Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Owady żyjące w mieszkaniach czyli "coś mi chodzi po domu". Owady synantropijne.
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.

Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
athene noctua
Posty: 6
Rejestracja: czwartek, 7 listopada 2019, 11:06

Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Post autor: athene noctua »

Drodzy entomolodzy amatorzy i profesjonalisci, :birra:

chcialabym opisac wam sytuacje. bede wdzieczna za poswiecenie czasu i za udzielenie rad/sugestii.
Wczoraj wieczorem w mieszakniu odkrylam 'kinder niespodzianke', mianowicie z wiatrolapu gdzie trzymam obuwie i rozne szpargaly i pudeleczka daly sie slyszec dziwne dzwieki, niezbyt glosne o charakterze trzepotania. Poczatkowo przerazilam sie, ze byc moze jakis gryzon zapragnal zadomowic sie w tym pomieszczeniu. Po krotkich poszukiwaniach okazalo sie jednak, ze w jednym z pudeleczek postanowila przezimowac gasienica szczotecznicy szarawki wlasnie. Problem w tym, ze owa dama nie przewidziala, ze doprowadzi to do przedwczesnego przepoczwarzenia sie :-? :cry: :| i teraz sytuacja wyglada tak, ze oto mamy samiczke imago gotowa na wiosenne podboje milosne a tu zima wciaz przed nami. Plan natury byl pewnie taki, ze w kwietniu-maju powinno sie to bylo stac. Zal mi zwyczajnie tego stworzonka, zdaje sobie sprawe, ze nie jest to gatunek chroniony, ale czy jest cokolwiek co moge dla niej zrobic? Nie wiem jak dlugo zyja te cmy w stanie imago, czy to mozliwe ze przezyje zime? A moze dobrym pomyslem byloby zabranie jej do ogrodu botanicznego i wypuszczenie w szklarni/palmiarni? Niech zazyje choc troche motylego zycia nawet jakby miala nie dotrwac do wiosny. Bo na to zimno teraz przeciez jej nie wypuszcze. Byloby to zapewne rownoznaczne ze smiercia w ciagu kilku godzin.
Jeszcze jedno pytanie, ktore mnie nurtuje a nie znalazlam na nie odpowiedzi w tzw. internetach. Czy szczotecznica szarawka w stanie imago w gole pobiera pokarm? Jesli tak, to co mozna podac takiemu owadowi, aby go pokrzepic?

Licze na wazsa pomoc. :szacun: :papa:
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Post autor: Antek Kwiczala † »

Czy szczotecznica szarawka w stanie imago w gole pobiera pokarm?
Niestety nie, ma uwsteczniony aparat gębowy. Nic już nie możesz zrobić. Motyla nie można żywić, zginie w ciągu 1-2 tygodni. Nie znajdzie też teraz samczyka do prokreacji. Życie motylowi można nieco przedłużyć, schładzając go, ale w żaden sposób nie dotrwa do wiosny, więc szkoda go męczyć.
athene noctua
Posty: 6
Rejestracja: czwartek, 7 listopada 2019, 11:06

Re: Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Post autor: athene noctua »

Dzięki za odpowiedz. :szacun: To bardzo smutne wiadomości. :cry: Miałam nadzieję na podkarmienie jej, może nawet przezimowanie. Znalazłam jej zaciszny kącik wśród moich roślin gdzie przesiaduje dzis, głównie w bezruchu. Chętnie jednak wchodzi na dłoń, prawie jakby była oswojona, i wówczas zaczyna cała wibrować, łącznie ze skrzydełkami. Co takie zachowanie oznacza? Czy np. ma to być rozgrzewka przed lataniem czy to służy czemuś innemu np. rozsiewaniu feromonu? Zainteresowało mnie to. :coto: Jeśli macie wiedzę na ten temat a mniemam że tak piszcie smiało. :jupi:
Antek Kwiczala pisze:
Czy szczotecznica szarawka w stanie imago w gole pobiera pokarm?
Niestety nie, ma uwsteczniony aparat gębowy. Nic już nie możesz zrobić. Motyla nie można żywić, zginie w ciągu 1-2 tygodni. Nie znajdzie też teraz samczyka do prokreacji. Życie motylowi można nieco przedłużyć, schładzając go, ale w żaden sposób nie dotrwa do wiosny, więc szkoda go męczyć.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Post autor: Antek Kwiczala † »

wówczas zaczyna cała wibrować, łącznie ze skrzydełkami. Co takie zachowanie oznacza?
Twoja sugestia jest poprawna. W ten sposób motyl przygotowuje („rozgrzewa”) się do lotu. Nie słyszałem, by był to sposób na rozsiewanie feromonu. Na ogół samiczka przywabiająca samce feromonem siedzi spokojnie.
athene noctua
Posty: 6
Rejestracja: czwartek, 7 listopada 2019, 11:06

Re: Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Post autor: athene noctua »

Dziękuję za odpowiedź. Niestety dzis troche smutne wiadomosci od rana moja szczotecznica jakby zamiera, jest spowolniona, nie ma ochoty na ruch ani latanie. Siedzi sobie na pniu drzewka cytrynowego. Zauważyłam tez brak jednaj łapki, nie wiem czemu ja zgubiła (leży w doniczce). Wydaje mi się ze potrzeba przedłużenia gatunku jest tak silna, ze sprowokowała ją do składania jajeczek pomimo braku obecności partnera. Na roślinie bowiem znalazłam małe białe „perełki”, w niedużej ilości. Reszta prześwituje jej lekko przez brzuszek, ma ich pewnie znacznie więcej. Oczywiście z jajeczek nic nie będzie bo nie były zapłodnione.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Post autor: Antek Kwiczala † »

Motyle nie pobierające pokarmu żyją z "zapasu" zebranego w stadium gąsienicy. Niestety nie trwa to w nieskończoność. Po jego wyczerpaniu motyl musi umrzeć. Chyba wszystkie samiczki tak robią, że składają jaja, nawet jeśli nie zostały zapłodnione. W większości nic się z nich oczywiście nie wylęgnie, choć są pewne gatunki dzieworodne (niektóre koszówki), które nie mają samców i u tych gatunków z niezapłodnionych jaj lęgną się gąsienice. Szczotecznica ma jednak samce, więc gąsieniczek nie będzie.
athene noctua
Posty: 6
Rejestracja: czwartek, 7 listopada 2019, 11:06

Re: Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Post autor: athene noctua »

Mały update, niestety moja szczotecznica wczoraj zamarła całkowicie :( , zanikł jakikolwiek ruch łapek i odwłoka, w stadnium motyla spedziła w moim mieszkaniu całe 5 dni i mysle koniec koncow bylo jej calkiem przyjemnie. Milo było ją podglądac, bardzo mało płochliwy motyl. :tak:
W calej tej historii ciekawia mnie jednak jeszcze dwie sprawy: :mysl: :what:
1. szczotecznica byla niezwykle cimnego koloru, w zasadzie nie mozna bylo dostrzec zadnego rysunku na skrzydlach. Spodnie skrzydla byly wyraznie jasniejszej barwy ze srebrzystym polyskiem, natomiast wierzchnie skrzydla byly calkiem ciemno-szare. Czy to jakas anomalia w ubarwieniu?
2. w ostatnim dniu swojego motylego zycia, przepraszam za brak fachowosci w opisie, wyłysiała tzn. 'zszedl' jej puszek z tulowia ukazujac jakby lsniącą, brazowa skorupke; taka plamka. Co to takiego i dlaczego tak sie stalo?

Dziekuje za zainteresowanie moim postem oraz wszelkie odpowiedzi. :szacun: :papa:
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Post autor: Aneta »

athene noctua pisze:1. szczotecznica byla niezwykle cimnego koloru, w zasadzie nie mozna bylo dostrzec zadnego rysunku na skrzydlach. Spodnie skrzydla byly wyraznie jasniejszej barwy ze srebrzystym polyskiem, natomiast wierzchnie skrzydla byly calkiem ciemno-szare. Czy to jakas anomalia w ubarwieniu?
Forma melanistyczna.
2. w ostatnim dniu swojego motylego zycia, przepraszam za brak fachowosci w opisie, wyłysiała tzn. 'zszedl' jej puszek z tulowia ukazujac jakby lsniącą, brazowa skorupke; taka plamka. Co to takiego i dlaczego tak sie stalo?
"Skorupka" to chityna, owadzi szkielet, tak właśnie wyglądają motyle pod całym tym owłosieniem. A wyłysiała po prostu ze starości.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Post autor: Antek Kwiczala † »

Dopowiem jeszcze do wyjaśnienia Anety o formie melanistycznej, że u niektórych gatunków takie formy są równie częste jak typowo ubarwione.
Obejrzyj sobie stronę ze szczotecznicą - pokazane są tam różne formy tego motyla:
http://www.lepiforum.de/lepiwiki.pl?Cal ... _Pudibunda
athene noctua
Posty: 6
Rejestracja: czwartek, 7 listopada 2019, 11:06

Re: Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Post autor: athene noctua »

Antek Kwiczala pisze:Dopowiem jeszcze do wyjaśnienia Anety o formie melanistycznej, że u niektórych gatunków takie formy są równie częste jak typowo ubarwione.
Obejrzyj sobie stronę ze szczotecznicą - pokazane są tam różne formy tego motyla:
http://www.lepiforum.de/lepiwiki.pl?Cal ... _Pudibunda
Bardzo ciekawe, niesamowite. A ja gdzieś przeczytałam ze taka ciemna forma ubarwienia imago wynika ze skażenia środowiska ołowiem i wskutek pochłonięcia przez szczotecznice metali ciężkich w okresie larwalnym.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Szczotecznica szarawka przepoczwarzyla sie w mieszkaniu

Post autor: Antek Kwiczala † »

To nie o ołów chodzi. Zjawisko ściemniania skrzydeł nazywa się melanizmem. Występuje u bardzo wielu gatunków i tłumaczy się go wpływem doboru naturalnego spowodowanego zanieczyszczeniem środowiska. Przeczytaj sobie informacje na tej stronie:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kr%C4%99pak_nabrzozak
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Domowe robaczki.”