Wabienie na światło i okaleczone okazy

Jak łowić owady - metody, pułapki, przynęty, świecenie, czerpakowanie itp.
Awatar użytkownika
panczo
Posty: 378
Rejestracja: środa, 6 października 2004, 13:35
Lokalizacja: Skierniewice

Wabienie na światło i okaleczone okazy

Post autor: panczo »

Co prawda łowię owady tylko w celach fotograficznych ale okazało się, że zbyt wiele motyli na raz do światła = wiele uszkodzeń. Motyle lecąc do światła potrafią latać w kółko bez opamiętania, czasem "tarzają" się po ziemi. Taki okaz potem jest brzydki i zużyty. Głównie dotyczy to dużych motyli. No zawisaki są wyjątkowo odporne na takie naparzanie, te duże noctua też. Czy jest jakiś sposób żeby zminimalizować uszkodzenia podczas połowu na światło?

Ostatnio byłem na wakacjach z rodziną w Bieszczadach. Zrobiłem sobie którejś nocy połów na światło. Motyli przyleciało zatrzęsienie. W życiu u mnie w Skierniewicach nie widziałem tyle na raz, ale tak się wszystkie uszkadzały nawzajem, że tak naprawdę to niewiele co było z tego zbierać.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16269
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Wabienie na światło i okaleczone okazy

Post autor: Aneta »

panczo pisze:Czy jest jakiś sposób żeby zminimalizować uszkodzenia podczas połowu na światło?
Ja znam tylko jedną metodę - jak najszybciej odławiać ;)
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Sposobów jest kilka:
- kiedy ekran jest super noc i ekran jest czarny od owadów, wyszukiwać te które są czyste i spokojnie siedzą;
- albo świecić w noce mniej sprzyjające i wtedy nie ma tego problemu :wink:
- pozostaje zawsze hodowla i wtedy mamy idealnie czyste okazy...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Metody połowu owadów”