Ugryzła mnie... mucha :(

Regulamin forum
Koniecznie wstaw zdjęcie - zwiększysz tym samym szansę na trafną odpowiedź.
Kamisia
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 8 sierpnia 2009, 13:03
Lokalizacja: Lubin

Ugryzła mnie... mucha :(

Post autor: Kamisia »

Hej.
Mam dośc nietypową sprawę... otóż ugryzła mnie zwykła mucha. Tzn. nie taka
domowa, ale taka zielona, błyszcząca. Usiadła mi na łokieć tak, że nie
poczułam, a za chwile coś mnie ukłuło - poruszyłam ręką, ale nie uciekła, więc
po chwili z trudem ją zepchnęłam [trzymałam ciężkie reklamówy :/ ]. Zdziwiłam
się, że tak uparcie siedziała, ale nie pomyślałam, że faktycznie mogła mnie...
GRYŹĆ. Myślałam, że po prostu usiadła a mnie zaswędziało. Ale nie, teraz
patrzę na łokieć i widzę sine miejsce, mniej więcej wielkości ugryzienia
komara, leciutko spuchnięte. Gdy ściskam - wypływa jakaś przezroczysta woda...
Co to może być? Może ktoś wie, jak taka mucha się nazywa i gdzie poszukać o
niej informacji? Może powinnam iść do lekarza?
Ugryzła kogoś kiedyś taka mucha?! Groźna ona jest? :/

W życiu nie pomyślałam, że będę pisała kiedyś o ugryzieniu muchy... :/
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Kamisia pisze:wypływa jakaś przezroczysta woda...
spokojnie to Twoje osocze:) , niemasz powodów do obaw;) poswędzi , poswędzi i przejdzie:)
Kamisia
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 8 sierpnia 2009, 13:03
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Kamisia »

O, jak dobrze, ze ktos sie madry czasem zjawia ;)
Ale nie sadzilam ze te muszyska gryzą... Nie roznosi jakichs choróbsk toto?
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Kamisia pisze:ze ktos sie madry czasem zjawia
hehehe nie przesadzałbym, owszem nie które przenoszą, np. Mucha domowa może "roznosić" dur brzuszny, polio, czerwonkę, cholera, gruźlicę, ale nie często przynajmniej ja nie znam kogoś kto byłby przez muche zakażony :)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Aneta »

To ugryzienie nie jest takie nietypowe, bo istnieje trochę gatunków muchówek, które mogą ugryźć człowieka (począwszy choćby od komara ;) ). Acz mało prawdopodobne wydaje mi się, żeby sprawcą była taka mucha, o jakiej piszesz - złotozielona, czyli pewnie jakaś przedstawicielka plujkowatych (Calliphoridae); z tego co wiem, ich aparaty gębowe są typu liżącego, więc nie mają czym zrobić krzywdy. Prędzej podejrzewałabym coś z bąkowatych (Tabanidae) albo bolimuszkę (Stomoxys calcitrans). Niezależnie jednak od tego, jaka faktycznie mucha ugryzła, warto wypić rozpuszczalne wapno, ewntualnie wziąć coś antyhistaminowego, miejsce ugryzienia porządnie zdezynfekować, nie próbować niczego wyciskać. Jeśli nadal będzie puchło i mocniej się zaczerwieni - iść do lekarza, moze będą potrzebne jakieś antybiotyki. Ale póki co nie panikować :smile:
Kamisia
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 8 sierpnia 2009, 13:03
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Kamisia »

No właśnie widziałam wyraźnie, że to ta mucha była :/ Wcześniej nie miałam nic na łokciu. Jechała ze mną samochodem z działki, siedziała sobie obok, aż nagle mnie użarła. Też się zdziwiłam, że to była ona, bo nie spodziewałam się, że tego typu muchy, jak mówisz, maja czym gryźć.
Wapno wypije i będę obserwować... Dziękuje bardzo za odpowiedzi.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Ugryzienia, użądlenia, ukąszenia owadów”