Co nam funduje „dobra zmiana”....

Tomasz Świderski
Posty: 594
Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 13:45

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Tomasz Świderski »

To inaczej...chodzi o to że ktoś być może próbuje, wykorzystać te emocje do bieżącej walki politycznej...?
rysiaty pisze:miałem emocje jak zobaczyłem wyciętą aleją lipową na odcinku 200 m   budowa S3 - specustawa
- no ale to było na podstawie przepisów uchwalonych za "starej zmiany" wtedy mediom było ok? lamentów było mało. No ale zgodnie z logiką takiego informowania ktoś gdzieś i coś tam... można to wykorzystać by dowalić w obecnego ministra....

Jeśli ktoś wycinał dęby o takich obwodach to zarówno na podstawie starych jak i obecnych przepisów musiał uzyskać decyzję...najpewniej na starych, no ale dziennikarz nie napisał...bo po co? przecież nie o to chodzi- odnoszę wrażenie- by rzetelnie poszukać informacji i je przedstawić czytelnikom.....tylko o to by wywołać emocję...i wskazać winnego...
czyli stare przepisy uchwalone przez poprzednią zmianę tych drzew też nie uchroniły..niestety..
Andrzej J. Woźnica

Hyde Park: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Andrzej J. Woźnica »

Z okazji tłustego czwartku:

http://deser.gazeta.pl/deser/10,88223,2 ... i-tak.html

a morał jest taki:

grunt to dobrze się bawić...
latać Casą, by naród zbawić,
nie widząc belki (w oku swoim) ani myszki,
zamiast mętów w ciałku szklistym - jeno same szyszki :rotfl: .

P.S.
A jak pomrzemy to niech zjedzą nas robaki...
(może nie będzie ślicznie ale za to ekologicznie) :wow: .
goościu
Posty: 429
Rejestracja: sobota, 9 marca 2013, 11:49
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: goościu »

A ja szczerze zachcam do obejrzenia materiału źródłowego, myślę że wyjaśnia bardzo wiele w kontekście apokalipsy, jaka szykuje sie dla krajowych drzew :)
http://www.polskieradio.pl/130/5553/Art ... ja-zmienic
rysiaty
Posty: 2015
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
UTM: WT35
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: rysiaty »

1. Nie jest prawdą, że samorządy moga ograniczyć prawo dane osobom fizycznym ustawą z dn. 16 grudnia 2016 r. do wycinki drzew na swojej działce, czy rolnikom na przywrócenie działalności rolniczej

2. Nie jest prawdą, że przed 1 stycznia drzewo posadzone, następnego dnia było nie do ruszenia.
Nie wiem jak to było w roku 2004, ale wiem jak było w 2007 i później - ochronie podlegały drzewa 5 letnie, potem 10 letnie a ostatnio dopiero takie które osiągnęły odpowiedni obwód na wysokości 5 cm nad ziemią tj. 25/35 cm

Źródło jednocześnie z usmiechem twierdzi, że ...
goościu pisze:Ze urzędnik to urzędas bez pojęcia o niczym
Andrzej J. Woźnica

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Andrzej J. Woźnica »

Wybaczcie ale zapytam (skleroza nie boli) aby się upewnić: czy ta ustawa była konsultowana społecznie? Bo jak była uchwalana to wiem ...
rysiaty
Posty: 2015
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
UTM: WT35
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: rysiaty »

Nie była bo to projekt poselski, samorządom (szczebla wojewódzkiego) zostały przesłane do konsultacji, ale nikt nie poczekał na odpowiedź
Andrzej J. Woźnica

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Andrzej J. Woźnica »

Dzięki. Chciałem się upewnić. Potwierdziłeś, to co mi znajomy przekazał.
W takim razie mamy źródło tzw. GRZECHU PIERWORODNEGO ...
Ciśnie mi się na usta wiele kalumni ale jak coś stoi na glinianych nogach, to w końcu padnie ...
Na razie w stosunku do tego wywiadu mogę powiedzieć tak: Niech będzie po..walon :(
(w myśl starej maksymy: co boskie to ... a co cesarskie to ...).
Tomasz Świderski
Posty: 594
Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 13:45

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Tomasz Świderski »

rysiaty pisze:1. Nie jest prawdą, że samorządy moga ograniczyć prawo dane osobom fizycznym ustawą z dn. 16 grudnia 2016 r. do wycinki drzew na swojej działce, czy rolnikom na przywrócenie działalności rolniczej

2. Nie jest prawdą, że przed 1 stycznia drzewo posadzone, następnego dnia było nie do ruszenia.
Nie wiem jak to było w roku 2004, ale wiem jak było w 2007 i później - ochronie podlegały drzewa 5 letnie, potem 10 letnie a ostatnio dopiero takie które osiągnęły odpowiedni obwód na wysokości 5 cm nad ziemią tj. 25/35 cm

Źródło jednocześnie z usmiechem twierdzi, że ...
goościu pisze:Ze urzędnik to urzędas bez pojęcia o niczym
Pozwolę sobie kolegi poprosić o kilka wyjaśnień, jak wynika z dyskusji kolega zawodowo zajmuje się sprawami wydawania decyzji na wycinkę:

Czy wedle poprzednio obowiązujących przepisów, zgoda na wycięcie zieleni / drzewa / krzewu z prywatnej posesji była decyzją uznaniową organu, czy też organ (po spełnieniu określonych przepisami warunków) nie mógł odmówić przysłowiowemu kowalskiemu wydania decyzji zezwolenia?
rysiaty
Posty: 2015
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
UTM: WT35
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: rysiaty »

Nie prowadziłem spraw osób fizycznych (Kowalskich), ale średnia z zeszłego roku w moich sprawach to odmowa jednego drzewa na 50
A.Kiton
Posty: 88
Rejestracja: wtorek, 4 sierpnia 2009, 15:46
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: A.Kiton »

Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3268
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 4 times

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Jacek Kalisiak »

http://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowar ... Czolka3Img
Konserwator wystąpi o wpisanie do rejestru zabytków. To wybieg, czy tym obiektom należy się ochrona konserwatorska? Zapewne się należy, ale 28 lat IIIRP nie wystarczyło na zapewnienie takiej ochrony.
goościu
Posty: 429
Rejestracja: sobota, 9 marca 2013, 11:49
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: goościu »

Artykuł jest doprawdy osobliwy :) Chociaż rozmówcy autora sami stwierdzają że nikt drzew wyciąć nie chce, to jednak są one zagrożone wycinką. Czyli w sumie wartość informacyjna jest niewielka, bo taki artykuł można napisać pod każdy kawałek gruntu, na jakim rośnie jakiekolwiek drzewo. Oczywiście w autorze żyje idea antyszyszkizmu, co sam podkreśla, a histeria w komentarzach pod tekstem wskazuje, że komentatorzy mają w zwyczaju często czytywać podobne artykuły. To jest właśnie niepokojące zjawisko: rozbudzanie emocji niewspółmiernych do wydarzeń. Już nie wspomnę o artykulikach w stylu "kończy sie tlen" i "drzewa znikają z krajobrazu. W twojej okolicy też?" A nasze społeczeństwo daje się prasie za nos wodzić i wykrzykuje apokaliptyczne hasła przy wycince byle grądu. I znowu do opinii publicznej trafia przekaz, że Polacy to dwie grupy: chciwi, lukratyczni i bezwzględni niszczyciele przyrody, mający wsparcie wyrachowanego rządu, którzy korzystając z luk prawnych sprawią, że nie będziemy mieli czym oddychać, oraz prawi obywatele, gotowi chronić najbardziej cenne obszary przyrody zagrożone toporem Szyszki (fiuuu..., ileż w tym obiektywizmu mediów...) dzięki wiedzy, merytorycznemu przygotowaniu i trosce o dobro wspólne :) Nie dajmy sie zwariować :)
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3268
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 4 times

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Jacek Kalisiak »

http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,214 ... l#BoxGWImg
Kolejny głupi artykuł w GW. Pod koniec są dwa przykłady podane przez autora:

Drzewa dają zarobić także w miastach. Halina B. Szczepanowska opisuje przypadek Los Angeles, w którym „zlikwidowano linię tramwajową i na jej miejscu posadzono drzewa oraz założono trawniki. W ciągu siedmiu lat wartość przyległych pawilonów handlowych wzrosła 20-krotnie – nieporównywalnie więcej niż podobnych pawilonów nieposiadających zieleni w swoim otoczeniu”.

Świetnym przykładem kraju, w którym znają prawdziwą wartość drzew, jest zielona Anglia. „50 właścicieli domów jednorodzinnych otaczających zadrzewioną działkę – pisze Szczepanowska – wystąpiło z wnioskiem o zachowanie tych drzew. Wyliczono bowiem, że spadek wartości handlowej ich posesji po usunięciu drzew będzie prawie trzykrotnie większy niż wartość tej zadrzewionej działki znajdującej się obok ich domów”.


Na początku artykułu typowe dla tego środowiska szczucie na PiS, nawet po nazwisku. Na koniec przykłady tego do czego powinniśmy zmierzać, ale autor kompletnie nie zrozumiał na co daje przykłady, przykłady nie mające nic wspólnego z ustawą na którą szczuje. To gminy i wspólnoty maja obowiązek zadbać o dobro wspólne, ale racjonalnie i codzienną odpowiedzialnością, a nie obarczaniem tym jednostek i kosztem jednostek, bo "władza" na takie 'widzimisię'.
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Konto_usuniete »

PawełB pisze: Bardzo proszę o bardziej rzetelne źródła informacji, nie ubliżające inteligencji durnego narodu. Mniej magla i plotek
Pawle, a możesz mi pomóc w dokonaniu wyboru bo mam dylemat czy przytoczyć cytaty wybitnego specjalisty MŚ niejakiego Chrisa Ciszewskiego, który dla obecnego ministra wykonał opinie z której wynika, że cała puszcza białowieska została posadzona ręką człowieka, czy może wolisz tego szweda który dzieli się swoją wiedzą z obecnym ministrem i twierdzi że należy w Szwecji wyciąć wszystkie Parki Narodowe bo są tam stare drzewa które już nie pomagają w redukcji efektu cieplarnianego...

A może o smugi na niebie??
Szanowna Pani Marszałek! W odpowiedzi na pismo z dnia 25 kwietnia br., znak: SPS-023-16893/13, przy którym została przekazana interpelacja pana Jana Szyszki, posła na Sejm RP, w sprawie chemitrails, przedstawiam stosowne wyjaśnienia przygotowane we współpracy z Ministerstwem Gospodarki, Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwem Budownictwa, Transportu i Gospodarki Morskiej oraz jednostkami podległymi i nadzorowanymi.

1. Co to jest chemitrails?

2. Od kiedy chemitrails jest obserwowane w Polsce?

3. Czy chemitrails jest celowo wywoływane na terenie Polski, a o ile tak, to w jakim celu i jaki może mieć wpływ na zdrowie człowieka i stan środowiska przyrodniczego?

Zgodnie z posiadaną przez Ministerstwo Środowiska wiedzą pojęcie chemitrails czy też chemtrails odnosi się do smug powstających za lecącym samolotem. Ministerstwo Środowiska nie może wskazać legalnej definicji chemitrails, ponieważ nie występuje ona w oficjalnych dokumentach i opracowaniach znanych resortowi.


Poniżej link do OFICJALNEJ strony Sejmu wybranego przez suwerena....
może każdy sam się z całością pytań i odpowiedzi...

http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/Interp ... y=53AC31DB
Tomasz Świderski pisze:podsumowując dyskusji merytorycznej na ten temat brak...żerowania na emocjach i skłócania opinii publicznej ciąg dalszy..
Bo może warto aby przed podjęciem dyskusji poczytać sobie przepisy i wiedzieć o czym się dyskutuje - niestety Wy w większości nie macie pojęcia i nie znacie przepisów. i to waśnie WY bazujecie na doniesieniach medialnych. Wśród osób, które dyskutują w tym temacie, są 3-4 które mają wiedzę w tym zakresie - reszta bazuje na medialnej papce wg. gustów politycznych, myli ustawy, pojęcia pisze trzy po trzy. W Twoim przypadku:
ad .1 teraz jak wytniesz drzewo a sąsiad doniesie na Policję, że był na nim chroniony gatunek grzyba, rośliny, zwierzęcia to Ty bedziesz miał ciepło ...Do 1 stycznia obowiązek spoczywał na urzędniku wydającym zezwolenie i w 9/10 przypadków sprawa była czysta.
ad.2 mylisz ustawy -bo co niby ma specustawa do ustawy o ochronie przyrody????? Zresztą wycinku pod inwestycje liniowe nie dotyczą tylko dróg a również linni elektrycznych, gazociągów itp. i nikt z przyrodników nigdy nie robił z tego tytułu problemów - poza oszołomstwem typu NIMBA.
Poza tym po prostu KŁAMIESZ pisząc że
Tomasz Świderski pisze:.tak, tak BEZ ŻADNEJ DECYZJI ADMINISTRACYJNEJ... ;-) wyciąć drzewa pod np. przebudowę drogi ( w trybie tzw. spec ustawy drogowej)
otóż aby wyciąć drzewa w ramach specustawy potrzebne są dwie decyzje - tzw. decyzja środowiskowa i decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej uzgodniona przez RDOŚ - więc po co kłamiesz??? piszesz bzdury???? bazujesz na medialnej papce????
ad 3. jak rozumiem posiadasz pełną wiedzę w ilu urzędach gmin do wycinki był dedykowany urzędnik. NIe???? o jaka szkoda... Tylko po co piszesz bzdury....W urzędach często jest to jedna osoba która zajmuje się pozwoleniami wodno-prawnymi, śmieciami, psami i kotami, i setką innych rzeczy z szeroko pojętej ochrony środowiska i leśnictwa. Nie znam gminy w Polsce gdzie pracuje ktoś kto wyłącznie zajmuje się sprawami związanymi z wycinką. Jak rozumiem Ty pisząc ten punkt wiesz ile jest takich przypadków. Ilu urzędasów zostanie zwolnionych albo już zostało.
goościu
Posty: 429
Rejestracja: sobota, 9 marca 2013, 11:49
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: goościu »

It is also clear that the BF has been managed and utilized to some degree for hundreds of years, although, there are disagreements about the extent and the role of this management and its impact on the development and forming of the current BF habitats and their species compositions
Nie wiem czy Ty Grzegorzu z kolei kłamiesz z niewiedzy czy też jest to efekt medialnej papki, ale specjalnie dla Ciebie przewertowałem opis Cieszewskiego (niestety po angielsku...) i to co wklejam nie pokrywa sie z Twoją opinią, być może go nie przeczytałeś, nie wiem. Nie rozumiem, dlaczego nie można pomyśleć dłuższą chwilę zanim sie coś napisze na tym forum. Już któryś raz z kolei musiałem grzebać w poszukiwaniu czegoś, co osoba zmanipulowana mediami niefortunnie przytacza.
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Konto_usuniete »

goościu pisze: i to co wklejam nie pokrywa sie z Twoją opinią
a z którą konkretnie moją opinią???
Sorki daruj sobie te prymitywne zagrywki z cytowaniem fragmentów i wrzucaniem co czytałem a czego nie...
tu w całości zarówno opinia jak i wypowiedzi
https://www.mos.gov.pl/fileadmin/user_u ... a_KPRM.pdf
goościu pisze:Już któryś raz z kolei musiałem grzebać w poszukiwaniu czegoś, co osoba zmanipulowana mediami niefortunnie przytacza.
Grzebać????? po co grzebać i "się poświęcać" skoro całość wisi oficjalnie na stornach MŚ????? Może wystąp o złoty medal za zasługi dla forum :jo: :jo: :jo:
goościu
Posty: 429
Rejestracja: sobota, 9 marca 2013, 11:49
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: goościu »

Po przeczytaniu tego, co załączasz, mogę stwierdzić, że z opinii Cieszewskiego nie wynika, że cała puszcza została zasadzona ręką ludzką. Chciałem podjąć dyskusję z tym co napisałeś ponieważ mam inne spostrzeżenia, ale widzę że nie zależy Ci na dyskusji, tylko na pokazaniu że masz świętą rację. Przepraszam że ośmieliłem się podjąć z Tobą polemikę :)
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: PawełB »

Grzesiu, już ci pisałem, że dyskusja o mediach w Polsce to temat do piwa, a nie na forum, jednakowoż jesteś uparty i nie chcesz zauważać dużo mniejszej rzetelności po stronie mediów które wymieniłem. I masz niestety brzydki zwyczaj dawania przykładów "od czapy" trochę na zasadzie "a u was biją murzynów". Ja zupełnie nie rozumiem, dlaczego do dyskusji o mediach i ich jakości mieszasz opinię Naukową nt. Puszczy wykonaną dla rządu czy interpelacje poselską. To są rzeczy zupełnie nie porównywalne.

Opinia to nie pokrętny wytwór dziennikarski, tylko dokument poparty autorytetem kilku naukowców z branży leśnej. Bardzo ciekawa jest tu osoba Patricka Moore'a , założyciela Greenpreace, który potem stał się wrogiem nawiedzonych ekologów. Zresztą widzę tam podpisy członków rady naukowej leśnictwa. Jak każda opinia, można się zgadzać lub nie, ale za pomocą ARGUMENTÓW, czego jak widzę po twojej dyskusji na forum- brak. Nie bardzo rozumiem dlaczego akurat uczepiłeś się Cieszewskiego? Wszyscy tam mniej więcej prezentują podobne poglądy na Puszczę.

Wracając do jakości mediów - świetnym przykładem jest podlinkowany artykuł Gaz Wyb przez Jacka.

Już pomijam fotkę ilustracyjna z "1000 letnim dębem" do tematu wycinki drzew na działkach. Zainteresowałem się tą historią "pewnego amerykańskiego geologa, który niefrasobliwie ściął sosnę , która miała 5 tys. lat i dlatego do dziś nie wymawia się jego imienia". No więc Autor zapewne założył, że nikt nie sprawdzi tej informacji i wszyscy łykają jak pelikany prawdy objawione tej gazety.

Geolog nazywał się Donald Rusk Currey, sosna znana później jako "Prometeusz" została ścięta w trakcie badań, po wydaniu odpowiedniej zgody przez władze leśnie rejonu.... i mimo kontrowersji i dyskusji nad celowością jego działań (przypomina mi się dyskutowana tu sprawa doktoratu polegającego na wyłapaniu tysięcy motyli w Tatrach), został później sławnym naukowcem z długą karierą akademicką zakończoną tytułem "Profesor Emmeritus" (To nie jest "emerytowany profesor" jak można by tłumaczyć :-), tylko uznanie dotychczasowych osiągnięć i zachowanie uprawnień profesora po przejściu na emeryturę, w USA dość duża sprawa)

Tak wiec o żadnym "wymazaniu jego imienia" nie ma mowy. Autor nagina wszystko do planowanego przesłania tej jak to określam "szczujni" Zapewne podtekstem jest objęcie "podobną infamią" nazwiska Szyszki "za wyrąb drzew w Polsce"

Inne nieścisłości wypunktował już Jacek, tak więc nie powtarzam.



PS. Nie wciągniesz mnie w dyskusję o chemitrails, interpelacje /zapytania poselskie były na różne dziwne tematy. Dowiedzieliśmy się z niej, ze nasze władze nie widza i nie badają takiego problemu i tyle. Czy to mityczne "chemtrails" czy zwykłe "contrails", ja bym tak całkiem nie negował ich wpływu na nasze zdrowie. Abstrahując od teorii spiskowych, każdy samolot produkuje ogromne ilości spalin. Ostatnio mówi się wiele o smogu i ilościach ofiar idących podobno w tysiące (przedwczesnych zgonów, chorób płuc itp.) Czy ruch lotniczy nic tu nie dorzuca? zaglądałeś kiedyś na "flightradar" jaki jest ruch w powietrzu?

Wszystko można obśmiewać, to jest bardzo skuteczna medialna taktyka (wide Smoleńsk). A moim zdaniem ludzie stają się coraz bardziej podejrzliwi co do technologii ich otaczających zewsząd i ich ukrytych celów, stąd takie różne teorie. Utopie rodem z Orwella materializują się na naszych oczach, no ale to znowu temat do piwa :-)
rysiaty
Posty: 2015
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
UTM: WT35
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: rysiaty »

Jest i projekt zmian powtórnych
Projekt ma przyczynić się do zahamowania pogłębiającej się wycinki drzew
Należy podkreślić, że wprowadzona liberalizacja przepisów ustawy o ochronie przyrody nie wpływa wyłącznie na zmianę krajobrazu, ale także powoduje głębokie zmiany w lokalnych ekosystemach. Wycinane zgodnie z obowiązującymi przepisami drzewa i krzewy często stanowią schronienie dla zwierząt, a także przyczyniają się do, tak ważnej w dobie smogu, neutralizacji zanieczyszczeń powietrza.
Ustawodawca nieodpowiedzialnie rozszerzył kategorię drzew oraz krzewów, które mogą być usuwane z terenów publicznych bez uzyskania dodatkowych pozwoleń.
Proponowane regulacje mają de facto przywrócić stan prawny obowiązujący przed dniem 1 stycznia 2017 r. i tym samym zaostrzyć przepisy w zakresie usuwania drzew i krzewów.
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Konto_usuniete »

PawełB pisze: Wszystko można obśmiewać, to jest bardzo skuteczna medialna  taktyka (wide Smoleńsk).
Fakt Tosiek zrobił z niego niezły cyrk, parówki, puszki od piwa, mgły, wybuchy, dobijanie rannych...

Pawle zachowujesz się troszkę jak rozkapryszony chłopiec...a to nie ta gazeta, nie ten wydawca, nie ten autor....to podrzuć proszę jakiś swój link, artykuł napisany przez obiektywnego, rzetelnego, od co najmniej 10 pokoleń czystej krwi Prawdziwego Polaka z rasy Panów bez aryjskich domieszek...
podyskutujemy o tym... :gl: :gl:
goościu
Posty: 429
Rejestracja: sobota, 9 marca 2013, 11:49
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: goościu »

Kiedy ja zacytowałem opinię którą sam przywołałeś odpowiedziałeś mi niezwykle merytorycznie :)
grzegorzb pisze: Sorki daruj sobie te prymitywne zagrywki
A gdybyś tę opinię przeczytał na pewno nie pisałbyś podobnych rzeczy :) moim zdaniem cytowanie źródła podczas dyskusji nie jest prymitywne, a wręcz przeciwnie :)
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Konto_usuniete »

goościu pisze:A gdybyś tę opinię przeczytał
A dasz sobie rękę uciąć, że nie przeczytałem....????
goościu pisze:moim zdaniem cytowanie źródła podczas dyskusji nie jest prymitywne, a wręcz przeciwnie
Owszem tylko ze Ty zacytowałeś fragment okraszony frazesami ileż to czasu i wysiłku zabrało Ci przekopanie netu - ja wrzuciłem link ze storny ministerstwa środowiska do całości....ot taka drobna różnica...
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9488
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Jacek Kurzawa »

Dyskusje na takie drażliwe tematy, jak wycinka drzew, polityka i dyskusja na temat "sposobu prowadzenia dyskusji na temat"... to gotowe składniki na gorące dyskusje i podniesione ciśnienie rozmówców. Dlatego propnuję zdystansować się do tego tematu, bo jakby w nim nie uczestniczyć, może doprowadzić uczestników do harakiri.

PS. Z ostatniej chwili: właśnie zapowiedziano zmianę w Ustawie, pada termin... 8 marca.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 70869.html
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Konto_usuniete »

Jacek Kurzawa pisze: pada termin... 8 marca.
Bo kobiety lubią zieleninę ...taki prezent :jo: :jo:
goościu
Posty: 429
Rejestracja: sobota, 9 marca 2013, 11:49
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: goościu »

grzegorzb pisze: okraszony frazesami
Już się tak nie nakręcaj :)
Opacznie mnie zrozumiałeś. Wytłumaczę :) większość informacji, które podajemy, możemy sprawdzić samodzielnie :) Chciałem delikatnie zaznaczyć, że każdy może zrobic to sam, aby inni nie musieli go prostować, tym bardziej jeśli mamy do czynienia ze źródłem o ewidentnie niskiej wiarygodności :) podając informacje na konkretny temat staram sie je w miarę możliwości weryfikować coby nie pisać bzdur :)
Jacek Kurzawa pisze: PS. Z ostatniej chwili: właśnie zapowiedziano zmianę w Ustawie, pada termin... 8 marca.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 70869.html
Zmiana zmianą, przecież przeciwnicy partii rządzącej nie zgodzą sie z tym że błędy poprawiono, a nawet jeśli, to przecież kosztem miliardów cennych drzew wyciętych w styczniu i w lutym :)
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: PawełB »

grzegorzb pisze: Fakt Tosiek zrobił z niego niezły cyrk, parówki, puszki od piwa, mgły, wybuchy, dobijanie rannych...
No i jak widać obśmiewanie jest skuteczne dla niektórych ludzi. :-( Ja uważam, że Państwo PO-lskie (bo nie POLSKIE) dało kompletnie d... w sprawie organizacji OFICJALNYCH wizyt w Katyniu jak i późniejszego postepowania i śledztwa. Cwaniakom z ministerstwa udało się nawet zarobić na trumnach i pochówku. Nie będę ciągnął tego wątku, bo tu nie miejsce, przypomnę tylko, że jak rozleciał się ruski airbus nad synajem, nigdzie nie słyszałem o jakimś niezbędnym procedowaniu wg. 13 załącznika do konwencji Chicagowskiej, ustalaniu zasad, powoływaniu biegłych, przedstawicieli polskich itp. Ruscy przysłali po prostu natychmiast kilkuset ludzi, którzy wyzbierali na ogromnym obszarze co się dało, włącznie ze szczątkami ofiar i odesłali do Moskwy, gdzie dokonano szczegółowych sekcji. I mają wszystko w ręku. My - raport MAK.

Natomiast postępowanie "Naszego" rządu doprowadziło do powstania wielu błędów i wątpliwości co do sposobu prowadzenie (choćby sławetna sprawa trotylu badanego zdaje się po 2 latach i późniejszych "analiz na niewykrycie") i umożliwiło rozegranie tematu przez wiadome służby w klasycznym stylu "wilderness of mirrors" mnożącego w nieskończoność ślepe ślady i wrzutki (tu ci nie wstawię linku, poszukaj sobie skąd się wzięło to określenie). Ta szrama zostanie w narodzie na 50 lat
grzegorzb pisze:
Pawle zachowujesz się troszkę jak rozkapryszony chłopiec...a to nie ta gazeta, nie ten wydawca, nie ten autor....to podrzuć proszę jakiś swój link, artykuł napisany przez obiektywnego, rzetelnego, od co najmniej 10 pokoleń czystej krwi Prawdziwego Polaka z rasy Panów bez aryjskich domieszek...podyskutujemy o tym... :gl: :gl:
Niestety mam przykre wrażenie że pewnych spraw nie rozumiesz (a raczej-nie chcesz - zrozumieć). Wyborcza, Newsweek i rzetelność ????
:rotfl:
Ja już tego nie łykam


PS> W zacietrzewieniu coś ci się pomyliło :-) Zapewne nie o aryjskie domieszki ci chodziło w rasie Panów :-) Ale po co w ogóle te wstawki? Do czego właściwie się odnosisz w moich postach??? Pisałem ci już ze od czapy dobierasz argumentacje, zamiast np. odnieść się do artykułu do Prometeuszu wchodzisz na inne orbity
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3268
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 4 times

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Jacek Kalisiak »

http://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,21 ... LokLodzImg

Nie mogłem się powstrzymać. Jak ta "wojna" służy nam wszystkim? To jest dyskusja na argumenty? Co najmniej znacząca część przykładów przywoływanych przez prasę nie ma nic wspólnego ze zmianą ustawy :(
admin
Administrator
Posty: 1595
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 5 times
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: admin »

Czy można przeczytać ten artykuł bez płacenia 10 zł. Ja widzę tylko niewielki fragment. Mamy się rejestrowac i zapłacić, żeby moć przeczytać cały artykuł, który jak piszesz i tak jest bez sensu....?
Czy może zrezygnujemy z linkowania wyborczej?
Załączniki
wyborcza10zl.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (71.86 KiB)
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4469
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Jestem za rezygnacją z linkowania :-) szkoda im nabijać licznika :-)
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3268
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 4 times

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Jacek Kalisiak »

Może i masz rację Jacku, ja GW nie opłacam, jakby ktoś chciał wiedzieć ;)

To taki żarcik radnych:
„W związku z tym pytamy, czy służby miejskie są już przygotowane na to, że wkrótce po kolejnej zmianie przepisów hordy domorosłych drwali z piłami i toporami ruszą do łódzkich parków i lasów, na skwery i aleje".
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

się dzieje i u nas

http://katowice.wyborcza.pl/katowice/5, ... 39484.html

I musi być z Wyborczej, bo to oryginał.
Dla Tomaszuff > widziałem, potwierdzam.

Wycinka oddalona jest w linii prostej o 2 km od rezerwatu Las Murckowski. A jak tam z przyrodą?
http://www.niemiecfotografia.pl/las-mur ... ery/page/1

Jest to bardzo bogate stanowisko Rhysodes sulctatus. Blisko też do miejsca stwierdzenia Clerus mutillarius .
Brak słów.

A swoją drogą, drażnią mnie niektóre wypowiedzi.
Czy zezwalanie na epatowanie w wątku treści politycznych zgodne jest z zasadami tego forum?
admin
Administrator
Posty: 1595
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 5 times
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: admin »

Delog pisze:Czy zezwalanie na epatowanie w wątku treści politycznych zgodne jest z zasadami tego forum?
No nie, masz rację. Powinniśmy się nad tym poważnie zastanowić. Tytuł jest przewrotny, bo w zamysle chyba chodziło nie o politykę tylko o przyrodę a wątek się zagalopował daleko poza tylko przyrodę. Taki mamy klimat, ale warto byłoby się odciąć od polityki i to jak najszybciej.
Awatar użytkownika
Komosinski K
Posty: 178
Rejestracja: poniedziałek, 19 grudnia 2005, 12:30
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Komosinski K »

No i nie wytrzymałem. Rzadko piszę, ale jeśli ktoś pochwala ustawę wg której można rżnąć bez jakichkolwiek ograniczeń drzewa nawet na swojej prywatnej działce, w tym w Obszarach Siedliskowych Natura 2000 bez jakichkolwiek ustaleń i kontroli ze strony organów państwowych to jest dla mnie barbarzyństwo i gwałt na przyrodzie. Absolutnie apolitycznie - fantastyczny widok - parki, pola, łąki bez drzew tylko beton i pomniki :)
baiwo
Posty: 182
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 18:39

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: baiwo »

Czytając dokument konsultacji społecznych ustawy ochrzczonej już jako "Lex Szyszko" natknąłem się na odpowiedź na zgłoszoną uwagę dot. szkodliwości ewentualnego wprowadzenia możliwości wycinki na terenach prywatnych bez ograniczeń. Uzasadnienie brzmiało mniej więcej tak, że i tak 95% wniosków z terenów prywatnych kończyło się decyzją zezwalającą. Niestety zapomniano, że na ogół te 5% było właśnie takimi przypadkami jak podany przez Pawła: drzewa o dużej wartości przyrodniczej, niezgodność zamierzenia z aktami prawa miejscowego itp. Chyba właściwie tylko te przypadki tak bulwersują społeczność i jak widać w każdym rejonie można takie spotkać.

Ostatni zauważyłem jeszcze jedno. Jeżdżąc w sumie co dzień tą samą trasą (około 50 km) spostrzegłem lawinowy wręcz postęp wycinek na gruntach prywatnych. Do tego na części gruntów drzewa zostały dosłownie "zerżnięte" w momencie gdy jeden z polityków zapowiedział zmiany tego przepisu. Użyłem celowo określenia usunięcie drzew jako "zerżnięcie" ponieważ właśnie teraz zauważyłem, że drzewa ścinane są naprędce, często na wysokości kilkudziesięciu cm a ścięte korony pozostawione. Widać jak bardzo może negatywnie odbić się na zieleni takie postępowanie legislacyjne.

Bardzo negatywne symptomy zauważyłem też w zadrzewieniach śródpolnych. Po prostu znikają i nikt nie ma ochoty pewnie sprawdzić czy na ich obszarze będzie prowadzona produkcja rolna, a ustawa w sumie zabrania już teraz wycinki drzew w przypadku gdy związana jest z prowadzeniem działalności gospodarczej (rolnicza też do takich należy). Paradoksalnie najbardziej w takich przypadkach poszkodowane jest środowisko, które przez obecnie rządzonych jest faworyzowane a więc myśliwi. Rozmawiając z kilkoma usłyszałem, że sąmwręcz załamani bo tzw. remizy śródpolny to podstawowy element konieczny do rozwoju i przetrwania tzw. zwierzyny drobnej, która jak wiadomo od kilkudziesięciu lat leci na łeb na szyję.

Mało tego. Ponieważ problematyka zieleni jest jednym z zainteresowań nie tylko w kwestii teoretycznej, ostatnio zdziwiło mnie, że otrzymuję telefony od osób zajmujących się zielenią miejską na szczeblu gmin i powiatów dotyczące próśb o pomoc! Do tego często są to odezwy od gmin, które dotychczas miały się na bakier z prawem np. nie przestrzegając zasad pielęgnacji drzew ( mówiąc wprost byłem z nimi na wojennej ścieżce). Dzwonią i pytają jak zatrzymać nuekontrolowaną wycinkę, nie ma czyjejś małej posesji ale właśnie na ogromnych nieruchomościach, gdzie drzewa w przyrodniczym znaczeniu są właściwie lasem...

To mnie trochę załamało ale z drugiej strony może wbrew temu co się dzieje i niewątpliwie dziać się będzie jakoś to wpłynie na dostrzeżenie wartości zieleni, niewątpliwie w miastach, bo wsie to historia na inną bajkę... jest przecież takie mądre przysłowie Mądry Polak po szkodzie
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

Dokładnie tak Tomku, rżnie się na potęgę.
W Katowicach i Tychach obserwuję to na bieżąco a znajomi z innych miejscowości przekazują podobne "nowiny".
Kiepsko to widzę, choć część drzew może się uratuje ze względu na okres lęgowy, ale do tego potrzeba świadomej pomocy obywatelskiej.
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Konto_usuniete »

PawełB pisze:Niestety mam przykre wrażenie że pewnych spraw nie rozumiesz (a raczej-nie chcesz - zrozumieć). Wyborcza, Newsweek i rzetelność ????
:bit: :bit: :bit:
no to proszę:
" Na szczęście to absurdalne, fatalne prawo, które gwałciło również prawo własności, zniknęło. Tak jak często zdarza mi się krytykować Prawo i Sprawiedliwość za różnego rodzaju działania godzące w obywatelską wolność czy w wolność gospodarczą, to w tym wypadku zdecydowanie muszę PiS pochwalić. Bardzo dobrze panie ministrze, dobrze pan zrobił. To jest prawo, które zrywa z absurdalnymi przepisami. A ekooszołomami proszę się po prostu ni przejmować – mówi Łukasz Warzecha w specjalnym wideokomentarzu dla DoRzeczy.pl. "
https://dorzeczy.pl/komentarz-dnia/2236 ... yszko.html

Zapewne się zgadzasz z tą rzetelną i kompleksową wypowiedzią w dodatku nie z GW i New..
admin pisze:Taki mamy klimat, ale warto byłoby się odciąć od polityki i to jak najszybciej.
Na podstawie lektury wątku obawiam się, że się nie da ...obecnie bowiem suweren :hurra :hurra uważa, że jego Pan jest nieomylny, a każdy kto go śmie krytykować to czytelnik GW. A przecież Pan wie wszystko najlepiej i się nie myli....Więc jak widać po lekturze postów tu nie chodzi o to aby rozmawiać merytorycznie ale o to by zakrzyczeć tych co mylą inaczej....
Komosinski K pisze: dla mnie barbarzyństwo i gwałt na przyrodzie.

I dla wielu innych też ...ale jak widzisz jesteśmy tu postrzegani jako wichrzyciele i głupcy, którzy nie dorośli i nie dane jest im zrozumieć wielkość i nieomylność Pana :jo: :jo:
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: PawełB »

Proste pytanie do miłośników restrykcji i kontroli własności prywatnej przez "wiedzących lepiej":
Skoro Władze czy Gminy chcą mieć na terenach prywatnych pod swoją jurysdykcją duże, stare drzewa, dlaczego nie stworzą ku temu odpowiednich warunków prawno finansowych?? Np obniżka podatku gruntowego od działki gdzie są stare drzewa? Właścicieli należy zachęcać do utrzymywania dużych drzew i kosztów ich pielęgnacji, a nie ZMUSZAĆ. No ale to kosztuje. Łatwiej sięgnąć do sprawdzonych metod minionych czasów. NIET NIE NADA

Ja mówię nie Ekoterroryzmowi. Zwłaszcza obecnemu motywowanemu politycznie. Jak ostatni humbug z wiewiórką z parku Szczęśliwickiego. Wymyślone fakty i problemy. Nagle wszyscy widzą wycinkę drzew. Dzień bez newsa na ten temat jest stracony dla mediów. W Warszawie, w ramach dotychczasowej ustawy i zezwoleń wycinano średnio 20 000 drzew rocznie. Można zakrzyknąć! ALE RZEŹ !!! wszystko przez PO :-)

A tak w ogóle "Lex Szyszko" nie jest ani projektem Szyszki, ani rządowym tylko ustawą poselską. Obecna sytuacja wzmożonych wycinek jest odreagowaniem wieloletnich zakazów i wkrótce się unormuje. Wiele opisywanych wycinek nie jest w ogóle związanych z opisywaną ustawą, albo nawet stanowi naruszenie przepisów. Ale To właśnie ten nacisk medialny spowodował przyspieszenie cięcia, bo jak widać słusznie obawiano się zmian.

Grześ kończę dyskusję na temat mediów, bo nie odnosisz się do moich argumentów czy przykładów tylko wyciągasz z czapy następny link. Odpisałeś na "prometeusza", gdzie dałem przykład rzetelności Gie Wu? NIE. TO ABSOLUTNIE NIE MA SENSU.
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Konto_usuniete »

PawełB pisze:Odpisałeś na "prometeusza", gdzie dałem przykład rzetelności Gie Wu? NIE. TO ABSOLUTNIE NIE MA SENSU.
Hmmm...Pawle ale to temat o wątek o zmianach w ustawie o ochronie przyrody, a nie o rzetelności szeroko pojętego warsztatu dziennikarskiego.
Tekst ustawy jest znany, skutki i efekty również. Znane są również wypowiedzi wielu przyrodników, którym daleko zarówno do lewej jak i prawej strony sceny politycznej, a którzy ostrzegali przed deregulacją w takiej formie.
Poczytaj sobie co pisał Pan Tyszko, co pisali członkowie rozwiązanej Państwowej Rady Ochrony Przyrody.
I okazało się, że mieli rację. Ze póki pan nie kazał, pomazaniec suwerena chodził z bananem na gębie a teraz grzecznie i potulnie zmienia.
To co dobra była to zmiana czy też jednak nie???? :hurra :hurra
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4469
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Dajcie już spokój z kontynuacją tematu, nie ma się co zacietrzewiać. I tak żaden z Nas nie jest w stanie niczego zmienić poza próżnym jątrzeniem. Niech każdy pozostanie przy swoich poglądach i zacznijmy pisać o owadach zamiast o polityce i politykach.

Bardzo was proszę o opamiętanie i koniec tej absolutnie niczemu nie służącej dyskusji. Tak będzie lepiej dla zdrowotności.
kroki
Posty: 58
Rejestracja: piątek, 18 września 2015, 00:40
UTM: XS45
Podziękowano: 1 time

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: kroki »

Witam.
Jest takie forum http://www.dws.org.pl/index.php. o II WS.
Tam min. za wstawki na temat polityki, ataki personalne dostaje się bana. Oczywiście po ostrzeżeniach.
Kopara mi opadła jak wylatywali ludzie z olbrzymią wiedzą i dorobkiem, bo im palec na klawiaturze się omsknął.
Nie sugeruję żeby tu było aż tak ostro, ale admin mógłby wylać co jakiś czas kubeł zimnej wody na rozgorączkowane głowy.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Rafał Celadyn »

...takie miniserstwo zagłady środowiska sie z tego robi..."najfajniejsze" jest to, że nie ma na typa bata i moze robic co chce...
:papa:
Rafał
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ak ... ywna-mapa/
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

Rafał Celadyn pisze:...takie miniserstwo zagłady środowiska sie z tego robi..."najfajniejsze" jest to, że nie ma na typa bata i moze robic co chce...
:papa:
Rafał
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ak ... ywna-mapa/
Trzeba przyznać że prawo ekologa, jedynego prawdziwie zorientowanego, jest bardzo skuteczne...
Wprowadzanie do zarządzeń dyrektora RDOŚ zmian, które umożliwiają POLOWANIE W REZERWACIE PRZYRODY "Las Warmiński" pod Olsztynem to jednak kolejny, pozytywny krok naprzód. My wiemy, że klepnięta już zabawa w zacnym lesie odbywać się będzie tylko dla dobra przyrody. Ten rezerwat nie daje przecież rady, zjadany przez jelenie...
Darecki
Posty: 1088
Rejestracja: wtorek, 22 grudnia 2015, 14:48
Specjalność: Aculeata
Lokalizacja: Świdnica

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Darecki »

Krew mnie zalewa :-x
Oczami wyobraźni widzę scenę jak w filmie "Apocalypto" M. Gibsona, z tym że to partyjne głowy spadają, z panem ministrem "szczęść boże" na początku kolejki :hurra
Pomarzyć nie zaszkodzi :twisted:
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Rafał Celadyn »

Delog pisze: prawo ekologa, jedynego prawdziwie zorientowanego,
tia ," te budki to ptaki zbudowały " .... https://www.youtube.com/watch?v=oukX49mJppM ,ale dwójki sarniego żniwa na Warmii to już nie nakręcą ;) .
:papa:
Rafał
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

A tu jeszcze jedna perełka.
Na początek niewinnie, wręcz optymistycznie...
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/102 ... darka.html

Poniżej wersja robocza projektu, z naniesionymi na mapie Polski szlakami.
file:///C:/Users/Ja/Downloads/Za%C5%82o%C5%BCenia%20do%20plan%C3%B3w%20%C5%9Bdw_15062016_projekt%20roboczy.pdf

A co to oznacza dla przyrody (regulacja koryt, flora, fauna, obszary Natura 2000 i wiele, wiele innych)?


Doświadczając tej wydarzającej się na naszych oczach historii (wątek okołoprzyrodniczy to zaledwie promil) zaczynam puszczać wodze wyobraźni, że nasz kraj jest poligonem doświadczalnym, na którym testuje się jakiegoś wirusa, bądź broń biologiczną innego typu, silnie modyfikującą pstryki i soki synaps.
Takie "12 małp" Terrego Williama, tu i teraz...
Awatar użytkownika
krzem
Posty: 1196
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 07:42
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: krzem »

a to widzieliście?

"Na środowej konferencji Jana Szyszki jedna z dziennikarek zadała mu pytanie o to, czy "czuje się odpowiedzialny za wszystkie nielegalne wycinki drzew". – Skąd ma pani takie wiadomości? Co pani czyta, co pani ogląda? – odparł zdziwiony minister. – A pan, panie ministrze, co ogląda? – odpowiedziała dziennikarka. Proszę bardzo: TV Trwam, Radio Maryja, "Nasz Dziennik", "Gazetę Polską". Tam nie ma tego rodzaju informacji – oznajmił jej Szyszko."

http://natemat.pl/203765,szyszko-twierd ... informacji

:D
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Brachytron »

Wpisuje się w obraz. Osobiście nie ogarniam jak to jest możliwe, że prawy i sprawiedliwy katolik, oglądający TV Trwam, słuchający Radio Maryja i czytający "Nasz Dziennik" robi takie rzeczy:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1038663,tit ... omosc.html

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 22356.html

Ktoś mi to wyjaśni, bo dla mnie to klasyk hipokryzji.
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

Brachytron pisze: Ktoś mi to wyjaśni, bo dla mnie to klasyk hipokryzji.
Czy te wory mogą kłamać? :what:
Darecki
Posty: 1088
Rejestracja: wtorek, 22 grudnia 2015, 14:48
Specjalność: Aculeata
Lokalizacja: Świdnica

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Darecki »

Brachytron pisze:Osobiście nie ogarniam jak to jest możliwe, że prawy i sprawiedliwy katolik, oglądający TV Trwam, słuchający Radio Maryja i czytający "Nasz Dziennik" robi takie rzeczy:
Ktoś mi to wyjaśni, bo dla mnie to klasyk hipokryzji.
Mnie to wcale nie dziwi, bo dużo "prawych i sprawiedliwych katolików" robi takie rzeczy że nic tylko ich :gun: :gun: :gun: :gun: :gun: :gun: :gun: :gun: :gun: :gun: :gun: :gun: :gun: :gun:
To, że ktoś słucha radia maryja i ogląda tv trwam znaczyć może tyle że pewnie ma obcykane modlitwy , różańce i inne zdrowaśki, ale że szanuje przyrodę już niekoniecznie. Dla takich świętością jest biblia, w której (zwł. w księdze rodzaju) pełno antropocentrycznych bzdetów wyssanych z cehaujota :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Rafał Celadyn »

...właśnie słuchałem w Radio Kraków apelu do prezesa i premier szydło żeby zdymisjonowali" największego szkodnika lasów polskich -ministra szyszko"....no ale apelować to sobie można.. :o
:papa:
Rafał
Darecki
Posty: 1088
Rejestracja: wtorek, 22 grudnia 2015, 14:48
Specjalność: Aculeata
Lokalizacja: Świdnica

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Darecki »

Nie jestem pewien czy jego odwołanie byłoby wystarczające, pis stoi za nim murem i nawet dgyby został odwołany to na jego miejsce mógłby przyjść ktoś nie lepszy, bo też przeciez z pisu. Zmiana partii rządzącej byłaby najlepszym rozwiązaniem. Nie mówię że jestem zwolennikoem po czy kogoś innego ale to poprostu mniejsze zło.
Andrzej J. Woźnica

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Andrzej J. Woźnica »

Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9488
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Jacek Kurzawa »

Na temat polskiego sądownictwa można wiele pisać, ale warto wynotować orzeczenia Sądu, które mogą być przyczynkami do kolejnych spraw:
Są może niedopatrzeć się nieprawidłowosci, uzsadniając to w swoich orzeczeniach tym, że:
Temat: Szyszko, zaniżenie wartości budynku 300 mkw z 500 000 na 17 000: „Wpisanie wartości w sposób intuicyjny nie może być poczytane jako istotna nieprawidłowość”
Temat Palikot, zatajenie posiadania samolotu Cessna 182: "nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych pana posła wynikają z filozoficznego wykształcenia i stosunku do wartości materialnych”.

Te orzeczenia nie zostawiają najmniejszych złudzeń co do braku niezawisłości polskich Sądów jak również kumoterstwie i przekupstwie w nich panujących.
Jak widać, Sąd może być.... "głupi"? "przekupny"? "stronniczy"? - ? - niepotrzebne do skreślenia we własnym zakresie :mrgreen:

I jak tu w takim kraju żyć? Czy też płacić, prostutować urzędników?.. widocznie tak trzeba (ja wiem, to są pytania retoryczne, ale każdy niech sobie sam na nie odpowie, jak uważa).
Przestrojnik
Posty: 252
Rejestracja: wtorek, 18 lutego 2014, 18:02

Re: Phryganophilus auritus

Post autor: Przestrojnik »

z ciekawości z dzielnicy Środuli ul. Jędryczki ? za cmentarzem gdzie "inwestor" dokonał rzezi wszystkich drzew i krzewów na nieużytkach w tym wielu krzewów gdzie gniazdowały drobne ptaki ?

Sprawę zgłosiłem do wydziału Środowiska, ze względu na wycięcie drzew na których były gniazda, a które ktoś musiał posprzątać po wycince.

Wycięto przy tym ponad 60 letnią wierzbę, która w obwodzie miała tylko 40-50 cm (była bardzo często ścinana przez ludzi na bazie, przeżyła nawet budowę drogi, bo odbiła, nie przeżyła genialnej ustawy PIS), na której rosły liczne gatunki hub. Można było spotkać bardzo licznie ślimaka winniczka (w tysiącach sztuk), kilka fajnych gatunków motyli, raz nawet widziałem tam zimorodka (co on tam robił nie wiem)

wrzucam tylko 3 fotki, bo krajobraz w tym miejscu jest jeszcze bardziej tragiczny i smutny niż to wygląda na zdjęciach.

a jak wyglądały tereny jeszcze w 2008 w google maps można zobaczyć.

https://www.google.pl/maps/@50.2958843, ... 56!6m1!1e1
Załączniki
WP_20170226_09_58_48_Pro.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (149.21 KiB)
WP_20170226_09_58_59_Pro.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (110.51 KiB)
WP_20170226_10_12_45_Pro.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (146.14 KiB)
Darecki
Posty: 1088
Rejestracja: wtorek, 22 grudnia 2015, 14:48
Specjalność: Aculeata
Lokalizacja: Świdnica

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Darecki »

Wszędzie tak jest, a ten dziad szyszko pewnie nic sobie z tego nie robi. Sam o sobie mówi że jest "przyrodnikiem" ale jak widać nie musi oznaczać to tego samego co miłośnik przyrody. Może i ma wykształcenie w tym kierunku ale co z tego!?!? Jako minister środowiska powinien dbać o jego ochronę zamiast niszczyć w imię swojej zasady, że "zasoby przyrodnicze mają służyć człowiekowi". To trochę tak jakby strażak był piromanem.
Andrzej J. Woźnica

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Andrzej J. Woźnica »

Przyrodnik? ha! dobre! (https://pl.wiktionary.org/wiki/przyrodnik)...
Chyba, że sensu lato ..., zapewne miłośnik, ... tej nieożywionej :mysl: .
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Brachytron »

Względnie, zmierzającej do nieożywioności :rotfl:
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Rafał Celadyn »

....teraz przyszedł czas na KATowice ;) http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/ ... id,tm.html , http://katowice.wyborcza.pl/katowice/7, ... rects=true ,mam gdzieś czy to wyborcza czy inna gazeta ale każdy trzeźwo myślący człowiek chyba widzi co się dzieje....
:papa:
Rafał
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

Czyli sprawa się rypła.
Przekop Mierzei Wiślanej, klepnięty eony temu przez PIS (w przededniu ustąpienia, po którym nastały czasy ośmioletniej smuty), został usankcjonowany wczorajszym podpisem prezydenckim.
Z mediów reżimowych:
https://dorzeczy.pl/26192/Jest-zielone- ... stawe.html

A tutaj o konsekwencjach. Stare, bo stare, ale przyroda pozostała ta sama...
http://dzikiezycie.pl/archiwum/2008/paz ... ac-czy-nie
http://wyborcza.pl/7,75400,21013575,rza ... lanej.html
Andrzej J. Woźnica

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Andrzej J. Woźnica »

Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Rafał Celadyn »

...to też niezłe http://www.newsweek.pl/opinie/objawieni ... _Section_1 ,trzeba bedzie z tego kraju wy(...) emigrować ...
:papa:
Rafał
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

Andrzej J. Woźnica pisze:a tu inna informacja: http://www.newsweek.pl/polska/polityka/ ... 371,1.html
Tak to właśnie się teraz będzie działo.
Się nie da wyciąć chwasta, no bo uwarunkowania (patrz ucho prezesa 10).
Skoro się nie da, to trzeba usankcjonować:

http://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/ ... skiej.html

Zresztą to tylko pokłosie. Już od dawna, ktoś (rząd, szyszko) walił kasę w tych, czy innych tzw ekologów od korników i korytarzy powietrznych (będzie trzeba linka, wrzucę).
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

Rafał Celadyn pisze:...to też niezłe http://www.newsweek.pl/opinie/objawieni ... _Section_1 ,trzeba bedzie z tego kraju wy(...) emigrować ...
:papa:
Rafał
Rafale, żeby było poważnie, trzymajmy się tematu wątku...
Pieprzyć światopogląd

Nie sromaj się.
To sprawa ważna.
W innym wypadku będziemy wkrótce na Forum donosić z emfazą o spotkaniu z rusałką pokrzywnikiem...
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Rafał Celadyn »

...a tak mi jakoś wpadło w oczy po linku Andrzeja ,słucham za dużo(anty) radia w robocie i to połączenie robi mi mieszankę wybuchową w głowie ;),martwi mnie po prostu fakt, że już narobiona jest masa szkód w przyrodzie, a za trzy lata to w Puszczy Białowieskiej nawet kornika nie będzie ;)
:papa:
Rafał
PS .a wszystko to polane lukrem tej pani z linku niszczy mi psyche :P
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

Rafał Celadyn pisze:...a tak mi jakoś wpadło w oczy po linku Andrzeja ,słucham za dużo(anty) radia w robocie i to połączenie robi mi mieszankę wybuchową w głowie ;),martwi mnie po prostu fakt, że już narobiona jest masa szkód w przyrodzie, a za trzy lata to w Puszczy Białowieskiej nawet kornika nie będzie ;)
:papa:
Rafał
PS .a wszystko to polane lukrem tej pani z linku niszczy mi psyche  :P
Spokomaroko, wiadomo :-)

A tu ciąg dalszy, czyli rodzinny intere"Sz".

http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka ... otych.read

Chyba czas zacząć to wszystko spisywać.
Fakt po fakcie...
rysiaty
Posty: 2015
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
UTM: WT35
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: rysiaty »

Katarzyna Szyszko-Podgórska, córka ministra środowiska
Kilka lat temu obroniła pracę doktorską „Charakterystyka występowania motyli dziennych (Rhopalocera) w krajobrazie polno-leśnym obiektu badawczego »Krzywda«”
Ciekawe ... :mysl: Wie ktoś, coś na ten temat?
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Brachytron »

Możliwe, że trafiony cytat świętej pamięci Bohdana Smolenia na temat doktoratów:
"Jedni piszą, innym dają, takie jest zbójeckie prawo" :mrgreen:
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

Brachytron pisze:Możliwe, że trafiony cytat świętej pamięci Bohdana Smolenia na temat doktoratów:
"Jedni piszą, innym dają, takie jest zbójeckie prawo"  :mrgreen:
Myślę, że doktorat można gdzieś przeczytać.
Inna sprawa, że gdyby to była praca (nawet ten felerny przegląd faunistyczny), ale np. o kusakach, stonkach, ryjach czy nawet biegaczach, badania do niej może sankcjonowałyby uzyskanie tytułu.
Ale dzienne (ile tego, jaki poziom trudności)?
Gdzieś tam?
Nevermind, choć chciałem bardziej z ruska...

...bo saproksyli to pewnie na tej działce nie ma ;-)
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Rafał Celadyn »

chłopaki podsumowały dokonania ministra ;) https://www.youtube.com/watch?v=d3ONkQ48KWY
Piątek Wojciech
Posty: 578
Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
UTM: EC 31
profil zainteresowan: amator
Podziękowano: 1 time

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Piątek Wojciech »

jakoś w tym temacie cicho w tym dziale, no pewnie minister sam powycinał i zgonił to na innych... :mysl:
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/33694 ... -w-tucznie
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Delog »

Piątek Wojciech pisze:jakoś w tym temacie cicho w tym dziale, no pewnie minister sam powycinał i zgonił to na innych... :mysl:
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/33694 ... -w-tucznie
Niezależnie kto to zrobił, jest to akt wandalizmu.
I z pewnością nie stoją za tym tzw. ekolodzy, tylko frustraci
Andrzej J. Woźnica

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Andrzej J. Woźnica »

Frustracja w narodzie zapewne narasta... I to z różnych względów ... Chciałem zwrócić uwagę na te Carabidae w gablotkach. Materiał wygląda na dawno zebrany.
Jeśli są tam gatunki chronione to zapewne okazy zarejestrował tam gdzie trzeba ...
Piątek Wojciech
Posty: 578
Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
UTM: EC 31
profil zainteresowan: amator
Podziękowano: 1 time

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Piątek Wojciech »

Andrzej J. Woźnica pisze:Chciałem zwrócić uwagę na te Carabidae w gablotkach. Materiał wygląda na dawno zebrany.
Jeśli są tam gatunki chronione to zapewne okazy zarejestrował tam gdzie trzeba ...
jest na to rada Andrzeju- idziesz w poniedziałek do najbliższej prokuratury i składasz zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, jeżeli jak Ty to ujołeś bezosobowo, tego nie zrobił, ten On,zakują w Go w kajdanki, i zapierdlą na dołku do wyjaśnienia-będzie o czym pisać :mrgreen:
Awatar użytkownika
M. Stachowiak
Posty: 1813
Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: M. Stachowiak »

rysiaty pisze:Katarzyna Szyszko-Podgórska, córka ministra środowiska
Kilka lat temu obroniła pracę doktorską „Charakterystyka występowania motyli dziennych (Rhopalocera) w krajobrazie polno-leśnym obiektu badawczego »Krzywda«”
Ciekawe ...  :mysl: Wie ktoś, coś na ten temat?
W opinii Jarka Buszko, który był recenzentem tej pracy, rozprawa bardzo dobra, wręcz wyróżniająca. Tu nie ma żadnych kombinacji :-)
Andrzej J. Woźnica

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Andrzej J. Woźnica »

Piątek Wojciech pisze: jest na to rada Andrzeju- idziesz w poniedziałek do najbliższej prokuratury i składasz zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, jeżeli jak Ty to ujołeś bezosobowo, tego nie zrobił, ten On,zakują w Go w kajdanki, i zapierdlą na dołku do wyjaśnienia-będzie o czym pisać :mrgreen:
.

Ja się tylko pytam, po co od razu do prokuratury ... :hahaha: :hahaha: :hahaha: .
Piątek Wojciech
Posty: 578
Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
UTM: EC 31
profil zainteresowan: amator
Podziękowano: 1 time

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Piątek Wojciech »

Andrzej J. Woźnica pisze:Ja się tylko pytam, po co od razu do prokuratury ...
pytania można zadawać w różny sposób, a najlepiej zadać pytanie osobie zainteresowanej :mysl:
Marek Hołowiński
Posty: 5053
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 1 time

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Marek Hołowiński »

Piątek Wojciech pisze:
Andrzej J. Woźnica pisze:Ja się tylko pytam, po co od razu do prokuratury ...
pytania można zadawać w różny sposób, a najlepiej zadać pytanie osobie zainteresowanej  :mysl:
Ech Wojtek, jakbyś z tym poszedł w obecnej sytuacji to jeszcze Ciebie mogli by zapuszkować :rotfl:
Piątek Wojciech
Posty: 578
Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
UTM: EC 31
profil zainteresowan: amator
Podziękowano: 1 time

Re: Co nam funduje „dobra zmiana”....

Post autor: Piątek Wojciech »

Marek Hołowiński pisze:Ech Wojtek, jakbyś z tym poszedł w obecnej sytuacji to jeszcze Ciebie mogli by zapuszkować
prawo obowiązuje wszystkich, bez wyjątków :twisted:
ODPOWIEDZ

Wróć do „*** HYDEPARK ***”