Polskie Forum Entomologiczne

Witajcie,
Czy może ktoś z was podesłać link do jakiejś książki o w/w owadzie??
Nie mogę żadnej znaleźć :/

Pozdrawiam
Jakub

Książki o nadobnicy nikt nie napisał, ale znajdziesz w sieci bez trudu wiele informacji. Poczytaj pierwsze 20 stron w wynikach: https://www.google.com/search?sourceid= ... a%20alpina

Gdybyś miał jakieś pytania, na które nie uda Ci się znaleźć odpowiedzi to pytaj śmiało.

Wyszła taka publikacja: "Krajowy plan ochrony nadobnicy alpejskiej (Rosalia alpina L.) - Krajowy plan zarządzania gatunkiem" opracowana przez Zbigniewa Witkowskiego w 2007 roku.
Rzecz przydatna i sensowna. Mam egzemplarz w domu, bo dostarczyłem dane do tej pracy, ale nie wiem gdzie ona może być dostępna i czy w ogóle jest w elektronicznej formie?

Tu jest METODYKA MONITORINGU – PUBLIKACJA 2008-11-20 (Z.Witkowski) http://www.gios.gov.pl/siedliska/pdf/pr ... alpina.pdf

i tu jest w GDOS z Natura2000: http://natura2000.gdos.gov.pl/uploads/download/352

Czyli coś tam się jednak znalazło.

Jest jeszcze kilka prac duetu Michalcewicz-Ciach z różnych lat, np.: "Ochrona nadobnicy alpejskiej Rosalia alpina(Coleoptera: Cerambycidae) w Polsce – aktualne problemy i sposoby ich rozwiązania" - z Chrońmy Przyr. Ojcz. 68 (5): 347–357, 2012, czy: "Current distribution of the Rosalia longicorn Rosalia alpina (LINNAEUS, 1758) (Coleoptera: Cerambycidae) in Poland" - z Polskiego Pisma Entomologicznego, VOL. 84: 9–20, 30 kwiecień 2015 oraz pracka o rok wcześniejsza od poprzedniej: "Pastureland copses as habitats for a primeval forest relict: a unique location of the Rosalia Longicorn Rosalia alpina (L.) (Coleoptera: Cerambycidae) in the Polish Carpathians" - również z Polskiego Pisma Entomologicznego VOL. 83: 71–77, 31 marzec 2014.

Dzięki uprzejmości Autorów mam te wszystkie publikacje w PDF-ach, ale nie mogę ich tu dodać, bo pliki są za duże.
Lecz po tytułach być może w necie są do namierzenia.

Dziękuję bardzo! niedawno mnie bardzo zainteresowały kózkowate. Raz w życiu widziałem na żywo nadobnicę w Bieszczadach na ścieżce jak schodziłem z Tarnicy. Miałem wtedy może z 6-7 lat, zabardzo się wtedy na tym nie znałem. W zeszłym roku w Bieszczadach szukałem, ale nie znalazłem. W tym roku na koszulce siadł mi samiec kozioroga dębosza, ale nie zdążyłem zrobić zdjęcia , ale najdziwniejsze, że to bylo koło Bielska, a nie ma tu za dużo dębów w lasach.

Nie był to przypadkiem kozioróg bukowiec?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kozior%C3%B3g_bukowiec

Koło Bielska Podlaskiego?
Hmmmm, zarówno C. cero jak i C. scopolii są tam raczej mało prawdopodobne, przy czym ten drugi jest jeszcze wątpliwszy niż pierwszy.

Nie ma zdjęcia, nie ma okazu - nie ma sprawy!

A nadobnica w Bieszczadach to standard.

Adam - kolega jest z Bielska-Białej (pod avatarem).

Wystepowanie C.scopoli w rejonie Bielska-Białej jest bardzo mało prawdopodobne. Stawiałbym na żerdziankę Monochamus sartor - jej duże czułki mogą zrobić duże wrażenie !

Jacek Kurzawa pisze:Adam - kolega jest z Bielska-Białej (pod avatarem).

(...)

Grunt to spostrzegawczość!

Miał z 5cm . W przyszłym roku będę szukał, jak zrobię zdjęcie to wstawię do potwierdzenia.