"coś" w domu
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
"coś" w domu
Witam. Czy ktoś może wie co to jest? i jak się tego pozbyć? chodzi to głównie po ścianach, po sufitach...
- Załączniki
- robal.jpg (33.72 KiB) Przejrzano 4649 razy
Re: "coś" w domu
To "coś" ma: 6 nóg (czyli owad, a nie "robal"/robak), charakterystyczny podłużny kształt i jeszcze bardziej charakterystyczne "szczypce"/"cęgi" na końcu odwłoka - to przedstawiciel rodziny skorkowatych (Forficulidae).
Jasna barwa i dość małe "szczypce" mogą wskazywać na stadium larwalne - być może jest to nawet skorek pospolity (Forficula auricularia)...
Jasna barwa i dość małe "szczypce" mogą wskazywać na stadium larwalne - być może jest to nawet skorek pospolity (Forficula auricularia)...
Skorki są pożyteczne - w domach i mieszkaniach żywią się rybikami cukrowymi i innymi szkodnikami. Po co od razu usuwać???Marka pisze:jak się tego pozbyć? chodzi to głównie po ścianach, po sufitach...
Re: "coś" w domu
Tak też myślałam, ze może to być larwa skorka. Chciałabym się go pozbyć ale nie wiem jak? I skąd mogły się wziąć? nigdy wczesniej ich nie miałam. Dopiero po remoncie w domu się pojawiły. Były latem,zimą spokój i teraz zaczynają pojawiać się na ścianach od nowa.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7252
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: "coś" w domu
...to na pewno nie jest skorek....wygląda na larwę kusaka.Ciekawe, że takie cuda po domu ci chodzą zimą....jak duza jest ta larwa?
Re: "coś" w domu
Są różne- malutkie i trochę większe. ale ogólnie więcej niż cm to raczej nie mają. Najgorsze jest to że znalazłam ją też na łóżku...
Re: "coś" w domu
To raczej (bo zdjęcie małe) larwa Malachius sp. Przypadkowy gość w domu, nikomu nic nie zrobi.
Re: "coś" w domu
latem było tego sporo. sama ja złapałam kilkadziesiąt takich larw w domu. A póki co widziałam tylko dwie. no ale teraz jest zima,pewnie dlatego. skąd one mogły wziąć się w domu? zastanawiam się skąd one wychodzą...są naprawdę nieprzyjemne...
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post