie wygladajacymi ..."brzuchami" no i jeszcze jakiś gatunek chrząszcza -zapomniałem ,któremu zawsze po preparacji /po wyschnieciu wyginają się na wszystkie strony gorne pokrywy -czy można temu jakos zaradzić i czy ktoś ma na to sposoby? -to jakiś rodzaj Cantharidae
Jest ktoś ? kto zdradzi jak to się robi ? Zreszta ...widziałem w pewnym muzeum pięknie wypreparowane nawet gole gasienice motyli - i wiele innych z miękkim odwłokiem owadow i nie były spłaszczone,wyschniete i zapadnięte
proszę o oświecenie i instrukcje i możliwości i doświadczenia w tej sprawie .
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Ja duże larwy chrząszczy czy poczwarki staram się wycisnąć przez lekkie nacięcie z tyłu a potem szybko słomką nadmuchuję i wypełniam kuleczkami zrobionymi z bialej chusteczki higienicznej.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Było i jest - w dziale Meloidaeirianl pisze: Meloeidae - jak spreparować i jakimi sposobami te duże "mięsiste" odwłoki
chrząszczy aby nie wygladaly jak dziś te moje tzn zapadnięte i wysuszone . .
viewforum.php?f=816
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Sorry , szefie - nie wiedziałem ze już takie watki istniały .....ale o golych gasienicach tez ??????
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Gąsienice kiedyś preparowało się wyciskając ostrożnie wnętrzności, a potem nadmuchując pusty oskórek i susząc nad źródłem ciepła; jest o tym m.in. u Tykacza w "Poznajemy motyle". Nie wiem czy opracowano potem jakąś nowocześniejszą metodę.irianl pisze:Zreszta ...widziałem w pewnym muzeum pięknie wypreparowane nawet gole gasienice motyli
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
A dlaczego kiedyś?
Do dziś tak się robi, nie tylko z gąsienicami motyli.
Swego czasu potraktowałem tak wyrośniętą larwę Rhagium inquisitor. Efekt był całkiem przyzwoity!
Niestety, nie mam jej w kolekcji, bo bym sfotografował i zaprezentował, tak więc musicie mi uwierzyć na słowo.
Do dziś tak się robi, nie tylko z gąsienicami motyli.
Swego czasu potraktowałem tak wyrośniętą larwę Rhagium inquisitor. Efekt był całkiem przyzwoity!
Niestety, nie mam jej w kolekcji, bo bym sfotografował i zaprezentował, tak więc musicie mi uwierzyć na słowo.
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Ja tak też robię,po nadmuchaniu albo wypełniam tymi zwijanymi kuleczkami albo ciagle dmuchając ogrzewam do wyschnięcia pod żarówką.
- Załączniki
- 20150904_210751-2.jpg (12.09 KiB) Przejrzano 6588 razy
- 20150904_210751-1.jpg (11.91 KiB) Przejrzano 6588 razy
- 20150904_210823-1.jpg (15.08 KiB) Przejrzano 6588 razy
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Kiedyś, bo - tak jak pisałam - nie wiem czy powstała jakaś nowsza metoda, a nie dlatego, że stara jest złaWujek Adam pisze:A dlaczego kiedyś?
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Wlasnie takie "kiedyś " z nadmuchiwaniem cieplym powietrzem larwy ,widziałem dawno temu w starej książce i pani Aneta ma racje .
z tm ze ,byłem przekonany ze już instnieja jakies inne metody
z tm ze ,byłem przekonany ze już instnieja jakies inne metody
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Ja ogrzewałem nadmuchane larwy i gąsienice nad kuchenką gazową na odpowiedniej wysokości nad płomieniem. Pamiętam, że gąsienica Hyles euphorbiae była gotowa po około 5 minutach.
Z nowszych metod słyszałem o nastrzykiwaniu silikonem oleic. Najpierw się im nakłuwa odwłok, przez powstałą dziurkę wyciska wnętrzności, a następnie tym samym otworem wpuszcza się płynny silikon (lub coś w podobie), który schnie w środku robala i powoduje zachowanie zewnętrznych kształtów.
Opowiadał mi o tym pewien Czech - spec od Meloidae - na praskiej giełdzie. Parę naprawdę fajnie spreparowanych okazów od niego przywiozłem Elkowi Nowakowskiemu, nie przyglądałem się jednak czy właśnie tą techniką były preparowane. Bliższych szczegółów całej sprawy nie znam, ale przy najbliższej okazji - czyli mniej więcej za miesiąc - podpytam go (tzn. owego Czecha) dokładniej.
Z nowszych metod słyszałem o nastrzykiwaniu silikonem oleic. Najpierw się im nakłuwa odwłok, przez powstałą dziurkę wyciska wnętrzności, a następnie tym samym otworem wpuszcza się płynny silikon (lub coś w podobie), który schnie w środku robala i powoduje zachowanie zewnętrznych kształtów.
Opowiadał mi o tym pewien Czech - spec od Meloidae - na praskiej giełdzie. Parę naprawdę fajnie spreparowanych okazów od niego przywiozłem Elkowi Nowakowskiemu, nie przyglądałem się jednak czy właśnie tą techniką były preparowane. Bliższych szczegółów całej sprawy nie znam, ale przy najbliższej okazji - czyli mniej więcej za miesiąc - podpytam go (tzn. owego Czecha) dokładniej.
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
No to jaka będzie rada expertow .....duza majke -krowke ,wysuszona od początku sezonu
i zapadnieta
Najpierw zamoczyć do zmiękczenia .....później od spodu odwloka - skalpelem potraktowac
Wyjatrzyc co tam się znajduje ,zdezynfekować i wypchać naturalnie i dac się osuszyć ..?
Pani Aneto ? Czy to dobra kolej rzeczy ? Pytam pania jako experta od Maloe
i zapadnieta
Najpierw zamoczyć do zmiękczenia .....później od spodu odwloka - skalpelem potraktowac
Wyjatrzyc co tam się znajduje ,zdezynfekować i wypchać naturalnie i dac się osuszyć ..?
Pani Aneto ? Czy to dobra kolej rzeczy ? Pytam pania jako experta od Maloe
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Do eksperta od oleic to mi jednak daleko , ale nie robiłabym nic z wysuszonym okazem, wg mnie jest już za późno, wszystkie tkanki we wnętrzu są ściągnięte i posklejane. Najlepiej poeksperymentować ze świeżymi chrząszczami.
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Odezwal się do nas Rafal ze Szczecina -RAFAL -pokaz nam swoje osiagniecia
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Wyżej pokazałem poczwarki i larwę nadmuchaną i wysuszoną pod żarówką. Tu z kolei odwłok dużej kozy wypełniony papierkami.
- Załączniki
-
- 20150904_223457-1.jpg (10.05 KiB) Przejrzano 6511 razy
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Wouw ,jeśli to wypreparowana poczwarka .....a nie zywa .....(pet af ) tzn sciagam czapke z glowy i uznaje wielka klase !!
Kto jeszcze tak perfekcyjnie potrafi wyprepaqrowac larwy .... to dla mnie ogromna /ogromna sztuka -podziwiam !!!!! To klasa dla
wszystkiego co miesci się w temacie preparacji owadzich okazow tzw WYZSZA SZKOLA JAZDY !
Jacek
Kto jeszcze tak perfekcyjnie potrafi wyprepaqrowac larwy .... to dla mnie ogromna /ogromna sztuka -podziwiam !!!!! To klasa dla
wszystkiego co miesci się w temacie preparacji owadzich okazow tzw WYZSZA SZKOLA JAZDY !
Jacek
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Widze i widać ,ze młodsi i młodsze pokolenie dazy do innych i może lepszych od naszych >Starych rozwiazan -gdzie wszystko było prawie
zaszufladkowane i niezmienne .....Ja jestem stara ale "otwarta szufladka" a nie krytykujac zadnych metod preparacji i ich sposobow tzn tego co jeszcze z forum możemy się dowiedzieć ...o naszym hobby " Piszmy co kto wie - dowiemy się wszyscy -i to jest piękne
zaszufladkowane i niezmienne .....Ja jestem stara ale "otwarta szufladka" a nie krytykujac zadnych metod preparacji i ich sposobow tzn tego co jeszcze z forum możemy się dowiedzieć ...o naszym hobby " Piszmy co kto wie - dowiemy się wszyscy -i to jest piękne
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
wiecie po co ten watek ? Czekam ze 30 lat na to aby się dowiedzieć , bo nigdy nie udało mi się spreparować chrząszcza typu Maloe
tak jak go zywego zlowilem -to mój sekret ! Kupilem ostatnio ze 30 szt tych chrząszczy z jakieks Horvacvji ....ale zanim znowu cos zepsuje -chciałem
zapytać ...szanowne forum .
tak jak go zywego zlowilem -to mój sekret ! Kupilem ostatnio ze 30 szt tych chrząszczy z jakieks Horvacvji ....ale zanim znowu cos zepsuje -chciałem
zapytać ...szanowne forum .
Re: Preparowanie niektorych rodzajow chrzaszczy
Kazda pięknie i wyraźnie z naturalnie i wypreparowana Oleica .......
to może pare euro extra
Jacek
to może pare euro extra
Jacek