Pterophoridae 2020 - Mazury

[Maciej Sosnowski]

Uznałem, że przedstawicielom tej rodziny należy się osobny wątek. Piórolotki w tym sezonie pozyskiwałem na dwa sposoby: poprzez połów na światło i łowienie na upatrzonego. W okresie od początku kwietnia do końca sierpnia udało mi się zebrać całkiem ciekawy materiał. Połowy piórolotków prowadziłem w 4 siedliskach: na skraju lasu mieszanego z przewagą sosny, na suchej łące porośniętej niską, głównie trawiastą roślinnością, na podmokłych polanach okalających torfowisko oraz w lesie łęgowym. Nie jestem przekonany o poprawności wszystkich moich oznaczeń, dlatego gdyby ktoś znalazł jakieś pomyłki, to poproszę o poprawę.

[Jarosław Buszko]

Generalnie jest dobrze, tylko pierwszy okaz to nie Hellinsia lienigianus tylko przedstawiciel rodzaju Stenoptilia, najpewniej S. bipunctidactyla. W przypadku tego rodzaju, jak i rodzaju Oxyptilus ważny jest kolor i wielkość. Ze zdjęcia (balans bieli) odbiór może być mylący.

[Maciej Sosnowski]

Dziękuję za korektę, panie profesorze. Jakoś kompletnie zignorowałem rodzaj Stenoptilia i nie wiem dlaczego tak się stało. Co do zdjęcia, to wiem, że nie jest najlepsze, ale nie dysponuję dobrym sprzętem fotograficznym, a zdjęcia starałem się robić tak, by uzyskać efekt jak najbliższy rzeczywistym barwom, ale jak widać wychodzi to raz lepiej, a raz gorzej.