Co znalazłem w wannie?
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Co znalazłem w wannie?
Cześć, dziś wieczorem zauważyłem w wannie coś co na początku wziąłem za paproszka, ale okazało się, że to żyje;)
Zdjęcie niestety nie jest do końca wyraźne. Wydawało mi się, że to coś miało jakby przyssawki na czubku czy coś podobnego, pełzało i miało w ok.polowie długości jakieś takie zgrubienie. Było raczej nieprzezroczyste, choć niezupełnie-w końcowej części ciała było widać coś czarnego w środku.
Co to i czy to wyszło z odpływu czy skądś z domu? Mam małe dzieci i nie wiem czy powinienem jakoś próbować to zwalczyć (jeśli pojawią się kolejne) czy też nie przejmować się.
Data zdjęcia:21.06, godzin.ok 19
Miejsce: zdjęcie zrobione w dużym pokoju dla lepszego światła, robak jak pisałem znaleziony w wannie
Zdjęcie niestety nie jest do końca wyraźne. Wydawało mi się, że to coś miało jakby przyssawki na czubku czy coś podobnego, pełzało i miało w ok.polowie długości jakieś takie zgrubienie. Było raczej nieprzezroczyste, choć niezupełnie-w końcowej części ciała było widać coś czarnego w środku.
Co to i czy to wyszło z odpływu czy skądś z domu? Mam małe dzieci i nie wiem czy powinienem jakoś próbować to zwalczyć (jeśli pojawią się kolejne) czy też nie przejmować się.
Data zdjęcia:21.06, godzin.ok 19
Miejsce: zdjęcie zrobione w dużym pokoju dla lepszego światła, robak jak pisałem znaleziony w wannie
Re: Co znalazłem w wannie?
Tak wiem, ale takiego brunatnego nigdy nie widziałem... Poza tym to z przodu na czółki nie do końca wyglądało, raczej- przynajmniej dla mnie jako laika- przypominało to raczej "przód tasiemca"
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co znalazłem w wannie?
Kolega miał prawo się cokolwiek przestraszyć, a bo i ten "ślimak" to muszli nie ma, kolor ma jaki ma i wygląda - przynajmniej w kontekście wanny - nieco odrażająco.
Pytanie - czy może w tej wannie były myte jakieś wiadra, doniczki, płukane były kwiaty itp, może stamtąd do coś wylazło? Bo chyba niemożliwe żeby z odpływu mogło takie coś wyjść...
Pytanie - czy może w tej wannie były myte jakieś wiadra, doniczki, płukane były kwiaty itp, może stamtąd do coś wylazło? Bo chyba niemożliwe żeby z odpływu mogło takie coś wyjść...
Re: Co znalazłem w wannie?
No wanna jest używana do takich rzeczy balkonowo-kwiatkowych, jak kolega napisał, więc może rzeczywiście to z jakiejś doniczki czy konewki wylazło...
W każdym razie jak rozumiem przejmować się nie muszę?
W każdym razie jak rozumiem przejmować się nie muszę?
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin