Adscita statices & Adscita geryon - dyskusja
Adscita statices & Adscita geryon - dyskusja
Czy masz gdzie zrobić zdjęcia kopulatorów?
Czy robisz stałe preparaty, czy do gliceryny, czy barwisz. Macerujesz czy gotujesz?
Wiem, trochę pytań, ale zauważyłem że w glicerynie aparaty "kruszeją" i "blakną" Chityna robi się przeźroczysta.
Ja jestem zwolennikiem stałych preparatów na szkle w euparalu. Wiem, są tego plusy i minusy... Nie ma raczej złotego środka, ale jak mam znaleźć w glicerynie preparat nie barwiony małej zwójki, to mnie szlag trafia. Kraśniki są większe...
Mam parę sztuk z różnych miejsc z P. Augustowskiej, ale nigdy się nie zagłębiałem w temat, zresztą te zielone to dla mnie z okazów zawsze była czarna magia. I jeszcze też tam łapałem je do światła, więc już chyba mix totalny.
No i jeszcze są na Orawie..., w Tatrach na 1900m...
Ale pobawię się w nie raczej zimą.
ps i nie irytuj się! Ile osób Polsce robi kopulatory motyli? Lub inaczej, ile POTRAFI to robić?
Czy robisz stałe preparaty, czy do gliceryny, czy barwisz. Macerujesz czy gotujesz?
Wiem, trochę pytań, ale zauważyłem że w glicerynie aparaty "kruszeją" i "blakną" Chityna robi się przeźroczysta.
Ja jestem zwolennikiem stałych preparatów na szkle w euparalu. Wiem, są tego plusy i minusy... Nie ma raczej złotego środka, ale jak mam znaleźć w glicerynie preparat nie barwiony małej zwójki, to mnie szlag trafia. Kraśniki są większe...
Mam parę sztuk z różnych miejsc z P. Augustowskiej, ale nigdy się nie zagłębiałem w temat, zresztą te zielone to dla mnie z okazów zawsze była czarna magia. I jeszcze też tam łapałem je do światła, więc już chyba mix totalny.
No i jeszcze są na Orawie..., w Tatrach na 1900m...
Ale pobawię się w nie raczej zimą.
ps i nie irytuj się! Ile osób Polsce robi kopulatory motyli? Lub inaczej, ile POTRAFI to robić?
Re: Adscita statices & Adscita geryon
Darku?
Jakaś odpowiedź, dyskusja?
Zadałem proste pytania dotyczące preparatyki kopulatorów?
Jakaś odpowiedź, dyskusja?
Zadałem proste pytania dotyczące preparatyki kopulatorów?
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: Adscita statices & Adscita geryon
Witku - temat dotyczy faunistyki i stwierdzenia gatunku który od dawna nie był z kraju wykazywany.motylarz pisze:Darku?
Jakaś odpowiedź, dyskusja?
Zadałem proste pytania dotyczące preparatyki kopulatorów?
Dyskusja o tym jak kto i co robi z kopulatorami to temat na inny dział.
Re: Adscita statices & Adscita geryon
Nie kapuję.
Toć nie wymagam od Ciebie zdjęć kopulatorów.
Pytam o Twój sposób robienia "fiutków"
Proszę o "technikę" preparowania kraśników, bo siedzę generalnie w zwójkach.
Taka tajemnica?
Toć nie wymagam od Ciebie zdjęć kopulatorów.
Pytam o Twój sposób robienia "fiutków"
Proszę o "technikę" preparowania kraśników, bo siedzę generalnie w zwójkach.
Taka tajemnica?
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: Adscita statices & Adscita geryon
Witek- nie zastanawiałem się nad "sposobami", "technikami" czy "tajemnicami"- siadłem do binokularu i zrobiłem je tak jak się robi wszystkie motyle.
Napisać Ci to DRUKOWANYMI literami czy już kapujesz ??
Napisać Ci to DRUKOWANYMI literami czy już kapujesz ??
Re: Adscita statices & Adscita geryon
TAK, NIE KAPUJE, ZADAŁEM PARĘ PROSTYCH PYTAŃ.Dispar pisze:Witek- nie zastanawiałem się nad "sposobami", "technikami" czy "tajemnicami"- siadłem do binokularu i zrobiłem je tak jak się robi wszystkie motyle.
Napisać Ci to DRUKOWANYMI literami czy już kapujesz ??
I proszę uniżenie o odpowiedź.
Witas
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: Adscita statices & Adscita geryon
Odpowiedzi udzieliłem ci juz wczoraj ale w tym wątku:
https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=84&t=28860
https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=84&t=28860
-
- Administrator
- Posty: 1596
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 5 times
- Kontakt:
Re: Adscita statices & Adscita geryon
Próbuję zrozumieć ten dialog.
Dispar:
Co to jest?
motylarz pyta "JAK" i dostaje same odpowiedzi nie na temat, albo wymijające (siadłem i zrobiłem), ale co i jak to już nie ma nic. Zaraz się motylarz wkurzy i będzie na niego, że nerwowo reaguje.
Darek (Dispar), w czym jest problem z udzieleniem odpowiedzi Witkowi? Robisz te kopulatory czy nie robisz, jeśli robisz to jak (krotko, jednym zdaniem) czy motylarz Ci po prostu wkurza i nie zamierzasz mu odpowiedzieć - warto byłoby napisać krótko, albo NIC (lepiej).
To jest moja reakcja na to, co tu się może wydarzyć i jak ciekawy temat przeistacza się w serię pytań i odpowiedzi wzajemnie się rozmijających.
Dispar:
potemRano opiszę szczegóły badań pod binokularem.
Witek (motylarz) spytał: https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=196424#p196424W aparatach kopulacyjnych samców jest zdecydowana różnica w cierniu znajdującym się w edeagusie.....
Dispar odpowiedział:Czy masz gdzie zrobić zdjęcia kopulatorów? Czy robisz stałe preparaty, czy do gliceryny, czy barwisz. Macerujesz czy gotujesz?
motylarz:Dyskusja o tym jak kto i co robi z kopulatorami to temat na inny dział.
Dispar odpisał:Pytam o Twój sposób robienia "fiutków"
no i motylarz:Witek- nie zastanawiałem się nad "sposobami", "technikami" czy "tajemnicami"- siadłem do binokularu i zrobiłem je tak jak się robi wszystkie motyle.
Ostatni odpowiedź:TAK, NIE KAPUJE, ZADAŁEM PARĘ PROSTYCH PYTAŃ.
I proszę uniżenie o odpowiedź.
prowadzi do wątku (szkoda że nie do postu, bo trzeba przeszukać cały wątek, ale na szczęście post Dispara jest jeden)Dispar pisze:Odpowiedzi udzieliłem ci juz wczoraj ale w tym wątku:
https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=84&t=28860
Witek - skończ te mieszanie w tematach bo mnie to juz zaczyna wkur....
Co to jest?
motylarz pyta "JAK" i dostaje same odpowiedzi nie na temat, albo wymijające (siadłem i zrobiłem), ale co i jak to już nie ma nic. Zaraz się motylarz wkurzy i będzie na niego, że nerwowo reaguje.
Darek (Dispar), w czym jest problem z udzieleniem odpowiedzi Witkowi? Robisz te kopulatory czy nie robisz, jeśli robisz to jak (krotko, jednym zdaniem) czy motylarz Ci po prostu wkurza i nie zamierzasz mu odpowiedzieć - warto byłoby napisać krótko, albo NIC (lepiej).
To jest moja reakcja na to, co tu się może wydarzyć i jak ciekawy temat przeistacza się w serię pytań i odpowiedzi wzajemnie się rozmijających.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: Adscita statices & Adscita geryon - dyskusja
Wydaje mi się, że każdemu pytaniu możemy przypisać jakąś intencję, cel zadania pytania. Publicznie na forum raczej nie zadaje się pytań, które nie są związane bezpośrednio z prowadzoną dyskusją lub takich, na które jak możemy się domyślać, pytany może nie chcieć odpowiedzieć. admin pisze: "warto byłoby napisać krótko, albo NIC (lepiej". Patrząc na daty widzę, że indagowany zastosował się do tej rady i nie odpowiedział NIC, ale potem był przywoływany do odpowiedzi następnym postem. Ostatnio w kilku innych wątkach zauważyłem podobne zachowania: żądanie udzielenia odpowiedzi i zwracanie uwagi, że pytany nie zechciał odpowiedzieć w zakładanym (domyślnie) terminie. Jednocześnie czytałem na tym forum bardzo wiele wątków, w których uczestnicy zachowują się rozważnie, szanują się na wzajem i nie próbują oceniać czy klasyfikować innych forumowiczów (bo to jest naganne). Tym bardziej nie rozumiem zachowania admina i jego opisu tej sytuacji??? Czy Dispar złamał regulamin forum? Czy złamał jakieś przyjęte normy? Miał obowiązek udzielić odpowiedzi na tą indagację? Tymczasem admin sugeruje, że za rosnące w tym wątku napięcie odpowiada właśnie Dispar i instruuje jak i jakich odpowiedzi powinien udzielić. Moje ocena jest inna. Na zupełnie inne zachowania możemy sobie pozwolić w rozmowie prywatnej, na inne w dyskusji na forum.
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: Adscita statices & Adscita geryon - dyskusja
Temat ten dotyczył tylko i wyłącznie faunistyki a posty dotyczące A. geryon napisane pod kątem opisu biotopu, wyglądu zewnątrznego motyla oraz faktu, że prawidłowe oznaczenie może nastąpić tylko poprzez zbadanie aparatu kopulacyjnego miały posłużyć dla użytkowników forum do wzrócenia ich uwagi na ten gatunek.
Sprawy techniczne badania aparatu kopulacyjnego, macerowania, przechowywania go itd. to tylko i wyłącznie rozmydlanie tego tematu. Dlatego też pominąłem Twoje pytania na te tematy.
Taką sytuację mamy na forum hodowców gołebi pocztowych gdzie prawie każdy rozpoczęty temat dotyczący hodowli szybko zaczyna się i kończy o sprawach politycznych.
Dziwi mnie zmiana nicku z Witas na motylarz oraz ciągłe krytykowanie wszystkiego pod tym nowym nickiem - a w szczególności oznaczeń owadów.
Sorry Witek ale wyluzuj troche bo szkoda zdrowia .
Sprawy techniczne badania aparatu kopulacyjnego, macerowania, przechowywania go itd. to tylko i wyłącznie rozmydlanie tego tematu. Dlatego też pominąłem Twoje pytania na te tematy.
Taką sytuację mamy na forum hodowców gołebi pocztowych gdzie prawie każdy rozpoczęty temat dotyczący hodowli szybko zaczyna się i kończy o sprawach politycznych.
Dziwi mnie zmiana nicku z Witas na motylarz oraz ciągłe krytykowanie wszystkiego pod tym nowym nickiem - a w szczególności oznaczeń owadów.
Sorry Witek ale wyluzuj troche bo szkoda zdrowia .
-
- Administrator
- Posty: 1596
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 5 times
- Kontakt:
Re: Adscita statices & A.geryon - dyskusja
Do dyskusji wtrąciłem z się z prostego powodu - są wielokrotne pytania i brak odpowiedzi - być może zarzewie jakiejś nowej kłótni. Wolałem zadziałać "przed" i rozminować sytuację.
Jacek, zgadzam się z Tobą, po przemysleniu tej sytuacji (przed przeczytaniem wątku). Rozmawialiśmy też o tym z Disparem telefonicznie. W sieci panują nieco inne zasady niż w świeci realnym i jednak nie można od nikogo wymagać odpowiedzi. Nie ma żadnego obowiązku moralnego, regulaminowego ani żadnego innego odpowiadać na czyjeś pytania i to dokładnie tak, jak tego żąda (!) pytający. Niestety, na Forum często mieliśmy takie sytuacje, że ktoś pyta a ktoś robi uniki i nie udziela odpowiedzi, albo udziela nie na temat, jakby jej nie rozumiał.
Dlatego po napisaniu postu z pytaniami do Dispara temat wydzieliłem, bo na te pytania sobie odpowiedziliśmy, bo zmieniłem ocenę sytuacji. Temat samego stylu dyskutowania jest moim zdaniem tematem przyszłosciowym z zakresu socjologii dyskusji w necie - na co sobie można pozwolic, co jest ogólnie przyjętą normą a co nowością w stosunku do realu. Pewne zachowania nie dająsię przenieść, w sieci jest pozornie inaczej.
W temacie oznaczania Adscita mam zupełną jasność, ale chciałbym zwrócić uwagę na podstawową sprawę: kopulatory preparujemy głównie z dwóch powodów:
1. w celu oznaczenia
2. w celu publikacji
W drugim przypadku można mówić o zasadach i metodach, bo od nich zależą wyniki, które można weryfikować (typy, rysunki itd). W pierwszym przypadku sprawa jest prosta - oznaczający robi dowolną metodą, nie ważne jaką i uzyskuje wyniki - tak jak w tym wątku - ogłasza je i za to odpowiada na etykietce .det. Oczywiscie może się zrodzić pytanie o metodę, bo może oznaczający popełnił błąd.... bo użył niewłaściwej metody... itd.... No tak, to są właśnie domysły i tego zapewne chcieli autorzy wątku po prostu uniknąć. I tu wracamy do początku mojego postu, że nie ma żadnego obowiązku odpowiadać na pytanai ani nawet kontynuowania dyskusji. Ten precednes może dać początek podobnym tematom, gdzie autor napisze COŚ, ale na pytania już ... nie zechce odpowiedzieć no i to trzeba będzie zaakceptować.
Jacek, zgadzam się z Tobą, po przemysleniu tej sytuacji (przed przeczytaniem wątku). Rozmawialiśmy też o tym z Disparem telefonicznie. W sieci panują nieco inne zasady niż w świeci realnym i jednak nie można od nikogo wymagać odpowiedzi. Nie ma żadnego obowiązku moralnego, regulaminowego ani żadnego innego odpowiadać na czyjeś pytania i to dokładnie tak, jak tego żąda (!) pytający. Niestety, na Forum często mieliśmy takie sytuacje, że ktoś pyta a ktoś robi uniki i nie udziela odpowiedzi, albo udziela nie na temat, jakby jej nie rozumiał.
Dlatego po napisaniu postu z pytaniami do Dispara temat wydzieliłem, bo na te pytania sobie odpowiedziliśmy, bo zmieniłem ocenę sytuacji. Temat samego stylu dyskutowania jest moim zdaniem tematem przyszłosciowym z zakresu socjologii dyskusji w necie - na co sobie można pozwolic, co jest ogólnie przyjętą normą a co nowością w stosunku do realu. Pewne zachowania nie dająsię przenieść, w sieci jest pozornie inaczej.
W temacie oznaczania Adscita mam zupełną jasność, ale chciałbym zwrócić uwagę na podstawową sprawę: kopulatory preparujemy głównie z dwóch powodów:
1. w celu oznaczenia
2. w celu publikacji
W drugim przypadku można mówić o zasadach i metodach, bo od nich zależą wyniki, które można weryfikować (typy, rysunki itd). W pierwszym przypadku sprawa jest prosta - oznaczający robi dowolną metodą, nie ważne jaką i uzyskuje wyniki - tak jak w tym wątku - ogłasza je i za to odpowiada na etykietce .det. Oczywiscie może się zrodzić pytanie o metodę, bo może oznaczający popełnił błąd.... bo użył niewłaściwej metody... itd.... No tak, to są właśnie domysły i tego zapewne chcieli autorzy wątku po prostu uniknąć. I tu wracamy do początku mojego postu, że nie ma żadnego obowiązku odpowiadać na pytanai ani nawet kontynuowania dyskusji. Ten precednes może dać początek podobnym tematom, gdzie autor napisze COŚ, ale na pytania już ... nie zechce odpowiedzieć no i to trzeba będzie zaakceptować.
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: Adscita statices & Adscita geryon - dyskusja
Tutaj prośba została spełniona a komentarz do niej zwala z nóg
https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=84&t=28885
https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=84&t=28885