Polskie Forum Entomologiczne

Majowe muchy z podmilickich lasów. Prośba o identyfikację.

1. Minettia sp. (samica)
2. chyba Empis sp. (skrzydło z góry niewidoczne).
3. Clitellaria ephippium.

Dzięki Znaczy Kapitanie, prośbie zadość niech się stanie! Wójek skrzydła pokazuje, oznaczenia wyczekuje. Inne muchy również proszą, bo NN być nie znoszą!

Ten pierwszy to rzeczywiście Empis i spróbuję oznaczyć do gatunku. Jest praca o polskich gatunkach Stefana N.: http://rcin.org.pl/Content/51351/WA058_ ... n-Nr-1.pdf ale bez klucza... Kto to tak zrecenzował, tego nie wiem
Nr 2. samiec Dolichopodidae (lekko nie będzie).
3. Calyptratae - te wyższe muchówki, to obok Nematocera dla mnie trochę "inna bajka"... ale sprawdzę, jaka to "rodzina".

Andrzej się stara - i gitara! Łamiąc słówka - życzę zdrówka

Fotografując C. ephippium czułem w kościach, że obserwacja owego dziwoląga może nie być zbyt oczywistą. Letat krążyła wokół mrowiska Lasius sp. w dębowej martwicy, przysiadając i owulując (jak mniemam - skutecznie), po czym udała się na spoczynek wpośród czeremchowych liści.
Jak wygląda ilość stwierdzeń tego gatunku w regionie śląsko-wielkopolskim?

Trudno powiedzieć jak jest z C. ephippium. Ostatnio gatunki ciepłolubne w Polsce mają się znacznie lepiej . Ten gatunek pospolitym nie jest.
Biologia gatunku związana z mrówkami, konkretnie z rodzajem Lasius (https://insektarium.net/diptera-2/strat ... nogrzbieta/).
Co do muchówek Polski to dane na temat rozmieszczenia gatunków nie są podsumowane... I zapewne tak będzie jeszcze b. długo.
Wg Fauny Polski (Bogdanowicz et al., 2007) był znany z północy i południa kraju (w tym z Lubuskiego i Dolnego Śląska). Do tego doszło stwierdzenie z Wielkopolski (http://pte.au.poznan.pl/dipteron/biulet ... 3_2007.pdf) (Trzciński, Dipteron 23: 38-44).

Avidala odwiedziłem, przypuszczenia potwierdziłem
Każdy widzi, co się dzieje - faunistyka wciąż kuleje
Choć wsparcia wciąż potrzebuje, mało kto się tym przejmuje
Amatorzy więc - do pracy! Łówcie, foćcie - będzie cacy!

Nic nie jest proste. Posiedzę dziś nad tymi muszkami, ale od jutra znikam aż do soboty.

Empis sp. - tak niestety musi zostać.
Ta Minettia to M. fasciata
Przedstawiciel Dolichopodidae to Dolichopus plumipes

Oczka klejem nasmaruję
i nim zasnę - podziękuję
Góra grosza dla Andrzeja - muchowego czarodzieja
Przy okazji piwko stawiam
Dłużej więc tu nie zabawiam

Mija kolejna sobota
dla mucharzy je robota
aparacik nie próżnuje
zwierzaki fotografuje
dla mnie zdjęcia robić - fraszka
stąd na każdym szumi kaszka
mimo wszystko was zapraszam
Andrzeja, Rafała, ŁukaszaM
czekam więc na oznaczenie
każde z nich bardzo docenię

Nad łowikami trzeba by przysiąść, przynajmniej ja bym musiał. Micropezidae to zapewne Neria cibaria, bo zdecydowanie najpospolitsza z kilku bardzo podobnych gatunków - ale nie na 100%. Natomaist nasionnica wygląda mi na ciekawą, bo w ogóle nie kojarzę gatunku o takim wzorze na skrzydłach. A tak sie składa że ostatnio analizowałem wszystkie nasze reprezentantki rodziny. Masz inne ujęcie?

Ten Tephritidae to może być rodzaj Noeeta ...

Nigdy nie widziałem żadnego osobnika Noeeta z tak ajsnym tulwoiem. No, ale jak pisałem, jeszcze jakieś inne ujęcie z widokiem na skrzydło by się przydało. To może być mylące

Oto i one:

Avidal, i jest mylące, ze względu na ostre słońce
w kontrze też nie wytrzymuje naturalnego oddania barw.

Na łowiki się poczeka, jeśli nie Wy - to może jaho tu zajrzy?

Za dotychczasowe - dzięki odlotowe.

Już widać ze to nie jest Noeeta. Sam jestem ciekaw odpowiedzi.Może się okazać, ze coś oczywistego, a ja mam klapki na oczach...

To nie jest takie proste... Słońce rozjaśnia barwy...

Noeeta to nie jest
Na pewno coś z Tephritini. Być może Heringina guttata...
To słońce faktycznie mocno świeciło .

Heringina guttata tylko na kocankach i raczej trudno ja wypatrzeć. Coś innego. Pewnie tylko Ania Klasa mogłaby tu pomóc.

Faktycznie, Anka może by i pomogła ale próbuję sam dojść co to takiego.
Masz inne pomysły to podaj proszę?
Są podobnie "uskrzydlone" niektóre gatunki Tephritis ale tylko podobne.
Kocanki piaskowej akurat w Dolinie Baryczy nie brakuje.

No właśnie nie mam pomysłu, a te co miałem nie wypaliły - za każdym razem jakiś szczegół się nie zgadza.

mnie się ... skrzydło zgadza

Skrzydło może by i uszło, ale ten żółty wierzch tułowia... Oglądałem dziesiątki Heringina guttata ( wprawdzie z jednego tylko stanowiska ) i tak jasnej nie widziałem. Ale kto wie, może sie zdarzają.

Teren, na którym sfotografowana została mucha, jest podlegającym sukcesji w kierunku leśnym dawnym boiskiem. Kocanki piaskowe rosną na nim łanowo, co jest zresztą typowe dla zubożałych zbiorowisk typu murawowego z fragmentarycznym występowaniem płatów Diantho-Armerietum elongatae.

Wczoraj w gąszczu wypatrzona,
w ostrożeniu zatopiona
do pręcików się przytula -
czyżby O. viridula?

Leszku, na to mi wygląda...
A te kolce na tarczce, to jaki kolor mają?

Barwy raczej nie przekłamane, tak więc cielisto-żółte?

Według klucza Trojana ten gatunek ma takie mieć, Tarczka jest jednokolorowa i to też mi pasuje .

AndrzejJW pisze:Według klucza Trojana  ten gatunek ma takie mieć, Tarczka jest jednokolorowa i to też mi pasuje  :bravo: .

Dziękuję serdecznie!

I kolejne złe muszysko,
oznaczenie będzie blisko?

1.07.2019 XT60

To zapewne jest jakaś Xylota. Więcej po tym zdjęciu nie wyciagnę...

Andrzejowe oznaczenia
dobrze czyta się i słucha,
a tymczasem od niechcenia
wlatuje kolejna mucha.

Przedwczorajsza z doliny.

Maks S -

Mintho rufiventris

Zabija przezierniki ww. mucha
następnym razem wyzionie więc ducha,
gdy przyjdę po nią o szóstej nad ranem
i potraktuję etylu octanem.

Szukałem, kopałem, ale się poddałem.
Jak zwykle uniżenie, proszę o oznaczenie.

Conopidae

Będzie młodzieżowo, czyli cool'owo: Maksa szanuj!

Wygląda mi na Physocephala sp. Może Ph. rufipes...?

Niestety nie, bo odwłok jest czarno-żółty... Nawet nie jestem pewien czy to ten sam rodzaj...

Physocephala sp.
Duża zmienność ubarwienia.
Przy gatunkach z tego rodzaju układ wzorów na pysku (twarzy) z przodu jest jedną z cech kluczowych...

Oznaczenie dętki ten odważny uzyska,
kto ustali wzorzec pyskatego jej pyska,
a że mucha wciąż lata - zaś na nią zapoluję,
byle plujką nie była - bo mnie rychło opluje.

Andrzeju - Danke Danutkę Danusię schön!

A te małe bujaneczki
pięknie bzyczą one
Pytam się Was, Dziateczki:
dobrze są oznaczone?

Systoechus ctenopterus

W rodzaju Bombylius skrzydło z żyłką r-m położoną daleko od końca komórki bazalnej drugiej (jak na fotce).

Piękne dzięki.
Właśnie tą cechą z klucza kierowałem się przy próbie oznaczania, jednakowoż mając wrażenie, że zdj. z sugestią "Bombylius sp." wskazywało na dużą odległość rzeczonej żyłki. Teraz, przy ponownych oględzinach, widzę swój błąd.

Czasami potrzeba jest głębszego spojrzenia
aby nie pomylić znów stworzenia ...

Skadrowałem skrzydło...
a że fotek było więcej
oznaczenie przyszło prędzej...

Nie 2019, a 2013 - czerwiec; XT40; murawa napiaskowa.
Z góry dzięki za sugestie.