Połowy owadów w USA
- romanzamorski
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
- UTM: EV19
- profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
- Lokalizacja: Gorlice
Połowy owadów w USA
Otworzyłem ten wątek ponieważ wybieram się tam za kilka tygodni. W związku z tym mam kilka pytań.
Przede wszystkim sprawa techniczna. W USA w sieci elektrycznej mają napięcie 110 V. I tu powstaje problem. Czy nasze mixy, rtęciówki lub podobne stosowane u nas lampy da się tam użyć? Nie mam pojęcia, czy w dostępnym w USA asortymencie sprzętu oświetleniowego są takie rzeczy? W Kalabrii ale także i w Namibii był z tym duży problem.
Druga kwestia to prawo tam obowiązujące. Jak jest z łowieniem i wywozem?
Przede wszystkim sprawa techniczna. W USA w sieci elektrycznej mają napięcie 110 V. I tu powstaje problem. Czy nasze mixy, rtęciówki lub podobne stosowane u nas lampy da się tam użyć? Nie mam pojęcia, czy w dostępnym w USA asortymencie sprzętu oświetleniowego są takie rzeczy? W Kalabrii ale także i w Namibii był z tym duży problem.
Druga kwestia to prawo tam obowiązujące. Jak jest z łowieniem i wywozem?
- Marek Przewoźny
- Posty: 1414
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 07:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Połowy owadów w USA
Tu masz bardzo wyczerpujące informacje co kwestii połowów owadów w USA
Przy okazji bardzo pomocna strona co do innych krajów
http://www.theskepticalmoth.com/collecting-permits/
Przy okazji bardzo pomocna strona co do innych krajów
http://www.theskepticalmoth.com/collecting-permits/
- romanzamorski
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
- UTM: EV19
- profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
- Lokalizacja: Gorlice
Re: Połowy owadów w USA
Dzięki Marku. Stronka świetna. Kwestie prawne miałbym rozjaśnione. Pozostaje jeszcze problem techniczny z łowami na światło.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Połowy owadów w USA
No jaki znów problem techniczny ?!
Wkładasz wtyczkę do gniazdka, jeden kabel trzymasz w lewej ręce, owijasz się drutem robiąc za transformator (110x2) no a drugą ręką trzymasz kabel z żarówką. Siatka w prawej nodze, na lewej stoisz. Koniecznie potrzebna latarka czołowa, bo jak coś będziesz wkładał do zatruwaczki to przerwiesz obwód i będzie ciemno. Proste !
Fajny wyjazd. Ja planuję - tradycyjnie - Tajlandię na koniec września, chociaż tym razem mniej entomologicznie (no niech będzie pół na pół ) Koniecznie muszę zaliczyć sushi Korada w Koracie no i z Taksinem w Bangkoku się spotkać na śliwowicy Może odważę się też zjeść szarańczę w karmelu na Khao San (przy każdym wyjeździe sobie obiecuję a potem nie daję rady jak już widzę to danie ). Oczywiście Sakaerat no i może uda się wstrzelić w obronę "kobrowego" doktoratu na Surinaarii University. Podobno niezłe widowisko, kadzidełka, mruczenie mnichów itp. itd.
Wkładasz wtyczkę do gniazdka, jeden kabel trzymasz w lewej ręce, owijasz się drutem robiąc za transformator (110x2) no a drugą ręką trzymasz kabel z żarówką. Siatka w prawej nodze, na lewej stoisz. Koniecznie potrzebna latarka czołowa, bo jak coś będziesz wkładał do zatruwaczki to przerwiesz obwód i będzie ciemno. Proste !
Fajny wyjazd. Ja planuję - tradycyjnie - Tajlandię na koniec września, chociaż tym razem mniej entomologicznie (no niech będzie pół na pół ) Koniecznie muszę zaliczyć sushi Korada w Koracie no i z Taksinem w Bangkoku się spotkać na śliwowicy Może odważę się też zjeść szarańczę w karmelu na Khao San (przy każdym wyjeździe sobie obiecuję a potem nie daję rady jak już widzę to danie ). Oczywiście Sakaerat no i może uda się wstrzelić w obronę "kobrowego" doktoratu na Surinaarii University. Podobno niezłe widowisko, kadzidełka, mruczenie mnichów itp. itd.
- romanzamorski
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
- UTM: EV19
- profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
- Lokalizacja: Gorlice
Re: Połowy owadów w USA
Wygląda trochę niepraktycznie ale wykonalne. Tylko co z dzwonieniem zębami w trakcie transformacji prądowej? Czy nie będzie odstraszać hmyzu?Grzegorz Banasiak pisze:No jaki znów problem techniczny ?!
Wkładasz wtyczkę do gniazdka, jeden kabel trzymasz w lewej ręce, owijasz się drutem robiąc za transformator (110x2) no a drugą ręką trzymasz kabel z żarówką. Siatka w prawej nodze, na lewej stoisz. Koniecznie potrzebna latarka czołowa, bo jak coś będziesz wkładał do zatruwaczki to przerwiesz obwód i będzie ciemno. Proste !
Fajnie, że znowu odwiedzisz Tajlandię i piękny Sakaerat. Mam nadzieję, że którejś nocy zawędrujesz tam pod lampy i pościągasz zawisaczki i inne sześcionogie bractwo. Pozdrów ekipę Snaketeamu.
W USA pobędę: tydzień w Colorado, kilka dni w Utach i kilka dni w Wisconsin. To w temacie plener. Resztę czasu będę biegał po Chicago.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 1319 Odsłony
-
Ostatni post autor: jankol59
-
- 0 Odpowiedzi
- 213 Odsłony
-
Ostatni post autor: Phobos666123
-
- 1 Odpowiedzi
- 1013 Odsłony
-
Ostatni post autor: Grzegorz Banasiak
-
- 0 Odpowiedzi
- 811 Odsłony
-
Ostatni post autor: newyellow1