kruszczyce w sosnie?

Kruszczyce
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

kruszczyce w sosnie?

Post autor: Chiffchaff »

Bardzo mnie nurtuje na szybko pytanie,
a nie mam nic bardzo szczegółowego by to sprawdzić.
Czy larwy P. aeruginosa lub ewentualnie innych kruszczyc były stwierdzane w drzewach iglastych?
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Jacek Kurzawa »

Tak na szybko to nie pamiętam gdzie, ale to było na Forum, że taki podobny przypadek był. Być może dotyczyło to Osmodermy. Trzeba poszukać.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Jacek Kurzawa »

Znalezienie tego zajęlo mi pól minuty
viewtopic.php?p=39444#p39444
Wpisałem "sośnie" w dziale SCARABEOIDEA.

Ale żeby Cetoniidae? Być może przypadek nie był stwierdzony (publikowany), ale grupa ta sama, wymagania podobne, więc jeśli Osmoderma może, to i Cetoniidae pewnie też.

Teraz pozostaje pytanie dla żukolubów, znawców literatury, żeby przekopali i sprawdzili, czy były meldunki z Pinus czy nie, a jeśli tak to w odniesieniu do jakich gatunków.
Awatar użytkownika
andrzej
Posty: 566
Rejestracja: środa, 17 listopada 2010, 20:25
Lokalizacja: Dębica

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: andrzej »

Kilka lat temu pozyskałem i hodowałem Gnorimus nobilis L.,1758 z dziupli na modrzewiu europejskim.

Pozdrawiam, Andrzej
Awatar użytkownika
Przemek Zięba
Posty: 1363
Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
Kontakt:

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Przemek Zięba »

Ooo a to rzeczywiście ciekawostki... przyznam się, że zawsze iglaste traktowałem jako mało przychylne rozwojowi żukowatych...
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Chiffchaff »

Dziękuje Wam za wypowiedzi.
Od tygodnia z magistrantem kontrolujemy dziuple dzięcioła czarnego wykute w sosnach. Naszym podstawowym celem są jednak nie same ptaki, a właśnie bezkręgi zasiedlające te dziuple. Nie chce teraz liczyć, ale na razie skontrolowaliśmy ze 30 dziupli. Wydaje mnie się, że kruszczycowate w sosnach mogą być znacznie częstsze niż się sądzi (a właściwe nie sądzi bo chyba brak było dotąd takich obserwacji), bo mamy już 3 dziuple zasiedlone. A badamy w sumie rachityczne sośniny, gdzie prawie nie ma wiekszych drzew liściastych odpowiednich do wykucia dziupli przez ten wymagający gatunek dzięcioła.
Taka kwietnica w tak przekształocnych lasach może mieć do wyboru być może żreć to co jest, nawet jeśli rozwój będzie trwał przez to dłużej (o ile ograniczenia mateboliczne, fizjologiczne na to pozwalają), lub nie żreć nic z wiadomymi konsekwencjami.
W załączeniu parę zdjęć, na szybko wykonanych przez Roberta.
Załączniki
larwa glowa.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (125.17 KiB)
raster.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (89.34 KiB)
wyrostek.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (118.85 KiB)
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Chiffchaff »

I dla porządku postu jeszcze jedno zdjęcie dokumentujące znalezisko. Wnętrze tej dziupli wypełnione odchodami. Te ciemne fragmenty to szczątki szerszeni.
Załączniki
Zdjęcie-0175.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (137.43 KiB)
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Brachytron »

A czy nie może być tak, że to właśnie te dodatki w dziupli (po ptakach czy owadach) powodują, że substrat staje się znośny dla kruszczyc?
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Chiffchaff »

Trzeba by zapytać kwietnic :)
Pewnie dobrze kombinujesz,
ale generalnie w dziuplach dzięciolich, nawet po pomyślnie zakończonym lęgu, pozostałości po ptakach (piór, łusek z rosnących piór, kał) i ich pokarmie jest niewiele. W prezentowanej w tym poście dziupli nie znaleźliśmy żadnych szczątków od-ptasich, i dziupla wygląda tak jakby już bardzo dawna nie była wykorzystywana przez ptaki. Poza tym dzięcioły bardzo rzadko wykorzystują stare dziuple jako miejsca odbycia lęgów, na tak luźnym podłożu (czy to odchody Cetoninae, czy luźne próchno) nigdy nie znalazłem lęgu żadnego dzięcioła. Tak więc jeśli hipoteza jest taka, że pozostałości po dzięciołach bardzo urzyźniają środowiska dziupli to trochę na pewno, ale w ograniczonym zakresie. Wiadomo, że są wektorami grzybów celulolitycznych i keratynolitycznych (na upierzeniu, dziobie) i to może przyspieszać gnicie dziupli. Ale tak na prawdę powstawanie tak głębokiej i obszernej w substrat do przerobienia dziupli to długi proces.
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3268
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 4 times

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Jacek Kalisiak »

Jak często przeciętny entomolog-faunista spotyka i penetruje dziuple w sosnach (świerkach/jodłach/modrzewiach) ???? Bo w liściastych to i owszem.
Awatar użytkownika
Robert M.
Posty: 377
Rejestracja: poniedziałek, 26 września 2005, 17:07
Lokalizacja: Opole / Branice
Kontakt:

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Robert M. »

Ja myślę, że w po odpowiedniej fazie rozkładu próchna jest, im już wszystko jedno. Gdy związki żywiczne ulegną degradacji, a grzyby prowadzą rozkład, to nic już nie stoi na przeszkodzie w zasiedleniu takiego pniaka, bo przecież celuloza, to celuloza :)
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Rafał Celadyn »

Robert M. pisze: bo przecież celuloza, to celuloza
..tylko jak w takim razie wyjaśnić ,bytowanie larw kruszczyc w kopcach mrówek...spotkałem kilka naprawdę sporych rozmiarów "koloni" larw ,na które, jak sadzę,namiętnie polują własnie dzięcioł czarny i zielony(lub zielonoisiwy)...
:papa:
Rafał
Andrzej J. Woźnica

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Andrzej J. Woźnica »

Zgodzę się z Rafałem: celuloza to jest celuloza, o ile jest zagrzybiona. Kilka lat temu ukazały się prace odnośnie niektórych ksylofagicznych muchówek, że w zasadzie nie są ksylofagiczne :bit: .a mycetofagiczne :ok: . Zapewne stąd takie próchno iglaków może też być pokarmem dla kruszczyc ... :D .
Awatar użytkownika
Robert M.
Posty: 377
Rejestracja: poniedziałek, 26 września 2005, 17:07
Lokalizacja: Opole / Branice
Kontakt:

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Robert M. »

To już kwestia ustalenia co tak na prawdę jest głównym składnikiem ich diety, grzyby, czy może jednak celuloza. W mrowiskach na pewno nie gardzą też jajami i larwami mrówek.
Z moich obserwacji taka C. aurara jest wstanie zamieszkać w wielu mogło by się wydawać dość różnych środowiskach, bo od dziupli przez kompostowniki aż do obornika. Bardzo dobrze rosną też na substracie z dodatkiem końskich odchodów, czyli już nadtrawionej celulozy i raczej bez dodatku grzybni. Natomiast O. barnabita jest kojarzona z próchnowiskami z odpowiednią grzybnią.
Tak, więc to już temat na poważniejsze badania i rozważania.
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Dark »

Robert M. pisze:Ja myślę, że w po odpowiedniej fazie rozkładu próchna jest, im już wszystko jedno.
Dokładnie. Dodam jeszcze, że C. aurata "wyhodowały" mi się na zwykłej, dość suchej ziemi ze skalniaka. Musiały żerować wśród nielicznej, butwiejącej materii roślinnej z korzeni roślin zielnych i sukulentów. Ten gatunek jest "nie do zdarcia".
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: kruszczyce w sosnie?

Post autor: Delog »

andrzej pisze:Kilka lat temu pozyskałem i hodowałem  Gnorimus nobilis  L.,1758 z dziupli na modrzewiu europejskim.

Pozdrawiam, Andrzej
W 1998, w Bornym Sulinowie, obserwowałem masówkę G. octopunctatus (kilkadziesiąt imagines). W gorący dzień lipcowy osobniki dorosłe krążyły wokół spróchniałych pni sosen (raczej niewielkiej średnicy), lub też kopulowały na nich. Pod pniami, bezpośrednio na ziemi, kłębiły się w drobinkach próchna larwy. A było ich legion ;-)

To była moja jedyna styczność z tym zjawiskowym gatunkiem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Cetoniinae”