Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Ostatnio dość znacznie potaniały agregaty, bo aż o 200 zł ! Myślę, że przełom roku znowu może być pretekstem do podwyżki cen, dlatego warto zastanowić się nad kupnem agregatu teraz. Polecam sprzęt który sam kupiłem. Odpala bez problemu za pierwszym razem. Co bardzo istotne przy żarówce RVC pali na 1,5 litrze benzyny 4,5 godziny !!! Zwykle to wystarcza na cały wieczór łapania. Inną bardzo istotną cechą, której nie przeczytacie na stronie sprzedawcy to wymiary które pozwalają bez problemu włożyć agregat do dużego plecaka. Ja noszę go właśnie w plecaku. Waży tylko 10,5 kg. Przy tych starych 50 kg to piórko. Załączam stare namiary i link do obecnej oferty.
Ps. jedynym problemem jak dotąd okazała się świeca zapłonowa Bosha. Wymieniłem na zwykłą polską iskrę i hula bez problemu już kilka miesięcy.
http://allegro.pl/kipor-agregat-pradotw ... 14624.html
sorry, wczoraj był tańszy o 200 dziś już o 115 tylko
Ps. jedynym problemem jak dotąd okazała się świeca zapłonowa Bosha. Wymieniłem na zwykłą polską iskrę i hula bez problemu już kilka miesięcy.
http://allegro.pl/kipor-agregat-pradotw ... 14624.html
sorry, wczoraj był tańszy o 200 dziś już o 115 tylko
- Załączniki
- kipor1.jpg (107.79 KiB) Przejrzano 6353 razy
- kipor2.jpg (97.65 KiB) Przejrzano 6353 razy
- kipor 3.jpg (90.2 KiB) Przejrzano 6353 razy
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Trzy lata temu kupiliśmy go za 1100 zł bo ktoś tam sobie odliczył VAT . Honda jest dużo lepsza ale też zdecydowanie droższa. Agregat Kipor jest bardzo czuły na brak oleju lub jego zużycie. Warto o tym pamiętać i wymieniać go w sezonie ze dwa razy. Ogólnie pomijając jego wagę to rewelacji aż tak dużej nie ma.
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Miniaturyzacja i miniaturyzacja
fajny agregacik, to juz chyba zmierzch agregatów z silnikami dwusuwowymi tam trzeba dopiero pilnować oleju hehe
fajny agregacik, to juz chyba zmierzch agregatów z silnikami dwusuwowymi tam trzeba dopiero pilnować oleju hehe
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Ja ostatnio kupilem dwusowa za 365 pln . taki jak w linku http://www.specmajster.pl/product-pol-2 ... G-850.html ,przy pierwszym rozruchu zwiekszylem dawke oleju o 100 % i puscilem na jalowym biegu przez pol godziny troche pokopcil a pozniej dolalem normalnej mieszanki .Dziala bez zarzutu.
Pozdrawiam Rafal
Pozdrawiam Rafal
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
No właśnie miałem napisać coś takiego jak Rafał. Prosty, nowy agregat można kupić do 300zł. Waży raptem 14kg i mimo przechowywania w piwnicy i braku jakiegokolwiek serwisu, po kilku latach nadal odpala bez problemu. Czyli jak ktoś chce poświecić w terenie to można startować od 300zł, a nie koniecznie od 1200zł.
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Trzeba odczekać aż czterosuwy będą w cenie tych tanich dwusuwów, nic innego. Fakt im więcej nowoczesności tym ewentualne awarie sa droższe w usunięciu. Jedynym tak naprawdę poważnym mankamentem dla mnie jest głośna praca dwusuwu. Małe czterosuwy można praktycznie w oddaleniu do 10 metrów od ekranu a głośne ,,klekotki" dodatkowo smrodliwe to ja osobiście na całą długość przedłużacza (40 metrów).
a poniżej tańsza wersja
http://allegro.pl/agregat-pradotworczy- ... 03593.html
a poniżej tańsza wersja
http://allegro.pl/agregat-pradotworczy- ... 03593.html
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Nie wiem jak tam z innymi modelami,ale moj jest na pewno cichszy od Hondy ...przedluzacz mam 5 -cio metrowy i nie ma zadnego problemu.Przemek Zięba pisze:. Jedynym tak naprawdę poważnym mankamentem dla mnie jest głośna praca dwusuwu. .
Pozdrawiam Rafal.
-
- Posty: 571
- Rejestracja: piątek, 3 lipca 2009, 09:06
- Lokalizacja: Ciemne
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
http://allegro.pl/agregat-pradotworczy- ... 03593.html
Nie mogłem się powstrzymać. Czytam opis i wychodzi na to , że agregat napędzają cztery digitalne sowy. W naszym języku czterosuw pisze się w ten sposób.
Piotr
Nie mogłem się powstrzymać. Czytam opis i wychodzi na to , że agregat napędzają cztery digitalne sowy. W naszym języku czterosuw pisze się w ten sposób.
Piotr
Ostatnio zmieniony piątek, 5 listopada 2010, 14:04 przez Piotr Kowalski, łącznie zmieniany 2 razy.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Nie gniewaj się Piotrze, ale jedni umieją pisać ortograficznie, a inni potrafią dobrze wstawić link Ja nie umiem wielu rzeczy, między innymi pisać poprawnie ortograficznie
-
- Posty: 571
- Rejestracja: piątek, 3 lipca 2009, 09:06
- Lokalizacja: Ciemne
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Daleki jestem od gniewania się. Jacku jeśli to jest twój opis pod agregatem i Ciebie uraziłem to przepraszam. To miał być niewinny żart w ten pochmurny wietrzny dzień.
Jeśli ktoś napisze 4 sów to od razu widzę dopełniacz l.m wyrazu sowa , taki mam drobny defekt.
Piotr
Jeśli ktoś napisze 4 sów to od razu widzę dopełniacz l.m wyrazu sowa , taki mam drobny defekt.
Piotr
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Piotr, to nie jest mój opis Co prawda dopiero teraz zajrzałem i "4 sów" jest rzeczywiście powalający Pomyślałem w pierwszym momencie, że odnosisz się do jakiejś wcześniejszej wypowiedzi na forum. Przepraszam
Odpowiadałem chwilę wcześniej na inny post, gdzie przewinął się temat ortografii i jakoś tak się nakręciłem. Po prostu część uwag, nawet i słusznych, jest na forum zbędna i daleka od meritum. Jakoś tak mi się zebrało na namawianie do większej wzajemnej życzliwości.
Odpowiadałem chwilę wcześniej na inny post, gdzie przewinął się temat ortografii i jakoś tak się nakręciłem. Po prostu część uwag, nawet i słusznych, jest na forum zbędna i daleka od meritum. Jakoś tak mi się zebrało na namawianie do większej wzajemnej życzliwości.
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Dziś w Castoramie widziałem mały zgrabny agregat prądotwórczy, wygląda tak:
http://ebimex.pl/store/agregat-pradotwo ... t-780.html
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z podobnym sprzętem lub wywnioskuje coś konkretnego i praktycznego ze specyfikacji?
Cena bardzo korzystna, jedynie 350 PLN, nie trzeba mieszać benzyny z olejem tylko normalną 95 oktanów się leje. Działa przez ponad 5 godzin. Mały i zgrabny, wady na pierwszy rzut oka i obmacanie w Castoramie: nieco nieporęczny i ciężki (17 kg).
Ale za tą cenę... normalnie się waham, czy by nie kupić....
Na etykiecie w Casto. były jeszcze informacje na temat:
Pojemności "baku" - 3,2l
Zużycia paliwa - 0,6l/h
Głośności - 90dB
http://ebimex.pl/store/agregat-pradotwo ... t-780.html
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z podobnym sprzętem lub wywnioskuje coś konkretnego i praktycznego ze specyfikacji?
Cena bardzo korzystna, jedynie 350 PLN, nie trzeba mieszać benzyny z olejem tylko normalną 95 oktanów się leje. Działa przez ponad 5 godzin. Mały i zgrabny, wady na pierwszy rzut oka i obmacanie w Castoramie: nieco nieporęczny i ciężki (17 kg).
Ale za tą cenę... normalnie się waham, czy by nie kupić....
Na etykiecie w Casto. były jeszcze informacje na temat:
Pojemności "baku" - 3,2l
Zużycia paliwa - 0,6l/h
Głośności - 90dB
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Właśnie ten hałas jest rzeczą odstraszającą w przypadku tanich agregatów. Ponoć wystarczy trochę go dać dalej od ekranu i jest lepiej. Ale do końca nie wiem - nie miałem nigdy agregatu
Ciekawe co by powiedzieli posiadacze takich tańszych agregatów (poniżej 400zł) - bo narazie wszyscy, których wypytywałem o takie, odradzają - podobno jakość beznadziejna i się ponoć psują.
Ciekawe co by powiedzieli posiadacze takich tańszych agregatów (poniżej 400zł) - bo narazie wszyscy, których wypytywałem o takie, odradzają - podobno jakość beznadziejna i się ponoć psują.
- Andrzej 54 †
- Posty: 239
- Rejestracja: niedziela, 13 lutego 2005, 19:46
- UTM: CC71
- Specjalność: Staphylinidae
- profil zainteresowan: rencista o szerokim spektrum zainteresowań
- Lokalizacja: Łask
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Ja właśnie mam podobny agregat. Kupowałem go z kolegą który prowadzi zakład przezwajania silników. Obejrzał kilka i wybrał konkretny egzemplarz. Chodzi o uzwojenie prądnicy. Musi być drut nawojowy miedziany. Wadą tych agragatów jest to że mają regulację odśrodkową. Poprzez obroty silnika spalinowego. Te droższe mają na wirniku pierścienie, szczotkotrzymacze i specjalne układy regulacji wzbudzenia. Stąd w tych tańszych przy malych obciążeniach wyraźnie odczuwa się migotanie lamp rtęciowych. Ale wystarczy lampa 500 W aby to migotanie minęło. Sam agregat pracuje bardzo dobrze i jak na razie nie sprawia kłopotu. Odpala dosłownie od kopnięcia. Ważne aby stosunek oleju do benzyny był dokładnie odmierzony, jak w przepisie. To by było na tyle moich uwag. Ważne aby nie kupować chińskich agregatów bo mają uzwojenia aluminiowe pokrywane lakierem w kolorze emalii miedzi. Jeśli chodzi o hałas, to wystarczy go postawić trochę dalej i praktycznie już nie słychać. Uważać jak ustawiać w stosunku do wiatru aby nie kopciło na ekran spalinami.
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Widzisz Andrzeju i o takie rzeczy mi chodziło. Jak napisałem wyżej nie trzeba mieszać paliwa, bo chodzi na 95-oktanówke, olej leje się osobno. Co do głośności, to porównałem sobie z innymi (droższymi) agregatami i nawet te za 4 000 PLN miały ponad 80 dB, choć nie 90. Nie wiem czy przy takich rejestrach jest to liczba zauważalna, myślę że nie. Co do hałasu poza tym to agregat zawsze jest gdzieś dalej. Najczęściej łowie na dwa ekrany więc agregat pośrodku a ekran gdzieś tam daleko stoi. No i właśnie, czy da się do tego podłączyć 2 x 500W żarówki?
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Nie da się. W informacji do agregatu pisze:czy da się do tego podłączyć 2 x 500W żarówki?
a dwie żarówki 500W to już 1000W - przekroczysz znacznie moc maksymalną - czyli spalisz agregat w kilka minut.Moc maksymalna: 780W Moc znamionowa: 650W
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Agregat prądotwórczy do nocnych łowów
Pracowałem z kilkoma agregatami. Na ogół stawiam je dość blisko od ekranu. Nieraz jest to 2-3 metry. Nie zauważam wpływu hałasu na dolot motyli. Jeśli już to raczej spaliny.Łukasz pisze:Właśnie ten hałas jest rzeczą odstraszającą w przypadku tanich agregatów. Ponoć wystarczy trochę go dać dalej od ekranu i jest lepiej.