Rozplanowanie

Marek G.
Posty: 7
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2004, 18:52

Rozplanowanie

Post autor: Marek G. »

W jaki sposób rozkładacie owady w gablocie? Chodzi mi ot ot czy np. owady z jednego rodzaju obok siebie, itp. Myślałem żeby podzielić gablotke na ramki i w jednej ramce Crambicidae, w drugiej Carabidae, ale co jak już mi sie nei będą owady z jednego rodzaju w jednej ramce mieściły?? Jak wy to zrobiliście?
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Post autor: Konto_usuniete »

Zależy od tego jaką rodziną sie zajmujesz i z jakiego rejonu. przykład interesuja mnie tylko motyle dzienne Polski wiadmo jest 159 gatunków (w zasadzie 149 ale niech będzie) zakładam że inne motyle - Europa, Tropik, Orient mnie nie interesuja. Znajac wielkość motyla zakładam sobie na niego miejsce zakładając jednocześnie że będe kolekcjonował przykładowo po 3 pary. Drukuje etykiety z nazwami gatunków rodzin itp. rozmieszczam w gablocie (etykiety zeby były równo najłatwiej ułozyć przy pomocy szpilek, nic i linijki potem nawet jak wepniesz motyle to nić wyciągniesz od dołu. W ten sposób nawet jeśli złapiesz okaz z gatunku którego brak powędruje on na "swoje" miejsce. Mankamentem jest że często może pozostawać sporo miejsca w gablotach.
Wiec na początek proponuje tacki - jak je zrobic pisał chyba Jacek K albo Grzegorz B. można nimi dowolnie manewrowac przekładać itp.
Osobiście przez wiele lat zbierałem wszystko do wspólnych gablot - prowadząc segregację do poziomu rodziny lub rodzaju - w zależności od wielkości.
Po jakimś czasie ułozyłem "na sztywno" - wtedy wychodzi szydło z worka - czyli dziury, ale z drugiej strony jest materiał na wymianę
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Osobiście polecam wyłącznie tacki jako idealne wręcz narzędzie do układania owadów w gablotach. Wcześniej czy później sam do tego dojdziesz, ale szkoda czasu. Później porządkowanie setek czy tysięcy okazów jest naprawdę bardzo czasochłonne.
Awatar użytkownika
Jacek Doszyn
Posty: 49
Rejestracja: czwartek, 29 kwietnia 2004, 11:57
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Jacek Doszyn »

Tylko tacki!!! Zgadzam się z Grzegorzem. Nie ma co wyważać otwartych drzwi! Im wcześniej tym lepiej - same tacki w zależności od ich wielkości możesz przeznaczyć na gatunki, rodzaje i wyżej...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gabloty, tacki”