Kamery cyfrowe do mikroskopów

Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Miłosz Mazur pisze::wow:
Ja też chcę wiedzieć :)
Zdradź tez może jakieś szczegóły techniczne. Mikroskop czy binokular? Jakie oświetlenie? Warstwy?
Nie daj się ciągnąc za język :)
Zdjęcia robione kamerką: https://deltaoptical.pl/kamera-mikrosko ... d1815.html (jest do sprzedania bo jej nie używam i szkoda, żeby się marnowała...)
Oczywiście zdjęcia warstwowe, zwykle robię 10-16 warstw, oświetlenie standardowe mikroskopu + dodatkowe dwie lampki z Ikea diodowe z boku i lekko od góry. Do składania używałem darmowego Combine ZM.
Zrobiłem wiele prób - w większości nieudanych, z czasem zaczęło wychodzić coraz lepiej. Klucz do dobrych zdjęć jest w spokojnym podejściu i ciągłej lekturze tematu a na to - jak wszyscy wiemy - czasu nie wystarcza ;-)
Paweł Jarzembowski
Posty: 49
Rejestracja: sobota, 19 maja 2007, 00:43
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: Paweł Jarzembowski »

Jakiś czas temu miałem możliwość testowania kilku mikroskopów stereoskopowych. Jednym z nich była Leica M205 ze zmotoryzowaną osią Z i kamerą DFC450 oraz Nikon SMZ 18 i kamera Ri2 (oś Z manualna). Poniżej załączam 2 zdjęcia tego samego obiektu (kwiat Juncus sp., wielkość ok 2-3 mm). Odrazu uprzedzając pytania, kamerę leica nie udał się poprawnie skalibrować. Razem z przedstawicielem próbowaliśmy kilka godzin i niestety najlepsze efekty widać na zdjęciu. Stos składał się z ok 20-25 zdjęć (leica robiła to w LAS montage, w nikonie trzeba był ruszać śrubą macro potem składanie w NIS). Zdjęcia zostały zmniejszone bez dalszej obróbki w PS. Proszę bardziej doświadczonych kolegów o pomoc w wyjaśnieniu sprawy. Na marginesie dodam, że tylko kamera leica dawała tak przekłamane kolory.
Załączniki
nikon.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (179.76 KiB)
leica.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (256.19 KiB)
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: Jacek Kurzawa »

Sterowniki do kamery DFC450 ? A jaki system? Te przekłamane kolory to (tak na wyczucie) zła interpretacja obrazu przez soft. Jest tak: kamera (tu Firmware) - sterowniki (Software) - system operacyjny - soft. I coś tu nie zgrało. Szukałbym w niedopasowaniu sterowników do tego systemu (czy 32bit czy 64bit). Czasami takie bugi trafiają się w sterownikach. Spróbowałbym zrobić to samo na innym komputerze (na innym systemie np XP, Win7 32/63bit) i po kolei metodą prób i błędów wykluczać, co może być powodem złego odwzorowania barw.
Spec z Leica był pewnie specjalista od optyki a tu raczej potrzebny jest informatyk-"dłubak"-pasjonat, ale to jest taka moja hipoteza.

PS. A widzę, że to kamerka na Fireware a to dodatkowo komplikuje sprawę. Tu jest strona https://www.leica-microsystems.com/prod ... downloads/ z opisem Software Release Notes. Lektura DFCTwain ReleaseNotes kilka pierwszych stron uświadamia, ile tam jest wersji i zastrzeżeń. Na szczęscie są w Polsce osoby, które mają takie systemy i może coś podpowiedzą.
Paweł Jarzembowski
Posty: 49
Rejestracja: sobota, 19 maja 2007, 00:43
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: Paweł Jarzembowski »

Podpinaliśmy również pod innym komputer Win XP -Win 7. Zakładam, że jeśli przedstawiciel sprzedaje sprzęt to zna się najlepiej :). W każdym razie w czasie prezentacji wyszła jeszcze jedna sprawa mianowicie obiektyw x1 miał gigantyczną aberrację. Na szkiełku pomiarowym było zielononiebiesko. O dziwo w obiektywie 0,5 i 1,5 obraz był jak żyleta.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: Jacek Kurzawa »

Pytanie więc, czy przedstawiciel TĄ kamerką robił na innym sprzęcie dobre zdjęcia? To jest ważne, bo jeśli tak, to znaczy, że ma (miał) w ręku działający zestaw - kamera (z firmware) + hardware, kable (wszystko może psocić), sterowniki do TEJ kamery (bywają róznice w częsciach, gdzie pomimo tego samego modelu trzeba brać pod uwagę jeszcze datę produkcji - przerabiałem tak kiedyś bardzo drogi sprzęt i one tak mają), soft (określona wersja). Bo może być tak, że egzemplarz tej kamerki jest nie do okiełznania. Dobrze byłoby mieć do testów drugą taką samą kamerkę (ten model), aby móc wykluczyć problem samej kamery (tego egzemplarza). Najlepiej mieć wszystko x2 i przekładać aż do skutku.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: Jacek Kurzawa »

Paweł Jarzembowski pisze: Zakładam, że jeśli przedstawiciel sprzedaje sprzęt to zna się najlepiej:).
Nie będę podważał kompetencji. Po prostu jakiś pech był, skoro był błąd z kamerą i jeszcze obiektyw z aberracją:
Paweł Jarzembowski pisze:W każdym razie w czasie prezentacji wyszła jeszcze jedna sprawa mianowicie obiektyw x1 miał gigantyczną aberrację. Na szkiełku pomiarowym było zielononiebiesko. O dziwo w obiektywie 0,5 i 1,5 obraz był jak żyleta.
Najlepsze obiektywy Leica PLAN APO kosztują fortunę dlatego właśnie, że są doskonałe i nie ma tam prawa być żadnej najmniejszej aberracji. Jeśli była i to duża to ten obiektyw był zwyczajnie popsuty.... Jak on się znalazł popsuty na prezentacji to już inna sprawa, żal szkła i kasy, bo przecież nikt nie kupi popsutego obiektywu za 10k PLN (na ebay jest używka za 1500 USD - Leica Plan APO 10447157i to jest tanio!).
I nie dziwiłbym się, że w pozostałych obiektywach obraz był jak żyleta. Normalna sytuacja. Obraz najwyższej jakości :-)
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: Dark »

Jacek Kurzawa pisze:Najlepsze obiektywy Leica PLAN APO kosztują  fortunę dlatego właśnie, że są doskonałe i nie ma tam prawa być żadnej najmniejszej aberracji.
Oj. Niekoniecznie :) Bawiłem się jakiś czas temu zmotoryzowaną Leicą, wg. przedstawiciela firmy cały zestaw kosztował ok. 250000. Plan Apo i te sprawy ;) I aberracja była widoczna (fotki w załączeniu). Fakt, zdecydowanie mniejsza niż w tanich szkłach z Chin, ale jednak zauważalnie większa niż np. w wielu obiektywach fotograficznych. Pomijam, że rozdzielczość/odwzorowanie szczegółów były gorsze niż przy dobrym obiektywie makro. Ale to po części wynik tego, że w mikroskopie stereoskopowym mamy zoom, a to niesie ze sobą konieczność pewnych kompromisów. W stałoogniskowych obiektywach ten problem jest mniejszy, bo łatwiej je skorygować. Dlatego często wolę pracować pod mikroskopami biologicznymi w świetle odbitym niż w stereoskopach.

W sytuacji opisywanej przez Pawła Jarzembowskiego wydaje się jednak, że to faktycznie felerna sztuka.
Załączniki
Melolontha melolontha, powiększenie 18x
Melolontha melolontha, powiększenie 18x
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (99.82 KiB)
Melolontha melolontha, powiększenie 22x
Melolontha melolontha, powiększenie 22x
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (77.79 KiB)
Awatar użytkownika
M. Stachowiak
Posty: 1813
Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: M. Stachowiak »

Przypuszczam, że opisana wyżej sytuacja wynikała z niewiedzy i braku umiejętności sprzedającego, a nie wadliwego sprzętu (np. wystarczyło zresetować kamerę i obraz byłby OK :-)).
Co do aberracji — przy fotografowaniu w układzie stereoskopowym minimalne zdarzają się (efekt paralaksy), ale właśnie po to jest uchwyt AX (umożliwia przesunięcie optyki do ustawienia monoskopowego), aby je wyeliminować.
Markus
Posty: 120
Rejestracja: sobota, 7 maja 2005, 18:23
Lokalizacja: Łódź

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: Markus »

Witam,

Też miałem okazję posiedzieć przy Leica M205. Jak na razie, wydaje mi się, że wina leży po stronie softu, a dokładniej, pakietu LAS. Soft koszmarnie skomplikowany, a efekty składania stacków słabiutkie. Na szczęście, można poszczególne zestawy zdjęć wyeksportować i pobawić się nimi w dowolnym innym pakiecie. Wypróbowałem Helicon Focus oraz jakiś dziwny program na Maca (nazwę mogę sprawdzić wieczorem) i obydwa dawały znacznie lepsze rezultaty.

W moim przypadku sprzedający miał chyba większe doświadczenie z innymi typami obiektów i analiz - wycinki tkanek, fluorescencja, te sprawy...

Pozdrawiam,
Markus
Awatar użytkownika
M. Stachowiak
Posty: 1813
Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: M. Stachowiak »

Dużo zależy od doboru kamery i umiejętności obsługi programu LAS. Ważne jest też, z której wersji LAS się korzysta. Obecnie wersja 32 bit zastępowana jest wersją 64 bit (LAS X) i ta sprawdza się całkiem dobrze. Nie zgodzę się z opinią, że program jest skomplikowany. Po prostu umożliwia operowanie dużą liczbą ustawień i to one w pierwszym okresie użytkowania mogą powodować niekorzystne odczucia. To jednak szybko mija :-).
Markus
Posty: 120
Rejestracja: sobota, 7 maja 2005, 18:23
Lokalizacja: Łódź

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: Markus »

M. Stachowiak pisze:Nie zgodzę się z opinią, że program jest skomplikowany. Po prostu umożliwia operowanie dużą liczbą ustawień i to one w pierwszym okresie użytkowania mogą powodować niekorzystne odczucia.
Przepraszam, może źle to wyraziłem. Po prostu wolę mieć na dysku kilka wyspecjalizowanych programów, niż jeden "kombajn", w którym potrzebne mi opcje są głęboko poukrywane. Z LAS pracowałem bardzo krótko, w sumie kilka godzin i nie miałem możliwości dostosowania interfejsu. Jak dobrze pójdzie, będę spędzał przy tym programie całe miesiące ;-)

A ten program na Mac-a to Focus Projects 3 Pro.

Pozdrawiam,
Markus
Awatar użytkownika
M. Stachowiak
Posty: 1813
Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: M. Stachowiak »

Ideą pakietu LAS jest zintegrowanie funkcji obsługi mikroskopów Leica (najlepiej, gdy są w pełni zautomatyzowane), akwizycji obrazów, ich archiwizacji i przetwarzania (pomiary, analizy etc.) bez potrzeby używania innych programów. Pozwala to na dużą oszczędność czasu i wyjątkową precyzję. Dodatkową zaletą jest możliwość zapamiętania i przywrócenia wszystkich ustawień, co jest bardzo ważne w przypadku zapewnienia powtarzalności warunków obserwacji. Nie znam innego tak dobrze zintegrowanego programu, pomimo wielu jego wad :-).
Paweł Jarzembowski
Posty: 49
Rejestracja: sobota, 19 maja 2007, 00:43
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: Paweł Jarzembowski »

Sam program (LAS) nie był przesadnie skomplikowany, składanie zdjęć przy zmotoryzowanej głowicy Z przebiegało bardzo sprawnie i gdyby nie kamera to efekt końcowy byłoby dobry. Bardziej zastanawia mnie fakt, że przy takiem sprzęcie na pokazie demo zdarzają się takie wpadki. Sprzęt pod względem optycznym (poza feralnym obiektywem) była na 5+ natomiast obrazowanie na 2+. Kamera była wyceniona na ponad 40 tyś. Cały zestaw został wyceniony na ponad 200 tyś zł. Odnoście komentarz kolegi Stachowiaka to również obstawiał bym konflikt sterowników, niestety w LAS nie mogłem znaleść opcji wczytywania profili kolorów. A te zaczytane do windowsa nie działały na programach Leica. Restart kamery został wykonywany kilkukrotnie, bez skutku.
Jeśli chodzi o testowanie na 2 zestawach to obawiam się, że przy cenie sprzętu oraz nie jest to możliwe, na testy miała przyjść lepsza kamera (8 mpix) ale się sprzedała. Olympus który ma w PL swój oddział ma jeden stereoskop na testy, 2 ma ponoć Keyence ale to inna półka cenowa.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: Jacek Kurzawa »

Tak, to pewnie sterowniki, (to ja o tym pisałem, nie Mietek, ale nie ważne). Jeśli to tylko sterowniki to jest szansa znaleźć takie które zadziałają, trzeba posiedzieć, podłubać, wymaga to czasu..... Jak nie ma jak tego potestować na dwa systemy i znaleźć winowajcę, to jak to kupić...? Jako niedziałające? Najpierw trzeba to zreperować. Można próbować wymieniać przynajmniej to co się da. Gorzej, że czasami system zarażony sterownikami nie nadaje się do testów. Ja to kiedyś robiłem w ten sposób, żze miałem czysty system, stawiałem go GHOSTem (Norton) w kilka minut (5) i instalowałem wszystko co trzeba było i można było. I tak w kółko do skutku. Na jednym systemie się czasami nie da.

I jeszcze jedna uwaga. Te sterowniki mogą być gwoździem do trumny systemu za kilka lat. Rozwój techniki dzisiaj jest szybki, Windows XP dawno i szybko wypadł, za kilka lat wypadną z obiegu zarówno dzisiejszy hardware (płyty główne, procesory, chipsety) jak i software. Będzie konieczność albo trzymania starego sprzętu albo instalowania nowego. O ile Leica poradzi sobie z napisaniem nowych sterowników na nowe systemy (np Win10, iOS 11) to nie ma się czego bać. Gorzej, jak kamera zostanie za kilka lat eksponatem muzealnym wraz ze starym komputerem pasującym tylko do niej. Przy Leica M205 to jest możliwe, znam osobiście taki przypadek, i pewnie każdy, kto siedzi w instytucjach i na co dzień widzi graciarkę, która służy, bo jest "do czegoś", na co już nie ma wsparcia.
Awatar użytkownika
M. Stachowiak
Posty: 1813
Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kamery cyfrowe do mikroskopów

Post autor: M. Stachowiak »

M. Stachowiak pisze:Restart kamery został wykonywany kilkukrotnie, bez skutku.
Wcześniej napisałem reset kamery, a nie restart :-). System zapisuje ostatnie ustawienia kamery i po restarcie je przywraca, zatem restart niczego tu nie załatwi. Opcja resetu wpisana jest w sterownik Twain i przywraca ustawienia fabryczne. Możliwe też, że podczas wspomnianej prezentacji była włączona pełna automatyka ustawień i kamera dostosowywała się do panujących w czasie pracy warunków (tu chodzi o balans bieli, gamma i czas naświetlania, także ustawiane z poziomu sterownika Twain). No, ale o tym trzeba wiedzieć przed przystąpieniem do pracy i tu jest zarzut dla prezentera sprzętu ;-).
Konflikt sterowników? Jakich? Przecież kamerę odpalono i pracowała… Faktem jest natomiast to, że sprzętu obsługiwanego przez starsze sterowniki nie da się uruchomić z nowymi systemami operacyjnymi (np. Win 10), ale w instrukcjach jest napisane, co, gdzie, kiedy, jak i z czym. Po prostu to jest skutek postępu technicznego i starsze modele są zastępowane nowszymi. Niestety, dzieje się to coraz szybciej, a wymiana przynajmniej części sprzętu (kamery) i oprogramowania na nowe jest kosztowna, szczególnie w przypadku produktów Leici. Na to nie ma lekarstwa. Samochody, komputery i telewizory też wymieniamy co kilka lat :-).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mikroskopy, binokulary”