Myrmicinae
Myrmicinae
Czy możliwe jest zidentyfikowanie gatunku wścieklicy ( lub wścieklic, jeśli to więcej niż jeden gatunek ) na poniższych, otrzymanych przeze mnie fotografiach z Łodzi? Daty nieznane.
- Załączniki
- 1.jpg (49.88 KiB) Przejrzano 5273 razy
- 2.jpg (47.56 KiB) Przejrzano 5273 razy
- 3.jpg (37.51 KiB) Przejrzano 5273 razy
- 4.jpg (64.73 KiB) Przejrzano 5273 razy
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Myrmicinae
Aż miło popatrzeć na zawodowe fotografie. Jaki był zestaw? Napisz trochę o nim, przy okazji.
Re: Myrmicinae
Jacku, jak nadmieniłem fotki dostałem w prezencie. Wykonał je Marek Wyszomirski, który od lat zajmuje się makrofotografią, regularnie wystawia swoje prace, wydaje corocznie e-kalendarz, itp. Nie wypowiem się o technice i o sprzęcie, bo nie bardzo mi wypada i zwyczajnie brak mi kompetencji.
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: Myrmicinae
I wszystko w temacie Mistrz nad Mistrzeavidal pisze: Wykonał je Marek Wyszomirski, .....
tutaj można poczytać jest jednym z najbardziej aktywnych użytkowników forum, zresztą moderator globalny
http://www.makropasja.pl/
-
- Posty: 1091
- Rejestracja: wtorek, 22 grudnia 2015, 14:48
- Poprzedni(e) login(y): Darecki
- Specjalność: Aculeata
- Lokalizacja: Świdnica
- Podziękowano: 1 time
Re: Myrmicinae
http://antmania.pl/forum/1/viewforum.ph ... fee6fe8725
myślę, że tam prędzej ktoś by zidentyfikował
myślę, że tam prędzej ktoś by zidentyfikował
-
- Posty: 970
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
Re: Myrmicinae
Oznaczanie gatunków Myrmica po zdjęciach to loteria, nawet w ręku ten rodzaj nie jest łatwy do identyfikacji. Wprawdzie można się dopatrzyć (zwłaszcza na trzech pierwszych zdjęciach), że to ewentualnie grupa bez modyfikacji czułków u nasady i wtedy wchodzą w rachubę dwa pospolite gatunki M. rubra i M. ruginodis, ale to takie sobie gdybanie.
Re: Myrmicinae
Miałem takie przypuszczenie, które teraz zmieniło się w pewność. Korzystając z okazji, zapytam o aktualną szacunkową liczbę gatunków z rodzaju Myrmica w Polsce. Jeśli to nie tajemnica, oczywiście.
Re: Myrmicinae
robotnice kopulatorowe nie są. Stąd moje pytanie o cechy ... Zdjęcia nie wystarczą???
-
- Posty: 970
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
Re: Myrmicinae
Z Polski jest znanych 17-18 gatunków z rodzaju Myrmica, kilka z nich jest bardzo łatwych do oznaczenia, pozostałe tworzą grupy gatunkowe, w których oznaczanie wymaga już pewnego doświadczenia i materiałów porównawczych, lub samców.
I tu odpowiedź Andrzejowi: samce w rodzaju Myrmica są diagnostyczne, ale nie po genitaliach (rzuć okiem na klucz Radchenko i spółka wydany w serii naszych Kluczy do oznaczania owadów Polski, chyba jest dostępny w internecie).
I tu odpowiedź Andrzejowi: samce w rodzaju Myrmica są diagnostyczne, ale nie po genitaliach (rzuć okiem na klucz Radchenko i spółka wydany w serii naszych Kluczy do oznaczania owadów Polski, chyba jest dostępny w internecie).
Re: Myrmicinae
Lechu, wielkie dzięki za informację .
Pytałem, bo kiedyś zajmowałem się mszycami (zresztą nie tylko sentyment w tym zakresie przy tej grupie mi pozostał...) a ze względu na powszechność występowania bezskrzydłych dzieworódek i ich znaczenie, klucze są przede wszystkim konstruowane na ich podstawie.
Wiem, że jak jest trudno skonstruować dobry klucz i nie zawsze zdjęcia są tak zrobione aby móc" wstrzelić się" w gatunek.
Zresztą sam doświadczam tego typu niedogodności. Spora grupa faunistów - fotografów pojawia się na: http://www.diptera.info/news.php i proszą o oznaczenie. Jeśli zdjęć okazu jest kilka, to czasami nieźle muszę się nieźle natrudzić (używam programu irfanview do "manipulowania" obrazkiem) aby zidentyfikować okaz. I w tym zakresie "nic z tego nie mam" oprócz frajdy a czas temu poświęcony to także nadwyrężenie moich "patrzałek".
I tak to już się toczy
Pytałem, bo kiedyś zajmowałem się mszycami (zresztą nie tylko sentyment w tym zakresie przy tej grupie mi pozostał...) a ze względu na powszechność występowania bezskrzydłych dzieworódek i ich znaczenie, klucze są przede wszystkim konstruowane na ich podstawie.
Wiem, że jak jest trudno skonstruować dobry klucz i nie zawsze zdjęcia są tak zrobione aby móc" wstrzelić się" w gatunek.
Zresztą sam doświadczam tego typu niedogodności. Spora grupa faunistów - fotografów pojawia się na: http://www.diptera.info/news.php i proszą o oznaczenie. Jeśli zdjęć okazu jest kilka, to czasami nieźle muszę się nieźle natrudzić (używam programu irfanview do "manipulowania" obrazkiem) aby zidentyfikować okaz. I w tym zakresie "nic z tego nie mam" oprócz frajdy a czas temu poświęcony to także nadwyrężenie moich "patrzałek".
I tak to już się toczy