"Nocne Macrolepidoptera Polski" część I

jon

"Nocne Macrolepidoptera Polski" część I

Post autor: jon »

Pragnę poinformować wszystkich o mocno zaawansowanych pracach nad nową częścią atlasu motyli krajowych, w tym głównie sekwencji opisowej jak częściowo graficznej. Można będzie powoli zapomnieć o chimerycznej "brązowej książce", czyli 2 części wydanej przez grupę Image. Informacje w nowej wersji opracowania będą równie wyczerpujące jak w atlasie z zeszłego roku dot. motyli dziennych i przede wszystkim AKTUALNE, również z mapkami rozsiedlenia w skali kraju. Taką próbkę opisu wrzucę kiedy prof. Buszko wróci z Iranu i znajdzie troszkę czasu na dopracowanie i dopięcie tego do końca. Tymczasem załączam prawie już zaakceptowany projekt okładki do tej książki.

pozdrawiam wszystkich forumowiczów serdecznie!
Załączniki
wersja x.jpg
wersja x.jpg (146.09 KiB) Przejrzano 17362 razy
lotr
Posty: 269
Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2005, 22:41
Lokalizacja: Bydgoszcz obecnie
Kontakt:

Post autor: lotr »

Super wiadomość! :) Mam nadzieję, że znów będzie można zamówić świeżutkie w wydawnictwie :)
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

Pogratulować :lol:
I trzymam kciuki za utrzymanie tempa i jakości prac!
Oczywiście zapisuję się jak poprzednio do kolejki po egzemplarz z wpisami autorów :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
romanzamorski
Posty: 889
Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
UTM: EV19
profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: romanzamorski »

Jacek! Wyjąłeś mi to z ust. Już czekam w kolejce.
P.S. Teraz chyba już pora na wyczekiwane od wielu lat Noctuidae.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16269
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Aneta »

Suuuper :grin: Obowiązkowo ustawiam się w kolejce :mrgreen:
Witas

Post autor: Witas »

romanzamorski pisze:Teraz chyba już pora na wyczekiwane od wielu lat Noctuidae.
Oj, przydałyby się :cool:
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

No to cieszy :grin:

Napisz jeszcze Janusz, jakie rodziny obejmie ta pozycja.
jon

Post autor: jon »

Dokładnie te same jakie były w 2-giej części wydanej przez grupę Image. Rodziny Sesiidae, Zygaenidae, Hepialidae i Cossidae przewidziane są do następnych części, natomiast sówki myślę że będą jako trzecie. Sam bardzo bym sobie tego życzył, jednakże mój współudział kończy się na tej drugiej części. Muszą wykazać się osoby które siedzą głębiej w temacie.
Awatar użytkownika
Przemek Żurawlew
Posty: 882
Rejestracja: czwartek, 26 czerwca 2008, 20:10
Lokalizacja: Pleszew

Post autor: Przemek Żurawlew »

Może wiecie czy są bliższe lub dalsze plany wydania kolejnych po motylach dziennych - atlasów rozmieszenia motyli w Polsce?
Gacol
Posty: 47
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 20:38
Lokalizacja: Osterdam

Post autor: Gacol »

Mam wielką chrapkę na nowy tom, tym większą, że do tej pory nie udało mi się zdobyć chimerycznej "brązowej książki". Cieszy mnie okładka - od razu widać, że to kontynuacja "Motyli dziennych Polski" z ubiegłego roku.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7252
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Fajnie :smile: .Dla mnie "brązowa" służyła przez wiele lat ,obok Motyli Polski J.Haintze, (obydwie mam do tej pory ,jak pewnie większość :wink: ) i dalej czasem korzystam,a że będzie następna -to jeszcze lepiej :smile: ,pozdrowki ,Rafał.
Witas pisze:
romanzamorski pisze:Teraz chyba już pora na wyczekiwane od wielu lat Noctuidae.
Oj, przydałyby się :cool:
I ja się podpiszę :wink:
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

Super. Tego nam trzeba. Gratulacje :!:

PS. Nie wiem czy można jeszcze dopisać się do listy oczekujących na egzemplarz z autografami autorów, ale jeżeli tak, to chętnie ustawię się w kolejce...
wojtas
Posty: 1483
Rejestracja: piątek, 24 września 2004, 21:59
UTM: VT79
Lokalizacja: Świecko

Post autor: wojtas »

Ja oczywiście też się ustawiam w kolejce.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Otwieram ten post, patrzę na zdjęcie w pierwszym wątku i jakieś takie dziwne, przecież było inne z paziem na pierwszym planie :) Dopiero po kilku sekundach dotarło, że to nowy atlas z nocnymi :) Z pewnością wszyscy czekają z niecierpliwością. Co tu ukrywać ...
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Najlepsza wiadomość od kilku miesiecy ;] najpierw pomyślałem - fotomontaż, a tu naprawdę to ona, ''następca'' niedostępnej brązowej książki! Brawo! Dopisuję się do kolejki Na pewno warto!!
Ostatnio zmieniony czwartek, 20 sierpnia 2009, 22:00 przez Malko, łącznie zmieniany 1 raz.
dany561 †
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 19:53
Lokalizacja: Sławęcice(XV07)

Post autor: dany561 † »

Nic, tylko cierpliwie czekać. Również dopisuję się do kolejki.
Klaus_vK
Posty: 75
Rejestracja: poniedziałek, 10 marca 2008, 21:35
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Klaus_vK »

Wchodzę na forum po dość długiej nieobecności i taka miła niespodzianka. Też dopisuję się do kolejki :mrgreen:
Awatar użytkownika
Ronnie
Posty: 282
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2007, 22:55
Lokalizacja: Lublin FB08

Post autor: Ronnie »

To ja też się dopiszę :)
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1147
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Marcin Kutera »

No fajnie, ze coś takiego ma się ukazać. Brązową mam - świetne wydanie, ciekawe jak będzie wygladała ta publikacja, myślę, ze przynajmniej na poziomie jak ta z końca lat 90tych.
Zdecydowanie się w nią zaopatrzę

Ja też bardzo chciałbym, by wreszcie się ukazała, jakże wyczekiwana przez wszystkich część "Noctuidae".
HELMUT
Posty: 97
Rejestracja: sobota, 13 września 2008, 16:33
Lokalizacja: Rybnik-slaskie

Post autor: HELMUT »

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: yes,yes,yes,yes,yes,yes,yes,yes,yes,yes,yes,yes,yes!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
manys
Posty: 54
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 13:13
Lokalizacja: zakole wiktorowo

Post autor: manys »

Super! Długo czekałem na porządną książkę o motylach nocnych. jeżeli można wiedziec gdzie można dopisa sie do kolejki po tom z autografami autorów??
Awatar użytkownika
Oxyartes15
Posty: 50
Rejestracja: środa, 28 stycznia 2009, 10:19
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: Oxyartes15 »

Witam
Jesli można, to i ja z chęciom dopisze się do kolejki po egzemplarz :)
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Cieszy ogromny entuzjazm wszystkich (też go podzielam), ale książka jest dopiero w fazie przygotowania. Może minąć trochę czasu, nim zostanie wydana - sugeruję kontynuować ten temat, gdy będzie blisko tego faktu. Przecież Janusz nie utworzy teraz listy chętnych, bo i tak każdy chętny będzie miał okazję ją kupić. Nie podejrzewam, by nakład został obniżony poniżej liczby zainteresowanych jej zakupem :wink: .
PS. Gratulacje Januszu za pomysł, i chęć kontynuacji tej serii książek!
Gucio
Posty: 131
Rejestracja: poniedziałek, 6 lipca 2009, 23:39
Lokalizacja: Bielsko-Biała CA51

Post autor: Gucio »

No to ja też zgłaszam się do kolejki po autografy :D A czy wiadomo coś wstępnie już na temat ceny ?
jon

Post autor: jon »

W kwestii 2 części atlasu już wiadomo, że tytuł będzie nieco bardziej zrozumiały dla przeciętnego człowieka, czyli "Motyle nocne Polski - Macrolepidoptera I".
Załączam obiecane próbne strony tekstu. Wybór gatunków nie do końca przypadkowy albowiem wyjaśnia niejasności związane choćby z A. convolvuli. Na pewno nie ma tam mowy o trzecim pokoleniu, bowiem pojaw tego gatunku jest bardzo rozciągnięty w czasie a dodatkowo populacje krajowe bywają "zasilane" okazami przylotnymi z południa. Stąd może powstać wrażenie chaosu, ale najlepiej ujął to profesor J. Buszko... (poniżej)
Oczywiście nie będziemy tworzyć jakiejś listy. Materiały są dopiero opracowywane, aczkolwiek na pewno ze skromnej ilości egz. autorskich coś na pewno da się wygospodarować dla paru osób. Chciałbym tylko zachęcić wszystkich zainteresowanych do współpracy. Chodzi o podzielenie się własnymi spostrzeżeniami uzyskanymi drogą czy to hodowli czy terenowych obserwacji, które mogą faktycznie coś istotnego wnieść.
Załączniki
motyle_4.pdf
(49.7 KiB) Pobrany 512 razy
motyle_3.pdf
(50.92 KiB) Pobrany 486 razy
motyle_2.pdf
(43.69 KiB) Pobrany 455 razy
motyle_1.pdf
(85.94 KiB) Pobrany 810 razy
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1147
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Marcin Kutera »

Może warto skorzystać z bazy zawiskaki?

I jesli potrzebujesz (potrzebujecie wraz z drugim autorem prof. Buszko) Januszu jakichś danych danych dodatkowych, to może spróbuj wysłać jeszcze kilka stron tekstowych o innych gatunkach, by można było cos dodać. Może sam masz na myśli konkretne gatunki, gdzie potrzebujesz dodatkowych informacji.
na pewno znajdzie się tu życzliwosć i chęć podzielenia się własnymi spostrzeżeniami czy komentarzami.
pozdrawiam
Marcin Kutera
jon

Post autor: jon »

Marcin, dzięki za informację na priv, właśnie o takie coś chodzi, Czasem to może być jakiś szczegół, każdy z nas ma jakieś doświadczenia. Być może jakieś uwagi zostaną ujęte i to może być również satysfakcja dla tej osoby. Profesor J. Buszko naprawdę jest dla nas wszystkich filarem i czasem mam wrażenie, że cała tę bazę danych nie pomieściłby sporej pamięci dysk. Czasem jednak bardzo subiektywne, mający charakter indywidualnych obserwacji szczegóły mogą okazać się cenne. Współpraca z Krzyśkiem to coś uważam oczywistego. Fajnie byłoby aby po wydrukowaniu ktoś nie dorzucał ciekawych uwag tylko przed.
Np. po wydrukowaniu 1 szej części mnóstwo osób potem przekazywało mi informacje o wielu nigdzie nie podawanych stanowiskach. Na szczęście ujęte będą w Atlasie rozsiedlenia.
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Jon już kilka dni wytrzymałem ale dłużej nie moge muszę zapytać :D czy możemy się spodziewać tej książki jeszcze w tym roku? oraz co z Atlasem rozsiedlenia można zgłaszać jeszcze jakieś dane, oraz to samo pytanie czy będzie już skończony w tym roku?
Ostatnio zmieniony wtorek, 25 sierpnia 2009, 21:24 przez Malko, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

jon pisze:Marcin, dzięki za informację na priv, właśnie o takie coś chodzi, Czasem to może być jakiś szczegół, każdy z nas ma jakieś doświadczenia. Być może jakieś uwagi zostaną ujęte i to może być również satysfakcja dla tej osoby. Profesor J. Buszko naprawdę jest dla nas wszystkich filarem i czasem mam wrażenie, że cała tę bazę danych nie pomieściłby sporej pamięci dysk. Czasem jednak bardzo subiektywne, mający charakter indywidualnych obserwacji szczegóły mogą okazać się cenne. Współpraca z Krzyśkiem to coś uważam oczywistego. Fajnie byłoby aby po wydrukowaniu ktoś nie dorzucał ciekawych uwag tylko przed.
Np. po wydrukowaniu 1 szej części mnóstwo osób potem przekazywało mi informacje o wielu nigdzie nie podawanych stanowiskach. Na szczęście ujęte będą w Atlasie rozsiedlenia.
O zawisakach chętnie dorzucę parę uwag, muszę jednak dokładnie przeanalizować tekst i moje notatki.

Janusz, może jakąś tablicę wrzucisz dla przykładu i ku pokrzepieniu serc ? ;-)
jon

Post autor: jon »

...A teraz będzie kilka razy słowo "prawdopodobnie" :) 2 część ukaże się w przyszłym roku, na pewno nie zdążymy tego zrobić w tym. Ukaże się prawdopodobnie w miesiącach letnich, natomiast atlas rozsiedlenia prawdopodobnie jeszcze w tym roku. To zależy tylko od tego, czy profesor Buszko znajdzie trochę czasu po powrocie z Iranu, ale wiem, że czas na dokończenie sprawy Atlasu rozsiedlenia sobie zarezerwował z góry. To wiem z rozmowy telefonicznej. Poza tym trzeba uwzględnić plany wydawnicze właściciela wydawnictwa Koliber. Ma zamiar zrobić atlas rozsiedlenia w tym roku.
Właśnie takie notatki okazują się często bardzo przydatne.
Co do tablicy to jesteśmy na etapie kompletowania okazów pod własną koncepcję i tuż przed robieniem zdjęć. Pierwsze tablice będę składał gdzieś późną jesienią, to wrzucę chętnie.
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Jon dzięki za odpowiedź bo wiem jak drażniące są pytania o terminy :) takie ''prawdopodobnie'' mnie całkowicie satysfakcjonuje, życzę miłej szybkiej i bezproblemowej pracy i jak najszybszego zamknięcia obydwu tytułów :) Powodzenia!!
Ostatnio zmieniony środa, 26 sierpnia 2009, 12:34 przez Malko, łącznie zmieniany 1 raz.
jon

Post autor: jon »

Dawid od tego jest to forum aby się komunikować. Do rozdrażnienia brakuje mi wiele, bez przesady. Masz wiele pasji i to jest fajne.
Awatar użytkownika
palipa
Posty: 1142
Rejestracja: czwartek, 2 lipca 2009, 15:22
UTM: CF 34
Lokalizacja: Poland, Gdynia CF34

Post autor: palipa »

Ja też już sobie narobiłem smaku i jak tylko się pokaże rzeczona w temacie księga polecę zakupić egzemplarz
w biblioteczce już zrobiłem miejsce obok atlasu J. Heintze oraz dziś świeżo zakupionej "Motyle dzienne Polski

Pozdrawiam i życzę bezproblemowej pracy przy kończeniu tej i następnych wspaniałych pozycji (kurczę ale smaruję :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: )

Paweł
jon

Post autor: jon »

Paweł dzięki! Na pewno dla mnie jak i przede wszystkim dla profesora brzmi to bardzo zachęcająco, bo przecież praca nad tym wszystkim to głównie dla takich osób jak Ty (między innymi), aczkolwiek niedawno miało miejsce pewne zdarzenie które niezmiernie miło mnie zaskoczyło. Otóż atlas z zeszłego roku kupiła sobie pewna starsza pani za pomocą internetu. Kupiła sobie ją nie po to aby postawić na półce, ale dzięki pięknemu ogrodowi i obecności budlei zaczęła fotografować motyle i oznaczać wg. tego atlasu. Nawiązała kontakt ze mną poprzez mojego ojca i przesłała te zdjęcia (około 35). Na wszystkich motyle ujęte są bardzo ładnie kompozycyjnie i ostro, wszystkie podpisane są prawidłowymi nazwami. To naprawdę fajna sprawa, że są tacy ludzie, którzy nawet w jesieni wieku potrafią znaleźć w tym przyjemność. A jakością zdjęć nie powstydziłaby się nawet tu na forum.

dla przykładu dwa przypadkowo wybrane.
Załączniki
IMG_5544 m.jpg
IMG_5544 m.jpg (55.48 KiB) Przejrzano 16951 razy
IMG_4897 m.jpg
IMG_4897 m.jpg (45.73 KiB) Przejrzano 16951 razy
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Jon to tylko świadczy jak bardzo inspirujący jest pierwszy tom atlasu !! (Moja śp. Babcia też przeglądała Atlas i mówiła że motyle są w nim jak żywe i tłumaczyła na którym "kwiatku lubią siadać')
Awatar użytkownika
romanzamorski
Posty: 889
Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
UTM: EV19
profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: romanzamorski »

Jon! Przeglądnąłem stronę w pdf dotyczącą Daphnis nerii. Umieszczona tam informacja n/t ostatniego stwierdzenia tego gatunku w Polsce w 1990 roku w Bieszczadach jest nieaktualna. W ostatnim czasie miałem przyjemność poznać leśniczego z Puszczy Kozienickiej Pana Wojciecha Piątka. Złowił on 1 dosyć mocno zlatany okaz Daphnis nerii w Puszczy Kozienickiej w 1997 roku. Może warto by o tę informację uzupełnić dane. Pan Piątek nigdzie tego nie opublikował. Jest on leśniczym w leśnictwie Maciejowice i tam bez trudu można się z nim skontaktować w celu potwierdzenia tej informacji. Dodam, że w/w okaz widziałem. Znajduje się w zbiorach Pana Wojtka.
Ostatnio zmieniony sobota, 10 października 2009, 22:25 przez romanzamorski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

Jon - jakie dane są ujęte w tej publikacji odnośnie Hyles livornica (Esper, 1780)?
Gatunek ten odłowiłem w kilku egzemplarzach w Markowej - jeżeli zaciekawią Cię te dane, mogę podać szczegóły.
jon

Post autor: jon »

romanzamorski pisze:Jon! Przeglądnąłem stronę w pdf dotyczącą Daphnis nerii. Umieszczona tam informacja n/t ostatniego stwierdzenia tego gatunku w Polsce w 1990 roku w Bieszczadach jest nieaktualna. W ostatnim czasie miałem przyjemność poznać leśniczego z Puszczy Kozienickiej Pana Wojciecha Piątka. Złowił on 1 dosyć mocno zlatany okaz Daphnis nerii w Puszczy Kozienickiej w 1997 roku. Może warto by o tę informację uzupełnić dane. Pan Piątek nigdzie tego nie opublikował. Jest on leśniczym w leśnictwie Maciejowice i tam bez trudu można się z nim skontaktować w celu potwierdzenia tej informacji. Dodam, że w/w okaz widziałem. Znajduje się w zbiorach Pana Wojtka.
Roman, nie bardzo rozumiem? Co znaczy, że informacja o nerii z 1990r jest nieaktuana? Nieprawdziwa? W. Śliwa złowił okaz samicy. Mam to "krótkie doniesienie" nawet w swoich oprawionych pracach. Próbował nawet poprowadzić hodowlę, ale bez powodzenia.
Informację z P. Kozienickiej na pewno warto sprawdzić i zanotować.

Jarek, informacje dotyczące H. livornica na pewno są bardzo interesujące i bardzo proszę Cię o podanie szczegółów. Wiadomo, że ostatnie dane pochodzą aż z roku 1964. Jeden taki okaz samicy mam od Pana Szpora, ale nie wygląda już świeżo. Jeśli nie chcesz pisać o tym na forum, to proszę napisz na priva. Ważna jest data stwierdzenia, ilość okazów i inne dane. Możesz też napisać do profesora Buszko, bo nawet niedawno o tym gatunku rozmawialiśmy. Z góry dzięki.
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

OK, nie ma problemu - założę nowy temat o tym gatunku w Migracjach i ekspansjach - z pełnymi danymi i zdjęciami okazów...
Marek Hołowiński
Posty: 5057
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 4 times

Post autor: Marek Hołowiński »

jon pisze:Informację z P. Kozienickiej na pewno warto sprawdzić i zanotować.
Tego D neri również widziałem. Widzieli go też dr Marek Bąkowski, Marek Miłkowski, Darek Łupiński, Darek Wasiluk i o ile się nie mylę dr Roman Wąsala.
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Post autor: Dispar »

Skromnością się nie popiszę - miałem okazję obejrzeć obydwa okazy D. neri o których mowa w tym temacie :mrgreen: .
Roman - czyżby Wojtek wrócił znów do przygody z entomologią???
Awatar użytkownika
romanzamorski
Posty: 889
Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
UTM: EV19
profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: romanzamorski »

Jon. Wcale nie miałem na myśli podważania prawdziwości tej informacji. Wydaje mi się to oczywiste, ze zapis "Po raz ostatni znaleziony w 1990 roku w Bieszczadach" (dokonany w dziele wydawanym w 2009 roku) jest nieaktualny w świetle faktu stwierdzenia tego motyla w 1997 roku. I tylko tyle.
W sprawie Hyles livornica mogę tylko zacytować słowa Dispara z wątku
viewtopic.php?t=9457&postdays=0&postorder=asc&start=40
"W roku 1981 dość liczny był w Bieszczadach gdzie Zbyszek Czerwiński opowiadał, że potrafiło mu przylecieć do ekranu około 100 osobników tego gatunku jednej nocy.
Na moim terenie w roku 2003 lub 2004 ( nie pamietam daty) 1 okaz H. livornika złowił mój kolega w okolicy Sokołowa Podlaskiego i pisałem o tym w jakimś temacie ze trzy lata temu."
Czekam z niecierpliwością na ukazanie się książki. Pozdrawiam. Romek
Ostatnio zmieniony niedziela, 11 października 2009, 12:05 przez romanzamorski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
romanzamorski
Posty: 889
Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
UTM: EV19
profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: romanzamorski »

Dispar napisał
"Roman - czyżby Wojtek wrócił znów do przygody z entomologią???"
Mam taką nadzieję. Nawet robimy plany wspólnych łowów w przyszłym roku.
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Cieszy mnie, że rozwija się zainteresowanie kolejną książką i pojawiają się informacje uzupełniające obecną wiedzę.
Książka ta ma być zarówno atlasem ułatwiającym identyfikację gatunków, jak i podręcznikiem zawierającym możliwie dokładne i wiarygodne opisy stadiów rozwojowych oraz bionomii, a także dane o występowaniu w Polsce i ewentualnych zagrożeniach. Informacja taka rozporoszona jest w bardzo wielu źródłach drukowanych (czasami bardzo starych) i internetowych, skąd trzeba ją wydobyć, zweryfikowac oraz dostosować do potrzeb książki. Ponadto każdy z nas ma także zasób własnego doświadczenia, często unikalnego, w pracy terenowej i hodowli. Każdy też może przyczynić się do wzbogacenia treści książki.
Tekst jest w chwili obecnej napisany w 75%, w całości gotowy na początku przyszłego roku. Po zakończeniu opracowania poszczególnych rodzin, tekst będzie dostępny do pobrania i przeczytania (na tej stronie). Jako pierwsze będą Sphingidae - już w końcu tego tygodnia. Będę wdzięczny za wszelkie informacje dotyczące czy to nowych stanowisk (poszerzających obraz zasięgu), czy sposobu życia gąsienic, przepoczwarczania się, składania jaj itp. Z poprzedniej dyskusji cenna była np. informacja o aktywności imago Macroglossum stellatarum o świcie.

Ze swojej strony też będę miał zapytania, które pomogą uścislić niektóre zagadnienia. Na dzisiaj ma dwa zapytania.

1. Pericallia matronula ma dwuletni rozwój gąsienicy. W związku z tym może istnieje reguła, że gatunek pojawia się liczniej w lata parzyste lub nieparzyste. Interesujące byłoby stwierdzenie na podstawie zebranych okazów, jak to wygląda w Polsce. Np. w Niemczech gatunek ten pojawia się ostatnio tylko w lata nieparzyste.

2. Cosmotriche lobulina może wystepować w dwóch szczytach liczebności: maj-czerwiec, a potem lipiec sierpień. Zauważa się tak a prawidlowośc w zachodniej Europie. Sam łowiłem go tylko w północno-wschodniej Polsce w okresie od połowy lipca do połowy sierpnia. Moze inaczej jest na południu Polski. Warto więc spojrzec na daty na etykietkach.

Ze swojej strony także chętnie podzielę się wiedzą, jaka pod kątem książki zgromadziłem.
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

Odnosnie Pericalia matronula mogę jedynie podzielić sie moimi b. skromnymi obserwacjami z Podkarpacia, gdzie gatunek ten wystepuje zarówno w lata parzyste jak i nieparzyste. Niestety obserwowane przeze mnie poj. osobniki nie dają podstaw do wnioskowania na temat prawidłowosci co do częstości wystepowania w poszczególnych latach. Ostatnia obserwacja pochodzi z Markowej EA93 z tego roku - 23.06.2009. 1 egz. UV. - Szczegóły, w tym zdjęcia tego motyla w wątku: viewtopic.php?p=72806&sid=3f0706024f5d9 ... da70#72806
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

U mnie (okolice Cieszyna) Cosmotriche lobulina ma dwa pokolenia. Występuje bardzo nielicznie, na ogół pojedyncze okazy. Mam okaz z 5 maja 1985 dosyć mocno oblatany i z 17 sierpnia (w lepszym stanie).
brakkonta

Post autor: brakkonta »

co się tyczy P. matronuli - w moich okolicach jest co roku i raczej nie można tu mówić o nasileniu w parzyste czy też nieparzyste lata. Przychodzi czas i matronula jest i już. Bywa w kilku miejscach, a najlepszym było zdybanie jej przeze mnie w samym centrum rynku w Jarosławiu - rozdeptał bym zarazę, gdyby nie córka która ją zoczyła i wrzasku narobiła.
Marek Hołowiński
Posty: 5057
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 4 times

Post autor: Marek Hołowiński »

Na swoim terenie P matronula obserwuję w lata parzyste. W zbiorze mam: 1 szt 1998r (na jednym stanowisku na dwóch ekranach było 10 samców), 1 szt 2002r, 8 szt 2006r (jednej nocy było 14 okazów), 2008r - 2.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Antku, co do lobuliny: w tym roku z Łukaszem S. znalazłem spasożytowaną gąsienicę w lipcu na Równicy. Czyli i z tego roku jest.
Pozdrawiam
ps. obserwacja niezbyt rzadkiej niedźwiedziówki: Diaphora mendica- Tomisław n.Kwisą w Borach Dolnośląskich, pierwsza dekada maja 2009.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Wtrącę się odnośnie występowania gatunków periodycznie co kilka lat.

Zakładamy, że jest rozwój obligatoryjnie dwuletni i że to bardzo lokalny gatunek - nie zalatuje na inne terytoria czyli populacja się krzyżuje tylko i wyłącznie między sobą bez obecności osobników obcych - wtedy mamy tam osiadłą populację i może występować tylko co drugi rok. A czy taka jest matronula, tzn. czy ma tak izolowane populacje i wszystkie z nich miały swój początek w roku nieparzystym?
Ale czy rozwój jest wyłącznie dwuletni? U koszówek wiele gatunków wśród tej samej populacji przechodzi rozwój jednoroczny LUB dwuletni w jakiejś tam proporcji. I to wcale nie jest uzależnione od jakichś czynników temperaturowych - to musi być zakodowane już na początku (bo gąsienice z jednego złoża jaj są trzymane w jednym pudełku karmione wspólnym pokarmem). Jeśli coś takiego ma miejsce u matronuli to zupełnie odpada teza parzysto - lub "nieparzystoroczności".
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Tak jak pisał Antek, na południu kraju Cosmotriche lobulina ma dwa pokolenia, złowiłem dwa samce 12 V 1998 i 19 V 1998 na Płonym Bagnie koło Murcek. Oba okazy złowiłem już dość mocno zlatane.
Posiadam też okaz złowiony przez Heńka Szołtysa w Brynku, 7 VIII 2008, w dobrym stanie - czyli drugie pokolenie.

Jutro Jarku przejrzę w Muzeum okazy dotąd skomasowane tego gatunku i podam daty odłowu.
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

na południu kraju Cosmotriche lobulina ma dwa pokolenia
W swoim zbiorze mam dwa egzemplarze (samce) tego gatunku - oba z południa Polski (Podkarpacie i Małopolska) - jeden z 30.05.1994, drugi z 13.06.1987 r.
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Na razie są okazy z dwóch zbiorów - jest seria łowiona na Gubałówce przez Wł. Rychtera z datami od 5 VI, przez cały czerwiec, aż do 22 VII. Przypuszczam, że w Tatrach, podobnie jak na północy Polski, występuje tylko jedno pokolenie.

I jest jeden okaz ze zbioru p. Spaltensteina, datowany na lipiec, z Jabłonek - przypuszczam, że chodzi o te bieszczadzkie Jabłonki.
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Dzięki wymianie informacji juz mamy hipotezy, ktore warto byłoby sprawdzić.

Odnośnie P. matronula w grę może wchodzić zarówno migracja z innych terenów jak i ewentualnie jednoroczny rozwój (co udaje się czasami tylko w hodowli). Warto zatem hodować mozliwie co się da, bo w ten sposób mamy nie teylko ładny materiał do zbioru (lub do wypuszczenia), ale uzyskujemy wiedzę na temat warunków rozwoju tego czy innego gatunku, a z tego jest duża satysfakcja odkrywcy.

W przypadku C. lobulina warto zastanowić się, czy nie mamy do czynienia ze zjawiskiem, o ktorym wspomniał Kamil. Gasienice mogą miec rozmaite tempo rozwoju. Zimujące w starszym stadium mogą szybko zakończyc rozwój na wiosnę i imago będzie latać już w maju, natomiast te zapóźnione w rozwoju dorosną znacznie później i imago pojawi się w lipcu. Takze i tutaj wiele wyjasniłaby hodowla w izolatorze w warunkach naturalnych.

Na zakończenie chciałbym zaapelować i poblikowanie znalezisk rzadkich gatunków, zwłaszcza takich jak Daphnis nerii czy Luperina zollikoferi. Informacja taka powinna znaleźć się zarówno w elektronicznej bazie (K. Jonko, S. Kuczkowski), ale i na papierze w Wiadomościach Entomologicznych lub w Polskim Piśmie Entomologicznym. Na wiadomości zasłyszane trudno jest się powołać, bo mogą czasami byc niewiarygodne. Z takim przypadkiem mamy do czynienia, gdy chodzi o Marumba quercus z Polski. Czy ktoś z Was natrafił na źródłową (starą) informację o tym gatunku w Polsce ?
Tomasz Blaik
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 22 stycznia 2009, 20:00
UTM: XR86
Specjalność: Depressariidae
Lokalizacja: Pielgrzymów/Góry Opawskie
Podziękowano: 1 time

Post autor: Tomasz Blaik »

Jarosław Buszko pisze:Na wiadomości zasłyszane trudno jest się powołać, bo mogą czasami byc niewiarygodne. Z takim przypadkiem mamy do czynienia, gdy chodzi o Marumba quercus z Polski. Czy ktoś z Was natrafił na źródłową (starą) informację o tym gatunku w Polsce ?
M. quercus to dobry przykład. W pracy o śląskich prządkach Wolf'a (1928) nie ma tego gatunku, w czeskiej monografii, Skala (1936) podaje go tylko z 2 okazów z południowych Moraw. Gatunek nie był nigdy wykazany z Czech (!) i północnych Moraw (Lastuvka 1998). Skąd zatem kropka w woj. opolskim, w Checklist? Teoretycznie w grę wchodzi jeszcze praca Raebel'a z 1931: "Die Gro§schmetterlinge des oberschlessischen Hügellandes" (przy okazji sprawdzę). Jednak ten rekord wydaje się nieprawdopodobny.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7252
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

plasticonoband pisze:Teoretycznie w grę wchodzi jeszcze praca Raebel'a z 1931: "Die Gro§schmetterlinge des oberschlessischen Hügellandes"
Mam tą pracę, w wykazie nie ma tego gatunku...pozdrawiam Rafał.
Tomasz Blaik
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 22 stycznia 2009, 20:00
UTM: XR86
Specjalność: Depressariidae
Lokalizacja: Pielgrzymów/Góry Opawskie
Podziękowano: 1 time

Post autor: Tomasz Blaik »

Jarosław Buszko pisze:W przypadku C. lobulina warto zastanowić się, czy nie mamy do czynienia ze zjawiskiem, o ktorym wspomniał Kamil. Gasienice mogą miec rozmaite tempo rozwoju. Zimujące w starszym stadium mogą szybko zakończyc rozwój na wiosnę i imago będzie latać już w maju, natomiast te zapóźnione w rozwoju dorosną znacznie później i imago pojawi się w lipcu.
Przeglądam właśnie akapit w pracy Wolfa (1928) poświęcony C. lobulina (tam jako Selenophera lunigera) i podaje on jako główny okres występowania imago VII i VIII. Dla wyróżnionej f. lobulina jest tam komentarz, że pojawiające się pojedynczo motyle w maju i czerwcu pochodzą od zimujących poczwarek. W Kochu (1991) jest informacja, że zimuje larwa, a tylko okazyjnie poczwarka.
Uzupełnię jeszcze dane muzealne z Bytomia o resztę okazów tego gatunku. Przy okazji przedstawiam też stare dane publikowane z zachodniej części Górnego Śląska. Są to wyłącznie dane z lipca i sierpnia.

Ligota Dolna, 21-31 VII 196?, 1-10 VIII 1961 leg. S. Skrabania (coll. MGBytom), 19 VII 1961, 30 VII 1960, 6 VIII 1961 (Bielewicz 1966).
Brzeg, 10 VII 1912 leg. P. Raebel (coll. MGBytom)
Ligota Tworkowska 10 i 19 VIII 1956 i 26 VIII 1952 (Drozda 1962)

Obecnie, częstsze notowania motyli w V i VI mogą wynikać z korzystniejszych niż kiedyś warunków termicznych w okresie letnio-jesiennym, co pozwala larwom przepoczwarzyć się jeszcze przed zimą.
Lukaszm
Posty: 251
Rejestracja: niedziela, 26 października 2008, 17:08
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lukaszm »

Jarosław Bury pisze:na południu kraju Cosmotriche lobulina ma dwa pokolenia
Notowałem osobniki tego gatunku w Puszczy Augustowskiej w roku 2008 od 7 do 13 lipca kilkanaście osobników bardzo świeżych, w 2004 r. 1.VIII w tym samym miejscu 1egz. bardzo sfatygowamy. W Pieninach 20.VI.2007 okaz dość nadwyrężony. W Bieszczadach 26-30.VI.2009 kilka egz. dość nadwyrężonych. Wszystkie rekordy dostępne na www.lepidoptera.eu lub w programie Checklista. Czy zatem fenologia tego motyla wypada w dwóch pokoleniach, czy w całym tym okresie, kiedy był odławiany, a może pokolenia te zachodzą na siebie,nie ośmielę się stwierdzić...
Witas

Post autor: Witas »

W zbiorach ISEZ w Krakowie Cosmotriche lobulina - skrajne daty to 15.VI i 20.VIII.
Z własnego doświadczenia (Babia Góra i okolice Suchej B.) - skrajne daty, to 10 VI 1999 (Lachowice) i 25. VIII 2002 (przełęcz Krowiarki). Co ciekawe, nigdy nie udało mi sie złapać samicy :?:
Myślę, że jest to jednak jedno pokolenie, a pojaw jest mocno rozciągnięty w czasie, tak jak np u Dendrolimus pini.
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

W świetle danych zaprezentowanych na forum występowanie imago tego gatunku rozciąga się od I dekady maja (05.05) do III dekady sierpnia (26.08) - co w powiązaniu z danymi z Europy Zachodniej
Cosmotriche lobulina może wystepować w dwóch szczytach liczebności: maj-czerwiec, a potem lipiec sierpień

nasuwa raczej wniosek, że w Polsce również tak się dzieje, przynajmniej na południu kraju, oczywiście z wyłączeniem terenów górskich, gdzie okres wegetacyjny jest wyraźnie skrócony...
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1147
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Marcin Kutera »

Rafał Celadyn pisze:
plasticonoband pisze:Teoretycznie w grę wchodzi jeszcze praca Raebel'a z 1931: "Die Gro§schmetterlinge des oberschlessischen Hügellandes"
Mam tą pracę, w wykazie nie ma tego gatunku...pozdrawiam Rafał.
to może jeszcze tu: Forster W. Wohlfahrt Th. 1960. Die Schmetterlinge Mitteleuropas. Band III.

Ja przejrzałem jeszcze Brunickiego. 1912. Spis motyli zebranych w powiecie stryjskim. Część I-IV. Dział II. Spraw. Kom. fizyogr.: 15-176.

Badania przeprowadzono od 1906 - 1912 roku.
Ten powiat mieścił się na byłych ziemiach Polski jeszcze przed zaborami (natomiast wtedy na terenie Galicji pod zaborem Austro - Węgier). Obecnie to terytorium Ukrainy. Miejscowości i inne regionalne nazwy w tamtych latach obowiązujące (w tym wzniesienia, łąki, lasy) jakie wymienia Brunicki to: Podhorce, Bereżnica, Ławoczno, Łotatniki, Strzałkowo, łukawica Górna, Hrebenowiec, Hrebenowo, Hołoweck, Gronie, Libochora na Bukowinkach, Czudyłowo, Skole, Pawłowe.
Pan Julian Brunicki nie stwierdził Marumba quercus, jednocześnie z zawisaków podaje:
Sphinx pinastri, S. ligustri, Agrius convolvuli, Acherontia atropos, Mimas tiliae, Smerinthus ocellatus, Laothoe populi, Hemaris fuciformis, H. tityus, Macroglossum stellatarum, Hyles euphorbiae, H. galii, H. livornica, Deilephila elpenor, D. porcellus i Daphnis nerii.

Poniżej wklejam mapę ze starymi granicami Polski z zaznaczonym orientacyjnie obszarem badań Pana Juliana Brunickiego w latach 1906 - 1912

Co do stwierdzenia D nerri na tym ternenie to autor piszę tak (przesyłam skan poniżej)
Załączniki
Polska_II_RP_gestosc_zaludnienia z terenem Brunickiego.jpg
Polska_II_RP_gestosc_zaludnienia z terenem Brunickiego.jpg (147.48 KiB) Przejrzano 16243 razy
scan nerii.JPG
scan nerii.JPG (94.62 KiB) Przejrzano 16241 razy
Ostatnio zmieniony wtorek, 13 października 2009, 15:45 przez Marcin Kutera, łącznie zmieniany 3 razy.
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Przykład Cosmotriche lobulina pokazuje jak ważne jest sprawdzenie na podstawie hodowli, czy to w warunkach domowych, czy naturalnych jak przebiega rozwój takiego czy innego gatunku. Teraz pozostaje do wyjaśnienia, czy u C. lobulina zimuje starsza (dorosła) gasienica, czy poczwarka, z której motyl wylęga sie w maju. Na razie mamy jednak tylko przypuszczenia.

Sprawa Marumba quercus jest zagmatwana. Nieżyjący już dr Andrzej Skalski w rozmowie twierdził, że gatunek ten był dawno temu (XIX w) stwierdzony w Polsce gdzieś na Opolszczyźnie. Nie wskazał jednak źródła pochodzenia tej informacji. Nie wiadomo czy chodziło o gąsienice znalezioną na dębie, czy złowionego motyla. Niestety, nie sprawdziłem tej wiadomości i dlatego gatunek znalazł się w Kluczach, Atlasie motyli Polski i Wykazie rozmieszczeniowym.
Watpliwości wynikają stąd, że znane są przypadki żerowania S. ocellata na dębie. Mogłoby więc chodzic o ten gatunek. Ponadto dawniej zwyczaje etykietowania często były mało precyzyjne i lokalizacja na etykietce dotyczyła miejsca, gdzie hodowano motyla, a nie tego skąd pochodził materiał do hodowli. W końcu M. quercus preferuje dąb burgundzki (Q. cerris), który u nas nie występuje (czasami sadzony jest w zieleni miejskiej, np. w Toruniu). Jedynym argumentem na plus jest to, że motyle mogą latać na duże odległości (lot dyspersyjny samicy pod koniec zycia) i przypadkowo jakis osobnik mógł dolecieć do Polski
Jesli nie uda się znaleźć źródła wskazującego na znalezienie M. quercus na terenie naszego kraju, trzeba będzie, niestety, go pominąć.
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1147
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Marcin Kutera »

Znalazłem też jeden w miarę nowy rekord (choć to nie jest jakieś szczególne stwierdzenie) Marumba quercus w pobliżu ok. 50 km od polskich Tatr na Słowacji w miejscowości Luka - Tematin (najbliższa miejscowość to Brezno) na podstawie okazu wyhodowanego z jaja (ex. ovo 3. VI. 1992 leg. Albert Gottwald) za dosyć znanym nowszym dziełem: Belin V. 2003. Nocni Motyli Ceśke a Slovenske republiki. Kabourek. Zlin. tabl. 15.

Wysłałem powyższe informacje, gdyż pomyślałem, iż mogą się przydać (chociażby do dyskusji czy rozważań)
Ostatnio zmieniony wtorek, 13 października 2009, 17:22 przez Marcin Kutera, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

Przykład Cosmotriche lobulina pokazuje jak ważne jest sprawdzenie na podstawie hodowli, czy to w warunkach domowych, czy naturalnych jak przebiega rozwój takiego czy innego gatunku.
To jest bezsprzecznie najistotniejsze i warto to zrobić, aby nabrać pewności co do przebiegu rozwoju tego gatunku w naszym kraju.
Nie mniej jednak dysponując nawet tylko tymi zacytowanymi tutaj danymi można pokusić się o opracowanie statystyczne rozkładu czasu lotu tego motyla... Dla nie zaciemniania obrazu odrzuciłbym dane z północy i gór (bo tam i tak zakładamy, że lobulina daje jedno pokolenie), a skoncentrował na danych z południa kraju - jeżeli w krzywej rozkładu uzyskamy dwa wyraźne piki nasilenia lotu nasze podejrzenia nabiorą znamion większego prawdopodobieństwa...
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Znam źródło pochodzenia informacji o wystąpieniu M.quercus w Polsce - to "Przyczynek do badań nad fauną motyli Śląska", Zdzisław Stuglik, Wydawnictwo Muzeum Śląskiego w Katowicach - 1939. Dołączam skan z tej pracy - łącznie z dwoma innymi rzadkimi gatunkami zawisaków. Wapienica, wymieniona w pracy, dawniej samodzielna miejscowość, to dziś dzielnica w zachodniej części Bielska-Białej.
Niestety, o ile mi wiadomo, dodatek do motyli Pogórza Cieszyńskiego, na jaki powołuje się Z.Stuglik, z powodu wybuchu wojny, już się nie ukazał.
Załączniki
Marumba quercus w Polsce.jpg
Marumba quercus w Polsce.jpg (101.12 KiB) Przejrzano 16228 razy
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Takie dane mają Niemcy dla Badenii-Wirttembergii (Ebert, 1994), gdzie są one pokazane w formie fenogramów oddzielnie dla czterech pomniejszych obszarów. I tak w Szwarzwaldzie jest okres lotu ciągły od początku maja do początku sierpnia, w Neckar-Tauberland są dwa szczyty pojawu w maju i lipcu z dwutygodniową przerwą w połowie czerwca, w Schwabische Alb jest jeden szczyt pojawu w lipcu i dwa okazy z maja oraz w górnej lot Szwabii lot rozciąga się od połowy maja do sierpnia z dużym pikiem w lipcu i znacznie mniejszym na początku czerwca. Autorzy uważają jednak (z pewnymi zastrzeżeniami), że jest tylko jedno pokolenie, ale reprezentowane przez dwie różne populacje, które mają różną fenologię i zróżnicowały się pod koniec plejstocenu w wyniku wpływu klimatu oceanicznego lub kontynentalnego. I na koniec stwierdzają, że problem różnic w fenologii należy wyjaśnić przez zbadanie bionomii stadiów preimaginalnych.
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Serdecznie Antku dziekuję za informację o M. quercus. Mimo tego, że można mieć duże wątpliwosci, czy faktycznie M. quercus mógł występować w okolicach Bielska-Białej, daleko poza swoim zasięgiem, to opublikowane dane są podstawą do uwzględnienia go w książce.
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1147
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Marcin Kutera »

Jarosław Buszko pisze:Takie dane mają Niemcy dla Badenii-Wirttembergii (Ebert, 1994).
tej części Eberta właśnie nie mam i nie miałem jak sprawdzić. Natomiast w Bergmannie (1954) - w 3 części z wyżej omawianych "rarytasów" z rodziny zawisaków jest wymieniony jedynie Daphnis nerii.
Ostatnio zmieniony wtorek, 13 października 2009, 18:00 przez Marcin Kutera, łącznie zmieniany 2 razy.
Tomasz Blaik
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 22 stycznia 2009, 20:00
UTM: XR86
Specjalność: Depressariidae
Lokalizacja: Pielgrzymów/Góry Opawskie
Podziękowano: 1 time

Post autor: Tomasz Blaik »

Zwraca uwagę zły stan motyli C. lobulina łowionych wiosną, podczas gdy latem trafiają się okazy w dobrym stanie. Nawet bardzo wczesny okaz Antka z 5 V nosił już wyraźne ślady wytarcia. Jedyny okaz majowy (17 V) jaki udało mi się złowić, oprócz ogólnego, znacznego zlatania w tym ubytków strzępiny nosi ślady mechanicznego wytarcia na znacznej powierzchni skrzydła. Być może uwarunkowania behawioralne lub inne z obszaru bionomii gatunku sprzyjają tak szybkiemu uszkadzaniu się motyli (w zasadzie mowa o samcach) w tym okresie?
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

Autorzy uważają jednak (z pewnymi zastrzeżeniami), że jest tylko jedno pokolenie, ale reprezentowane przez dwie różne populacje, które mają różną fenologię i zróżnicowały się pod koniec plejstocenu w wyniku wpływu klimatu oceanicznego lub kontynentalnego. I na koniec stwierdzają, że problem różnic w fenologii należy wyjaśnić przez zbadanie bionomii stadiów preimaginalnych.
Bardzo intrygująca hipoteza - ciekawe na jakich obszarach rozdzieliły się te subpopulacje, skoro doszło do tak znaczących różnic w fenologii - rozumiem, że hipoteza ta zakłada, że po okresie izolacji na dwóch odrębnych obszarach o odmiennym klimacie doszło do ponownego kontaktu obu subpopulacji, i my teraz obserwujemy tego efekt. Pytanie tylko jak długa musiała trwać ta izolacja, aby różnice się utrwaliły i dlaczego różnice te nie zanikły po ponownym kontakcie przedstawicieli obu grup - bo rozdział w czasie lotu imago nie wydaje się zupełny?
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Tomek, to mogłoby sugerować, że zlatane okazy z początków maja to osobniki letniej generacji po przezimowaniu.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Jarek, ten cytat mówi o wykształceniu się nazwijmy to ras, zróżnicowanych na skutek np. klimatu. Czyżby teraz te dwie rasy się spotkały na tym samym obszarze? Czyli kiedyś je różniła preferencja co do warunków klimatycznych a teraz już nie?

Dla porównania podobne zmiany w obrębie gatunku wskutek klimatu - u koszówki D.triquetrella - znane są trzy rasy diploidalna partenogenetyczna, diploidalna biseksualna i tetraploidalna partenogenetyczna.

Rasy diploidalne ograniczają się do obszarów Alp Szwajcarskich, południowych Niemiec i Austrii, z czego:
a) rasa diploidalna biseksualna występuje w Szwajcarii na północ od Alp w rejonach, które nie zostały zlodowacone podczas epoki lodowcowej, jak również na obszarze Swiss Mittelland w miejscach położonych powyżej lądolodu (takich jak nunataki).
b) rasa diploidalna partenogenetyczna zamieszkuje częściowo te same obszary, a ponadto dalej poza granicami lodowca w Swiss Mittelland na obszarach, które były przykryte lodem podczas epoki lodowcowej.

Rasa tetraploidalna rozciągnięta jest na największą część Europy - czyli występuje i w miejscach zlodowaconych i nie.
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Jest u nas jeszcze jeden gatunek o takim rozejściu się fenologicznym. Chodzi tu o Traumatocampa pinivora.
Z rzetelnych danych literaturowych (Urbahn, 1939) wynika, że motyle łowiono w okresie 28 VII-5/IX. Romaniszyn pisze że motyl lata w maju i czerwcu, Sołtys w kluczach podaje "od maja do lipca", zaznacza jednak, że Forster i Wohlfart piszą o różnych cyklach rozwojowych skutkujących różną fenologią.
Dane Urbahna mogą odnosić się do warunków z Pobrzeża Bałtyku - motyl był wykazywany na całej długości wybrzeża od Świnoujscia po Hel (nie wiem czy sa notowania z Mierzei Wiślanej).
Gatunek ten występuje także i w głębi kraju. Sam znalazlem w lipcu skupisko gąsiewnic na wydmach na peryferiach Torunia. Nie udało się jednak złapać motyla, więc nie wiem kiedy lata w tych okolicach. Ostatnio widziałem okazy w ISEZ PAN w Krakowie z Borów Dolnośląskich zbierane przez A. Kokota (tu prośba do Witka Zajdy by zerknął na daty na etykietkach). Jeśli ktoś ma w swoich zbiorach ten gatunek łowiony w Polsce, to także ciekaw jestem jakie były daty połowów.
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Jarku, oto daty z etykiet okazów Traumatocampa pinivora dotąd skomasowanych w zbiorach bytomskich:

16 VII 74 Pietrzyków ad Żary, leg T. Spaltenstein (coll. MG Bytom)
13 VII 74 Pietrzyków ad Żary, leg T. Spaltenstein (coll. MG Bytom)
14 VII 74 Pietrzyków ad Żary, leg T. Spaltenstein (coll. MG Bytom)
23 VIII 75 Pietrzyków ad Żary, leg T. Spaltenstein (coll. MG Bytom)
Witas

Post autor: Witas »

VIII 74 Pietrzyków ad Żary, leg T. Spaltenstein (coll. ISEZ, zbiór E.Palika) 3ex, brak dokładniejszej daty
11-16. 08 79 Pietrzyków ad Żary, leg A. Kokot (coll. ISEZ, zbiór E.Palika) 1ex
10.VI.38 Chałupy, leg Świderski (coll. ISEZ) 1ex
Inne egzemplarze są bez dat lub z południowej Europy
20.VII.1993 Łazy k/Koszalina, łącznie było kilkanaście samców, leg.coll W.Zajda
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

1 dekada sierpnia 2008- Rokitki w Borach Dolnośl. leg et coll A.Kokot
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Dziękuję za przesłane informacje. Wszystko wskazuje na to, że regułą jest lipcowo-sierpniowy okres lotu T. pinivora w Polsce, a wcześniejsze, majowo-czerwcowe daty należą do wyjątków i można będzie tylko wspomnieć, że wczesne pojawy także się zdarzają.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Mam okaz z 5 maja 1985 dosyć mocno oblatany
Słowny opis jest mało dokładny, więc dołączam zdjęcie. I dodatkowa informacja: mam okazy tego gatunku z hodowli (z Czech) - mają daty wylęgu z drugiej dekady września. Być może Kamil ma rację, że okazy wiosenne wylęgły się późną jesienią (bądź bardzo wczesną wiosną) i dlatego są silnie oblatane. Ciekawe jednak, że nikt je wtedy nie łowił ani nie obserwował (może to bardzo rzadkie przypadki zimowania tego gatunku w stadium imago?)
Załączniki
Cosmotriche lobulina samiec.jpg
Cosmotriche lobulina samiec.jpg (123.2 KiB) Przejrzano 16225 razy
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Wydaje mi się mało prawdopodobne, by barczatka ta mogła zimowac w stadium imago. Motyl nie odżywia się, zyje krótko, więc nie starczyłoby mu rezerw energetycznych by przetrwać zimę, nawet wchodząc w diapauzę. Jest z kolei bardzo prawdopodobne, że może zimować dorosła gąsienica, a nawet poczwarka (jak u E. ilicifolia i E. tremulifolia) i stąd motyl pojawia się tak wcześnie. Sfatygowany stan okazu nie musi wynikać z jego z jego wieku, ale bieżacych przejść życiowych nawet w dniu połowu.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „MOTYLE NOCNE”