co za dran mnie gryzie

Regulamin forum
Koniecznie wstaw zdjęcie - zwiększysz tym samym szansę na trafną odpowiedź.
mmandragorra
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 15 marca 2011, 22:56
Gender: women

co za dran mnie gryzie

Post autor: mmandragorra »

Witajcie,
pisze do Was bo cos mnie gryzie, po calych nogach, na pupie wyzej w zasadzie nie,
w tej chwili mam chyba ze 20 ukaszen na lewym udzie.
Jest to ugryzienie jak po komarze, a zadnych nie mam w pokoju. Takie wypukle i strasznie swedzi.
Atakowalam muchozolem. Nic. Gryzie w nocy. Rano buze sie z niespodziankami.
Co lepsze, spiacy ze mna maz nie ma tego problemu. Jego nic nie gryzie.
Pomocy..
Jutro dolacze zdjecie, ale moze ktos kojarzy co to moze byc
Awatar użytkownika
Jakub Liberski †
Posty: 294
Rejestracja: środa, 16 lutego 2005, 16:18
profil zainteresowan: Tylko fotografuje ale nie bardzo wiem co fotografuję
Lokalizacja: Śląsk, CA75

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: Jakub Liberski † »

Aneta już dość wyczerpująco napisała tu:
http://www.entomo.pl/forum/viewtopic.ph ... it=pluskwy
Awatar użytkownika
mwkozlowski
Posty: 966
Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 21:21

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: mwkozlowski »

mmandragorra pisze: cos mnie gryzie, po calych nogach, na pupie
tutaj zachowałbym daleko idącą ostrożność w podejrzeniach idących w stronę pluskwy, która opada tylko odkryte części ciała; chyba że...
mmandragorra
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 15 marca 2011, 22:56
Gender: women

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: mmandragorra »

hm, nie mam zadnej prztrawionej krwi ani odchodow...
mmandragorra
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 15 marca 2011, 22:56
Gender: women

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: mmandragorra »

aa i znalazlam jakies małe zdechle cos, jest malenkie cos, czarne, tylko spłaszczyło mi sie i wyglada jakby mialo szczypce

zalaczlam zdjecie podryzenia

i faktycznie znalazlam cos na koldrze, ale to jakby odchody malutkie czarne grudki

nie ma krwi

a i dodam ze dom jest nowy lozko nowe i posciel tez... eh ;/

mozliwe ze to pchly zwierzece? bo mam kots, wprawdzie nie ma phel ale nic innego mi nie przychodzi do glwoy


zdjecie- te czerwone to wiadomka, podrapane troszke, ale generalnie nie tak okrutnie
Załączniki
PA070003.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (75.25 KiB)
PA070004.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (81.1 KiB)
brakkonta

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: brakkonta »

mmandragorra pisze:na pupie wyzej w zasadzie nieJutro dolacze zdjecie
tu jednak dla pewności potrzebne byłoby zdjęcie :wink:
mmandragorra
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 15 marca 2011, 22:56
Gender: women

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: mmandragorra »

;) dobra dobra konkrety

co mnie tnie?
brakkonta

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: brakkonta »

co by to nie było - jak nie gryzie w tyłek to głupi i nie ma co sobie nim głowy zawracać :mrgreen:
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16266
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: Aneta »

mmandragorra pisze:aa i znalazlam jakies małe zdechle cos, jest malenkie cos, czarne, tylko spłaszczyło mi sie i wyglada jakby mialo szczypce
Pewnie zaleszczotek - tym możesz być wdzięczna, bo są drapieżnikami i polują właśnie na te niezbyt miłe stworzenia ;)

Co do reszty - jak pisałam już w wielu wątkach, po ugryzieniach nie sposób powiedzieć coś wiążącego o ich sprawcy. Co innego jeśli znajdziesz jakiegoś podejrzanego owada; wtedy po zrobieniu zdjęcia będzie można wykluczyć czy zaliczyć go do grona podejrzanych ;) A póki co zalecam jakieś leczenie objawowe, choćby wapno czy coś antyhistaminowego.
mmandragorra
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 15 marca 2011, 22:56
Gender: women

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: mmandragorra »

a sa jakies klatki, albo inne muchozole zeby wytepic jak najwieksza game robali? No bo kurka no dosc mam ich
Awatar użytkownika
Jakub Liberski †
Posty: 294
Rejestracja: środa, 16 lutego 2005, 16:18
profil zainteresowan: Tylko fotografuje ale nie bardzo wiem co fotografuję
Lokalizacja: Śląsk, CA75

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: Jakub Liberski † »

Jeśli tam gdzie mieszkasz nie ma jakiejś chłodnej piwnicy (z łatwym dostępem do mieszkania), albo strychu, gdzie gnieździ się ptactwo, to w rachubę wchodzą pchły lub pluskwy (ja bym ich jednak nie wykluczał). Muchozol - i popsikać nim dolne części mebli, listwy przypodłogowe itp. Ewentualnie jakieś płytki typu Globol. "Przeglądnij" też kota, czy nie ma pcheł.
mmandragorra
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 15 marca 2011, 22:56
Gender: women

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: mmandragorra »

hmh, nie mam piwnicy, to jest nowy dom pobudowany w 2010 r. kot pchel nie ma :( strych jest ale nic ma zadnych polaczen z moim pokojem
mmandragorra
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 15 marca 2011, 22:56
Gender: women

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: mmandragorra »

no i znajduje na koldrze odchody, takie malutkie czarne kuleczki, ale krwi nie.. ;/
Marek Hołowiński
Posty: 5057
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 4 times

Re: co za dran mnie gryzie

Post autor: Marek Hołowiński »

potraktuj pomieszczenie, pościel, ciuchy itp. muchozolem czy innym o podobnym działaniu. Po godzinie, dwóch - przewietrz. W razie gdyby dalej Cię coś kąsało, powtórz dezynsekcję.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Ugryzienia, użądlenia, ukąszenia owadów”